Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wredna matka chlopaka

Polecane posty

Gość gość
Ja nie zamierzam być na utrzymaniu faceta. Chcę też sama pracować i będę tej pracy szukać, studiuje prawo na pietym roku, pracowałam w kancelarii niestety za grosze bo prawnik bez aplikacji dzisiaj nic nie znaczy, równie dobrze mogłam skonczyć prostsze studia i na jedno by wyszło... Teraz szukam nowej pracy bo niestety ta kancelaria w której pracowałam została zlikwidowana. Będę się starała zdać egzamin na aplikację, ale będzie to trudne bo niestety na studiach orłem nie byłam delikatnie mówiąc, jakoś sie przez nie prześlizgnęłam.Ale tez nie uważam się za jakaś "ostatnią" nie jestem ani brzydka, ani głupia, ani leniwa, a jego matka mnie nienawidzi od samego początku,starałam się byc dla niej miła, ale wszystko na nic, teraz już nawet nie staram się mieć z nia dobrych kontaktów, na jej docinki milczę bo chyba ona mnie nigdy nie zaakceptuje. Kiedyś jak podluchałam jej rozmowe, jak mnie obgadywała z jakaś kolezanką to wyszło ,że wg niej jestem " lalunią z wielkiego miasta" i " uważam się za lepsza", a wcale tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z tego co opowiadała mi kuzynka mojego faceta na jednej imprezie, to jego matka bardzo lubiła jego poprzednią dziewczynę bo była charakterem podobna do niej, a jak pojawiłam sie ja to wtedy rozwaliłam tamten związek i być może o to jej chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanująca się kobieta nie leci na faceta bo ma korzyści.Na pierwszym miejscu powinno być uczucie a dorobic sie trzeba we dwoje .Nie wyobrażam sobie by moj facet miałby na mnie pracować i miałabym być uzależniona od jego zaradności. Nie znam tez kancelarii gdzie prawnik zatrudnia studentkę prawa,chyba zeby pracowała za sekretariat i umawiała klientów. Przepraszam za ciekawość ,czy studiujesz stacjonarnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Pewnie byś chciała chłopa na wyłacznośc i żeby jego matka nie widziała jak robisz z niego ciecia stąd odwiedziny nie wskazane. A tu pupcia swedzi co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=_3Ml9TpYjcU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie dasz sobie z tym facetem spokoju? Jego matka nie zmienu sie Ty maszbjeszcze dluga droge po studiach prawniczych .zeby znalesc dobra prace, a facet pewnie robi sobie nadzieje !!!,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa,ona studiuje lewo nie prawo,bo gdyby studiowała to już dawno by je ukończyła marzycielka hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:11-troche pozniej zaczelam studia, a masz z tym jakis problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie trochę.uważsz że inni nie potrafią liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:44- studiowałam najpierw stacjonarnie, teraz zaocznie. Oczywiście, że wielu studentów prawa pracuje w kancelariach, wielu moich znajomych z roku, tyle, że tam się kokosów nie zarabia jeśli nie jesteś po aplikacji i nie masz uprawnien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam wpis od dechy do dechy i odnoszę wrażenie że osoba która to pisze pewnie miała problem z ukończeniem podstawówki. Myślenie i składnia tragiczna,poza tym gubisz się w tym co piszesz. Dla mnie to niezła ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:15- no mam 3 lata "opoznienia" ,ale przepraszam co Ci do tego? przez ten czas pracowałam tez troche w UK. Może wolałam pójśc na lepsze studia trochę później niż na jakiś marny kierunek zaraz po maturze, co by mi było z jakiegoś marketingu czy zarządzania, poza tym na studiach zaocznych są znacznie starsze osoby ode mnie, nawet po 40-stce i jakos sie tego nie wstydzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym w temacie prosiłam o dorade odnosnie matki mojego faceta, a nie kiedy powinnam waszym zdaniem skonczyc edukacje, na kafeterii zawsze ktos sie musi dopieprzyc, ale ok w sumie sie to normalka tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry prawnik to prawnik po studiach dziennych. Zycze ci byś dostała kiedykolwiek po nich pracę.Mam porównanie bo sama studiowałam w Opolu,studiują tam też na zaocznych więc chcesz to podyskutujemy jak wyglądają ich zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zamiaru z toba dyskutowac, studiuje w takim trybie w jakim mi odpowiada i w jakim mam szanse na prace, a doswiadczenie tez jest bardzo wazne. Kazdy zyje jak uwaza, ja sie w kazdym razie za nieudacznice nie uwazam, moze nic wielkiego jeszcze nie osiagnelam, ale czas pokaze. Poza tym jak pisalam nie o tym był temat i nie uwazam tego za moj problem, ale problemy w relacjach z facetem i jego matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to ja się czepiłem bo student prawa potrafi wyartykułować co mu leży na żoładku,ty piszesz jak dziecko z podstawówki bez składu i ładu,żeby zostać prawnikiem to trzeba umieć też pisać,ty masz problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemy dziewczyno to chyba ma z tobą facet i jego matka a nie ty. Nie można być za częstym gościem i rzadzić się w kuchni jak u siebie.Można czasem wpaśc na kawę ale te kąpiele,spanie etc to chyba nie jest w dobrym tonie.Najakich zasadach chcesz tam bywać,jako kto???? pytałaś jego matkę czy sobie tego życzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka chlopaka cie nie lubi I nie zmienisz tego lepiej to zaakceptuj!!! Moze uwaza ze lepiej by bylo dla syna kobieta taka jak ona ptacowita ty nie bedziesz do dyspozycji ze wzgledu nactwoja prace I kariere bo przeciez woesz ze nie mozesz sobie teraz na dzoecko pozwolic bo stracisz szanse w swiecie prawniczym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak można kogoś takiego polubić,który włazi buciorami nie pytając czy się to komuś podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani "prawnik" powinna raczej postudiować zasady savoir vivre. Bo widać ma braki dziewczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A czemu nie,zrobi dziecko i odda babci/mamusi,w koncu od czego jest,moze córci pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za często i za długo tam przebywasz. Nie masz kasy, pracy, jeszcze studiujesz zaocznie, ok, różnie się w życiu układa. Ale czemu tak pomieszkujesz u chłopaka i jego mamy? Piszesz o sytuacji kiedy byłaś chora a on w pracy. Kurcze... co ty robiłaś u jego mamy jak chłopaka nie było? Co do mieszkania to jest ono matki, przynajmniej moralnie. Nie wyobrażam sobie wprowadzić kogoś do swojego domu rodzinnego i powiedzieć rodzicom ze przecież połowa domu jest moja! To ich dom na który pracowali, budowali. Odkąd jestem dorosła jestem tam gościem choć niby jakieś tam prawa mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz autorko sama jak jest ! Gdyby chlopak mieszkal sam to mozesz tam byc ile chcesz ale nie u jego matki! Zaduzo goscinnosci niejest zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie czytam i śmiać mi się chce.Choć sama jestem synową i dużo słyszę nie mówiąc już co pisza kobiety na kafeterii w tematach tesciowych. Otóz autorka chce sie czuć u chłopaka jak u siebie który prawde mowiąc mieszka u matki. Gdyby sytuację odwrócić i to tesciowa chciałaby w jej domu czuć się jak u siebie bądz tylko często, badz za często ich odwiedzać sypałyby się gromy na tesciową przez wszystkie tutaj piszące panie.Autorka niech raczy zauważyć że w domu matki chłopaka jest już gospodyni która decyduje i moze sobie równie dobrze nie życzyć częstych wizyt.W jakiś sposób to wyraża ale widać autorka ma problemy ze zrozumieniem sytuacji w jakiej stawia gospodynię domu. Mi wydaje sie ze gospodyni i tak jest za delikatna gdyż mogłoby być gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Stary"doswiadczeniem widzi lepiej niz nie jedna mloda kobitka Dlatego z .matka cchlopaka nie wygrasz Masz rodzicow co oni ci proponuja? Odwiedzasz swoich rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tematu nie czytałam, ale jako potencjalna teściowa powiem tak: jeśli mi przyprowadzi tipsiarę o mentalności fryzjerki, to też jej życia nie umilę. Bo mi to niepotrzebne w rodzinie jest i już :D Ale skoro dziewczyna jest na odpowiednim poziomie, to biegam za nią i dogadzam jak tylko potrafię:) Po niej niestety już mojej aprobaty żadna nie uzyska:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak gosc 23: 19napisala! Wypadaloby ograniczc wizyty u niej w domu a moze z szacunkiem dla wlascicielki zapytac sie o zgode na wizyty Tak przy okazji kapiel w czyims domu , nocowanie , gotowanie to szczyt arogancji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj No tak,ze skrajnosci w skrajnosc albo nie umilić albo biegać i dogadzać. Zachowanie niedorozwiniętych. A nie można tak zwyczajnie,że dziewczyna wie co wypada a co nie.Przyszła teściowa również,powinna zachować klasę i daleko idący dystans,to ona jest panią w tym domu i dokąd owa dziewczyna jest tylko dziewczyna nie moze traktować jej domu jak hotel. Poza tym aż się prosi o rozmowę z synem,jak on sobie wyobraża takie życie i czy to nie jest krępujące dla jego matki. Dzisiejsze dziewczyny są pozbawione zasad dobrego wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oczerniajmy tylko dziewczyne bo jej chlopak tez nie ma za grosz taktu ! Wkoncy to on ja do siebie czyli do matki zaprasza! A autorka sie zgadza a pozniej ma jeszcze pretensje I zale ze tesciowa przyszla lub I nie ! Jej nie lubi! Ja tez bym byla na jej miejscu wkurzona! A matka libila eks syna bo byla lepiej wychowana pewnie nie musiala nocowac!!! Tak autorko jestes bezczelna bo jeszcze mowisz ze polowa mieszkania jest twojego chlopaka ! Ty nie jestes jeszcze jego zona!!! Teraz wiemy dlaczego matka chlopaka cie nie lubi ! Dlaczego nie jezdzisz do swojej rodziby daj odetchnac przyszlej tesciowej ! Ludzie maja swoje przyzwyczajenia , moze lubi chodzic nago ! A ty tam jestes to tylko glupi przyklad!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oczerniajmy tylko dziewczyne bo jej chlopak tez nie ma za grosz taktu ! Wkoncy to on ja do siebie czyli do matki zaprasza! A autorka sie zgadza a pozniej ma jeszcze pretensje I zale ze tesciowa przyszla lub I nie ! Jej nie lubi! Ja tez bym byla na jej miejscu wkurzona! A matka libila eks syna bo byla lepiej wychowana pewnie nie musiala nocowac!!! Tak autorko jestes bezczelna bo jeszcze mowisz ze polowa mieszkania jest twojego chlopaka ! Ty nie jestes jeszcze jego zona!!! Teraz wiemy dlaczego matka chlopaka cie nie lubi ! Dlaczego nie jezdzisz do swojej rodziby daj odetchnac przyszlej tesciowej ! Ludzie maja swoje przyzwyczajenia , moze lubi chodzic nago ! A ty tam jestes to tylko glupi przyklad!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×