Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Gość malena5
Dzień dobry! W Gamecie w niedzielę nie można było zbadać estradiolu i mi poprzesuwali, żeby się dopasować. Ponadto, ja miałam podany zarodeczek w drugiej dobie, a nie w trzeciej i zastanawiałam się dlaczego... Czyli co przypadek, to inne podejście. x Mnie ostatnio basrdzo męczą wieczorne bóle głowy. Na dodatek rano mam strasznie niskie ciśnienie i puls ok. 100, nie mogę wtedy na nogach ustać. Ale i tak nie narzekam, bo nic mi szczególnego nie dolega. No i ten zaokrąglający się brzuszek. Teraz czekam do usg genetycznego w październiku, ale myślę pozytywnie :-) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
```gość Szmacioszka spróbuję z tym magnezem. właśnie sięgnęłam po ulotkę i zobaczyłam, że witaminy które biorę pokrywają tylko 19% dzienniego zapotrzebowania. ```malena5 ja też walczę ostatnio z niskim ciśnieniem. pani dr powiedziała mi, że mam starać się w naturalny sposób je wyrównać. polecam: prysznic ze zmienną temperatura, szklanka wygazowanej pepsi, wejście i zejście po schodach, krótki ale intensywny spacer. dodam, że często moje ciśnienie to 80-85/ 50-55. ten stan trwa już trzeci miesiąc ale pani dr powiedziała, że dopóki te metody działają to nie mam czym się martwić. pani powiedziała też, że jak mam takie niskie ciśnienie to mam co 3 godziny mierzyć ciśnienie i jeśli przez 3-4 kolejne pomiary ciśnienie nie drgnie to wtedy mam jechać na IP. jeszcze mi się to nie zdarzyło. osobiście najczęściej korzystam z prysznica i to wystarczy. ciśnienia nie można mierzyć po polegiwaniu. trzeba się zmusić do jakiegoś wysiku - chociażby pochodzić po domu z 10-15 min i dopieo mierzyć, bo polegiwanie sprzyja niskiemu ciśnieniu i można się niepotrzebnie wystraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszankaanka
Hejka kobietki :) Moje male szczescie unieruchomilo mnie, spi u mnie na brzuchu, jak probuje sie ruszyc, to az piszczy. A niech sobie tak spi jak mu dobrze. W koncu mam czas zeby do Was zajrzec, bo jak spi, to ja ogarniam chate, obiad itd, a jak nie spi, to wymaga nieustannej uwagi. Przeczytalam kilka ostatnich stron i zajrzalam na tabelke z pierwszej strony. Synus juz ukonczyl miesiac, jest zdrowy, co raz bardziej kontaktowy, zaczyna sie usmkechac, interesuje sie pojedynczymi zabawkami, wazy juz 4 kg, karmimy sie tylko piersia. Jak probujemy mu dac sciagniete mleko z butelki, to pluje, krztusi sie, zyga butla. Butli mowi stanowcze nie i koniec, tylko cyc :p Myslam, ze to przez to, ze ja mu daje, jak daje maz, czy moja mama, wyglada to dokladnie tak samo. W zwiazku z tym absolutnie wszedzie jezdzimy razem, pozwiedzal juz kilka urzedow, poznal moje miejsce pracy, przychodnie, okoliczne sklepy i targowisko. No i co ciekawe akceptuje smoczka ;) MH1 takiego odretwienia w zaawansowanej ciazy ciezko uniknac w nocy. Moze zwieksz sobie ilosc magnezu, np. aspargin 3x2, u mnie sprawdzalo sie tez spanie na polsiedzaco - na koniec spalam na poskladanej koldrze i poduszce, ale to tez dlatego, ze bylo mi strasznie duszno. Everesta z Twoim dzieckiem jest wszystko w porzadku, miesci sie w dolnym zakresie siatki centylowej. Gdyby cos odbiegalo od normy, to lekarz z pewnoscia by reagowal. Moj maly tez przyrastal w dolnym zakresie, urodzil sie 12 dni po terminie i wazyl 3200g. Pamoetaj waga z usg jest orientacyjna, najwazniejsze, zeby dziecko bylo proporcjonalne, lekarze glownie na to zwracaja uwage :) Biedronko ja tez nie mialam zadnych dolegliwosci ciazowych w pierwszym trymestrze, poza nadwrazliwoscia na zapachy. Pamietam jak pieklismy mieso, a ja myslalam, ze umre od tego "smrodu" i ostatecznie mieso zjadly okoliczne koty, tak skutecznie obrzydzilam je sobie i mojemu mezowi :p Trzymam kciuki, zebys na kolejnej wizycie plakala ze szczescia, jak zobaczysz swoja malenka pulsujaca kropeczke 😍 A co do invimedu, to ja w programie rzadowym na wizycie przed punkcja mialam jedyny raz badany estradiol i po dzis dzien nie poznalam wyniku ;) No i jak wczesniej w innej klinice robilam IUI, tez ani razu nie mialam badanego estradiolu. Chyba to zalezy od lekarza, od kliniki. Ja generalnie nie narzekam, ani na jedna, ani na druga klinike. Ktos tu napisal, ze uniknac infekcji w ciazy, to w zasadzie niemozliwe. No to jestem niewiarygodna szczesciara - mnie ta watpliwa przyjemnosc ominela. W zasadzie przez cale zycie mialam infekcje raptem 3-4 razy. Profilaktycznie podmywalam sie od czasu do czasu tantum rosa. Polozna polecila, zeby po pprodzie rozrobic sobie ja w butelce plastikowej z dziobkiem i po siusianiu polewac krocze, osuszyc recznikiem papierowym lub papierem toaletowym. Ja rozrabialam tak sobie od czasu do czasu jeszcze w ciazy - moze Wam sie to przyda ;) Lista ciezarowek na pierwszej stronie jest imponujaca :D Niech sie wciaz powieksza ;) Trzymam kciuki za kolejne sukcesy i niech wszystkie ciaze mijaja bez zadnych dolegliwosci. Czekamy z Karolkiem na kolejne zdrowe kolezanki i kolegow. Zaraz moj zarloczek bedziec sie budzil - zbliza sie godzina karmienia. Pozdrawiamy serdecznie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Dziewxczyny w ciąży, zauważyłam u siebie lekką przeźroczystą wydzielinę z pochwy, czy któraś z Was też tak ma,trochę się martwię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Griszanka pozdrawiamy :-) ja wykorzystam polewanie tantum rosa :-) Szmacioszka ja mam taką wydzielinę. Myślę że to nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny :) Chyba jednak niepotrzebnie się martwiłam. Byłam dzisiaj u gina z wynikami m.in testu obciążenia glukozą i po przedłużenie L4, lekarka zapomniała, że robiła mi USG półtora tygodnia temu a ja nic nie mówiłam, bo zawsze wolę popatrzeć na dzidzię, czy wszystko w porządku :P więc zrobiła mi normalną wizytę. Waga dzidzi to 742g, czyli w 11 dni przybrała 162g. I jeszcze wyszło, że wg. USG jestem w 25 tc a nie w 26 jak wynika z OM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szmacioszka też mi się wydaje, że nie masz się czym martwić :) jeśli jest przeźroczysta to raczej nic złego się nie dzieje, gorzej gdyby była np. żółtawa albo miała brzydki zapach, to może świadczyć o infekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewap - ciesze sei ze wszystko jest w porzadku, tak to juz z nami jest ze jak lekarz nie uspokoi to sie boimy....i z drugiej strony lepiej rozwic watpliwosci niz sie nn stop denerwowac....ja sie tez bałam o moje wysoki tętno...ale kardiolog uspokoił i teraz tez nie zwracam na to uwagi...taka uroda stanu ;) Szmacioszka - piekna waga ;) gonicie nas :) Julka - kciukas za jutro - wszystkie czujemy ze bedzie dobrzeee :) Doremido - zdrowiej :) i powiem, ze mi tez ciezko sie oglada ten serial o wczesniakach....za duzo wtedy mysle.. Nadzieja jak ucho? jak po wizycie? Biedroneczka :D sie doczekasz jakichś upierdliwości ze strony organizmu, mysle , ze szansa jest ogromna ;P ;) :* Mh1 - z tym siku to tez tak mam a z dretwieniem to mi sie robi z kolei w ciagu dnia....jak dłuzej posiedze...kamienieja mi łydki i wtedy czuje je przez kilka godzin...i stopy zaczynaja mi puchnac....tez nie wiem co z tym robic..moze spróbuj na noc kłasc poduszke pod stopy zeby były wyzej, moze to ulepszy krążenie.. Griszanka :D usciski dla Was :) cudownie sie czyta takie szczesliwe wpisy :))) macie szczescie , ze juz jestescie w komplecie ech ;) rośnijcie zdrowo po mojej wizycie u rzekomej pani specjalistki od chorob zakaznych przezylam tylko mega wk***wa! pani poswieciła mi 2 minuty, uznala ze panikuje i psychoze robie jakas.......nic ja generalnie nei obchodzilo. IRonicznie mnie wysmiala...uznala ze nic mi ni jest.ze dodatni wynik to kwestia g*******ego labo...bo tylko oni maja dobre...dala na kolejne wyniki przeciwcial ale tylko dlatego ze uznala ze jak lubie robic badania to prrrrrosze bardzo!nie dala mi zadac ani jednego pytania ani na żadne nie odpowiedziała. masakra ..... mialam wrocic za tydzien...ale nie pozwolili mi zmienic lekarza wiec do tej durnoty z pewnoscia nie pojde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Dzięki za odpowiedź w sprawie śluzu, już sobie zaczęłam wkręcać, że to może wody płodowe. Eversea no to ładnie dzidzia dobrała. Piksi z tymi lekarzami to masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diksi ucho lepiej ale jeszcze daje znać, nie wiem czy da radę bez antybiotyku. ale masz nie fart z tą lekarką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
::::Biedrona- co klinika to inne metody, u mnie niezależnie czy w rządówce czy w komercyjnym programie wszystkim robią badanie estradiolu, aż chwilami to bywało męczące tak często one były. Chyba jest on niezbędny do zrobienia prawidłowo punkcji. Trzymam kciuki za serduszko ;) ::::Ananasowa- a jak bierzesz estrofem przed crio to jak grube masz endo? ::::Julia83- Ty sie juz nie denerwuj, tylko ciesz sie że to juz, za chwile będzie po wszystkim. Będą piękne zarodki. Mocno trzymam kciuki. ::::MH1- silna dziewczynka Ci rośnie. ::::Griszankaanka- GRATULACJE ! Pięknie sie czyta o takich chwilach z maleństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Golf - wszystko będzie ok, zobaczysz :) Brak objawów to dobry objaw tego się trzymamy ;) x Griszanka - super czyta się jak wszystko u Was ok :D x Piksi - współczuję tych przebojów z lekarzami, mam nadzieję jednak, że wszystko dobrze się skończy u Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Hej dziewczyny, pisze drugi raz bo mi posta wcięło. Jak już Wam wiadomo, nie chodzę już z brzuchem :-) Mój syn "wylądował" na planecie Ziemia 12.09 o godz 11:45. Waga 2770 g, dł. 54 cm Pisałam na forum 11.09 , byłam wtedy na wizycie u lekarza i ktg nie wskazywało, że kilka godzin później obudzę się ze skurczami. Synek , wybrał na swoje narodziny jedyny dzień kiedy mój mąż nie jechał w delegację, fuks!! Kiedy skurcze zaczęły się co 5 minut pojechalismy do szpitala, rozwarcie już było na 4 cm. Papierologii mnóstwo, 3 osoby pytały mnie o to samo, podawałam swóje dane w czasie skurczy. Po 10 godzinach w bólach, skakaniu na piłce, 2 prysznicach , leżeniu ze zmęczenia na materacu i kilku badaniach wewnetrznych na świat przyszedł mój szczypior. Nie będę owijać w bawełnę, było ciężko, miałam kryzys i myślałam że już nie dam rady , nawet tak krzyczałam do położnych , nie uniknełam nacięcia, lekarz też musiał zrobić chwyt kristellera ( uciskanie brzucha) bo nie mogłam wypchnąć główki. Po tym wszystkim usłyszałam płacz synka , położono mi go na brzuchu, mąż podał mu rękę a on uścisnał jego palec i zasnął . I tak stałam się mamą. Jeśli ktoraś z Was chciałaby dowiedzieć się czegoś więcej, bo nie będę tutaj pisać szczegołów to mogę naskrobać coś mailem, także sprawy organizacyjne typu co może się przydać w szpitalu i po . Poród miałam naturalny, bez znieczulenia i innych substancji. Teraz walczę z karmieniem piersią, średnio mi to wychodzi bo syn słabo ssie pierś, ma małą buźkę i trudno mu objąć brodawkę z otoczką, ach wiedziałam że to będzie problem. Ogólnie opieka nad niemowlakiem to dośc ciężka sprawa. Ja mimo że mam doświadczenie bo zajmowałam się noworodkami to bycie nianią 24 h na dobę to już wyższa szkoła, zwłaszcza że po porodzie naturalnym jest się wykończonym. Ja przed porodem nie spałam 3 dni a po porodzie to wiadomo, ale widok syna rekompensuje mi zmęczenie. No i horomony szaleją , wzruszam się ciągle jak na niego patrzę, łezki mi lecą , jak pomyślę że jeszcze 10 miesięcy temu myślałam że nigdy mnie to nie spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azurro Cudownie :-) dużo zdrówka i cierpliwości życzę :-) ja dzis u lekarza po badaniu mówię " i usg" a dr.przecież było 11 dni temu.. ale znów sie ugiął i zrobil takie krótkie mówi " łepetynka jest rączki, nóżki też,serduszko bije i teraz śpi " 5 sekund a tyle szczęścia dla mnie :-) zaczęliśmy 15 tydzień :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azzurro :)))) wspaniale, ze sie odezwałąś :) Maluch faktycznie zdyscyplinowany i chciał miec tez tatusia przy wykluciu ;) ja sei tylko moge domyslac ze ta cala akcja z porodem to nie bułka z masłem a potem tez nie jest lekko ale poki co zostaje mi czekac i zyc w niewiedzy ;) i wierzyc ze jakos bedzie :) dla Was wszystkiego co najlepsze i snu dla Ciebie ile sie da :) Nadzieja...Ty to masz fajnie z tymi czestymi wizytami i podgladaniem Malucha ;) a jakas kamfora do ucha wchodzi w gre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azurro... boje sie jak diabli wlasnie tego czy dam radę. Moj m mówi ze skoro natura zaplanowana ze to jest ból do przeżycia tzn ze dam radę. Staram się mu wierzyć w koncu nie jestem jedyna... Grosza na :) usciski, caluski dla Waszego szczęścia! Piksi co za baba... Brak słów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azzurro - wielkie gratulacje :D dużo zdrówka dla Was :) x Nadziejka - super zapewne są takie wizyty :) x Jula - będę jutro myślała o Tobie.. Trzymam kciuki za silne komóreczki, a potem zarodeczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksi 11 dni temu mialam prenatalne usg :-) wizyty u dr.mam co trzy tygodnie od teraz (byly częściej ze względu na dolegliwości ) a teraz nie co miesiąc tylko co trzy tyg ze względu na mój spokój wewnetrzny ;-) dzis kupilam olejek i zamierzam troszkę na watce przy wlocie zapodać do ucha, zdobylam tez tego kwiatka geranium co mi Kateus na fb polecała i tez dzis w uchu siedział listek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia ja też trzymam kciuki za jutrzejsze zbiory :-) Biedronka i za Twoją wizytę po jutrze :-) idź na zwolnienie, odpoczniesz, zrelaksujesz się... No chyba ze dostaniesz mdłości :-P to bedziesz chwalić dzień jak sie będzie kończył ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja78 Też powiedziałam dzisiaj mojej lekarce, że dla mnie wizyty co cztery tygodnie to za długo, bo po dwóch - trzech tygodniach zaczynam mieć fazy i panikuję, czy wszystko jest ok ;) teraz mam wizytę jeszcze za cztery tygodnie ale powiedziała, że od następnej wizyty już będą co trzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejka - Ty mnie nie strasz ;) Dzisiaj miałam taki zamęt w pracy, że przez chwilę zapomniałam, że jestem w ciąży ;) Jak sobie uzmysłowiłam to zwolniłam ;) ale zwolnieniem bym nie pogardziła.. Na razie czuję się dobrze, no ale zobaczymy co powie lekarz w środę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananasowa
*Julka, kciuki za jutro:) bardzo Ci kibicuję!!!! bardzo, bardzo :) *Azurro, dużo dobrego dla Ciebie i Twojego Malucha:) niech rośnie zdrowy i szczęśliwy! piekna przygoda Wam się rozpczęła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zocha, estradiol biorę od 2dc, a w 13dc na usg endometrium miało 9mm i lekarka była bardzo zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Azzurro super, gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zocha82 - pytanie zadałaś Ananasowej, ale ja napiszę jak to było ostatnio u mnie. Estrofem od 3dc 2x1tabl i w 12dc miałam endo 9mm. o Azzurro - :) o Julia83 - z niecierpliwością czekam na jutrzejsze wieści :) życząc "owocnych zbiorów" :D o A u mnie lipa :( ... stopa nadal boli, jeszcze chyba dziś nadwyrężyłam - miałam 4 dyżury i niestety stać w miejscu nie mogę, bo u nas korytarze w literę U, zatem trzeba cały czas chodzić. Oby to nie było nic poważnego. I ciągle jestem zmęczona ... zostałam uświadomiona, że ta przypadłość nosi nazwę "PESEL" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje dziewczynki za mile slowa :) Piksi rozumiem niesmak jaki pozostal po wizycie. Swoja droga powiedzialabym tej babie do sluchu, ze mam prawo panikowac, skoro kazdy kolejny lekarz podsyca moje obawy, a specjalista ****agatelizuje. Takie uwagi moglaby zachowac dla siebie, a powinna sie zachowac jak na profesjonaliste przystalo. Na Twoim miejscu zrobilabym te badania u nich i poszlabym do tej baby, zeby jej to powiedziec. A co ;) Azzuro gratuluje z calego serca. W kwestii karmienia piersia, to powiem Ci ze ja to mam wielkie cycory, do tego brodawka z otoczka, to tez spory kaliber, wydawaloby sie, ze maly nie zmiesci tego w buzi, poczatkowo troche sie meczylismy. Jednak kiedy polozna laktacyjna przystawila mi prawidlowo malego do piersi , to kazala mi tak zlapac cyca, zeby dosc mocno splaszczyc otoczke i wtedy "nadziac" malego na cyca. Zassal sie, ze hej i w koncu najadl sie jak trzeba - jadl ponad 40 min. Pomeczylismy sie kilka dni, teraz maly wie, ze jak jest glodny szeroko otwiera pysiaczka i nie musze juz tak bardzo splaszczac piersi. Moze to Ci sie przyda i ulatwi karmienie. Trzymam mocno kciuki, zeby z kazdym dniem bylo latwiej i przyjemniej. Buziaki dla malego i dzielnej mamy 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza kiedy masz wizyte serduszkowa? Bedziesz na nia szla do kliniki czy tam gdzie wspominalas? xoxo golf mam nadzieje ze moja historia bedzie taka jak Twoja! Moja teoria jest taka ze jak za duzo komorek to one sa slabszej jakosci. Ciekawe czy moj przypadek potwierdzi ta hipoteze:) Dzieki za kciuki! xoxo Malena rosnijcie zdrowo:) xoxo griszanka cudownie miec synusia przy sobie, myslalam o Tobie. xoxo Piksi wpolczuje kontaktu z dr. jejku taki stosunek do ciezarnej!! Myszy ja zjedza:P xoxo Azzurro fajnie ze sie odezwalas. Pisz o tym co potrzebne w szpitalu, kazda tu chetnie sie o tym dowie. Podziwiam za porod bez znieczulenia. Wiem ze czasem nie da rady ale chcialabym miec znieczulenie. Nie wiem jak oni maga tyle czasu zalatwiac te swoje papierologie! Juz niedlugo odpoczniesz... najgorsze pierwsze dni. Pros o pomoc:) xoxo Szmacioszka, Piksi Diksi, Zocha82, Biedronka, Nadziejka, malamii89, ananasowa, darkness77 jesteście niezastąpione. Dzieki dziewczyny za dobre słowa i wsparcie. Dzisiaj dzien minal mi tak szybko ze nawet nie mialam czasu pomyslec o punkcji, no i nie pojechalismy dzisiaj do Łodzi bo bylam w pracy do 21.30. Dopiero po powrocie spanikowana zapytałam meza czy sa wyniki jego badan, a on ze nie wie:/ Na szczescie szybko sie zalogowal i były. Wydrukowalismy, przygotowalismy wszystko i gotowa na jutro lece spac. Dam znac jutro. Ciekawe czy od razu mi powiedza ilosc dojrzalych komorek. Nadziejka a Ty ten prolutex to bralas jeden dziennie? Caly czas sie zastanawiam czy poprosic o te zastrzyki czy lutinus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki, ~ Juleczko kciuki już rozgrzane i przygotowane na jutrzejsze zaciskanie. Daj nam znać jak będzie po wszystkim :) ~ Azurro, Griszanka - aż papula się cieszy, czytając Wasze wpisy! Wyściskajcie swoje skarby od forumowej cioci ;) ~ Biedrona - takie "chwile zapomnienia" świadczą tylko o tym, że u dzidzi wszystko ok. Nie martw się, już niedługo coraz trudniej będzie o tym zapomnieć ;) Ja (z uwagi na zapowiedziane dawno temu 2 kontrole) musiałam w ubiegłym tygodniu pojeździć do pracy i nie wiem czy to zmęczenie czy stres, ale w sobotę spałam z przerwami ok. 18 h... Masakra!!! Trzymam też kciuki za Twoją wizytę, ja w 6 tc zobaczyłam już maleńkie pikadełko, czego i Tobie życzę :) ~ Eversea, Nadziejka - ja mam wizyty co 4 tyg, ale jak w międzyczasie wypadało mi jakieś dodatkowe badanie (prenatalne, połówkowe), to mój lekarz i tak robił mi pełne badania, tj. usg wewnętrzne, bad. "ręczne", i usg przez brzuszek. I też mnie to zdziwiło, bo np. między połówkowym, a normalnym badaniem minął zaledwie tydzień, ale mój lekarz stwierdził, że on musi do karty swoje pomiary wpisać. ~ MH1 duża ta Twoja córcia :) Ale wiesz - im mniej ma miejsca w brzuszku, tym trudniej jest ją zmierzyć, dlatego odchylenia od rzeczywistej wagi mogą się znacznie różnić. Mojej bratowej tuż przed porodem wyliczyli, że synek będzie miał sporo ponad 4 kg, paniki narobili w związku z tym, a mały urodził się 3200... Ale najważniejsze, że córcia zdrowo się rozwija i niech już tak zostanie :) ~ Malena5 - ja też jestem niskociśnieniowcem i często miewam zawroty głowy, zwłaszcza rano. Myślę, że w naszym przypadku jest to normalne, bo układ krwionośny pracuje teraz na 1,5 etatu :) Oszczędzaj się i dbaj o siebie. Na prenatalnych na pewno będzie wszystko ok - teraz nie może być inaczej :) ~ Piksi - co za babsko! Kurdę, że tez tacy ludzie zostają lekarzami - poziom empatii poniżej wszelkiej krytyki... Co za system, grrrr... Poszukaj może gdzieś indziej, nie mogą Cię skazywać na tą "świętą krowę"... Oby ta sprawa wyjaśniła się jakoś po Twojej myśli! ~ U mnie wszystko ok. Zrobiłam teraz badanie na krzywą cukrową - wynik po 2 h wyszedł 111, czyli jest w normie. Młody kopie jak szalony, nawet teraz piszę do Was zza ruszającego się brzucholka ;) Kolejna wizyta 7.10. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Eversea
Biedronka Ja jestem na zwolnieniu praktycznie od 3 miesiąca. W pracy wręcz sami mi powiedzieli, że mam iść na zwolnienienie najszybciej jak będę mogla. Też czułam się bardzo dobrze, ale akurat w tym czasie w moim zespole zaszły spore zmiany, dużo stresów, a ja na stanowisku kierowniczym więc stresów było naprawdę dużo. A jeszcze stres związany z początkiem ciąży... Lekarka z invicty nie chciała mi dać zwolnienia, bo stwierdziła że stres nie jest powodem do wystawienia L4, ale jak poszłam do mojej lekarki, to bez problemu mi wystawiła. Wolałam nie ryzykować a w sumie nikt Ci nie udowodni, że nie masz np. mdlosci które nie pozwalają Ci normalnie funkcjonować ;-) X Merenka Też mam TP na 07.01.2015 ;) X Julia83 Powodzenia dzisiaj :) trzymam kciuki, zobaczysz że wszystko będzie dobrze :-* X Ps. Mój smartfon jest taki "smart" że nie mogę się na nim zalogować :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×