Jaki jest sens że grube szukaja milosci ?

Z tego co widzę, to najbardziej ganiają za bardzo szczupłymi. Nie chcę nieładnie mówić ale takimi wręcz chudymi laskami, oczywiście o odpowiedniej urodzie twarzy. Przy czym przeciętna z twarzy szczupła jest dla faceta bardziej atrakcyjna niż nawet ponadprzeciętnie ładna przy tuszy.

Dosc ladna ale nie w typie oczywiście że tak no pomijajac fakt że nie ma ladnych lasek z grubymi twarzami bno wtedy rysy sie zniekształcają.

Schudnięcie nic nie da, bo nogi zawsze będę miała grube, w dodatku często są opuchnięte,>>bzdury piszesz. będziesz biegać to nie będziesz miała grubych nóg. tak mówią lenie że nie ma sensu bo i tak będą grube. jak przez rok przebiegniesz z 500 km to nie wierzę że nogi będą takie jak teraz. przy prawidłowej technice biegu mięśnie i tłuszcz rozłożą się równomiernie. któreś mięśnie masz po prostu kompletnie nierozwinięte. to od razu widać po kolanach jak idziesz i jak pracują założe się że albo są niestabilne albo nie są w linii w której mają być.

widzę, ze jednak nie przeczytałaś tekstu od nowa, albo zwyczajnie nie zrozumiałaś , jest trzecia opcja nie chciałaś zrozumieć, bo należysz do mas i musisz mieć właśnie takie zdanie o świecie jak inni i nawet najlogiczniejszy wywód cię nie przekona. była to miła konwersacja pod pewnymi względami, rzadko tu się trafi temat, w którym mogę sobie popisać.

Jakimi logicznymi faktami ? Natura stworzyła nas i koniec czemu brzydcy i grubi nie potrafia znaleśc miłosci ?

Miałam na myśli sytuację, gdzie dziewczyna do szczupłych nie należy a twarz ma ładną. Nie chwaląc się, ja jestem taką dziewczyną. Przy czym urodą nie powalam, pięknością nie jestem. Zdarzało mi się co prawda słyszeć, ze jestem piękna, ale to chyba naciągane było... Nie mam ochoty się katować myślami, że jestem grubaską. Już wystarczy że mam problem ze znalezieniem faceta. No i oczywiście się odchudzam. Bywa że tracę zapał i wtedy znowu kilogramy w górę i tak w kółko.

Ale pod warunkiem że tl;uszcz nie gromadzi jej sie na twarzy,bo gdy sie juz gromadzi ne buzi to juz pasztet dla panów kompletny...

oj tam ja żyje ze swiadomościa że jestem gruba i brzydka i żaden normalny mnie nie ruszy.

potrafią tylko ty nie potrafisz tego zrozumieć, tyle tu tematów, że jakaś dziewczyna czy chłopak "nie pasuje" komuś do obrazka, bo autor tej krytycznej oceny jest tak śliczny i mądry oraz ma tak wiele zalet, że z pewnością lepiej pasowałby do niego, dlaczego oni nie mogą znaleźć miłości, tylko się tu wypłakują?

Nie sądzę bym mogła biegać, bo rok temu rozwaliłam sobie kolano. A bardzo bym chciała, bo lubię, ale niestety, już po pół godziny biegu kolano boleśnie się odzywa. Biegałam nieco swojego czasu i owszem nogi się wysmuklają troszeczkę, ale przede wszystkim gubię tkankę tłuszczową z torsu, bo taki mam typ figury i gospodarkę tłuszczową organizmu.

niezle:O żeni się z chudą a kocha się w grubej/ i weż tu wyjdż za mąż:D

Na odwrót,zaden facet nie kocha sie w grubej gdy moze miec szczupłą.

"Na odwrót,zaden facet nie kocha sie w grubej gdy moze miec szczupłą." no zdecydowanie. We mnie zauroczeni byli tylko faceci, którzy ewidentnie brania nie mieli... Taki który ma wybór się we mnie nie zakocha, nie ma bata.

gdybyście jeszcze wiedziały czym jest miłość, eh.

A czy faceci wiedza co to jest miłosc ? Jeśli szukają kobiety to pierwsze na co patrzą to ciało więc nie pisze farmazxonych o wielkiej miłości

Miłość to konstrukt myślowy, który w rzeczywistości w zależności od uznania może być zlepkiem pożądania, fascynacji, w późniejszym etapie przywiązania itd. Są tacy którzy najbardziej stawiają na relację przyjacielską i chyba tacy ludzie mają największe szanse na zbudowanie dojrzałego związku. Większość stawia jednak głównie na motylki w brzuchu, ładne widoczki, mega podniety, chęć zaszpanowania...

mniej telewizji, plotkarskich gazet oraz portali.

Wedlug wiekszosci to motylki w brzuchu to objawy goracego uczucia,a jak na widok tlusciocha facet nie dostanioe czegos takiego.

ale skąd ty możesz wiedzieć co dostanie na jakiś tam widok? poza tym w tytule jest o miłości, a nie tanich podnietach i chwilowych zauroczeniach, mających niewiele wspólnego z tym gorącym uczuciem.

No cóż, skoro faceci nie chcą być elementem mojego życia, to ja sobie to życie urządzę jakoś bez nich. Po prostu trzeba brać z życia, to co można. Jojczenie daje upust emocjom, co w odpowiedniej dawce jest ok, ale nic nie zmienia. Widocznie adoracja atrakcyjnego samca jest nie dla mnie, a adoracja kogoś kto mi totalnie nie odpowiada, mnie nie urządza. zatem trzeba się ładnie uśmiechnąć i przytulić do samotności. Szczęście w nieszczęściu, że w dużej mierze jestem samotnikiem (co zawsze utrudniało mi wszelkie relacje).

dziś według większości, czyli osób myślących mało samodzielnie, nie ma co się oszukiwać, a na motylkach są oparte krótkotrwałe romanse, nie jest to miłość bynajmniej.

Ciekawe ktory facet dostanie podniete na widok grubasa ? Zeby bylo te gorace uczucie musi sie ladnie zaczac kobieta MUSI SIE PODOBAC !

może ten? http://f.kafeteria.pl/temat/f1/czy-to-ze-podniecaja-mnie-grubsze-babki-to-normalne-p_6276427

Jednym z problemów, którego tu zbytnio nie akcentujecie jest to, że obecnie dominuje podejście silnie konsumpcyjne. A jednak udany związek to nie może być na dłuższą metę ekstatyczna konsumpcja. Tak się nie da. Najbardziej ulubiona potrawa się w końcu przejada, powszednieje. I chodzi o to by tej powszedniości nie brać za złą monetę, ale przekuć na coś wartościowego - ale to wersja dla ludzi, którym bliżej do człowieka niż małpy.

No i ? Pewnie jest bardzo odpychający i zaczely mu sie grubev podobac bo ma blokade do szczupłych bo wie ze nie ma u takich szans ale i tak gdy bedzie z gruba natura zwyciezy i nigdy hnie bedzie w niej zakochany i bedzie tesknic za jakas szczupla byłą.

dziś no widzisz jesteś jedną z mas, czy jak ktoś to określił bliżej ci do małpy, nie znasz tego człowieka, a już go zaszufladkowałaś, bo ma odmienne zdanie.

Oj, nie zgodzę się. Za mną pewien facet naprawdę tęsknił, a dokładnie to za moim ciałem, mimo iż był w związku z chudzinką. Co śmieszne facet ten kiedyś bardzo krytykował moje ciało, a jednocześnie do niego lgnął... Tak więc nie zgodzę się z tym, że instynkt definitywnie uniemożliwia pociąg do osób, których garderoba składa się z fatałaszków w rozmiarze większym niż 36.

Bo ma skrzywienie zajrzyj na profile grubasek i zobacz jak wygladają faceci ktorzy je komplementują sa obrzydliwi.Przypadek ?

" gość dziś niezlepechowiec.gif żeni się z chudą a kocha się w grubej/ i weż tu wyjdż za mążsmiech.gif gość dziś Na odwrót,zaden facet nie kocha sie w grubej gdy moze miec szczupłą. " ZZZZZZZZZZZZZ poczytaj to: "ktoś wyżej ma rację są różńe gusta pomijajać już miłość znam takiego któremu podoabją się grube i nie chodzi o to że on ma taką i tak mówi bo wielu tak robi, on ma szczupłą i ładną żone nigdy ni mogłem zrozumieć tego jego zainteresowania kobietami z nadwaga i mi wyjaśnił że takIe go krećą bo dla niego taka z wielką dupą i cycami to sexmaszyna smiech.gif tak sobi zakodował i tak ma. dla większości taka 70kg kobieta nie jest atrakcyjna a jemu się podoba i tyle. "

Bo ma cycki i d**e szczuple też to maja żadna nowosc,ale woli byc ze szczupla niz grubą bo grube go nie pociagaja jedynie tu chodzi wlasnie o cycki o nic wiecej.