Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

"Gluchota wybiorcza" trzylatka

Polecane posty

Gość gość

Moj synek ma 3 lata i 2 m-ce. W sklepie dre sie czasami do upojenia, w domu to samo. Czy wasze dzieci tez tak maja? Moj po prostu nie reaguje. Pytanie tez, kiedy to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie maja tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj albo niereagowac, albo karać ( wyjściem ze sklepu). A czy jeszcze inne zachowanie wzbudza niepokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakich sytuacjach? Coś go zdenerwowałalo, np.nie kupiłaś zabawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, po prostu lata po sklepie, jest to dla niego mega rozrywka. Leci do stojaka z jajkami, biega z innymi dziecmi. Normalnie jakby nie slyszal, ze go wolam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli taki madpobudliwy trochę... W jego wieku to raczej normalne. A czy potrafi się skupić dluzej na zabawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieraz za ktoryms razem tak smiesznie piszcze jego imie, widze ze sie wtedy usmiecha kacikiem ust, ale glowy nie podniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrafi, chociaz zawsze wolal mnie do zabawy, nie lubi sam sie bawic. Lubi tez ukladac puzzle, jest wtedy skupiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to ma znaczenie, ale malo mowi. Potrafi mowic, troche niewyraznie, ale potrafi np przez 20 min jazdy samochodem nie odezwac sie ani razu. Mam tez problem z odpieluchowaniem, jemu po prostu nie przeszkadza jak ma mokro. Jak mam farta to zrobi do nocnika, ale potrafi sie zlac metr od nocnika. Nie wola po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To spoko. Taki maluszek jeszcze nie potrafi sobie czasu zorganizować, dlatego woła. Tak jak pisalam, karaj za złe zachowanie- ustal granice jednak najpierw. Mam na myśli tutaj jednak brak nagrody a nie stricte kare żadnych krzykow czy bicia!) Np. Jeśli będziesz grzeczny, pojedziemy na twój ulubiony plac zabaw. Kara dla dziecka jest również brak zainteresowania. Bądź konsekwentna, jednak musisz czasem ustąpić przy jakims glupstwie typu chce dzisiaj zielone spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też tak ma ;) mamy metodę "liczę do trzech", ktora najlepiej się sprawdza - nie słucha to idzie do wózka i nie ma biegania. Dla mnie wyjście z dzieckiem ze sklepu nie jest dla niego żadną karą tylko raczej dziecko rządzi i JA nie mogę zrobić zakupów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko 8:43 jakbyś opisywala mojego syna! A za miesiąc ma 3-latka właśnie. To samo z pieluszką, mowa, zachowaniem. Spokojnie, konsultowałam to z psychologiem i wszystko ok, taki charakterek. Mój syn np skupia sie na nauce, liczy, zna alfabet już od dawna itp a z nocnikiem porażka ( polecam książkę "Ale Kupa! Co masz w pieluszce?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, a powiedz mi... Jak z jego dużą i mała motoryka? Czy rozroznia części ciała ( w tym wieku prawa, lewa strona już?)Jak z odczuwaniem ciepła i zimna, jak z przytulaniem? Czy on ma " naturalne" ruchy? Czy może się przewraca, potyka - taki ciapa jest? Jak z myciem twarzy,rraczek, zębów? Czy nosi wszystkie ubrania? Nie drażnią go metki czy rękawy? Jak jest ze snem?Jak z reakcją na imię? Ciebie jego zachowanie wkurzasz czy niepokoi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, liczy, zna literki, sklada wyrazy, zna kolory. Wie ktora reka prawa i lewa, biega skacze dobrze. Przytulas jest, lubi sie poprzytulac, daje dziubka. Chodzi do przedszkola, lubi tam chodzic. Nie draznia go metki, wie co to gorace i zimne. Spi bardzo dobrze od poczatku, mialam z nim jedna nieprzespana noc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc z 8:51. Uspokoilas mnie bardzo, dziekuje. Tez chce z nim pojsc gdzies, jeszcze nawet nie wiem gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze, małe dzieci z natury są żywe. Czasem jednak mają problem z integracja sensoryczna, których objawem jest m.in. ciągła potrzeba ruchu. O ile nie sprawia to większych problemów rozwojowych ( tj. Np. nieumiejętność skupienia uwagi przy zabawie a potem w szkole) nasze zmysły najaktywniej uczą się współdziałać ze sobą w pierwszych 7 latach ( a czasem i całe życie). Często spotykam rodziców zaniepokojonych rozwojem dziecka, tym że jest niegrzeczne, nieposłuszne ale zwykle okazuje się, że to nie błędy wychowawcze, ale właśnie takie problemy. Dlatego teraz jest taka afera o 6 latkow w szkole i pielgrzymki do PPP o odroczenie obowiązku szkolnego. Jestem pedagogiem specjalnym, pracuje zwykle z dziećmi z problemami, ale moja rada zawsze jest jedną - konsekwencja i możliwość rozładowania sie dziecka przez ****** aktywność fizyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×