Dziewczyny spod znaku Barana piszcie do mnie Strzelca...

i równie szybko się wypalić

poza tym wystarczy odrobina cierpliwości, pół roku może rok:P

Bardzo powoli. Najwazniejsze jest zaufanie. Barany moze i szybko sie zakoc***a, ale zeby to okazac trzeba byc pewnym drugiej osoby

Tylko czy barany sa w stanie tyle czasu wytrzymac...a co wam daje pewnosc???i nastepna sprawa...jak nie chcecie nic od faceta bo nie jest w waszym typie,nie podoba sie itp. to powiecie mu wprost czy poprostu utniecie kontakt???

chyba częściej uciekam :P choć bywa, że jeśli mi zależy na przyjaźni, mówię, że nic z tego nie będzie i traktuje go jak przyjaciela.

Ale dlaczego uciekasz??? Boisz sie czy angazowac czy o co chodzi???

ale ty jesteś ciekawski, drogi strzelcu, to pozostanie moim małym sekretem;)

Pewnosc daje jego szczerosc, zaangazowanie, ale chyba najwazniejsze jest poczucie ze jest sie dla niego ta jedyna:)

Jestem ciekawski bo sie z barankami dobrze dogaduje I chcialbym miec takiego jednego baranka ;p...takze mowcie wszystko ;)

barana raczej nie wyczujesz ,ale jak twoja owieczka się zdecyduje, to musisz się przygotować na małe wywrócenie życia do góry nogami:P barany to trudni partnerzy, wybuchowi, nie lubiący rutyny w wielu sprawach, choć zwykle tego nie okazują strefa uczuć jest dla nich bardzo ważna :)

No juz mi wywrocila swiat do gory nogami hehe :p tylko nie rozumiem jej zagrywek...np w jeden dzien przytula sie a w drugi mowi ze ma wyrzuty sumienia bo nie chce bym sobie pomyslal ze cos miedzy nami bedzie a potem znow sie przytula I widze ze jest jej tak dobrze...zreszta mi tez ;) ale nie umiem jej odczytac...nie potrafie rozgryzc...dlatego pytam was moje owieczki kochane o to wszystko bo mam totalny metlik w glowie ;p...a ja ze swojej strony odpowiadam jej w ten sam sposob tzn. Tez wysylam sprzeczne znaki...kurcze boje sie jej powiedziec o swoich uczuciach bo nie chce jej stracic...jednak ta zabawa w kotka I myszke totalnie mnie juz zmeczyla...teraz jestesmy na etapie nie kontaktowania sie z soba...doskonale sie dogadywalismy rozumielismy hez slow a nawet bylismy w stanie przewidziec czasami, dosc czesto jak drugie sie zachowa...a wiec jezeli czulismy tak samo to ona teraz tez ma niezly metlik w glowie... ;p

barany boją się od kogoś uzależnić, zaufanie przychodzi im z trudem i nie rzadko na początku same nie wiemy czego chcemy. po prostu lepsze z nas przyjaciółki iż partnerki. ile te gierki już trwają?

Oj dlugo...pare miesiecy...wiem ze jestescie osobami ktire lubia zdobywac wiec ja jej zbytnio tego nie ulatwialem...jednak mysle ze mogla mnie zle odebrac...kurcze ona chyba naprawde cos do mnie czula I chyba nadal tak jest patrzac na posty z jej fb...jedyne co mi powiedziala to wlasnie to o czym mowisz zebym poprostu byl dla niej I ze bardzo mnie lubi.Wlasnie przypomnialem sobie jak rozmawialismy o nas I ogolnie zwiazkach I powiedziala ze nie chce sie wiazac ale to wynika ze strachu przed rozczarowaniem.Ja musze ja tylko przekonac ze trzeba zaryzykowac.Ja tez sie boje tego rozczarowania tak jak mowilem czujemy I myslimy tak samo.No I stwierdzila kiedys ze nie bedzie tego ukrywac ale cos jest miedzy nami.To byla jej odpowiedz na moje pytanie co do mnie czuje...ja musze terqz ja odnalezc I musze porozmawiac...musimy byc razem chociaz sprobowac...musze ja przekonac...

Jeśli dajesz jej sprzeczne znaki to ona ma jeszcze większy mętlik. Jest niepewna i boi się rozczarowania i dlatego się tak zachowywała. Musisz ją upewnić że jest jedyna i najważniejsza na świecie, a z czasem przestanie myśleć o swoim strachu przed rozczarowaniem

może i barany lubią zdobywać, ale na pewno nie partnera, parę miesięcy to tyle co nic, a ty do tego robisz wszystko, by ją odstraszyć tymi sprzecznymi sygnałami:P

Tak jak mowilem...oboje sie boimy tego rozczarowania.Oboje jestesmy po przejsciach I to powodowalo te gierki.Ja sie za wiele razy przejechalem I to porzadnie.Ona jakby nie wierzy ze facet moze ja kochac I tylko ja chciec.Wedlug niej ludzie sie zdradzaja wiec wychodze z zalozenia ze strach przed tym I nie dowierzanie w moje slowa sprawily ze wpadlismy w te durne gierki ktore nas na wzajem wykanczaly.Teraz musze uczynic cos aby zaufala.Sprawic by poczula sie bezpiecznie.Tylko nie wiem jak sie za to zabrac bo nie kontaktujemy sie teraz.Przecierz nie pojade do niej I nie powiem jej wszystkiego co do niej czuje.Musze ja jakos spotkac tylko nie wiem jak.Gdybym ja spotkal przypadkiem na ulicy to napewno bym zagadal I pociagnal to dalej juz w tym wlasciwym kierunku.Chyba bede musial zaaranzowac takie przypadkowe spotkanie. Uwierzcie mi ze to jest jedyny sposob.Telefon czy email odpada.To musi wygladac naturalnie.Inaczej ucieknie gdzie pieprz rosnie;) tego jestem pewien...

powodzenia i cierpliwości

Ale to byłoby romantyczne jakbyś tak do niej pojechał i o wszystkim powiedział:) P.S. Romantyczkami też jesteśmy;)

Strzelec i Baran - fatalne połączenie, przeżyłam i nigdy więcej.

Dlaczego fatalne?

No wlasnie...dlaczego???

baran, lew i strzelec są podobno dobrymi znakami dla siebie

https://youtu.be/waU75jdUnYw

Ja już mam swojego strzelca:).

Grey, a film był słaby:).

strzelec facet jest beznadziejny cale zycie lata za babami,.....bawidamek i dzieciorob

gość dziś strzelec facet jest beznadziejny cale zycie lata za babami,.....bawidamek i dzieciorob x Nic z tych rzeczy.

Dużo tu prawdy o baranach. Zwiewam jeśli tylko poczuję choć ułamek presji na sobie.

ja slyszalam,ze strzelec - facet ma pojemne serduszko,w ktorym znajdzie sie miejsce dla więcej niż jednej kobiety:)

Nie...nie jest tak jak mowisz.Jezeli kochamy to mocno I tylko jedna kobiete.Jak nie kochamy to sie meczymy I nie potrafimy z kims takim byc bo sa ciagle klotnie I narzekanie.Jak kochamy to nie potrafimy nawet na inna spojrzec...