Czy myślicie, że różnica 6 lat w związku to dużo, jeżeli kobeita jest starsza?

Myślę, że tak, to duża różnica wieku w sytuacji kiedy ja mam 36 lat, a on 30. U mnie tak właśnie jest i związek się rozpadł, kiedy zamieszkaliśmy razem. Kobiety po trzydziestce mają większe oczekiwania, których młodsi mężczyźni nie są w stanie spełnić. I nie mówię tu o rzucaniu skarpetek na podłogę.

Generalnie moim zdaniem kobieta powinna być młodsza w związku, ponieważ facet jak mu już minie fascynacja, prędzej czy później i tak będzie się oglądał za mlodszymi kobietami ... ;)

Jak w związku jest tylko pożądanie to i młodszą zostawi dla jeszcze młodszej lub starszej.

Wyjsczzaszyby a jak wasza sytuacje przyjelo otoczenie. Waszą różnice?

Wszyscy, łącznie z rodzicami, zaakceptowali to bez problemu. W moim otoczeniu taka różnica wieku nie wzbudza sensacji. Myślę, że nie udało się nam z mojego powodu. Jestem po rozwodzie, z dwójką dzieci. Mam oczekiwania, których facet 30-letni nie musi rozumieć i akceptować. Mam większe wymagania niż dziewczyna 28 letnia bez dzieci. Dlatego nie polecam kobietom angażowania się w takie związki. Należy się dobrze zastanowić.

Mysle, ze im dalej tym bardziej sie zaciera :) powodzenia

niektorzy faceci lubia starsze kobiety.

Niedużo

Z tymi wymaganiami to jest rożnie, ja nie jestem konfliktowa osoba i wymagań wielkich nie mam jeżeli chodzi o wspólne mieszkanie.

mam partnera 7 lat młodszy ja 42 on 35..szczerze? Jest super .On bezdzietny, ja mam syna Kiedys zadałam mu pytanie czy nie przeszkadza mu różnica wieku odp: " to nie jest duża różnica wieku" Niektórzy mężczyźi widza możne coś więcej niż tylko "typ młodszej" pozdrawiam

Tylko taka różnica, jeśli jest chemia i porozumienie intelektualne, żadnych, żadnych przeszkód nie widzę! Pewnie nawet po Was nie widać różnicy wieku. Zresztą to nie 20 lat. Żaden facet, który bierze sobie młodsze nie zadaje takich pytań, więc po co. Życzę szczęścia. Jak też dogaduję się lepiej z młodszymi :) Faceci w moim wieku to wizualne i psychiczne dziadki hehe

Jak dla mnie to nie jest duża różnica wieku. Właściwie dlaczego facet ma być starszy? Należy obalać polskie stereotypy.

Ja mam lat 29, ona 34, więc różnica 5 lat. I dla mnie nie robi to żadnego różnicy. Jak masz mniej lat, to ta różnica jest pewnie bardziej zauważalna. Ale w naszym przypadku oboje, zanim się poznaliśmy, to pracowaliśmy, sami się utrzymywaliśmy, po prostu byliśmy dwojgiem dojrzałych osób. Niektórzy znajomi się nawet dziwią, jak się dowiedzą, że ona jest starsza ode mnie o 5 lat, bo w ogóle tego nie widać po naszym związku. Oboje szukaliśmy osoby, z którą można się związać na dłużej, może nawet na stałe, poznaliśmy się na mydwoje, gdzie początkowo poznawaliśmy się przez internet, pisząc do siebie, ale stosunkowo szybko zaczęliśmy się spotykać. Wiedzieliśmy o różnicy wieku, dla mnie od początku nie stanowiło to problemu, bo nawet przy wyszukiwaniu według wieku zaznaczałem, że może być ode mnie starsza o tych kilka lat. Ja też jestem dojrzały jak na swój wiek, może to też pomaga naszemu związkowi. Więc dla mnie taka różnica to nie jest problem, ale wiem, że nie każdy potrafiłby być w związku z kimś dużo od siebie starszym lub młodszym. Zależy od tych ludzi i od tego co ich łączy po prostu...

Moim zdaniem to nie jest dużo mam brata który ma 23 lata a jego dziewczyna ma 28 lat i są szczęśliwi. :)

Roznice 5-6 lat, jeszcze na dodatek dla ludzi po 20stce to nie jest duzo, daj spokoj i nie panikuj. To jest roznica niestandardowa, ale tez nie 10lat i ponad

Do: doriskaa i bralko A jak zareagowali najblizsi na wiesc o waszych zwiazkach? I jak im powiedzieliscie o tej roznicy?

w chuj dużo bracie. weś młodszoł chłopie, bo takie stare to już nie mogom, cycki obwisłe i zmarchy do pasa.

Ja mam 32 lata a moj maz 28 lat jestesmy ze soba 6 lat wiec ja mialam 26 lat a on 22 lata jak sie poznalismy nie chcialam na poczatku z nim byc myslalam ze za mlody glupi ale jest super bywalo roznie nieraz ale jakos dotrwalo do slubu i trwa dalej. Czasami mam mysli ze sie postarzalam juz nawet to widze u siebie i zastanawiam sie czy nie chcial by mlodszej. Ale z drugiej str jakby chcial to by mnie zostawil. Dzieci nie mamy wspolnych to co by go powstrzymywalo od rozstania. Ja mam corke ze zwiazku ktory sie rozpadl 12 lat temu. Wydaje mi sie ze jak ludzie pasuja do siebie dogaduja sie kochaja to wiek nie gra roli.

Za chwilę będzie miał dwie szparki do obróbki

gość dziś A Ty o 5 rano nie masz nic innego do roboty tylko wypisywac takie glupoty :/

gdy kobieta jest starsza to mimo wszystko ryzykuje, znam małżeństwo które poznało się gdy On miał 20-lat Ona 26 byli ze sobą dziesięć lat po tych dziesięciu latach wzięli ślub, doczekali się dziecka i On poznał trzynaście lat młodszą no i zostawił starszą o sześć lat żonę z dzieckiem dla osiemnastki więc jednak ryzyko dla starszej kobiety

jednak jakieś ryzyko

co tu dużo mówić, lepsza kobieta młoda niż stara

co tu duzo mowic, lepszy mlodszy mezczyzna niz starszy starsi sami wybrakowani

gość dziś A co jesli np jest malzenstwo rownolatkow? Wtedy kobieta starzeje sie tak samo jak mezczyzna i co? jesli skoncza czterdziestke to w takim przypadku tez jest ryzyko,ze zostawi ja dla mlodszej. Nie ma co generalizowac. Tym bardziej,ze chodzi tu o roznice kilku a nie kilkunastu lat

Jezeli wygladasz mlodo to czemu nie ;)

A mój maz miał 24 lata jak go poznałam, a ja 28 i jest nam razem bardzo dobrze. Przyjaciolki maz młodszy o 5 lat i tez z nich super para

Jako matka 22letniego syna musze przyznać, ze wolałabym zeby miał młodsza żonę ale jesli zakocha sie tak a nie inaczej tez nie zrobi mi to większej różnicy jesli bedzie go szanowac

A ja mam 8lat młodszego i jakos zyje

idealna. faceci przecież żyją krócej.