Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olxia_

Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

Polecane posty

Gość Karmelizowanaa
Melduję się obiadowo - zjadłam omleta z suszonymi pomidorami i kiełkami, a do tego 2 wasa :) Na kolację zjem pewnie serek wiejski, albo ser biały z warzywami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Ojjj ale dzisiaj cisza ;p no ale dobra, usprawiedliwiam Was, że to niedziela ;p Ja dzisiaj dietetycznie, ale bez wysiłku fizycznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja :)z mailem fajny pomysl . Ale moze lepiej zamknieta grupa na facebooku ? Tylko czlonkowie widza to co sie tamdzieje. A ja znioslam jakos weekend.Wczorj byla kaszaneczkaz grila, ale potem godzina na rolkach. dzis ze 20 km na rowerze i owoce zamiast obiadu. Na kolacje grecka salatka.I nie ciesze sie z tego ile i czego zjadlam ale ile i czego sobie odmowilam, bo to dla mnie duzy sukces , kiedy na stole tyle pysznosci a ja mowie stop :) waga powoli w dol, ale to chyba koniec okresu i woda zeszla czy chudne, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie niedziela to zawsze mi jakoś nudno:-) U mnie nie było żadnych grzeszków i właśnie wróciłam z rolek dawno nie jeżdziłam było super . Dzień ogólnie udany. Do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry.U mnie wczoraj tez bez grzechów ,wczoraj wykorzystałam to że moja mama u mnie była i byłam na rowerze sama pół dnia mnie nie było . Dzisiaj miałam się też zważyć ale waga nie działa to chyba znak jakis kurczę muszę iść po baterię . Dzisiaj też pierwszy dzień takiej mojej nudy bo planów na ten dzień nie mam ,do 10 tego kiedy to przyjedzie mój mąż chyba się zanudzę muszę sobie jakieś zajęcie znaleźć a jak wstaje i widzę taki ponury dzień do nie zachęca on specjalnie do działania . Plany związane z jedzeniem dzisiaj żadne wszystko mnie boli mnie mam ochoty nic robić ,może potem nabiorę sił ..... .Beacisko ten pomysł z grupą zamkniętą na facebooku podoba mi się jak by co ja chętnie się przyłączę .Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_40
Witam ! Ja przyznaje się do grzeszków zarówno w sobotę jak i w niedzielę . Brakuje mi silnej woli , zwłaszcza weekendy są najgorsze. Muszę nad tym popracować bo cały tydzień się męczę a weekend porażka. Miłego dzionka dla Wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Hej dziewczynki :) witam w ten pochmurny dzień ;p Jestem już po śniadaniu - ciemna kromka z kiełkami i rzodkiewką, a do tego kawka ;) Na obiad warzywa na patelnie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie dzieciaki wyciągnęła ba plac dobrze se jest też starszy bo mi się młodszego bujać nie chce wszystko mnie dzisiaj boli po tym paintball i wczorajszym rowerze po za tym zamiłowanie jakoś się czuje.Dzisiaj na pewno ćwiczyć nie będę. Na śniadanie zjadłam 2 kromki chleba z tuńczykiem w sosie własnym i z pietruszka .Na obiad zdrowie pulpety drobiowe w sosie pomidorowym.Olga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Olga czasem warto zrobić jedeb czy dwa dni odpoczynku dla zregenerowania mięśni ;) ja już po masażu, a wieczorem pojeżdżę na rowerku stacjonarnym bo brzydko dzisiaj i pada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Miało być jeden.. ah ten telefon ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka66600
Hejka :) Powróciłam z wojaży. Wyjazd dietetyczny nie był niestety, ale tak to jest jak ma się rodziców i teściów w jednym mieście i każdy tylko patrzy czy jesz, a jak nie to się obraża... Przez paskudna pogodę spędziliśmy u rodziców większą część wyjazdu, dopiero w środę ruszyliśmy do Międzybrodzia i tam już było bardziej dietetycznie i zdecydowanie więcej ruchu:) Na wagę stanę dopiero w sobotę, bo się boję tego co mogę zobaczyć ;) Dzisiaj od rana nie najlepiej, bo zapiekanka makaronowa z brokułem i szynką, wczoraj wróciliśmy późno i nikomu się nie chciało iść na zakupy, a mieszkamy z moją siostrą i tylko to było w lodówce rano ;) 2 śniadanko - duże jabłko, godz. 10 przekąska - serek wiejski, godz. 13 obiad - to chyba tylko Duch Święty wie ;) , godz. 16 kolacja - podejrzewam makrelę, bo chętkę na nią mam, godz. 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Hej Myszko ;) mam nadzieję, że poza dietą wyjazd był udany ? teraz w domu będzie Ci łatwiej trzymać dietę i zobaczysz jak waga będzie raz dwa lecieć w dół ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna_26
Witajcie dziś wychodząc na spacer mój codzienny spotkałam teściową powiedziała że się laska robie i że widać że schudłam :-) Miło mi się zrobiło :-) Silnej woli jak narazie mi nie brakuje jestem zmotywowana i wiem że tym razem mi się uda wrócić do normalnych rozmiarów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Komplementy zawsze motywują :) Fajnie, że teściowa doceniła, że się odchudzasz i nawet pochwaliła :) Ja już po obiadku - warzywa na patelnie ( zjadłam prawie całe opakowanie ;p), ale była pychotka i według obliczeń producenta mieszanka warzyw 450g ma 270 kcal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_40
U mnie dziś również warzywa na patelnię z piersią kurczaka. Zjem i na rower :). Może nie będzie padać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny mam co raz mniejszą motywację:(jej chyba cały czas taka gruba będę .Jak się zmotywować?Zjadłam dziś duży obiad udko z ziemniakami i młodą kapustką teraz mam wyrzuty sumienia:(.Zrobiłam sałatkę z pomidora,ogorka sałaty i do tego piers z przyprawa gyros,myslicie ze jest bardzo kaloryczna bo jak tak to nie będę jej jesc?Załamana jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam Tofinka nie mów tak nie jesteś gruba przede wszystkim i dasz radę . .Obiad zjedliśmy i pognałam w jedną stronę tramwajem a w drugą piechotą i tu pod górkę już mieliśmy do Orange bo zerknęłam że jutro ostatni a w związku z moją przeprowadzką zrezygnowałam ze stacjonarnego telefonu żeby nie płacić bez sensu .Kupiłam w końcu baterię ale nie zważę się już dzisiaj raczej jutro z rana.Olga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Tofinko wcale gruba nie jesteś ;) co do motywacji to każdy musi znaleźć swoją. Dla mnie motywacją są wyjazdy, które uwielbiam i nie chcę sobie ich psuć moimi kompleksami i myślami, że wkoło same szczupłe dziewczyny, a ja taka gruba aż wstyd ;p ps. tydzień francuski się zaczął w Lidlu i fajne produkty mają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka66600
tofinka30 -->> nie załamuj się, tylko wymyśl powód dla którego warto chudnąć. O której jadłaś obiad? sałatka z kurczakiem to nie będzie tragedia, ale malutka porcja, żeby tylko głód zabić. Mój mąż zrobił dziś na obiado-kolację spaghetti carbonara i też uległam, ale zjadłam tylko 100 gram, chociaż to nie bardzo mnie ratuje bo to jakieś 600-700 kalorii, dobre było :) ale kolacji już nie będzie, bo się nie zmieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki utworzylam zamknieta grupe na facebooku DIETOWNIK KAFETERII. Mozemy wymianiac sie zdjeciami i nikt nie powolony nie bedzi nam zagladal . Zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wandalik
Warto dodać coś do smaku, a coś co ma właściwości odchudzające, chociażby taki olej kokosowy: http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3817889,olej-kokosowy-zimnotloczony-bio-nierafinowany-rewolucja-w-diecie,id,t.html?cookie=1 ;) Smażone na oleju kokosowym naleśniki, jajecznica, czy mięso smakują wyśmienicie i są dużo zdrowsze niż w przypadku użycia innych olejów, gdyż olej kokosowy ma wysoką temperaturę utleniania i można na nim bezpiecznie smażyć nawet w wysokich temperaturach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Tofinka pomysl sobie, ze jeszcze tylko troszke podzialasz a niebawem bedziesz szczuplutka, bedziesz ubierala to na co masz ochote i co Ci sie podoba, bez obawy, ze sie nie zmiescisz albo ze bedziesz wygladac jak w worku.... ;) Im czym czlowiek szczuplejszy tym zwinniejszy, tym lepiej sie czuje i lepiej wyglada - dla siebie samego i dla otoczenia. Czy to nie wystarczajaca motywacja?? Ja sobie zawsze tak sama do siebie gadam, jak juz nie daje rady :D Dzis o 14-tej; kasza z warzywami na paletnie; cebulka, cukinia, papryka czerwona, zolta i zielona, pomidory, z ziolami i przyprawami. Na kolacje o 18-tej tunczyk w oliwie z oliwy z salata lodowa, pomidorem, ogorkiem kiszonym i kukurydza, do tego pol bulki ciemnej, popite sokiem z pomidorow. 2,5 litry wody, 3 kawy i przed poludniem jablko oraz 2 nektarynki. Na dzis koniec, mysle, ze nie bylo zle :) U nas dzis goraco niesamowicie bylo i ma byc caly tydzien pieknie; z dnia na dzien coraz gorecej, pod koniec tygodnia do 36 st. w cieniu... pot sie bedzie lal i w basenie bedziemy sie codziennie pluskac, dobre dla figurki :D Co tak porabiacie jeszcze dzisiaj? Karmelizowana Ty to dajesz dobry przyklad, brawa! :) A i jeszcze dla tych, ktore dostaja za malo komplementow.... ja schudlam 20 kg i do tej pory uslyszalam tylko dwa :D A ludzi kolo mnie na codzien z 30-50 sztuk (rodzina, sasiedzi, znajomi, koledzy i kolezanki w pracy, tu i tam.... to dopiero motywacja moze usiasc, co? ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beacisko nie mogę znaleźć tej grupy na Facebooku. .Może podaj jakiegoś linka.Olga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziękuję za wsparcie od jutro się zaczynam pilnować.Nie bede wchodzić na razie na wagę zeby się nie denerwować że cos poszlo w góre.Szkoda ze ja nie mam facebooka bo to fajna sprawa by byla wymienic sie nieraz fotkami i pokazywac zmiany a to jest duza motywacja.Zjadłam trochę tej sałatki,niepotrzebnie ja zrobilam bo teraz kusi.Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna_26
Ja nie nie widzę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×