Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

odwołana randka

Polecane posty

Gość gość

hej :) Interesuje mnie głównie męski punkt widzenia bo jak dziewczyny zareagują to nietrudno się domyślić. Dwa miesiące temu poznałam faceta. Wiedziałam że ma zbuntowana nature i jest lekko nieujarzmiony. Jest wartosciowy ale jest i przystojny i troche z tego powodu zadufany w sobie. To on znalazł do mnie kontakt i po trzecim spotkaniu zaczał mówić że chciałby tu zostać dłuzej. Mieszka w innym miescie a ja za dwa tyg tez tam się przeprowadzam. Ja się wystraszyłam bo 4 miesiące temu przezyłam dosc bolesne rozstanie. Ale chciałam dać mu szanse. Mój dystans polegał na tym że pierwsza kończyłam rozmowe na czacie i nie odzywałam się pierwsza. Na spotkania sie zgadzałam, jak za drugim razem nie mogłam bo lezałam przeziebiona to podałam powód i potem wyszłam z inicjatywą i spotkalismy się. Ale on sie przestał odzywac a jak ja sie odezwałam to napisał ze juz tu nie wroci bo w duzym miescie ma wiecej rozrywek. Ale łaskawie zgodził sie spotkac nastepnego dnia. Tylko jak on pisze o spotkaniu to tak od niechcenia w stylu : czy my sie umawialismy na jakies spotkanie? No, nie dałam rady i napisałam ze jednak poźno kończe, zresztą byłą to prawda. Ale potem zaczał pisać. Utrzymalismy kontakt na fb przez ok miesiac. Zwykle to on pisał, od czasu do czasu ja. wyszukiwał mi mieszkanie i oferty pracy w nowym miescie. W końcu zaprosił na weekend nie pojechałam ale zaprosiłam do siebie. Posiedzielismy, pogadalismy ok, trooche jak znajomi, no nie wiedzieliśmy się od jakiegos miesiąca. POtem ja sie odezwałam, potem on. Napisał że bedzie w moim miescie kilka dni ale spotkania nie zaproponował. Dopiero jak spytałam czy juz tu jest to zaproponował spotkanie. Mielismy obejrzec film u mnie, nastepnego dnia pisze ze jest chory.... i musi odwolac. Napisałam że szkoda ale ok i zycze powrotu do zdrowia. I kontakt sie urwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam jeszcze że ostatnie spotkanie choc tez napisał cos w stylu czy my sie na cos umawialismy, to jednak poznałam że mu zalezało sie spotkac bo ciezki ma dojazd do mnie a wymyslil cały misterny plan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tutaj dziewczyna pisze w watku k***ica mnie weźmie o podobnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zalezy mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zalezy mu na tobie tak jak ty bys chciala. Traktuje cie jak kolezanke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dawaj mu d**y przez tydzien a gotuj mu obiad w stroju jak ta panienka z filmika gwarancja ze zapomi o tej ktora teraz w jego sercu i bedzie chcial tylko ciebie na zawsze 333 www.youtube.com/watch?v=Nrj0DpwIPD4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przweciez juz tu pisalas prawie miesiac temu i dalej kombinujesz. Facet na ciebie leje, a ty sobie wkrecasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowe zagrywki, żeby to ciebie ujarzmić. Męczące, nie wiem, czy warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bawi się Tobą, zagrywa, pogrywa, sprawdza czy mimo olewki będziesz na niego leciała i czy dalej będziesz chętna na spotkanie. to Ty masz się dostosować do jego planów, to Ty masz rzucić wszystko, bo on jest panem. otóż nie. on sam nie wychodzi z inicjatywą, wszystko inicjujesz Ty. nie odzywaj się do niego przez kilka dni, nie wychodź z rozmową, odpuść sobie po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×