Czy myślicie, że różnica 6 lat w związku to dużo, jeżeli kobeita jest starsza?

Ale szczerze. Tutaj przypadek ona:28 lat a on 22

Dużo. W tym wieku dużo. Co innego 40 i 46 .

Dziękuję za odpowiedz:) A co sądzą inni?

to nie jest duzo

co to komu przeszkadza.

Zalezy. Zalezy jaki on jest. Bo jak sie zachowuje jak typowy 22-latek a ty jak 49-stka to jest spora różnica. Ale jesli jestescie podobni "psychicznie" to spoko. Moja koleżanka miała 16 jej facet 28. W lipcu slub.

sama różnica nie robi różnicy. zależy jak młodzian ma poukładane w główce?

Jestesmy bardzo podobni. A jesli chodzi o wyglad to ja wygladam BARDZO mlodo a on an wiecej niz 22 lata. Pytam was kochani bo on sie o mnie stara, ale ja mam watpliwosci. Niby nie ma problemu i laczy nas wszytsko ale boje sie,ze jego rodzina by mnie nie zaakceptowala i jego przyjaciele.

To jest naprawde ciezkie dla mnie bo skonczylam zwiazek 6 letni, Toksyczny, w ktorym bylam kompletnie nieszanowana.. No i teraz sie MOCNO wacham

sprobowac mozna.

Jak pokazuje moje kilkunastoletnie małżeństwo- to żadna różnica :)

:) Nawet nie wiecie co sie w mojej glowie pojawia. On studiuje i czasem go widzę jak rozmawia ze swoimi znajomymi ze studiów. I wtedy patrze na jego koelzanki i mysle,ze zostawie go dla nich.. dla tych mlodszych. Mysle wtedy,ze to jest zupelnie inny swiat.. jejku tyle obaw. No i ze jakby on np powiedzial im albo swojej rodzinie o mnie to kazaliby mu sobie wybic mnie z glowy

niektorzy mlodzi lubia starsze

kilka lat to zadna roznica:) znam sporo takch par, w tym malzenstw:)

Dziekuje wam, jestescie naprawde super. ALe zbeyscie widzieli te dziewczyny w jego grupie.. Takie ladne.. no i MLODSZE

kilka lat nie widac:) jestes tez mloda:)

Wyluzuj. Ja mam 37 lat, a mój mąż 27 , nasze dziecko 2 :)

A moze jednak spróbuje ;) Trzeba walczyc o swoje szczescie

Dopóki on nie mógłby być Twoim synem - wszystko gra :) szesc lat to żaden problem. Najgorzej z mamuśkami - obrzydliwe jest jak 20 lat różnicy

To mniej więcej na tyle duża różnica, że przy przeciętnej długości życia płci jeśli owo życie spędzicie ze sobą nie będziesz musiała się męczyć przez ponad pół dekady sama.

Jak facet ma dobrze poukładane w głowie to ok roznica niewielka gorzej jak to jeszcze nieodpowiedzialny dzieciak to będziesz cierpiec .Wypróbuj go jak sie zachowuje w różnych sytuacjach życiowych Np.gdy potrzebujesz pomocy albo gdy masz jakiś problem,zrob tzw ustawke i sie przekonasz wtedy .Jesli sie zawiedziesz to go sobie odpuść tylko pamietaj sytuacja musi byc naprawdę wiarygodna .

Żaden problem. 22 i 28 ok. 42 i 48 też ok. 60 i 66 też ok.

jak się ludzie dogadują ,i szanują to spoko różnica.

dzieki gosc chyba tak zrobie :)

widzisz,ja tak zrobiłam i on oblał ten test,ale ja tak myślałam,ze to facet nie do zwiazku tylko sie upewniłam juz na 100%.

ale przecież Ty jesteś młoda! A 6lat różnicy to nic. Mój facet jest młodszy prawie 5lat- i tak szczerze, mentalnie, ma z 10lat więcej niż ja :) Tak więc powodzenia.

zwolenniczka konkubinatu, dzięki! :)

Wazne, zeby sie kochac :)

jeśli się dobrze dogadujecie, to wiek nie ma znaczenia. a otoczenie albo zaakceptuje, albo niech spada. jesteście dorośli i decydujecie sami o sobie :)

Moja kumpela sie przejechała. Chłopczyk nie dorósł do związku.