Mamy z dziećmi w sklepach

" gość dziś Te co tak na Tasmańską naskoczyły" hahaha to juz tasmanska pisze z goscia haha myslisz ze cię nie poznam tasmokoszmarze znęcający się nad biedną pasierbicą z ktorego robisz bajkowego kopciuszka?? mam nadzieję ze tak jak w bajce kiedys ten kopciuszek napluje ci w pysk.

Tasmanska nie pisze z gościa powyższy komentarz i mogę zapewnić ciebie o tym , ze wpisy z gościa są gościa, a moje wpisy są widoczne z podpisem Tasmanska Dobrze gość napisał, nie zgadzasz się z nim jak iż emna to jzu do jednego wora wrzucasz? Zbulwersowałaś się ,ze jak swojemu dziecku nie dałabym sobie na leb wejść i tak ciebie to boli

Ty masz faktycznie fetysz jakiś plucia w pysk :D Nieustannie o tym marzysz :D

a mi nie podoba się jak pisze tasmanska!! bo sie brzydko odzywa!! jej teksty w takim ze ja również jestem PFIARĄ waszych terrorystow nieokrzesanych, rozpusczonych jak dziadowski bcz. To wasze rozbeswione bachory potrafią mnie skatować psychicznie i roztroic nerwow ,wic drigie mamcie polcie pora wziąć się za wychowywania swoich pociech, jakie dla innych sa utrapieniem. Tasmanska wczoraj jak dotąd to ja dzień w dzień od kilku dobrych lat widze WASZE porażki chodzące zasmarkane terroryzujące cale otoczenie, bo niuunius ma potrzebe podrzeć ryja ,wiec niuniusiowi wszytsko wolno. To jest wasza porażka zaryczana z gilami po pas tasmanska ty poprostu nienawidzisz dzieci-twoje wypowiedzi mowią to wprost.

gość dziś 23.53 ja zamawiałam ciuchy przez internet właśnie dlatego żeby nie męczyć innych i siebie obecnością małego dziecka. Litośi kobiety. Nie znacie podstawowych zasad kultury. Jeśli moje dziecko przeszkadza to JA wychodzę ze sklepu, urzędu, kościoła. trudno, nie załatwie wystkiego w danym dniu, ale to jest CENA posiadania dziecka. Jak nie opanujecie 2, 3, 4, 5 latka to potem możecie zapomnieć o opanowaniu nastolatka. I to jest ze szkodą dla was i tylko dla was. Jedna pyta co zrobić jak nic nie skutkuje. Wyjść i odpowiednio do wieku dziecko ukarać jeśli nie słucha poleceń. Tylko w ten sposób dziecko się nauczy. A jeśli to jest tzw. żywe srebro ale nie łobuziak niczego nie niszczy itp nie wrzeszczy to wyjść i zająć czymś innym. Dziecko to nie dorosły żeby robiło zakupy. I nie przesadzajcie że nie będziecie miały w czym chodzić. Nie róbcie z siebie siermięg które nie potrafią być zaradne. x Nie, no pewnie, ja będę wychodzić ze sklepu, bo dziecko nie stoi nieruchomo, w ten sposób dziecka nie karzę, tylko siebie, a dziecko uczy się jedynie tego, że jak jest niegrzeczne, to odnosi to pozytywny dla niego skutek, bo wychodzi z nudnego sklepu...