uchodźcy na KOS sytuacja turystów

Dzień dobry. W najbliższym czasie planuje wycieczkę na Wyspę Kos. Podobno uchodźcy się tam znajdujący nie dają spokoju turystom. Czy ktoś w forumowiczów był na Kos ewentualnie wie jak sytuacja wygląda? Pr

boisz się studentko że uchodźcy będą Cię podglądać na plaży jak się będziesz goła opalać?

Pewnie jedzie wypocząć a nie oglądać darmozjadów koczujących gdzie popadnie. Popieram.

podobno uchodzćy się błąkają i żebrzą o pieniadze

nie pojmuję; nie mogą ich zebrać, wsadzić na jakąś krypę obiecując przeniesienie w lepsze miejsce i zatopić na otwartym morzu? Problem można rozwiązać tanio i skutecznie

ciekawe jak będziecie śpiewać gdy wy będziecie spierrdalać na Bornholm

proszę o sprawdzone informacje od osób, które były ostatnio na KOS. Wyjazd jest drogi i nie chce ryzykować niezadowoleniem.

ryzykować niezadowoleniem :D

potwory w kroku i tanio użyczają !!! :D http://www.pudelek.pl/artykul/79784/brytyjscy_turysci_narzekaja_na_uchodzcow_na_kos_to_odrazajace_zmienili_nasze_wakacje_w_koszmar/

a masz juz opłacony ten wyjazd czy dopiero planujesz ?

Dobrze ze ja byłam tam pare lat temu. Czysto, bez brudasów, naprawde przyjemne widoki :-) dobrze wspominam ten urlop

Ja też właśnie kupiłem wakacje, jadę z dwójką małych dzieci. Potem się dowiedziałem o uchodźcach. Jak to wygląda? Jadę koniec sierpnia.

Tym co się tam teraz wybierają, radze: 1. Pilnować portfeli 2. Nie wdawać się w dyskusje z uchodzcami A najlepiej 3. Siedziec na doopie w swoim ośrodku i tam się relaksować.

4 wziac ze soba rozowe okulary i przewodnik "jak spedzic fajnie urlop w pokoju na kos" :D

Jesli lecicie do dużego ośrodka typu Village, macie spokoj, teren ogrodzony i bezpieczny. Gorzej ze zwiedzaniem..

dziwne, na tych zdjęciach widać pełno bab arabskich z małymi dziećmi, świeżo urodzonymi, niby tak im tak źle w tych krajach z wojną a nie przeszkadza im to w bzykaniu się i rozmnażaniu ;/ nie myślą o konsekwencjach, a teraz Europa ma utrzymywać ich i ich dzieci!! niech walczą o swoje ojczyzny a nie przyjezdzając niszyczc Europę , tez bym nie chciała jechać na wakacje gdzie byłyby tlumy koczujących uciekinierow ;/

ja rowniez jade za 2tyg i chcialabym sie dowiedziec jak rzeczywiscie wyglada sytuacja - czy w kurortach turystycznych takich jak Tigaki tez sa uchodzcy?

My też lecimy z Itaki i ponoć rzeczywiście są na wyspie kwaterowani w zamkniętych hotelach,w miarę szybko transportowani na ląd i do Europy. Każdy wie że są w sytuacji tragicznej i dlatego wypoczynek może być b.niezreczny

Bardzo prosiłabym o informację na temat uchodźców od kogoś kto wrócił z Kos. Czy w dalszej odległości od stolicy są również obecni? Jadę a małym dzieckiem i wszystkie informacje będą dla mnie ważne.

Dziś wróciłam z Kos. Od rodziny dowiedziałam się o problemie z uchodźcami. Jestem zaskoczona. Na miejscu nie spotkałam ani jednej osoby przypominającej te ze zdjeć publikowanych w mediach. W mieście Kos byłam dwukrotnie. Większość czasu spędziłam w Marmari. To były w 100% udane wakacje i myślimy o tym by wrócić w to samo miejsce w przyszłym roku.

Również niedawno wróciłam z Kos. Wydawać by się mogło że nie się nie dzieje, ale niestety trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Ci uchodźcy korzystają z miejsc przeznaczonych dla turystów. Nie wiem czy komuś np. byłoby przyjemnie odpocząć na ławeczce z dzieckiem jedząc lody w upalny dzień, kiedy wcześniej właśnie na tej ławeczce leżał-spał całą noc brudny (być może chory) uchodźca. To był tylko jeden przykład, więc trzeba się dobrze zastanowić czy warto jechać na wakacje na tą wyspę, może lepiej poczekać na następny rok?

W niedzielę wrócilismy z 2 tygodniowego pobytu na wyspie Kos. Dwukrotnie bylismy w stolicy i tylko raz wudzielismy niewielką grupę uchodźców w parku. W Tigaki gdzie spędzaliśmy urlop nie było ani jednego. Wakacje były cudowne i każdemu polecam ta piękną wyspę. A ludziom, którzy zmuszeni byli uciekać z własnej ojczyzny należy okazać współczuie a nie bać się ich lub brzydzić. Często są to ludzie wykształceni, kulturalni. Ktoś napisał o żebraniu, nie wdziałam, żeby ktokolwiek żebrał. Oni czekają na przetransportowanie do Aten i nie zamierzają osiadać na wyspie. Niestety będąc dwa tygodnie dwukrotnie było mi wstyd za naszych rodaków, którzy w pośpiechu zwijali się z plaży widząc pana zbierającego opłatę za leżaki.

Jestem teraz na Kos. 2km od miasta Kos. Wczoraj wieczorem tam pojechałam żeby zobaczyć co i jak. Widziałam jedna kobietę z małym dzieckiem ijedna starsza które zebrały na ulicy. Nikogo więcej. Uchodźcy nie rzucają się w oczy. Na wyspie w innych miejscach ich nie ma. Nie ma też problemu z wypłatą pieniędzy ale polka w recepcji powiedziała ze może się taki pojawić. Wiec radze jechać z gotówką.

Ja wylatuje na Kos w sobotę z rodziną, żona ma obawy a ja myślę że to media tak groźnie przedstawiają sytuację. Na wakacjach zawsze trzeba uważać nie zależnie od uchodźców. Jak wrócę to napiszę jak było. Pozdrawiam

Witam, chciałam się zapytać jak obecnie wygląda sytuacja na Kosie? Chodzi mi konkretnie o dzisiejsze zamieszki, lecę w sobotę i trochę się martwię...

witam, tez lece z rodzina na kos w najbliższa sobotę... mam 0bawy bo lecimy z dwójką dzieci..również jestem ciekawa jak wygląda tam obecna sytuacja... proszę o jakieś info od wtajemniczonych

tez chcialabym sie dowiedziec jak to wszystko wyglada, planowany lot mamy na 30 sierpnia i obawiam sie, ze moze do niego nie dojsc... jest bardzo zle ?

Witam! Chciałabym się dowiedziec jak obecnie wygląda sytuacja na Kosie? Lecimy w sobotę, więc poproszę o info?

Witam Ja wróciłem z Kos 2 tygodnie temu, byłem z 2 dzieci. Na kos nie widziałem żadnego uchodźca. Bankomaty oraz restauracje pełne. Ludzie się tam świetnie bawią. Nie ma czego się obawiać. Pozdrawiam

źle wygląda sytuacja i tyle w temacie. Jak nie musicie proszę nie lecieć. Burmistrz Kos obawia się rozlewu krwi i twierdzi że sytuacja wymyka się z pod kontroli. Scenariusz zmienia się z godziny na godzinę i nie na lepsze bynajmniej.