Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KUPNO MIESZKANIA czy moje obawy sa sluszne, czy rzeczywiscie przesadzam SZUKAM

Polecane posty

Gość gość

Jestesmy z mezem chwile przed 30tka i od ponad roku zmagamy sie z decyzja o kupnie mieszkania w jednym z wiekszych miast polski. wciaz zmieniamy koncepcje, glownie ze wzgledu na moj strach przed kredytem. myslelismy, by kupic duze mieszkanie 3-pokojowe. takie mieszkania sa w naszym miescie bardzo drogie, 300 a nawet 400 tys w stanie deweloperskim, w zaleznosci od lokalizacji. ja sie boje takiego zobowiazania i przebakuje i mniejszym mieszkaniu na chwile, pare lat... maz sie ze mna nie zgadza, mowi, ze jako ze planujemy 2ke dzieci, nie ma to zadnego sensu. na chwile obecna ja zarabiam 3,5 tys netto na umowie, maz 3 tys. dodatkowo co miesiac ja mam fuchy za powiedzmy 1,5-2 tys, maz za ok 1 tys (ale to nie sa pewne pieniadze, moze ich nie byc). wkladu wlasnego mamy niecale 100 tys. w takiej sytuacji by kupic i urzadzic duze mieszkanie kredyt ok 300 tys. czy bralibyscie tak duzy kredyt przy naszych dochodach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zyciu bym nie wziela kredytu na 300 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę bałabym się kredytu. Piszesz, że planujecie 2 dzieci - jak już się pojawią to pewnie zdajesz sobie sprawę, że pieniędzy zawsze będzie mało, a kredyt nadal będziecie musieli spłacać. Może spróbujcie kupić najpierw mniejsze mieszkanie, a z biegiem czasu i w chwili powiększania się rodziny pomyślicie o większym? Pamiętaj też, i wiem to z autopsji, że kupno mieszkania to jedno, a urządzenie go i wyposażenie we wszystkie sprzęty to często prawie połowa wartości jaką dacie za mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego się nie wybudujecie? 100 tyś + mniejszy kredyt, zarabiacie całkiem fajnie dalibyście radę, poza tym 300 tyś za 3 pokoje to nie tak wiele, w Poznaniu kawalerki kosztują 200 tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego się nie wybudujecie? 100 tyś + mniejszy kredyt, zarabiacie całkiem fajnie dalibyście radę, poza tym 300 tyś za 3 pokoje to nie tak wiele, w Poznaniu kawalerki kosztują 200 tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka. wlasnie mi takie cos chodzi po glowie, ze to za duzo... maz jednak mowi, ze nie ma sensu sprzedawac mieszkania szybko, poniewaz przy kupnie jest bardzo duzo kosztow, a potem i tak na poczatku splaca sie tylko odsetki, a kapital to groszowe sprawy. nie sposob sie z nim tutaj nie zgodzic. przy kredycie 300 tys rata plus oplaty to wyjdzie 2 ty s z hakiem. teraz na umowach mamy 6,5 tys, wiec maz slusznie stwierdza, ze przeciez 4,5 tys nam wystarczy na zycie nawet z dwojka dzieci... juz sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
budowa domu odpada. nie mamy dzialki i w ogole sie na tym nie znamy, a obydwoje jestesmy sieroty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez jak zdecydujecie sie na dziecko/dzieci to ty na troche bedziesz musiala zrrzygnowac z pracy. W ciazy mozna pracowac o ile dobrze sie czujesz, potem urlop macierzynski ale zanim poslesz dziecko do przedszkola minie 3 lata. Niania tez kosztuje. Czy bedzie wan stac wtedy na rate kredytu i oplacenie niani? Albo rezygnacje z pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalunika
Ja dorzucę namiary na ten portal http://www.polnoc.pl/ Uważam, że warto szukać bo być może coś idealnego nawinie wam się na ręce i nawet kredyt nie będzie przeszkodą na takie mieszkanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat chce sprzedac mieszkanie, 54 m , dwa duze pokoje, ale miasto 50 tys ; 120 tys chce za nie, sama mam juz dorosle dzieci i uwazam ze to sensu nie ma kupowac duzego mieszkania bo na starosc sami w nim zostaniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale się uśmiałam z postu powyżej - całe życie gnieździć się żeby na starość nie mieszkać w dużym mieszkaniu :-) Zresztą masz bardzo duże to mieszkanie - 2 pokoje - żebyś się nie zgubiła :-) ach, Polacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśli chodzi a autorkę - zgadzam sie z Twoim męzem - inwestycje zrobić raz a porzadnie, odkładac zarobione dodtakowo pieniadze na chudsze miesiące i spałacać spokojnie. Tylko przy 2 dzieci to proponuje - 4 pokoje (2 pokoje dla dzieci, sypialnia rodziców plus salon-ewentualnie połaczony z kuchnia). Przy dzieciach lepiej mieć odgrodzoną powierzchnię podzieloną na mniejsze zeby ta lawine zabawek i rzeczy można było upchnać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej madralo. Juz w tym mieszkaniu nie mieszkam skoro chce sprzedać. Poza tym taka polska rzeczywistość chora. Ludzie kupują apartamenty, domy budują a potem sami zostają. Takich znam dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez sensu jest kupowac najpier mniejsze mieszkanie a pozniej wieksze:/ mąż ma racje-decydujcie sie wiec albo od razu an wieksze albo zmiencie lokalizacje na np podmiejska lub gdzies w dzielnicy tanszej ale bardziej oddalonej z reszta ładnie zarabiacie, dacie rade! dzieci kosztuja ale bez przesady 3 tys na dziecko miesiecznie nie bedziecie wyrzucac mam znajomych którzy kupili np kawalerke, poznien pomysleli o dziecku i teraz załuja.,.. urzadzili sobie ładnie,w edle upodoban i teraz szukaja kupca i od nowa beda urzadzac nowe mieszkanie- nie ma sensu taka zamiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dokładnie gdzie chcecie kupić mieszkanie...w sensie w jakim mieście ale z tego co wiem od znajomych, to bardziej opłaca się rozejrzeć w okolicach dużych miast. Właśnie oni tak zrobili bo kupili mieszkanie w nowym smolcu niedaleko granic Wrocławia, a jednak róźnice są i do tego dochodzi jeszcze fakt że to niska zabudowa, a wydaje mi się że takie budynki się ceni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwię się, że masz wątpliwości..kupno mieszkania to bardzo poważna sprawa..trzeba ją dobrze przemyśleć. Proponowałabym Ci zwrócić się do sprawdzonego przeze mnie biura nieruchomości www.jagielska.com.pl. Korzystałam z ich usług jak kupowałam mieszkanie i byłam bardzo zadowolona. Profesjonalnie mi doradzili odpowiednie miejsce. Oni też fachowo doradzają albo polecają dobrego doradcę jeżeli chodzi właśnie o kredyty. Moim zdaniem, naprawdę warto się do nich zwrócić w Waszej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba troche koloryzujesz to wszystko. Nie jest tak zle. Najwazniejsze jeśli sama nie potafisz znaleźć mieszkania, to znaleźć agencje która ci w tym pomoze. Tu http://nieruchomoscilubin.com/mieszkania jak coś mozesz śmiało się udac jeśli jestes z okolic. Ja jestem zadwololona ze współpracy z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poszłabym w inną stronę. Chyba szukałabym mieszkania w stanie developerskim. Bardzo podobają mi się mieszkania, które buduje developer http://www.mpd.net.pl/. Popatrz sobie na ich domy i może coś jednak wpadnie ci w oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbvxgxhh
Wybudowanie sie jest rozwiazaniem najlepszym ale jezeli upieracie sie przy mueszkaniu to przy takich zarobkach bym sie nie zastanawiala tylko kupila. Przeciez jak zostanie Wam nawet te 4tys to i tak jest mnostwo kasy. Zazdroszcze Wam takich mozliwosci i pisze to zupelnie szczerze! My mamy 2,5tys msc w ogole na wszystko, to caly Nasz budzet msc. Jakbysmy mieli tyle kasy to pewnie wybudowalibysmy sobie chate, z ogrodem dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak samo zazdroszcze takich pieniędzy! Bardzo często ludzie, w tym ja, decydują się na kredyt na 25 lat z miejszymi dochodami niż wy macie i jakoś się nie mogą bać. Dobrze, ze miałam odpowiednie wsparcie ze strony doradcy finasowego (http://finansowypiotr.pl/), który pomogł mi w załątwieniu kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Program dofinansowania MDM to dobre rozwiązanie. Ja dostałem całkiem sporą dopłatę, co umożliwiło i przyspieszyło wszystkie sprawy i formalności związane z kredytem i kupnem. Na ich stronie wszystko jest dobrze i klarownie przedstawione: http://mieszkaniedlamlodych.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze warto skorzystac z pomocy biura nieruchomosci? W tym temacie jak najbardziej polecam biuro www.nieruchomoscilubin.com warto, wiem, bo sama korzystalam z ich uslug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja moge powiedziec tyle, ze warto kupic nieruchomosc poprzez biuro, bo zawsze ma sie 100% pewnosc, ze wszystko bedzie tak jak nalezy, osobiscie moge polecic www.nieruchomoscilubin.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanoka2
Nie wiem czy to dobry pomysł, może zastanów się nad zakupem jakiejś nieruchomosci poprzez licytacje komornicze, one są ostatnio bardzo popularne, wiele osób z nich korzysta. Jak masz ochotę szukać takich okazji to prześwietl sobie http://www.czosnyka-komornik.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spie...lajcie z tymi reklamami bo autorka dawno mieszkanie kupiła j.ane spamery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie załapałem się na pierwszą turę domów w Siedmiu Klonach, natomiast wchodzę na pewno w drugą turę. W pierwszej te domy, którymi się interesowałem od razu rozebrane. Łódź na pewno zyskała dzięki temu deweloperowi, bo osiedle jest fantastyczne pod każdym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy temat jeszcze aktualny, ale sama stoję przed decyzją kupna mieszkania i się zastanawiam jak się za to zabrać 🙂 Nie wiem czy wybrać rynek pierwotny czy wtórny. Może ktoś ma jakieś doświadczenia? Póki co udało mi się znaleźć tylko jeden dobry artykuł na ten temat http://bajhome.com.pl/blog/porada-projektanta/mieszkanie-z-rynku-pierwotnego-czy-wtornego-porownanie-co-jest-lepsze,1000,b.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×