Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olxia_

Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

Polecane posty

Gość czarna41
ten gosc wyzej to oczywiscie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć dziewczyny ja dziś też mam ochotę na słodkie przede mną stoi pudełko z ptasim mleczkiem ale sie powstrzymam:)ok 13 zjem jednego gołabka z pomidorem bez ziemniakow czy chleba juz sie nie moge doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Tofinko ja się codziennie powstrzymuję bo mój mąż albo pije cole albo je czipsy ;p Do coli mnie nie ciągnie, ale słone przekąski uwielbiam. Męża nie mam po co odchudzać bo wygląda dobrze ;p Także mam prawdziwy test charakteru ;) Nie powiem bo regularne posiłki pomagają mi się powstrzymać przed napadem obżarstwa i nie ciągnie mnie do zakazanych produktów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zważyłam się teraz i waga pokazuję 74.2 także troche mniej.Tydzien temu ważylam gdzies 75.5kg.Moj brzuch powoli jakby sie zmienial widzę po skorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie rzadko ciągnie do słodkiego ,nieraz bym do kawy coś zjadła ale daję radę.W domu mam tego sporo bo mama zrobiła sernik i sernik na zimno z truskawkami i galaretką a to zawsze ja coś dla dziecka mam.Martwię się tylko tym ze mogę nie wytrzymać i zacząć jesć tak jak wczesniej bo uwielbiam fast wody i jestem mięsna a tego mi brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Tofinka super a czemu sie wazysz o tej godz i po obiedzie jakbyś to zrobiła rano na czczo byłoby jeszcze mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
z mięsa można zrobic wiele pysznych, dietetycznych potraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skakanka kupiona:) hh niestety nie bo były tylko z tymi wypustkami, a nie chcę sobie nabić siniaków przed plażowaniem:) skakanka z licznikiem kalorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem kochana że jest wiele potraw tylko że ja jak zacznę sobie pozwalać na wiecej także nie chce nic przyżadzac...Zwarzylam sie dopiero teraz bo rano latalam z odkurzaczem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna_26
jakoś dziwnie nie chce mi się jeść oczywiście rano kawa potem spacer z synem 4 kilometry .Pije wodę, o 13 zrobiłam sobie sałatkę z łososiem na zimno wędzonym to jedząc go zrobiło mi się nie dobrze :-/ dodam że nie przepadam za rybami:-) i teraz jakoś też nie jestem głodna . i jak ja mam jeść 5 posiłków dziennie :-)Musze sobie to jakoś zaplanować bo tak to ja za daleko nie zajdę. Patrząc po waszych menu to moje biedne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Ja niedługo kończę pracę i weekendzik :) ale mnie teraz ssie w żołądku podobno ten trzeci dzień najgorszy wczoraj mój tak miał dziś mówi że luzik....muszę jakoś przetrwać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Martyna sama widzisz ......zrób sobie liste rzeczy które lubisz jeść , wybierz dietetyczne i z nich komponuj posiłki bo tak to daleko nie pociągniesz- nak naprawde to coś dziś zjadłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Ania bidulko dobrze że sie odezwałaś bo juzmyślałam ze padłaś nam z głodu Minionka i jak skakanka wypróbowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_40
Ja dziś zjadłam: - śniadanie : ciemny chleb z szynką , papryką i sałatą sztuk 2 - II śniadanie nie miałam czasu -obiad : ryż brązowy , indyk duszony z warzywami Na podwieczorek będzie gruszka. Co do kolacji jeszcze nie wiem . Dzisiaj odpuszczam sobie aktywność fizyczną ze względu na miesiączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
ktosik w koncu jakis normalne jedzenie bo ja tu sie czuje jak obżartuch heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna_26
czarna41 zjadłam tą sałatkę :-) Nie wiem jak to napisać ale ja zawsze jadłam pierwszy posiłek 13 a nawet 17 napędzałam się kawą i papierosami . W ciąży rzuciłam papierosy i kawę to jadłam śniadanie , drugie śniadanie , przekąska ,obiad ,przekąska , kolacja i tak dalej aż moja waga końcowa dobiła do 92 kilogramów a przed 55 kg wyglądałam jak słoń. Myślę że 5 posiłków dziennie nie będę jadła ale 3 na pewno tylko muszę się przyzwyczaić . przez prawie 2 lata stoi moja waga na 64 nie tyję ale i nie chudnę :-) ale za to lubie jeść w godzinach wieczornych może dlatego nic nie ruszyło i lubiłam wypić sobie zimne piwko. . Teraz nie będę jadła po 18 to może i rano w końcu mi się zachce jeść :-)I przede wszystkim muszę jeść więcej warzyw , nabiału zobaczymy czy się uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_40
Czarna41 ja stosuję dietę ułożoną przez dietetyka i mam nadzieję , że da ona jakiś efekt . Pani dietetyk powiedziała mi , że trzeba jeść regularnie 5 posiłków żeby maksymalnie uruchomić metabolizm .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Tak trzymaj Ktosik tez jestem tego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Laseczki ja już w domku głód póki co odpuścił piję kawę mój kochany popija wodę :) co najgorsze dziś stwierdził że jak damy radę 10 dni to pociagniemy do 14 hehe masakra co ja sobie narobilam hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję głód ,zastanawiam się czy coś zjeść .Myslicie ze kawaleczek tego sernika by mi zaszkodzilo do herabaty? bo tak to na nic nie mam ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna_26
tofinka30 lepiej nie ruszaj tego sernika pij wode też głodna jestem ale się nie poddawaj pomyśl sobie po co ci na noc jeść i jeszcze do tego sernik jak za chwile idziesz spać i się odłoży nie spalisz tego już dzisiaj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój żołądek się też buntuje bo ja tylko wieczorami lubiłam się obiadać :-) trzeba czasu aż się przestawi :-) Nie jesteś sama :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skakanka jeszcze nie wypróbowana bo byli znajomi, a teraz to mnie tak głowa boli, że dziś już nic nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłąm sobie herbatę i jakos dałam radę bez tego sernika.Teraz mam nerwa wiec o jedzeniu nawet nie mysle.Mam pewien problem i do jutra muszę zastanowic sie jak sie zachowac w stosunku do tesciowej.Nie wiem czy ją wpuscic do domu po tym jak mnie traktowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja nie chce tej kobiety w swoim życiu.Nawet do niej nie mowie mamo tylko pani.Zle mnie traktowała jak mieszkalam u niej teraz mieszkam u swoich rodzicow.Tesciowa do mnie nie dzwoni tylko do meza i jeszcze go buntuje.Jutro chce przyjsc odwiedzic wnuczke.Prosze doradzcie jak mam sie zachowac?a moze jej nie wpuscic do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofinka30 o jejku aż tak żle . Ja od jutra staram się jeść śniadanie i oto jak ułożyłam sobie dzień . rano kawa z łyżką cukru+mleko śniadanie jajecznica z 2 jajek szczypiorkiem bez tłuszczu+ 2 kromki chrupkiego pieczywa . 2 śniadanie owoc( nektarynka) po śniadaniu kawa postaram się bez cukru tylko z mlekiem. obiad pierś z kurczaka smażona na papierze do pieczenia z kaszą kuskus i buraczki tarte. kolacja mały jogurt naturalny z rodzynkami :-) Posłuchałam się może mi wyjdzie jedzenie tych pięciu posiłków . Zobaczę co z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Cieszę się że kolejny dzień mija czuję że dziś przetrwalam to teraz będzie już tylko łatwiej:) jutro szykuje młodego na wyjazd z babcią nad morze do południa idę na solarium i do fryzjera a wieczorkiem planuje wypad gdzieś....na rowerku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tofinka ja bym ją wpuściła, ale obserwowała bym każdy ruch, słuchała uważnie każdego słowa. Jesteś na swoim terytorium. Jak By mi się coś nie spodobało to po prostu bym ją wyprosiła Ja czekam aż mi się włoski zafarbują hehehe. Nie mogłam się już doczekać aż ktoś będzie miał chwilę żeby mi to zrobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×