Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baźka

seks po czterdziestce

Polecane posty

Zawsze jest jak. Zorganizuj dzieciom jakieś zajęcie a męża poproś do pokoju i zamknij drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello ;) xx no tak, przy dzieciach to faktycznie nie bardzo, rzeczywiście na któtnie to czas wieczorem tylko Ale ja nie lubię się kłócić... bo może wyglądać że tak dla sportu. Kłótnie wyniszczają psychicznie, no ale czasami inaczej nie da rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kocico :) Mad nie tak łatwo osiemnastolatkowi zorganizować czas :D Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że powinnam sobie odpuścić i zająć się sobą Dzisiaj brakło mi odwagi żeby zostać dłużej. Ale coraz mniej mam tych skrupułów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baźka Osiemnastolatek jest już na tyle mądry, że sam się ewakuuje w odpowiednim momencie. Wiem co mówię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goźć
Męża da sie zgwałcić, ale zapewne są i wyjątki. Jak nie ma dzieci, jeśli ty się przełamiesz, wychodzisz nago lub w jakimś body z pod prysznica i bez gadania i szurania bierzesz sie za robotę. Nie wyobrażam sobie, ze facet na takie zaloty będzie obojętny. gospodarz: brawo, oczywiście WO to Wysokie Obcasy, żeby zakończyć zgadywanki to chyba jeszcze zostało P jak Peruka, jeszcze jeden pieprzyk do sypialni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a właśnie podobno są tacy, którym powieka nie zadrży jak żona zacznie kusić ;) Padam, dobrej nocy :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NAstępnym razem zostanę, niech sobie sam wraca do domu. Z tym osiemnastolatkiem to macie rację, bardziej chyba chodzi o to że byłoby mi wstyd przed nimi że się awanturuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się już pożegnam. Zostawię jeszcze dla męża w historii parę "filmików" bo pewnie jutro sobie zajrzy do mojego telefonu Dobrej nocy wam życzę 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
która ma ochote na sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madelline,a co to za nowe porządki?Coś się stało między tobą i facetem?Chłód ciągnie,jak z północy dalekiej...po tylu rozmowach do rana?Faceci są okropni.Powodzenia i nie zapominaj o ph.Ja pamiętam.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytasz o T?T to pewno Telewizor dla ciebie mad do sypialni.Zawsze to lepsze niż nic.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć baźka.Pisałam do ciebie tutaj na pierwszych stronach,że to złe miejsce by rozwiązywać małżeńskie problemy.Tutaj wiele osób tak zaczyna,z czasem spotyka podobnych do siebie (przyciąganie podobieństw) i nagle problem idzie w zapomnienie,bo przecież na forum można w tak miłym towarzystwie czas spędzić...A temat ma 19 stron już a do tego ściągnął ludzi,którzy odpuścili w ten sposób real. Post gościa można potraktować wg własnej interpretacji na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze,że życzę powodzenia i mądrych decyzji.Sama jestem mężatką ze stażem,tuż przed magiczną czwórką,mam dorastające dzieci.Kochamy się prawie codziennie.Jestem w czymś lepsza od ciebie?Zasługuję na więcej niż ty?:-) Nie trać tu czasu,na zawiązywanie grup wsparcia,bo zapomnisz o mężu,jak oni tu o swoich partnerach. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda na tym dziale nie ma brania.Zaraz się przekonasz.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No sam nie wiem mezatko.... Wydawalo mi sie ze jednak poruszamy w rozmowie problemy autorki watku. Tez mysle ze recepta na takie problemy jest tylko rozmowa z mezem i na takiej radzie moznaby ten temat zakonczyc. To ze rozmawiam to tak z zyczliwosci powiedzmy... problemy podobne do tego co ja miewam u siebie. z tym niepamietaniem o wlasnych zwiazkach to tez pudlo. I fajnie ze wam sie tak uklada, nie zawsze tak jest. Tem watek pewnie kiedys sie wypali jak wiele innych wiec nie ma co dramatyzowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobrazilem sobie ze zona mnie zaprasza na klotnie do pokoju. Pewnie myslalbym opacznie ze chodzi o seks a tu niespodzianka ;) Milej soboty Wam wszystkim. Z drugimi polowkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goźć
Madlen, ale co ja, bo nie chwytam :) Odwiedzam temat, bo tu się fajne rzeczy wyprawiają :D Baźka, taka dojrzała samica (jednakże młodsza ode mnie) , wyposzczona, zapewne niczego sobie laseczka, czyli to co tygryski lubią NAJBARDZIEJ , otwarcie prowadzi działania zaczepne!!!! Toż to szok!!! I bardzo intrygujące, bo może odwiedzi temat ogier na rumaku i na naszych oczach dorwie tę klaczkę :D Baźka, bez obrazy, to miał być komplement :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha, jeszcze mam zapluszczone oczy po nocnych przygodach, nie zrozumiałem pytania :D T to rzecz jasna Trójkąt :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc gospodarz , nie uważam , żebym zaniedbywał rodzinę/żonę , bo tu się udzielam uważam , że może są takie osoby co tak robią ale na pewno nie ja. Szkoda , że Baźka miała nie za fajną końcówkę wieczoru. Gdyby się pokłóciła porządnie przynajmniej byłby efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć łobuzy :) Wieczór był, noc minęła, nie ma co do tego wracać. Fajnie mężatko, że Tobie tak dobrze się układa i życzę żeby tak było jeszcze długo. Nie każdy z. nas miał szczęście posiadania partnera dobrze dopasowanego pod względem temperamentu. Czy faktycznie zapomnę tu o mężu...? Może nawet bym chciała.... Nic by mnie już wtedy nie ciągnęło w dół... A temat jak temat na razie jest, fajnie nam się tutaj rozmawia i tyle. Jak się rozmówcy wykruszą to zapewne zniknie w odmętach kafe. Gościu od ogiera na rumaku.... tak mi humor ustawiłaś na cały dzień że hej :D :p Nie sądzę, że tu mógłby się takowy pojawić, bardziej liczę na real :p Jak się pojawi to nie spławie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Baźka i dobrze ,że masz tak zdrowe podejście . Dziś nowy dzień i trzeba iść dalej nie ma co się oglądać. ;) Mówisz , że realnie można Cię uwieść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Szak :) Potrzebuje samca z krwi i kości, a wirtualny romans mi go nie zapewni :) A tutaj ciężko byłoby dograć się co do odległości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×