Dzisiaj w szkole miałam wykład o anoreksji. Wypowiadała się między innymi

Jesteś ANOREKTYCZKĄ!

A dla ciebie 93 w biodrach to za dużo? Przeciez to wymiary miss, dziewczyno!

Autorka to anorektyczka.

Kobieca sylwetka na tym wlasnie podlega, ze w biodrach jest wiecej. I u niektórych w biuście. Uda tez sa większe, niż u mężczyzn. To dobre proporcje. Tylko ty autorko masz zaburzony obraz. Sama ile ważysz i mierzysz?

Aha, i nie nazywaj mnie anorektyczką ponieważ nie jestem na nic chora. ANorektyczka to osoba, która żyje dietami i własnym wyglądem a ja mimo, że dbam o linię to robię to z rozsądkiem. Swego czasu się mierzyłam regularnie i stąd znam swoje wymiary i potrafię ocenić ile ktoś ma mniej więcej w biuście i biodrach, po tym jak go chwilę poobserwuję, jak sięe porusza, siada itd. Podobają mi się szczupłe wręcz androgeniczne kobiety, taki mam gust.

Ależ ty jesteś ANOREKTYCZKĄ!!!

Androgeniczne kobiety to chudzielce o figurze chłopca, bez bioder i piersi. Wymyśl przemysłu modowego. Z ofiarami w postaci zagłodzonych na śmierć modelek.

* wymysł

Haha, skończcie z tym wmawianiem choroby!!! Dlaczego zdrowo odżywiających się ludzi z poczuciem estetyki takim a nie innym nazywacie chorymi? Ja z moich wymiarów jestem w miarę zadowolona, nie są perfekcyjne ale nie samymi wymiarami żyje człowiek. Jak pisałam, obecnie mam 88 cm i jest to efekt ciężkiej pracy nad budową ciała bo u mnie mama ma 95 cm, siostra 93 cm, babcia 94 cm i ja też byłam niemalże skazana na ten wynik powyżej 90 a jednak udało się. Jestem szczupła, może nie perfekcyjnie ale to nie jest moj priorytet żeby się odczhudzać.

Rozumiemy, że cierpisz. Nie przyznajesz się sama sobie. Jesteś chora. To choroba umysłu. Psychiatra się kłania. Leki się kłaniają.

Nieleczona anorektyczka nigdy nie przyzna sie publicznie,że nia jest. Zdrowe odżywianie nie ma nic wspólnego z tym, o czym ty piszesz. Jesteś chora.

Yhy, a jakie masz bmi?

*88 cm w biodrach oczywiscie, bo w talii mam 60 cm. Jestem zdrowa i szczupła, mam tylko lekką anemię ale wszystko idzie ku lepszemu. Mam gęste włosy, mocne paznokcie a to raczej nie jest domena anorektyczek, prawda? Zreszta spojrzcie na moj jadlospis z dzisiaj: Sniadania - miseczka kaszy jaglanej z dwoma daktylami i dwiema suszonymi śliwkami, 15oma rodzynkami i 10cioma żurawinkami suszonymi Drugie śniadanie - Awokado z cytryną, banan Obiad - miseczka kaszy jaglanej, 4 łyzki kapusty kiszonej, dwie średniej wilekości marchwie z jabłkiem, 10 dkg piersi z kurczaka ugotowanej na parze Kolacja - brokuł ugotowany na parze z 1/6 kostki sera feta. Czy to jest menu anorektyczki, nie to jest menu racjonalnie odzywiajacej sie szczuplej osoby.

Psychiatra potrzebny! http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=93 Masz tylko lekką anemię. Ok. Faktycznie. Prowokacja.

wprawdzie wcisnęłam to wszystko z trudem, cała rodzina mnie pilnowała a potem szłam do kibla i rzyg, ale jednak "zjadłam"

To menu osoby ostro odchudzającej się. Jakie masz bmi?

No dajcie spokój - przecież śmierdzi na kilometr tanią prowokacją. A w dodatku ktoś podszywy robi pod autrkę ;)

21;33 - sama idz do tego psychiatry skoro polecasz. Gdybym jadla czekolade to byloby okej tak??? Mam dobre wymiary i dobra, zbilansowana diete.

Jesli tak powiedzialas to jestes glupia i niedelikatna. To choroba nie tylko ciala ale przede wszystkim duszy. Ta kobiea przez te lata stoczyla ogromna walke o swoje zycie. Nie masz pojecia ze tym jednym tekstem moglas przywrocic jej zwatpienie a co za tym idzie rzucic ja znow w szpony anoreksji? W tym temacie trzeba byc bardzo delikatnym I rozwaznym. Poza tym Broken to ty nie zrozumialas przekazu i wyszlas na tepy lepek. Nie znam cie bo Nieczesto tu jestem ale juz widze, ze jestes madra inaczej.

"21;33 - sama idz do tego psychiatry skoro polecasz. Gdybym jadla czekolade to byloby okej tak??? Mam dobre wymiary i dobra, zbilansowana diete." x Psychiatra i to szybko. Masz dobre ywmiary? Żałosna jesteś. Jesteś za GRUBA. i ŻRESZ za DUŻO!!!

21;37 - jem bardzo dobrą ilość i nie jestem za gruba ani za chuda!

To dlaczego nie chcesz podac bmi?

Jesteś SŁONICĄ! Spójrz w lustro! Zobacz, jak Ci tłuszcz zwisa! Obleśna jesteś!

21-39 - chyba nie musze sie wszystkim dzielic na forum, moje bmi jest dobre i to moja prywatna sprawa. Poza tym bmi nie pokazuje prawdziwego oblicza ciala!

Bo jesteś TŁUSTĄ ŚWINIĄ!!!

Yhy...ponizej 18? Jaaaaasne :D

16,5 - idealnie. I nie piszczie, że jest złe!

21;45- podszyw podszyw podszyw ważę 50 kg przy wzroście 165cm.

Taaaaaa :D ciągniemy to prawo? Eeeeeee, mnie się już nie chce. Pa

21:45 - podszyw. Mam 16,5.