Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olxia_

Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

Polecane posty

Gość czarna41
dzieki podoba mi sie ta dietka coraz bardziej lece na zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Dalej będę wrzucać później w wolnych chwilach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Nie ma tego co napisałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Ooo jest:) Dzień 4 -płatki owsiane z mlekiem -2 kromki razowego z szynką i pomidorem -jabłko -pieczone chude mięso 120g surówka z marchwi 250 g -sałatka z pomidorów ogórków sałaty 430g Dzień 5 -płatki owsiane z mlekiem -2 kromki razowego z szynką i pomidorem i ogórkiem -jabłko -gzik 220g ziemniaki 210g -jogurt naturalny 200 g grejpfrut Dzień 6 -2 kromki razowego z szynką i pomidorem -jabłko -pieczona chuda wieprzowina 120g brokuł 190 g kasza 1/4 woreczka -kefir -sałatka z pomidorów ogórków sałaty 400g Dzień 7 -jajecznica z dwóch jaj kromka razowego z pomidorem -jabłko -mięso pieczone 120g surówka z kiszonej kapusty 220g -coś słodkiego do kawy -mieso pieczone 120g surówka z kiszonej 200g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Proszę bardzo :) Myślę że dieta jest niezła i można na jej bazie kombinować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olxia6dozobaczenia
hello, tu Olxia. Nie mam teraz czasu na forum, duzo sie dzieje z okazji wyjazdu nad morze, pisze z telefonu i chcialam dac znac ze dalej sie odchudzam, ale na forum bede dopiero 29.06 jak wroce. Wam Drogie dziewczyny zycze powodzenia :* i dozobaczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Ania najbardziej podoba mi sie 7 dzien taki zbliżony do mojej dietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie skończyłam robić listę rzeczy potrzebnych na wyjazd wakacyjny dla mojej malutkiej i muszę stwierdzić, że lista noe ma końca hehehe :) nie no tak serio to taki wyjazd z małym dzieckiem pod względem pakowania to duże wyzwanie. Śniadanko- sałatka z sałaty, połowy pomidora i połowy małego ogórka z dipem który został ze wczorajszego obiadu. Kawka z mlekiem i kostka gorzkiej czekolady, ćwiczonka i drugie śniadanie: połowa bułki z dunią z dwoma plasterkami żółtego serka i oczywiście woda. Potem planujemy spacerek mam nadzieję, że nie będzie padało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
A ja tak wam napisałam ze dziś zacznę dietę...Ale mój facet tak się nakręcił jak rozważaliśmy wspólne głodowanie przez kilka dni ze już od wczoraj nie je hihi a mi jest głupio. Więc chyba spróbuję głodówki kilka dni aż jemu się znudzi i zaraz potem ta dietę. Póki co nie jestem głodna Ale najgorsze są wieczory:( więc będziemy musieli znaleźć inne zajęcie żeby nie myśleć o jedzeniu. A jeszcze najgorsze ze w każdej chwili dostanę okres więc czuję się taka spuchnieta że aż trudno w to uwierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Hej dziewczyny ;) od wczoraj ubyło mnie 400g ;) na śniadanie dwie ciemne z warzywami, a teraz sprzątam i kalorie lecą hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Karmelizowana super ja właśnie skończyłam sprzątać i prasować nie cierpie prasować brrrrrrrrrrrrr ide montować obiadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minionka89 -->> ja dziś popołudniu muszę spakować i siebie i synka, bo my jutro wyjeżdżamy na urlopik tak półtora tygodnia, trochę śmiesznie. Niestety im mniejsze dziecko, tym więcej rzeczy trzeba zabrać, ale pomalutku ogarniemy i ten temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Gdzie jedziecie dziewczyny, pochwalcie się :) Ja uwielbiam wyjazdy i mogłabym podróżować non stop ;p Melduję, że posprzątałam mieszkanko, kawkę wypiłam i teraz odpoczywam;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelizowanaa -->> odpoczywaj, zasłużyłaś :) My to jedziemy na kilka dni do rodziców naszych, bo mamy ich na drugim końcu polski, a babcie bardzo za wnuczkiem tęsknią ;) A potem trochę odpocząć, gdzieś w niskie góry, co żeby wózek dał rade. Też bardzo lubię wyjeżdżać z domu, także doczekać się jutra nie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka66600---- najgorsze jest to, że czy na tydzien czy na miesiąc trzeba mieć wszystko. Zazdroszczę, że jedzieciw już jutro... My dopiero za 9 dni. Ale za to mam jeszcze 9 dni na ostre ujędrnianie:) pewnie nie będzie jakiejś widocznej różnicy no ale to nic. A nad morzem podobno lepiej się ćwiczy to wykorzystam ten urlop na maxa:) Myszka66600 a gdzie się wybieracie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodziców mamy tuż na Bugiem ;) a potem to bliżej naszego domku chcemy co żeby 3 dni w samochodzie nie spędzić, więc myślimy nad Międzybrodziem Żywieckim i górą Żar, tak mniej więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
zazdroszcze wyjazdów my ten weekend tez byliśmy nad jeziorem ale za krótko może jeszcze na tydzien uda sie wyskoczyć niestety mąz pracuje w takiej branży że latem najwiecej roboty a ja nie lubie sama wyjeżdżać melduje 50 min hulahop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam, że tam jest super. Chcielismy sie tam wybrać, ale jakoś nigdy nie było nam po drodze:) Na obiadek zjadłam zupkę krem z groszku i marchewki z ziołami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jedziemy do Chłapowa (koło Władysławowa) trochę się boję bo to na drugim końcu Polski, a z małym dzieckiem to wyzwanie. Ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że dobrze zniesie podróż. Planujemy wyruszyć nocą żeby przespała jak najwięcej drogi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Minionka ja z rodzicami uwielbiałam jeździć autem i w nocy zamiast spać to patrzyłam za szybę :P generalnie jak dziecko nie ma choroby lokomocyjnej to myślę, że pozytywnie to przeżywa ( tym bardziej jak znajdzie się w końcu na plaży ;p ). Górę Żar i Międzybrodzie polecam ( z domu moich rodziców to jakieś 30 minut) ;) Ja mam czas do października na schudnięcie bo też się wybieramy na wakacje, ale złapiemy jakiegoś last-minute, więc jeszcze nie wiem gdzie nas wywieje :p Ps. zjadłam właśnie owsiankę z cynamonem i rodzynkami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi robicie ochotę na owsiankę:) co chwilę ktoś o niej pisze:) chyba sobie zrobię na podwieczorek jako 4 posiłek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka89_XXL
Hej Dzisiaj jednak słabo wyszło z tymi truskawkami i dopiero później je będę jeść. 1 posiłek owsianka+banan+wafel ryżowy, w pracy 2 posiłek grilowana ćwiartka z kurczaka+bułka ciemna wiejska+pomidor, 3 posiłek pomarańcz + pół małego ananasa, no i tak jakby zostały jeszcze z 2 jakieś lekkie posiłki. Tak się przyglądam tej diecie od dietetyka a może i ja o niej pomyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Agnieszko widzę, że działasz i to mnie bardzo cieszy :) Posiłki masz zbilansowane i zdrowe, tak trzymać ! Ja właśnie zjadłam sałatkę ( pekińska, pomidorki koktajlowe, 2 pomidory suszone, kukurydza, oliwki i dressing - oliwa z oliwek + cytryna + pieprz). Co do owsianki to polecam płatki owsianek górskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Hej ławeczki:) jak już pisałam my z moim glodujemy myślałam że mu przejdzie hihi Ale nic powiedział mi ze trzeba być konsekwentnym hihi toteż pijemy wodę :) on nuż drugi dzień nic nie je ja dziś pierwszy :) mam nadzieję że znudzi mu się jak najprędzej bo już chce zacząć ta dietę:) a dodam że tak bardzo mi zależało już od dłuższego czasu żeby zrzucić wagę przed tym poniedzialkiem bo mój ukochany ma sprawę rozwodowa z baba która go porobila i zostawiła idę z nim więc chce wyglądać wiecie takie babskie nalecialosci :) to może przy tej glodowie choć trochę poleci tak na szybko a potem to już spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelizowanaa też mnie to cieszy, że mam jakieś nastawienie psychiczne na jedzenie 5 posiłków dziennie. W sumie to chyba całkiem dobry pomysł, bo już miałam dość liczenia kalorii. Z drugiej strony też staram się nie jeść jakoś strasznie dużo, żeby te posiłki były w miarę dietetyczne. Ciekawe czy będzie jakiś efekt. Na razie nawet jakby był to go nie zauważę, bo mam okres i czuje się wzdęta jak balon:). Zważę się i tak prawie za 2-3 tyg i mam nadzieję, że zobaczę koło 74kg albo mniej:P. W weekend pewnie nie będę trzymać diety, ale postaram się też strasznie dużo nie jeść, bo spędzam go z moim chłopakiem a dla niego wole nie mówić, że się odchudzam:P. On uważa, że jestem normalna i że diety nie są mi potrzebne. W sumie to dobrze, lepiej żeby tak myślał, niż, że jestem za gruba;P. Ale od poniedziałku znowu 5 posiłków dziennie. Zjadłam już 4 posiłek dzisiaj- truskawki, teraz pije sobie cappucinko, coś od życia się należy, od jednego cappucino nie przytyje, lepsze to niż jeść słodycze:P. Jeszcze pewnie zjem truskawki z jogurtem jako 5 posiłek i wystarczy. Karmelizowanaa patrzę, że Ci prawie pół kg spadło, bardzo ładnie. JeszczePokazeZePotrafie to masz wsparcie co do głodówki a odchudzać się z Tobą Twój facet też będzie? Mój to najlepiej na kebaba by mnie zabrał, pizze by ze mną jadł, albo jakieś słodycze podsuwał, bo wie, że lubię. On jest szczupły to sobie może jeść, nawet jakby troszkę przytył by źle nie było, ale ja sobie na to pozwolić nie mogę:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Pewnie też będzie dalej ze mną dietowo:) on też uważa że nie powinnam się odchudzać Ale zagrozilam że się rozejdziemy jak dalej będzie akceptowal ta nieakceptowalna dla mnie grubość moja hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczePokazeZePotrafie
Wszystkie pouciekaly ja mega głodna kładę się spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu biedna jesteś z tą głodówką. My z mężem dziś zjedliśmy po małej kanapce z kurczakiem w Mc. Dobrze, że przeszliśmy dziś 5 km to myślę, że aż tak się to na mnie nie odbije:) Agnieszka dasz rade:) super, że już zaczęłaś działać ku lepszemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×