Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

śmieszą mnie matki które nie chcą mieć więcej niż 1 dziecko

Polecane posty

Gość gość
gosc 12 53 maz chce odpocząć od pracy to pewnie koledzy i piwko :) a mamuska z gromadka dalej sie meczy :) ja mam jedno stawiam na Jakość a nie na ilość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile bym dała,żeby mieć chociaż jedno dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile autorko TY MASZ DZIECI?? Typowe gadania księdza który w doopie był i goowno widział , to jego jedyne doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Amelia
cześć dziewczyny, ja też mam jedno dziecko - syna już na ostatnim roku studiów i jestem szczęśliwa. Syn bardzo dobrze wychowany, moglismy mu zapewnić dużo wiecej niż ci rodzice co maja wiecej dzieci - mówie o tych zwykłych rodzinach, którzy jak 70% Polaków żyja od 1-ego do 1-ego. To prawda, że w dzisiejszych czasach lepiej miec jedno dziecko wówczas na wiecej cie stać, wiecej możesz i ogólnie masz lepiej niz te zabiegane, zaniedbane mamusiki z 3-ka lub wiecej dzieciaków. Nie sztua jest spłodzic i urodzić sztuka to wychować zapenić dobry start w życiu, zapenic dobrobyt i szczęsliwe dzieciństwo. To nie te czasy kiedy nasi rodzice wychowywali sie w rodzinach 8-io lub 10-cio dzietych. Czasy sa inne, oczekiwania młodych ludzi sa inne, swiat jest inny. Oczywiscie jak tylko kogoś stać to jego sprawa czy ma piecioro czy ośmioro dzieci ale jak go stać. Jak nie to niech sie tysiac razy zastanowią czy bedą mogli młodemu człowiekowi zapenić oprócz oczywiście miłosci dobrobyt, pomoc w rozwijaniu pasji, zainteresowań. Życzie jest dzisiaj drogie niestety pieniądz żądzi światem i kto tego nie dostrazega i twierdzi, że pieniadze szczęścia nie dają to bzdury opowiada. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćabe
...poczytaj książkę a nie wypisujesz bzdety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1348
Jakie bzdety, Amelia ma rację trzeba dzieciom zapewnić byt a nie tylko rodzić a potem niech Państwo wychowuje bo rodziny biegają do opieki bo im na nic nie starcza - jak cie nie stac to więcej to miej jedno lub wogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie autorko do niczego się nie nadajesz jak tylko dzieci umiesz rodzic , i latac ze szczotą. Nie masz sie czym poszczycić :) Masz strasznie nudne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie śmieszą baby, które chcą mieć w ogóle dzieci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka1234
Większość osób które piszą ze chca miec tylko jedno dziecko maja święta racje bo w naszym wspaniałym kraju nie jest w stanie utrzymać 3 czy więcej dzieci. Potem się rodzi y rozbijają bo jeden z rodziców musi wyjezdzac za granice i pracować żeby zarobić na utrzymanie rodziny i lepiej miec jedno dziecko i zyc razem a nie osobno. Ja mam tez tylkko jedno dziecko i nie zamierzam mieć więcej dzieci. Wiem ze jednemu dziecku z mężem jestesmy w stanie zapewnić dobry byt i pomoc w przyszlosci . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy macie problemy Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćluzik
mam 35 lat i nie chce wcale żyje mi się lajtowo jak bym zdecydowała sie na malucha utrata mojej dobrej pracy murowana za dużo do stracenia znam takie co decydują się na rodzinę a potem cienko przędą od pierwszego do pierwszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat rzeka. mialam wielką chęc na drugie dziecko. od marca. gadalam o ciąży tak mniej wiecej zeby byla roznica 4 latka. no ale poklocilam sie strasznie z mezem dwa razy i nie bede dziecka skazywala na obserwacje klotni rodzicow. juz nie chce. po prostu nie chce zeby bylo wiecej nieszczescia. obecnie czekam az synek odrosnie i wroce do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam juz 2 w drodze i co? Jakbym nie musiala to bym nie chcialamiec teraz dziecka... Ale roznica wieku to juz 5 lat.. Wiec nie ma co dluzej czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byt hmm no jak się coś waszemu jedynakowi nie zesra na drodze w życiu byt śmieszne jesteście wiecie co będzie za 10 czy 20 czy 30 lat nie mnie śmieszą takie kobiety hmmm może zbyt wygórowane słowo które rzygają jadem jedna na drugą bo ta ma tyle a ta tyle to jest żałosne , i te wasze mądrości z doopy co jedna to mądrzejsza a w rzeczywistości :-D no właśnie każdy ma prawo żyć jak chce i nic wam do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale powiedzcie mi jedno. Co was tak d**y bola z tego powodu ze ktos chce miec jedno dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale powiedzcie mi jedno. Co was tak d**y bola z tego powodu ze ktos chce miec jedno dziecko? X Czysta zazdrosc. Maja pewnie po 3 dzieci, sa urobione od rana do nocy, i probuja sobie to jakos tlumaczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cołko prowda
Mam jedno dziecko i to jest powód aby mnie wyzywać? Przecież każda moja odpowiedź na pytanie dlaczego jedno będzie zła. z lenistwa - źle, egoistka z braku kasy - źle, nie powinnam w ogóle dzieci mieć, jak mnie nie stać nie mogę mieć więcej - źle, powinnam adoptować dziecko dało mi popalić - źle, wy przecież lepiej wiecie, że tak nie było, bo wszyscy są tacy jak wy i wszystkie dzieci są takie jak wasze :o mąż nie chce - źle, pewnie mnie nie kocha. Jaka odpowiedź by was satysfakcjonowała?? Otóż żadna!! Waszym zdaniem nikt nie powinien mieć tylko jednego dziecka i jest niepisany nakaz obowiązku posiadania minimum dwojga dzieci :o Wam zawsze będzie nie pasowało, że ktoś ma jedynaka i zawsze znajdziecie głupi komentarz do niego :o Serio te pampersy wam mózgi zlasowały już totalnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie śmieszą kretynki które w ten sposób myślą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie, ktore w tym temacie bluzgają, przeklinają to jest najwieksze dno dna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze sa dzieci rok po roku. Wiem cos o tym, sama tak mam. Dzieci bawia sie razem a ja mam swiety spokoj, a szwagierka ktora mowila, ze nie chce miec wiecej dzieci bo ja jedno wymeczylo caly czas nadal narzeka jak to ona jest wykonczona bo dzieciak caly czas jej tylek zawraca bo jemu sie nudzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatrojkidzieci
Ja mam 3 dzieci w wieku 1-5 lat, wiec jest nimi mala roznica wieku. Trojka to bylo nasze marzenie, ale maluchy czasem tak daja popalic, ze skutecznie dbamy o to, aby nie bylo juz wiecej dzieci. Nie uwazam, ze matka z trojka dzieci ma byc zaniedbana. Odkad skonczylam studia i imprezowe frywolne dzieci i spadly na mnie te wszystkie rodzinne obowiazki to jestem lepiej zorganizowana i naprawde potrafie o siebie zadbac. Myslalam, ze nie dam rady z trojka, ale czym wiecej na glowie tym tez lepsza strategia i wiecej mozna. Nie ukrywam, ze bez kasy nie daloby rady. Oboje z mezem prowadzimy firme i trzeba sie naszpagatowac, aby dzieciom niczego nie zabraklo. Same ubrania i prywatne placowki to juz kupe kase. Ja nie zaluje, ze ma trojke dzieci, ale gdyby zarabiala najnizsza krajowa to chyba stac byloby mnie tylko na jedno dziecko. Czasem dzieciaki daja popalic, ze mam chote wyjsc i nie wrocic, ale na szczescie tak tylko jest czasami, generalnie to chyba dajemy rade. No i mamy pomoc ze strony naszych rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatrojkidzieci
A piszecie jeszcze o zaniedbanych matkach. Nie ukrywajmy, ze na to pieniadze tez sa potrzebne. Kobiety czasem musi wyjsc do fryzjera, kupic kosmetyki czy zrobic paznokcie. Tak samo lepsze jedzenie, ktore pomoze w diecie tez jest drogie. Salaty, warzy, tunczy, dobra oliwa to wszystko kosztuje. Nie wszystkich na to stac. My nie jemy rarytasow a zakupy spozywcze na nasza 5-cio osobowa rodzine to minimum 2 tys. miesiecznie. Do kina nie jezdzimy bo nie ma jak, ale za to robimy sobie wycieki krajoznawcze czyli koszt paliwa, jakis obiad na wyjezdzie, soczki dla dzieci, bilety wstepu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatrojkidzieci
A jeszcze Wam cos napisze odnosnie wychowania. Z kazdym kolejnym dzieckiem dyscyplina nam coraz lepiej. Gdy nadchodzi ta godzina maz kapie dzieciaki, ja dla kazdego robie kolacje i odbieram je po kolei, gdy dzieciaki sa nakarmione to maz po kolei takze kladzie je spac. Spanie idzie nam naprawde gladko. Tak samo jedzenie- nie mam z tym problemu. Jednak jak przychodzi weekend to aprawde nie mamy dla siebie chwili wytchnienia bo drzemki ma tylko najmlodsze, a wiadomo ze starszej dwojki nie posadze przed tv jak manekiny. Jest ciezko, ale akurat dla mnie to szczescie duza rodzina i czerpie z tego stanu duzo satysfakcji. To sprawa kazdego z nas czy chce miec dzieci czy tez nie lub okreslona ich ilosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mniej dzieci - mniej kłopotów Mam jedno, wystarczy! Dziękuję za uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jedno bo zawsze chcialam miec jedynaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wole zwierzeta od dzieci, kazdy ma wybor , gorzej jak ktos nie mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamatrojkidzieci no nie kazdy ma taki komfort jak ty, ja podziwiam kobiety ktore mierza sily na zamiary maja tyle na ile jes stac a jesli nie stac to nie decyduja sie bo to jest nieodpowiedzialnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatrojkidzieci
gosc 22:17 milo mi czytac takie slowa :) Ktos moglby pomyslec, ze u nas sielanka i latwiejszy start, ale wcale tak nie bylo. Obydwoje z mezem jestesmy jedynakami bo w naszych domach od zawsze byla bieda. Nasze rodziny jechaly na socjalu i postanowilismy cos z tym zrobic. Co wakacje miedzy szkola srednia a studiami to orka a nie odpoczynek. Na studiach wyjazdy za praca zagraniczxne. Swieta u nas takie smutne bo tylko my i rodzice, a zawsze fajne byly dla nas duze rodziny :) My z mezem mowimy, ze udalo nam sie bo pomimo, ze nie wiedzielismy jak powinno wygladac normalne srednie zycie to dobrze wiedzielismy jak ono nie powinno wygladac i na tym oparlismy tworzenie naszej przyszlosci. Od rodzcicow nie wzielismy ani grosza bo nie bylo z czego, ale za to mozemy liczyc na ich pomoc w razie opieki nad dziecmi. WYbaczcie, ze sie tak rozpisalam, ale dzisiaj mialam rozmowe ze znajomo, ktora jojczy ze tak ciezko, ze pracy nie ma i takie tam. Praca jest tylko trzeba sie troche wysilic i jakos da rade sie utrzymac. ja nigdy nie jeczalam tylko bralam sie za robote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heelkaa
nie dziwię się że teraz wychowanie dziecka to katorga,matki rozpuszczają dzieci do granic możliwości, apotem płaczą że nie mogą sobie poradzić moja kuzynka ma prawie 3 letniego synka, robi co chce,dosłownie chce zegar ze ściany? ma, bo dziecko chce :D no i nie ma bidna na nic czasu, bo mały uwieszony u niej jak huba nie wiem jak nasze babcie miały po 5 dzieci i pracowały w polu, obrabiały zwierzęta itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×