Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety oczekują, że facet będzie płacił?

Polecane posty

Gość gość
paweł___ 2015.06.14 >>> Jak Ci sponsorowanie sprawia przyjemność to jesteś w mniejszości ale skoro chcesz płacić to płać. Szukając w ten sposób kobiety masz spore szanse na to że zwiążesz się z taką co będzie od Ciebie oczekiwać tego już do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja proponuję tych "90% będących w pierwszym progu podatkowym" podzielić na dwie grupy według płci. Następnie podliczyć ile wynoszą obecne zarobki łączne dla każdej płci. Skoro co niektóre Panie uważacie że stan posiadania facetów to gówno to jak nazwiecie swoją sytuację będącą na znacznie gorszym poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lol ona ma prace dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i to jak niektóre Panie umniejszają naszą wartość a jednocześnie próbują windować własną jest żałosne. To że facet ma własny spłacony dom czy mieszkanie według Pań to nie majątek ale jak dochodzi do wspólnego zamieszkania zazwyczaj facet usłyszy "wiesz wprowadzę się do ciebie kochanie"(bo własnego nic nie mam a głupio żebyśmy mieszkali z moimi rodzicami). To że facet ma własny spłacony samochód według Pań to nie majątek bo to często przecież tylko 15 letni grat bez nowoczesnych systemów ułatwiających jazdę babie za kółkiem. Ale co raz facet słyszy "przyjedziesz po mnie" "zawieziesz mnie ..." "pojedziemy na zakupy (bo ciężko mi jedną reklamówkę przynieść)" "Pojedziemy na wakacje" itd. Masz kupę złomu ale ciągle ją wóź bo jej nawet na nic gorszego nie stać. Ale niech ona dostanie od rodziców ich stare rozpadające się cinquecento które mieli zezłomować to się uważa za kobietę sukcesu bo ma własne auto. I spróbuj powiedzieć że to złom.. foh. Jak facet zarabia 1300 to dziad, biedak i nieudacznik, ale jak kobieta siedzi na jego utrzymaniu przez rok nie mogąc znaleźć pracy nawet na 1/3 etatu to udawajmy że wszystko jest ok. Bo przecież nie można damie powiedzieć że sobie nie radzi bo strzeli foha i będzie płakać 2 dni. MORAŁ: Panowie opamiętajcie się i zacznijcie się szanować. Zacznijcie patrzeć co Kobieta wnosi do związku, to że ma cycki i dziurę między nogami to żadna zaleta, znajdziecie to u każdej i nie jest to powód żeby ją za to doceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ma prace dobra lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
paweł___ wczoraj A płacenie za kobietę na samym początku znajomości jest po prostu przyjemne. > Pod warunkiem że mam pewność że mi się odwdzięczy. > paweł___ wczoraj Jeżeli płacenie za kobietę nie sprawia ci przyjemności to najwyraźniej niespecjalnie ci się ona podoba. > Niby jest trochę tak jak mówisz ale np ja (i penie inni też) zapłacę nawet jak mi się nie spodoba, nie szkoda mi paru groszy ale do rzeczy. Jak mi nie zbyt pasuje to mogę zapłacić ale ją oleję i więcej się nie odezwę. Jak mi się spodoba to zapłacę za nią raz, drugi, trzeci. Ale jak zobaczę że ona ciągle liczy tylko na sponsorowanie to pomimo że mi się spodobała potraktuje ją jak zabawkę o określonym terminie przydatności. Będę płacił, sponsorował dla własnej przyjemności do póki mi się nie znudzi. Jednocześnie dalej będę się rozglądał za inną lepszą. A jak "przypadkiem" taka zabawka zaciąży to wróci do rodziców bo pod moim dachem miejsca nie znajdzie. Na dziecko kasę dam ale jej złamanego grosza. Dziecko podrośnie to chętnie przygarnę do siebie na stałe ale ona nigdy do naszego domu wstępu nie będzie miała. Podsumowując żeby nie wiem jak piękna i wspaniała(na szczęście wiele takich nie ma) była to i tak będzie dla mnie skreślona jeżeli szuka sponsoringu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Faceci płaca koleżankom w zwiazkach za wszystko, czy np. czynsz bez szemrania. Tu jest jakiś wysyp gołodupich i skapych mamisynków ze wsi (ona ma mieć posag!). Jak kobieta płaci pół na pół, a facet już dawno nie jest studentem, to jest idiotka, bo taki wyda zaoszczedzone pieniadze na d*****. xxxxxx Tak tak zabierz facetowi całą kasę bo inaczej cię zdradzi. To dopiero jest głupie podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogi chłopcze, Jeśli spotykasz się z dziewczyną na pierwszy spotkaniu, obowiązkowo płacisz Ty. Tak jest i nie warto tego zmieniać. Jak jesteś niedojrzały to po prostu nie bierz się za kobiety. Trzeba mieć klasę. Ja także poznałam swojego tż na portalu randkowym. Pamiętam doskonale, że on zapłacił za nas. W ramach rewanżu zabrałam go wtedy na lody. Generalnie facet nie powinien się na to zgodzić, ale słusznie zauważyłeś, że mamy równouprawnienie. Posłuchaj mnie dzieciaku. Pewne zwyczaje podyktowane są ludzką naturą i nie bez powodu nie zmieniają się przez epoki. Od 3 lat mój facet regularnie za nas płaci. Jeśli mam życzenie, czasami mu podrzucę parę groszy. Zachowujesz się jak sknerus i w taki sposób nie poderwiesz sobie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarabiający i pracujący mężczyzna utrzymujący kobietę to wcale nie żadna wielowiekowa tradycja, ale stosunkowo młody wynalazek gdzieś od późnego XIX wieku do lat pięćdziesiątych XX. We wcześniejszych wiekach szlachta i arystokracja nie pracowały a w biedniejszych warstwach pracowały i kobiety i mężczyźni a nawet dzieci w polu, na służbie, w fabrykach i sklepach. mezalianse w którąkolwiek stronę praktycznie się nie zdarzały. Mężczyzna nie był żadnym żywicielem rodziny , bo w wysokich sferach wszyscy kisili się we własnym sosie, bogacz żenił się z posażną panną i nikt nikogo nie utrzymywał, bo oboje czerpali korzyści z tego związku w postaci ziemi, koneksji, tytułów lub urzędów obu rodów a w rodzinach gołodupców wszyscy łącznie z dziećmi pracowali, więc nie wiem, skąd ta tęsknota niektórych pań za wyimaginowanym dżentelmenem utrzymującym rodzinę i płacącym za kobietę. Ludzie, płacić i utrzymywać to można było dawniej co najwyżej kurtyzanę. Jak pani nie była bogata ani z dobrego rodu, to miała przekichane,bo pozostawał jej klasztor albo jakaś posadka guwernantki czy służki i małżeństwo z gołodupcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leillllll
Zarabiający i pracujący mężczyzna utrzymujący kobietę to wcale nie żadna wielowiekowa tradycja, ale stosunkowo młody wynalazek gdzieś od późnego XIX wieku do lat pięćdziesiątych XX. We wcześniejszych wiekach szlachta i arystokracja nie pracowały a w biedniejszych warstwach pracowały i kobiety i mężczyźni a nawet dzieci w polu, na służbie, w fabrykach i sklepach. mezalianse w którąkolwiek stronę praktycznie się nie zdarzały. Mężczyzna nie był żadnym żywicielem rodziny , bo w wysokich sferach wszyscy kisili się we własnym sosie, bogacz żenił się z posażną panną i nikt nikogo nie utrzymywał, bo oboje czerpali korzyści z tego związku w postaci ziemi, koneksji, tytułów lub urzędów obu rodów a w rodzinach gołodupców wszyscy łącznie z dziećmi pracowali, więc nie wiem, skąd ta tęsknota niektórych pań za wyimaginowanym dżentelmenem utrzymującym rodzinę i płacącym za kobietę. Ludzie, płacić i utrzymywać to można było dawniej co najwyżej kurtyzanę. Jak pani nie była bogata ani z dobrego rodu, to miała przekichane,bo pozostawał jej klasztor albo jakaś posadka guwernantki czy służki i małżeństwo z gołodupcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leillllll
Zarabiający i pracujący mężczyzna utrzymujący kobietę to wcale nie żadna wielowiekowa tradycja, ale stosunkowo młody wynalazek gdzieś od późnego XIX wieku do lat pięćdziesiątych XX. We wcześniejszych wiekach szlachta i arystokracja nie pracowały a w biedniejszych warstwach pracowały i kobiety i mężczyźni a nawet dzieci w polu, na służbie, w fabrykach i sklepach. mezalianse w którąkolwiek stronę praktycznie się nie zdarzały. Mężczyzna nie był żadnym żywicielem rodziny , bo w wysokich sferach wszyscy kisili się we własnym sosie, bogacz żenił się z posażną panną i nikt nikogo nie utrzymywał, bo oboje czerpali korzyści z tego związku w postaci ziemi, koneksji, tytułów lub urzędów obu rodów a w rodzinach gołodupców wszyscy łącznie z dziećmi pracowali, więc nie wiem, skąd ta tęsknota niektórych pań za wyimaginowanym dżentelmenem utrzymującym rodzinę i płacącym za kobietę. Ludzie, płacić i utrzymywać to można było dawniej co najwyżej kurtyzanę. Jak pani nie była bogata ani z dobrego rodu, to miała przekichane,bo pozostawał jej klasztor albo jakaś posadka guwernantki czy służki i małżeństwo z gołodupcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda kobieta ma cycki :D nie każda ma duże cycki i ladna cipke. Za to płacicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gremialnaa
Thena, zamiast gadać bzdury o naturze czy wielowiekowej tradycji, poznaj historię ludzkości. Po pierwsze utrzymywanie kobiety przez faceta to moda mająca około 50 lat a nie żadna wielowiekowa tradycja a małżeństwo, monogamia i tradycyjny model rodziny akurat jest sprzeczne z ludzką naturą, skoro pociąg seksualny i popęd odczuwa się nie w stosunku do jednej tylko osoby płci przeciwnej lub własnej, ale do wielu. Tradycje i reguły społeczne zwykle dążą do poskromienia i nałożenia cugli zwierzęcej naturze homo sapiens, utrzymania porządku społecznego (często w interesie określonej grupy) itp. Zwyczaj a natura zwykle nie chodzą w parze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiu bzdziu uuu
Nie każda kobieta ma cycki smiech.gif nie każda ma duże cycki i ladna c*pke. Za to płacicie Nie każdy facet leci na duże cycki, które z wiekiem przegrywają z grawitacją, niektórzy wolą mniejsze ale jędrniejsze, zresztą liczy się całokształt wygląd, osobowość plus trochę oleju w głowie. Bo głupia i pusta laska nawet z cycem Pameli i nogami do nieba, szybko się znudzi a niektórym facetom od razu opada jak tylko panna otworzy buzię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta to słabszy gatunek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ukrainki - za nie płacicie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uroda kobiety szybko mija, nawet najpiękniejsza panna powszednieje, jak piękny widok przez okno, i co wtedy? A kasa faceta zawsze ma siłę nabywczą. Trzeba być debilem brać jakąś księżniczke na utrzymanie, a to zaczyna się na pierwszej randce, oczekiwania takiej gimbuzery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby to szmaty i kur/wy, lecą tylko na kase, są fałszywe, sztuczne, i oszukują siebie oraz innych, parszywe i bezwstydne stworzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Thena22 wczoraj Drogi chłopcze, Jeśli spotykasz się z dziewczyną na pierwszy spotkaniu, obowiązkowo płacisz Ty. Tak jest i nie warto tego zmieniać. > Dla was oczywiście nie warto bo byście musiały zacząć za siebie płacić a groszem nie śmierdzicie. > Thena22 wczoraj Jak jesteś niedojrzały to po prostu nie bierz się za kobiety. Trzeba mieć klasę. > Rozumiem że chciałaś napisać "trzeba mieć kasę" > Thena22 wczoraj Ja także poznałam swojego tż na portalu randkowym. Pamiętam doskonale, że on zapłacił za nas. > Nie wątpię że doskonale zapamiętałaś jego kasę > Thena22 wczoraj W ramach rewanżu zabrałam go wtedy na lody. > Pewnie nie tylko tym lodem próbowałaś go zakuć w kajdany. Widać miał chyba sporo tej kasy że tak się postarałaś. > Thena22 wczoraj Pewne zwyczaje podyktowane są ludzką naturą i nie bez powodu nie zmieniają się przez epoki. > Czyli że w/g ciebie w kobiecej naturze jest żyć na koszt faceta??? Właśnie o ta epokę chodzi, kiedyś kobiety siedziały w domu przy garach z kompletem kilkorga dzieci. Nie pracowały i wtedy to było naturalne że zawsze płacił facet. Ale halo halo, te czasy były kilkadziesiąt lat temu. Dzisiaj kobiety mogą pracować i zarabiać także te zwyczaje są już przestarzałe. Oczywiście biedne materialistki próbują bronić dawnej tradycji rękami i nogami na wszystkie sposoby na jakie mogą bo całe życie chciały by dostawać coś ciągle za darmo. > Thena22 wczoraj Od 3 lat mój facet regularnie za nas płaci. Jeśli mam życzenie, czasami mu podrzucę parę groszy. > Od początku się o niego starałaś bo wiedziałaś że to taki typ dojnej krowy. > Thena22 wczoraj Zachowujesz się jak sknerus i w taki sposób nie poderwiesz sobie dziewczyny. > Nie muszę nikogo podrywać ponieważ od dawna jestem z tą samą osobą i to ona pokazała mi jakie herezje tu wypisują materialistki. Prawdziwa kobieta to taka która potrafi żyć na swój rachunek i nie liczy na jałmużnę jak jakaś żebraczka. Innymi się nigdy nie interesowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Nie każda kobieta ma cycki smiech.gif nie każda ma duże cycki i ladna c*pke. Za to płacicie. > To zbieraj ile możesz bo uroda szybko mija. Po 30 cycki robią się obwisłe a po ładnej cipce pozostaje krater z dyndającą płachtą. Słusznie nie wymieniłaś twarzy bo jak by były ładne to nie chowały by się pod toną tapety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - czy ty aby napewno jestes męzczyna? Sadzac po postach, cos tam ci dynda miedzy udami, ale jestes zwyklym facecikiem, niepewnym swej płci, nie majacym pojecia na czym polega męskosc.. Niestety , takie czasy..zniewiesciali panowie, sfrustrowani mertoseksualni, zagubieni chlopcy ( bez wzgledu na wiek). i co nam , kobietom, dalo rownouprawnienie? Chyba tylko to, ze aby spotkac milosc, trzeba za siebie placic, samej otwierac drzwi, nie czekac na kwiaty, pracowac i nie daj Boze urodzic dziecko i byc zmeczona- natychmiast trzeba wrocic do pracy, bo przeciez nie mozna krzywdzic swojego wladcy i pana i wykorzystywac go finansowo. Przeciez nie po to sie urodzil, aby brac na siebie jakiekolwiek obowiazki.:-(i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gimbuzery won
Płacenie za siebie to największy koszmar prawie każdej baby, żałosne jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś - czy ty aby napewno jestes męzczyna? Sadzac po postach, cos tam ci dynda miedzy udami, ale jestes zwyklym facecikiem, niepewnym swej płci, nie majacym pojecia na czym polega męskosc.. > Z pewnością nie polega na robieniu z siebie dojnej krowy. Trzeba umieć dostrzec różnicę między męskością a byciem głupim frajerem co zrobi wszystko jak tylko cycki zobaczy. > gość dziś Niestety , takie czasy..zniewiesciali panowie, sfrustrowani mertoseksualni, zagubieni chlopcy ( bez wzgledu na wiek). > Was tak samo to dotyczy. Sfrustrowane dziewczynki wstydzące się wyjść z domu bez chowania się za tapetą, które nie potrafią dorosnąć do tego żeby być prawdziwą kobietą potrafiącą zadbać o własne potrzeby życiowe. Pozostaje wam szukać frajera co ma na tyle grosza że pozwoli wam siedzieć w domu, ścierać kurze i gotować obiady. Dlaczego nie stać was na więcej? > gość dziś i co nam , kobietom, dalo rownouprawnienie? Chyba tylko to, ze aby spotkac milosc, trzeba za siebie placic, samej otwierac drzwi, nie czekac na kwiaty, pracowac i nie daj Boze urodzic dziecko i byc zmeczona- natychmiast trzeba wrocic do pracy, bo przeciez nie mozna krzywdzic swojego wladcy i pana i wykorzystywac go finansowo. > Dało wam możliwość pracy i życia na własny rachunek, inna sprawa że mała która z was potrafi z tego skorzystać. Żeby spotkać miłość nie trzeba płacić, po prostu zamiast szukać bogatszego od siebie frajera zacznijcie potykać się z takimi samymi gołodupcami jak wy. Sory ale czy jesteś inwalidą że nie umiesz otworzyć sobie drzwi. Co niektórym z pań już na dobre ręce do d**y przyrosły. Nikt wam nie każe wracać od razu po porodzie do pracy pod warunkiem że wcześniej o taką możliwość zadbacie. Masz macierzyński i własne oszczędności to siedź w domu tak długo na ile cie stać. > gość dziś Przeciez nie po to sie urodzil, aby brac na siebie jakiekolwiek obowiazki.smutas.gif i > Obowiązkiem dorosłego człowieka jest zarobić na własne utrzymanie, dotyczy obu płci. Obowiązkiem rodziców jest sprawiedliwie po równo podzielić się obowiązkami i kosztami związanymi z wychowaniem własnego potomstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana99
Zdarzyło mi się zapodziać paragon kiedy był najbardziej potrzebny...i nic z reklamacji :/ teraz jestem mądrzejsza!!! Korzystam z aplikacji gdzieparagon i wszystkie dowody zakupu mam w jednym miejscu, łatwe do odnalezienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - dziecko drogie...skup sie i przeczytaj ze zrozumieniem temat tego wątku: piszesz elaboraty na temat problemow , ktore dotycza doroslych, dojrzalych ludzi, a pytanie w temacie dotyczy tylko i wylacznie kto ma zaplacic za kawe na pierwszej randce. Normalny, , zdrowy na umysle MEZCZYZNA z klasa i z kasa, potrafi sie zachowac i zaplacic za kawe. Jezeli jest zwykla c***a, a takich jest sporo, nie odrozni wyrachowanej suki od Kobiety. ale to juz jest jego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jego problem, on weźmie taką co nie jest łakoma na jego pieniądze i po sprawie. To problem kobiet że przez takie materialistki macie coraz gorszą opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To nie jego problem, on weźmie taką co nie jest łakoma na jego pieniądze i po sprawie. To problem kobiet że przez takie materialistki macie coraz gorszą opinię. xxxxxxxxxxxx On nawet sie nie spotrzeze, ze wezmie taka , ktora i tak go moze oszukac...mimo swojej netowej "mundrosci' A problem lezy obustronnie; rozejrzyj sie ile w obecnych czasach jest facetow zyjacych na koszt kobiet ; bezrobotnych, zagubionych , albo zwyczajnie cwanych,,ktorzy szukaja kobiet z mieszkaniem, dobrze sytuowanych. I w takie wlasnie ."zwiazki" maja ono do zaoferowanie tylko i wylacznie swojego penisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś rozejrzyj sie ile w obecnych czasach jest facetow zyjacych na koszt kobiet ; bezrobotnych, zagubionych , albo zwyczajnie cwanych,,ktorzy szukaja kobiet z mieszkaniem, dobrze sytuowanych. I w takie wlasnie ."zwiazki" maja ono do zaoferowanie tylko i wylacznie swojego penisa. >>>>>>>>>>> Pokaż mi gdzie szukać takich kandydatek na żonę? Mówię serio, chętnie się zwiążę z taką co ma własne mieszkanie i jest dobrze sytuowana a ode mnie będzie wymagać tylko penisa. I żeby nie było że szukam sponsorki, absolutnie nic z tych rzeczy. Nie jestem milionerem ale stać mnie na własne utrzymanie. Do tego przed kilkoma miesiącami stałem się szczęśliwym posiadaczem swojego własnego mieszkania, kupione za oszczędności, spłacone w 100%. Na chwilę obecną nie mam żadnych długów lub kredytów. Gdzie mam szukać takich zaradnych Kobiet dających sobie radę w życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to proste- nie szukaj wśród leniwych pustaków, rada od starszego kolegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj gość dziś rozejrzyj sie ile w obecnych czasach jest facetow zyjacych na koszt kobiet ; (....) I w takie wlasnie ."zwiazki" maja ono do zaoferowanie tylko i wylacznie swojego penisa. >>>>>>>>>>> Pokaż mi gdzie szukać takich kandydatek na żonę? Mówię serio, chętnie się zwiążę z taką co ma własne mieszkanie i(...) Nie jestem milionerem ale stać mnie na własne utrzymanie. Do tego przed kilkoma miesiącami stałem się szczęśliwym posiadaczem swojego własnego mieszkania, kupione za oszczędności, spłacone w 100%. Na chwilę obecną nie mam żadnych długów lub kredytów. Gdzie mam szukać takich zaradnych Kobiet dających sobie radę w życiu? xxxxxxxxxxxxxxxxxx po pierwsze zmien srodowisko, skoro w twoim nie ma normalnych kobiet. Po drugie , nie wpadaj w paranoje, bo to, ze masz mieszkanie i nie masz kredytow, nie oznacza, ze kazda dziewczyna rzuci sie na ciebie jak harpia , bo jestes dobrym kandydatem na męza. Po trzecie - nie patrz wlasnie na kobiety tak, jak sadzisz, ze one patrza na ciebie: przez pryzmat finansow i materializmu. W zwiazku nie jest wazne co materialnie sie do niego wnioslo, tylko co razem potrafi sie wypracowac: nie tylko dom, mieszkanie, ale partnerstwo i uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×