wkurza mnie ze moj maz podoba sie innym :(

co za głupia k***a :D naiwna przecież zakazany najlepiej smakuje co nie co oni maja w sobie ha ha ??? co mają żonę i dzieci kretynko nie wiesz o tym masz rozum to go używaj i nie zadawaj takich pytań bo są głupie i żałosne wystarczy pomyśleć wiesz co to mózg żonko naiwna :D za mną też faceci się oglądają bo mój ma piękną przyszłą żonę :D i co chodzi dumny że mu zazdroszczą :D a co ma zrobić ufa mi jest zazdrosny ale nie siedzi nie wyżala się na forum jak ty autorko tego tematu co za problemy :D

i jeszcze do tego p******i sama ze sobą jak zawsze całe życie na forum może pogrzeb jej tu odprawimy też na forum bo to jej tylko służy bo w realu jest nikim tylko na forum jest kimś :D śmieciem pozerkiem internetowy i tchórzem który ma problem być realnym żonko idz się lecz na głowę :D

on nie ma żadnej łysiny - nie jeżdzi tez zadnym mercem .. nie ubiera sie tez nad zwyczaj modnie ... nie jest jakis umiesniony - ma ładną twarz . brzuch ma ale nie od piwa bo nie pije . nie jest jakis gruby ... dlatego mnie najbardziej poruszylo to - ze byl z dziecmi - i nawet wtedy jakims lafiryndom to nie przeszkadza . nie powinien wdawac sie w dyskusje i tlumaczyc ze on dzieciaty i zonaty ... dla mnie to karygodne . powinien odejsc i nie wdawac sie w dyskusje . jeszcze jakas kolezanka zdjecie im chciala robic no masakra totalna ... lzej by mi sie zrobilo gdyby mi sie przyznal ze gapil sie na nia / wtedy moglabym choć trochę usprawiedliwic tą dziewczyne ... tez nie wierze ze ot tak po prostu jej sie spodobal - musial cos zrobic w tym kierunku -usmiechnac sie lub cos ... jeszcze nikt ot tak sobie nie zaczepia zonatych z dziecmi ...

wierzysz w to,ze on jej tak powiedzial? O ile w ogole taka sytuacja miala miejsce,to jestem pewna,ze albo dziewczyna mu dała kosza albo sobie z nią flirtował. Aleś naiwna.

jak laska mu się spodoba myślisz że ją spławi to lovelas :D każdy facet korzysta nie liczni faceci odrzucają zależy jaki ma temperament a jak ma skłonności do kobiet to i tak ją zaliczy do ciebie tak powiedział specjalnie po to by z siebie zrobić świętoszka gdzie ty żyjesz facet musi dawać znaki kobiecie żeby za nim latała same z siebie nie latają ty głupia naiwna żonko

chcialam sie podpytac . moze czekalam na odp ze wasi mezowie tez sie podobają ,ze to jest na swietle dziennym w dzisiejszych czasach , ze to norma ... nie wiem co chcialam wchodzac tu na forum ... moj bład ... wiem jedno ta sytuacja miala miejsce - a ja sie jedynie chcialam wyzalic/ przeciez kolezankom nie powiem o tym .. bo mi zwyczajnie wstyd

moze i głupia moze i naiwna -- dla mnie małżeństwo to rzecz święta ... chce isc niech idzie ... wolę zdradę niz domniemywać flirtów . tak dałabym wolną drogę - gdyybym tylko na 1oo wiedziala ze mnie zdradza albo ma chociazby taki zamiar ... wtedy by wszystko bylo jasne ... a nie sie tu chwali ze wpadł w oko jakiejś ... po co mi to gada ???? ja takich rzeczy nigdy bym mu nie powiedziala bo nie uwazalabym ze to chociazby troche istotne ... tylko sie zdenerwowałam i nie gadam z nim / bo zwyczajnie nie moge na niego patrzec - bo od czegos zaczać sie musialo

jak chce niech idzie - ja tam sobie poradzę ... ale nikt nie bedzie mnie ponizał - nawet takimi incydentami o!

Poem tak. Jak gdzieś z nim wyjdziesz, obserwuj go dyskretnie i zobaczysz, czy to on gapi się i ślini na widok każdej przechodzącej laski, czy to one się za nim oglądają. Będziesz miała wtedy jasną sytuację.

Ty flirtujesz dobrze, on źle. Weź pomysl

"Co bolca szukasz?"... "szmaciuch"... Gratuluje męża, cóż za niezwykle uroczy gentelman... no i to "wyj**..." na własny wizerunek, coś wspaniałego. Nie ma się co dziwić, że ma takie powodzenie. Brad Pitt to mało, toż to połączenie Seana Connery z Eastwoodem i Redfordem... Na twoim miejscu bardzo bym uważał

nie zauwazylam zeby sie oglądały --- a ze on sie patrzy to bardziej prawdopodobne - nie ogląda sie przy mnie bynajmniej ... ale beze mnie kto wie? czy dżentelmen - nie powiedziałabym i właśnie dlatego to jest zastanawiające - on sie nie patyczkuje ... w słowach .... widocznie go wkurzyla ...ale wczesniej kontakt wzrokowy i usmieszki jakos mu nie przeszkadzaly echhhh ... kogo ja mam ... jeden wielki znak zapytania ... jedna wielka tajemnica co sie kryje w nim w srodku ... a mnie to wkurza ze inni zabiegają o kobiety a on zwyczajnie nie musi robić NIC

Nie patyczkuje się w słowach powiadasz....Aż dziw, że ma powodzenie.

Jakby moja żona by la taką kretynką, że myliłaby słowo przynajmniej z bynajmniej to też bym się oglądał za innymi

NO WIEC WLASNIE do tego od samego początku zmierzam ... dlaczego??? bo ja rozumiem wszystko - ale tego ze mloda dziewczyna interesuje sie facetem z dziecmi - normalnym bez zlota na szyi ... podejrzewam ze bylo tam mnostwo samych kolesi opalonych i umiesnionych ... i to mnie najbardziej denerwuje ... no po prostu od sb o niczym innym nie mysle etc.

Nie jęcz tak, jaka ty jesteś wkurzająca autorko. Nie masz prawa wiedzieć czy on się na nią gapił czy nie, więc tego nie zakładaj. A nawet jeśli to ja pierdole, to tylko facet, może sobie popatrzyć. Ciesz się suko jak ładnie się zachował, że ją kopnął w dupę jak podeszła, zapytaj się dzieci jak faktycznie było i się odpierdol od tego faceta, zazdrosna babo, jak można z czymś takim jak ty dzieci masz, jeszcze przekażesz te paranoje na nie :O Tak cie kurwa boli to, że ktoś na niego spojrzał? Jesteś chora psychicznie, na ciebie też się pewnie faceci patrzą i co? Mąż ci robi awantury? :O

Dam Ci radę, dbaj o siebie, uśmiechaj się, szczególnie jak idziesz z mężem, zobaczysz jak inni mężczyźni będą oglądać się za Tobą. Nie warto zatruwać sobie życia zazdrością, bo niestety są pewne typy kobiet i mężczyzn co nie potrafią zainteresować swoją osobą kogoś stanu wolnego więc biorą się za zajętych.

to widocznie masz ogromne wymagania - zeby bynajmniej -od przynajmniej kreśliło małżeństwo ... super po prostu /żona musi uważać ... zeby sie nie pomylić w pisowni ... /żal/

Mój mąż też się podoba innym kobietom. Nawet miał kiedyś taką koleżankę, która do niego przyjeżdżała z innego miasta, żeby z nim porozmawiać. Na początku trochę się tym wkurzałam, ale mój mąż za każdym razem udowadnia mi, jak bardzo mnie kocha. I przestałam się nią denerwować. I ona w końcu też sobie odpuściła. A dzisiaj to się na niego patrzą lub ekspedientki w sklepach próbują coś zdziałać :-D

bardziej zazdrosna jestem o to ze bedzie teraz mial podwyzszone ego - ze on taki przystojniak .z glową w chmurachbedzie teraz chodził ...i to mnie najbardziej drażni .

Najpierw cię wkurza że inne podrywają a teraz jego ego? Może masz kogoś na boku i szukasz powodu żeby na niego winę zwalić?

trewq -a czemu tak ciągle drążysz mój temat ???? czy mam /czy flirtuję ...nie mam nie interesują mnie takie przygody . jestem przykładną żoną i mamą .

To zaufaj mu a nie szukasz na siłę. To flirtuje to patrzy, to się uśmiecha. Ogarnij się...

Hahaha :) - Co, bolca szukasz ? - W oko mi wpadłeś :)

macie rację - to chore - z mojej strony ... ale sam fakt ze podeszła ...jakby rzeczywiście było do kogo ...

no dokladnie dla mnie tez to smieszne albo pijana byla albo zero szacunku do siebie .. bo ja na taki text od razu bym przywaliła mu podobnym słowe -a nie ze wpadles mi w oko ...

Z drugiej strony, zamiast się w niego wpatrywać, mogła powiedzieć: - Hej. Szukam bolca :) Wpadniesz obejrzeć kolekcję znaczków ?

Posłuchaj rady goscia . Wujcio radzi to samo.

Chamy zawsze mają największe powodzenie, to udowodnione

Autorko a w jakim zawodzie twój mąż pracuje że taki pewny siebie?