Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy myślicie, że różnica 6 lat w związku to dużo, jeżeli kobeita jest starsza?

Polecane posty

nie jest to duża różnica, zwłaszcza z wiekiem te różnice się zacierają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babofon
Czas wam pokaze ze nic sie nie zaciera, nic nie przejdzie z czasem. Zawsze bedzie roznica w mentalnosci,mysleniu,potrzebach,zamiarach i planowaniu zycia dalej. Im dluzej tym trudniej zyc ze soba i obok siebie. Widzialam taki zwiazek ludzi po szescdziesiatce. Mezczyzna choc spracowany ale dla naszych oczu wygladajacy dobrze. Zona 8lat plus- stara,pomarszczona,wiecznie trzeszczaca swoje racje. Bylo ich dwoje ale kazde z innej bajki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.03.29 Możliwe, że Ty masz 25 lat, a Twój facet dajmy na to 35 lub 45. I gdy będziesz miała 40, Twój 55-60 latek będzie miał już inną kobietę, nieważne, czy 35-letnią, czy 60-letnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnica wieku nie jest duża, ale cały ambaras aby dwoje chciało na raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam mlodszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPaulina
Jeśli bylibyście nastolatkami to może to by było dużo, ale jeśli jesteście dorośli to tej różnicy wieku nie widać. Najważniejsze moim zdaniem jest uczucie pomiędzy Wami. Jesli naprawde sie kochacie to nie bedziecie zwracac uwagi czy to jest duża rożnica czy nie, tylko najwazniejsze bedzie to co jest pomiedzy Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Spotykam się z młodszym o 6 lat mężczyzną. On ma 36 lat. Co prawda wygląda poważniej,a i ja wyglądam na młodszą. Jesteśmy szczęśliwii :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj kolega brrr 29 ona 56 :( to juz mi patologia zajezdza :( on dla niej brode zapuszcza by nie mysleli ludzie ze idzie z mama :( masakra ale to juz choroba i nie o kase chodzi bo oba jej nie ma na bank;) na dodatek by bylo smieszniej jej byly maz jest z jego matka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz więcej zboczeń i opdchyłów uważane jest za normę. Motorem tych dewiacji są oczywiście kobiety. Wkrótce nikogo nie zdziwi rozmowa: - kupiłam sobie nowego pieska. Śliczny labrador... - a jaki jest w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten młodszy
Gdy ludzie się kochają to różnica kilku lat w związku nie ma znaczenia, gdy facet jest młodszy. Ważne, żeby mieć podobne poglądy na życie, świat i rozmawiać ze sobą. Umieć też wyrażać swoje uczucia, nawet te złe, ale bez obrażania partnera.... No i to co w związku wbrew pozorom jest ważne to tak samo lubieć seks ze sobą nawzajem. A w seksie dbać w pierwszej kolejności o zadowolenie partnerki, partnera, a nie o swoje. Ja mam partnerkę starszą od siebie o 4 lata, oboje jesteśmy już w słusznym wieku, a seks w dalszym ciągu sprawia nam ogromną radość. Cały czas pożądamy siebie nawzajem. I jeszcze jedno na koniec. Kobieta musi dbać o siebie i facet też, a nie myśleć, że powinien, powinna kochać mnie taką jak jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaze
Też jestem tą szczesciara, że mam faceta pięć lat młodszego i bywa różnie. Nie przejmuje się wiekiem, wyglądem bo akurat to nie ma dla mnie znaczenia. Konflikt interesów pojawia się kiedy rozmawiamy o dzieciach. Mam już swoje z pierwszego związku i niekoniecznie kolejne dziecko mi w głowie. Moim zdaniem jeśli się tego nie przegada razem to może być to duży problem. Jesteśmy z sobą trzy lata i teraz coś mój Tomek załaduje, że jest gotowy na dziecko. Tylko nie ja...zawsze mu odpowiadam, że jak zaliczamy wpadkę to będę kochała jak swoje . Nie ma złotego środka trzeba znaleźć kompromis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaze
A jeśli chodzi o ludzi to niech nikogo nie interesuje z kim jestem. Choćbym była z facetem 20lat młodszym to jest to i będzie to moja sprawa i mój wybór .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój wybór twoja śmieszność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Między mną a mężem jest 12 lat ja jestem starsza od 13 lat jesteśmy małżeństwem a znamy się 18 i nadal jest między nami to coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej sie udławić schabem niż popychać starą babę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Schody zaczynają sie ok 60-ki.Pisze to kobieta zadbana,wykształcona i nie wyglądająca na swój wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę, że wiek kalendarzowy nie musi iść w parze z wiekiem emocjonalnym. Chociaż sama miałam o 3 lata młodszego męża, a związek zakończył się rozwodem, gdyż były mąż znalazł 2 lata młodszą "bratnią duszę"nadal uważam, że do rozpadu doszło nie z powodu różnicy wieku, ale braku doboru charakterów. Minęło już 11 lat, a ja wciąż jestem sama, bo nie spotkałam mężczyzny z którym mogłabym stworzyć trwały związek. Wszyscy mamy swoje priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli oboje są szczęśliwi, to NIC nie jest przeszkodą. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to żadna różnica. jeżeli ludzie są odpowiednio dojrzali, wiedzą czego chcą to nie stanowi to żadnego problemu. jestem starsza od męża o 3 lata. zostaliśmy parą gdy miałam 21 lat a on 18. po 7lata ch pobralismy się i jesteśmy w szczęśliwym związku prawie 22 lata. wszystkim takim parom źyczę powodzenia bo recepty nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to żadna różnica. jeżeli ludzie są odpowiednio dojrzali, wiedzą czego chcą to nie stanowi to żadnego problemu. jestem starsza od męża o 3 lata. zostaliśmy parą gdy miałam 21 lat a on 18. po 7lata ch pobralismy się i jesteśmy w szczęśliwym związku prawie 22 lata. wszystkim takim parom źyczę powodzenia bo recepty nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko recepty, ale i lekarstwa nie ma na takie zwyrodniałości!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość googleman
jak kobieta starsza o 6 lat, to nieduzo, kobiety zayja dluzej, i tak umrzesz przed nia. Ale jak to kobeita, jak napisales - to z kobeita wcale bym sie nie zenil ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...6 lat ???? to niedorzeczne !!! To nie jest różnica !!! Byłam z partnerem młodszym o 20 i pół roku...przez 20 lat...I co ? To jet związek jak każdy inny, jeśli ludzie kochają się, dogadują się i akceptują..Reszta świata, niech gdyba, jaki ten związek jest ?...Nikomu nic do tego....Rozstaliśmy się i nie dlatego, że on mnie porzucił, tym bardziej dla innej kobiety. Jeśli kobieta ma wiele atutów, mężczyzna nie jest chroniony "tarcza wieku". Naturalnie są mężczyżni, zdecydowanie preferujący dojrzalsze kobiety lub dorastające panie. Wszystkim parom życzę fascynacji, bez względu na wiek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie 6 lat mlodszy facet zostawil po 7 latach i tuz po poronieniu...tak mu sie nagle odmienilo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 lat?? To jakiś nekrofil niedorozwój musiał być. Jak on miał 40 a ty 60 - to tak jakby własną babke wygrzebał i wybzykał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starsza kobieta no błagam przecież to jakaś męka dla faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. I tak on umrze wcześniej, a ty jak emerytka zostaniesz SAMA. buahahahhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×