seks po czterdziestce

Dojrzałość emocjonalna-gdybyś na swoje zachowanie jakiegoś wyjaśnienia szukał.:-D:-D:-D Jeśli ciebie ktoś tu uważa za człowieka na poziomie to jakich ten ktoś mui mieć znajomych?:-D

"Bawię się wybornie" no to co kto lubi. x Na poziomie a czasem nawet w pionie

Temat dla nolifow i tyle :(

Jak naiwnnym trzeba być i malo rozgarniętym człekiem (mowa o pomarańcznowych napletach ) aby sądzic ,że wszyscy tu prowadzący dialog podchodzą do opisywanych tu sytuacji z pełnym zaufaniem. Jest to publiczne forum i każdy ma prawo na przeinaczenie swoich historii a nawet na zmyślenie ich , bez znaczenia czy miał lub ma w nich rzeczywisty udział czy tez je gdzieś usłyszał . I nie jest to przestępstwo ani czyn niegodny. A każdy inny ma prawo na prowadzenie dialogu na ten temat jesli tylko chce. Więc obrażanie autorów postów i ich gości jest zwykłym chamstwem i oznaka własnych kompleksów. Bo trollowanie to leczenie własnych kompleksów gdzię dochodzi do wypaczenia, które polega na tym, że kiedy jest anonimowy, przyjmuje pewną maskę i zachowuje się inaczej niż w kręgu znajomych czy rodziny. Na 90 % nigdy by sie tak nie zachował jak by miał podpisać się nazwiskiem i ujawnic swoja twarz. "Asynchroniczność to kolejny czynnik, który umożliwia trolling. Chodzi o to, że konwersacje nie dzieją się w czasie rzeczywistym, rozmówca nie reaguje od razu. Można więc napisać ostry czy bardzo emocjonalny komentarz i chwilę potem wyjść, uciec przed odpowiedzią. Jednocześnie mamy tyle czasu na odpowiedź, ile chcemy, co pozwala dokładnie dobrać słowa. Jeśli chcemy kogoś zaatakować, to możemy poświęcić na pisanie komentarza sporo czasu i przyłożyć mu naprawdę porządnie. Czujemy przy tym, że mamy kontrolę. Solipsystyczna introjekcja to kolejne ważne pojęcie w badaniach nad trollingiem. Kiedy komentujemy na forum w Sieci, nie widzimy osoby, z którą rozmawiamy, nie mamy pojęcia, kim ona jest. Budujemy więc jej obraz w naszej głowie. Na podstawie własnych pragnień i życzeń, własnego widzimisię tworzymy cały zestaw jej cech, które często nie ma nic wspólnego z prawdą o naszym rozmówcy.Z tym wiąże się pojęcie dysocjacyjnej wyobraźni. Rozmawiając przez Internet, możemy stracić kontakt rzeczywistością. Może zacząć nam się wydawać, że to tylko gra, a nasz przeciwnik jest nieokreślony i nierealny, jak w grze komputerowej. Stąd już tylko krok do uznania, że normalne reguły interakcji nas nie dotyczą. To też nie jest żadne wielkie odkrycie – już eksperyment Milgrama z lat 60. pokazał, że ludzie są skłonni zadawać cierpienie innym, jeżeli ich nie widzą i nie wiedzą, kim oni są. Troll kocha dominować w dyskusji z innymi internautami. Musi mieć ostatnie słowo, niezależnie od tego, czy faktycznie coś wie na dany temat. Bardzo często trolling uprawiają osoby o skłonnościach narcystycznych , niedocenione w życiu realnym. Z badań wynika, trollowanie może być skuteczne, kiedy trollowi uda się zmusić użytkowników do uwierzenia w jego "intencje" i sprowokować ich do szczerych odpowiedzi. Do frustracji trolla można doprowadzić, rozpoznając jego właściwe intencje i nie reagując na jego komentarze. Czyli psycholodzy mówi to, co myi dobrze wiemy Trolla nie należy karmić. Kiedy nikt nie zareaguje na jego komentarze, zniechęcony pójdzie gdzie indziej. :-)

Jak naiwnnym trzeba być i mało rozgarnietym człekiem (mowa o pomarańcznowych napletach ) aby sądzić ,że wszyscy tu prowadzący dialog podchodzą do opisywanych sytuacji z pełnym zaufaniem. Jest to publiczne forum i każdy ma prawo na przeinaczenie swoich historii a nawet na zmyślenie ich , bez znaczenia czy miał lub ma w nich rzeczywisty udział czy tez je gdzieś usłyszał . I nie jest to przestępstwo ani czyn niegodny. A każdy inny ma prawo na prowadzenie dialogu na ten temat jesli tylko chce.

Po 40-tce niestety już ponad 50% mężczyzn nie może uzyskać erekcji.

Zlotko(pomidorek) nie rozwalaj kolejnego tematu .Znow cos Ci nie lezy na watrobie.Juz Ci kiedys mowilem,ze jak Ci sie nie podoba temat to nie wchodz na niego.

.

dzień dobry

Ależ bardzo mi się podoba,facet.Dlatego wpadam.Komentuję to co czytam,bo dobrze się przy tym bawię.Spojrzenie mam inne,bo inaczej żyję.Po drugie.Skąd wiesz,że nie zabłądzi tu ktoś ciekawy,normalny.Ktoś,kto zamieni słówko o erotyce,może wymieni się doświadczeniem,udowodni,że w tym wieku więcej jest jednak szczęśliwych ludzi.

Szurgot Cierpisz na brak napletka,czy tylko Twoje ulubione słowo?

A kogo uwazasz za normalnego? Zapodaj temat, pogadamy

gospodarz Już z nią rozmawiałeś.Czy to ma sens?Zamkną kolejny wątek i tyle będzie z tej gadki.Nie róbmy tego Baźce.Też bym mógł z nią pogadać,ale czy to ma sens z osobą,która nie jest szczera nawet wobec siebie.Szczęśliwej osoby szuka na temacie,gdzie inna kobieta oczekuje wsparcia,bo jej świat się wali.

Nie rozumiem po co autorce rozwód do sexu ? Chciała sexu, a wybrała rozwód. Kobiety są nielogiczne. Autorko i jak po rozwodzie jest już ten sex ? Wystarczyło znaleźć sobie kogoś np na Bado,

Ale ogólnie temat arcyciekawy !!! Proszę autorkę o kontynuację :)

Takki_jeden, no w sumie racja

Temat brzmi seks po czterdziestce i mam ochotę właśnie jako szczęśliwa pisać.Nie musisz odpowiadać,nawet czytać.Spełniam się w samym wysyłaniu postów.

janjan dziś a co w tym dziwnego? gdyby chciała celibatu, toby poszła do klasztoru zamiast wychodzić za mąż ;) albo żyła samotnie, nie jest jej dobrze, nie czuje się kochana jak kobieta, ma określony temperament seksualny (a libido rośnie w tym wieku u kobiet), pragnie zmiany, chce być uczciwa, nadal dziwne?

20.29 Mysle ze taka polifonia na watku ze wzgledu na problemy autorki jest dosyc niewskazana. Tytul rzeczywiscie jest troche mylacy.

Tytuł nie ma znaczenia tak naprawdę.Podobnie jak to,kto był autorem.Jeśli ktoś myśli inaczej,musi być tu od wczoraj.

Masz rację gospodarz ogłośmy żałobę.I niech się k****a ktoś uśmiechnie!

;)

dlaczego niewskazane są wpisy osób zadowolonych z seksu po 40 gospodarzu? mogą być dobrą motywacją dla mniej zadowolonej reszty

Zabronili.:-( A tacy na poziomie panowie. Nie łykam historii baźki a wy się zachowujecie jak sępy czekające co za nowy brud życiowy baźka doda to tego steku bzdur.Masakra.Jak smutne to jest.

gość_ann Tu nie chodzi o osoby szczęśliwe w ogóle tylko o jedną konkretną osobę,która tylko udaje a tu siedzi czepia się innych i rozwala wątki.Zarzuca innym,że siedzą tu non stop a sama robi to samo.

Sama widzisz co ona tu wypisuje i tak z każdym tematem jest.Najmądrzejsza,najlepiej znająca życie ,najszczęśliwsza itd a reszta wypisuje bzdury.

a skąd wiesz, że to jedna i ta sama osoba?

Wie bo jest najmądrzejszy,niestety nie najszczęśliwszy.Może mu tak przeszkadzam.I nie,nie jestem jedynym gościem.

Jak się ciągle trafia na różnych tematach podobny styl obnoszenia się i ciągle wypomina te same zdarzenia.Szczególnie "lubi" inne kobiety.

No i tak to jest;) A jestem nie najszczęśliwszym bo nie chciałem jej poświęcić uwagi.:)