niewolnica

dzieki Issaura :* zawsze moge liczyc na twoje wsparcie :*

issaura dziś x Masz rację w tym, że szkoda mojej złośliwości na ten temat, bo to tylko wymiana ciosów, nie prowadząca do niczego. Autor się nie zmieni, ja też nie. Dalej będę takich jak on omijała szerokim łukiem, a on dalej będzie sobą.:)

jaka tepa strzala trzeba byc? kto tu komu ubliza?? zupelnie nie rozumiem, skad ta atencja keczupu do ciebie droga isauro, jesli ty masz 40lat to co najmniej 25 z nich przelezalas w spiaczce i tym razem naprawde tyle w temacie

Już dość o tym, szkoda czasu:) Mam dziś wolne, na plaze nie ma pogody, wiec wyskoczę na zakupy:)

jestes?

Już musze uciekać Adriano :) Smof...sam się osmieszyles swoim komentarzem. Zastanawiam się ile Ty możesz mieć lat, poziom gimnazjalny, wiec pewnie nascie.

Oj szkoda :(

mam pytanie do panow a takze do uleglych. Jakie granice wyznaczaliscie swoim niewolnica? Co mogly robic a czego nie ? bardzo bede wdzieczny za odp

zabraklo pomyslow? wyobrazni zabraklo? smof swoim zabrania grac na dudach....

Okrutnik z tego Smofa :D

Chętnie pogadam, zapraszam na mojego streama, ostatni pokaz weekendowy: http://skfb.pl/19DJ3

no więc jak to wygląda ? Jakie granice wyznaczają wam wasi Panowie ?

wiesz, moze jednak powinienes zabrac sie za czytanie grey'a. autorka dosc fajnie puscila wodze fantazji w napisaniu tzw umowy miedzy ulegla a masterem ;)

mnie bardziej wlasnie interesuje jak to bylo w realnych ukladach. Greya nie czytalem ale ogladalem

Co tam ?

to czytaj blogi uleglych lub panow.

wolę porozmawiać i zapytać o szczegóły itp

bez urazy ale jeśli ktoś przytacza greya przy dominacji to nie ma pojęcia o klimatach BDSM. Pozdrawiam pseudo dominujących i pseudo uległych. :-)

bez urazy, ale nie jestes w temacie, zobaczyles haselko i sie produkujesz dla ulatwienia powtorze to co kotka juz kilka razy mowila czytala bo chce wiedziec o czym rozmawia, a co do reszty to jest beznadzieja, a i jeszcze jedno, jak bys czytal ze zrozumienie to wiedzialbys, ze chodzi tylko o ten fragment gdzie jest mowa o "kontrakcie" i , ze byl to tylko przyklad masterze moj prawdziwy , znawco gor zapewne :D a wlasnie a to chocby czytales??, znaczy wroooc, zacznijmy inaczej w ogole cos czytales? oprocz dzieci z bulerbyn rzecz jasna

normalnie wszystko opada... moze ci wyslac zaproszenie na sesje bdsm'owa? odsylam cie do blogow uleglych lub masterow to zle. a nie przyszlo ci do glowy, ze przy blogu jest tez adres kontaktowy? jeszcze raz, grey to ksiaze od kopciuszka, tyle, ze z biczem ;) raczej chodzilo o czerpanie pomyslow. motyw umowy jest dobrym przykladem... tym bardziej, ze autorka dosc solidnie wykonala swoj homework. to byl tylko przyklad.

przeczytałem kilka blogów ale szczerze mówiąc mało tam jest konkretów wszystko jakieś takie psychologiczne :)

to idz na sierzanta do usa army i moze cie wysla do guantanamo, to bedziesz mogl sie powyzywac.

oj przestań się wymądrzać :p

a gdzie się moja Issaura podziewa ? :*

Mnie też. .do drapania po plecach. ..słodka idiotko. ..

ze co ? :)

czekam na wasze wpisy

don lopez dziś przeczytałem kilka blogów ale szczerze mówiąc mało tam jest konkretów wszystko jakieś takie psychologiczne x He he ;) Bez dalszego komentarza ;)

don lopez dziś czekam na wasze wpisy x Jakie wpisy? Ciebie chłopcze nic nie interesuje. Instrukcji jak związać, to sobie możesz poszukać na stronach o węzłach marynarskich. Do technicznych informacji nie potrzebujesz tu nikogo fatygować. :)

po prostu chce mniej psychologii a więcej praktycznych porad