Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wredna matka chlopaka

Polecane posty

Gość gość
twój facet nie ma nic do powiedzenia! sam sprzedać nie może, jeśli by chciał sprzedać a ona nie - do wyboru ma jedynie drogą sądową! niedawno pisałaś że chłop ma cię w dupie, jemu tak wygodnie, z mamą będzie mieszkał bo tu jego "połowa domu", jego sad i w ogóle, a dziś - jakże diametralna zmiana! chłop będzie wspierać swą dziewczynę (jeszcze nie żonę) w dotarciu do jej celu jakim jest wyekspediować jej przyszłą niedoszła teściową do kawalerki! przestać bajdurzyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:26- właśnie ze studiów wiem,ze nie masz racji. Owszem w pewnych granicach współwłaściciele muszą pewne kwestie ze sobą uzgadniać, ale o ile nie zakłocają miru domowego mogą oboje uzytkowac mieszkanie w takim samym stopniu więc on ma pełne prawo mnie tam zaprosić. Gdyby jego matka przykładowo wezwała policję żeby mnie stamtąd wyrzuciła to oni nic nie mogliby w tej sytacji zrobić jeśli mój facet jako wspołwłaściciel powiedziałby ,że jestem jego gościem nie ma zakazu zapraszania innych osob do mieszkania, chyba że np niszczyłabym jej rzeczy, zakłócała ciszę nocną itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:38- Tak czy inaczej będę się starała tak na niego wpłynąc żeby się stamtąd wyprowadził , wtedy ta stara jędza zostanie sama i mam nadzieje ,ze mi sie to uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" no to jak się wyprowadzę i zamieszkamy razem to może ona się zmieni jak pomieszka troche sama" No i będzie miała czego sama chciała, zostanie sama na starość bo facet też zaczyna miec dość jej humorków" x powiem ci że prędzej ta matka odetchnie z ulgą jak się oboje wyprowadzicie, bo ty tam nie bywasz gościem, ty tam pomieszkujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogole skoro ona jest wredna dla mnie, ja tez moge byc do niej złośliwa np jej syn tez ma jej juz powoli dosyc wiec moze jednak w koncu sie od niej wyprowadzi, ona tego by bardzo nie chciala,ale co mnie to obchodzi, jakos mi jej nie szkoda, szczerze to nawet juz nie staram sie byc dla niej mila, staralam sie na poczatku , teraz ja olewam i jej komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,nikt ci do tej pory nie powiedział że prezentujesz się tutaj jako zwykła szmata????? robijając związek chłopaka,pewnie dobrze musiałas mu dawać bo chyba z innego powodu cie nie brał pod uwagę,ani mądra ani inteligentna. Kobieta z klasą nigdy nie bedzie się szarogęsić w czyimś domu.Twoj chłopak ma może współwłasnośc ale wielkie góóówno włożył w to żeby to mieć.Skapło mu jak manna z nieba, czyli przez przypadek bo matka się rozwiodła i to prawdopodobnie ma po ojcu,to co ma to cięzka praca jego przodków a on jest lekkoduchem i tylko na taką jak ty zasługuje.Oboje powinniście mieszkac na dworcu centralnym bo tyle sobą prezentujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice autorki mają się dobrze bu ha ha ha.A czemu mają się mieć zle,skoro pozybli się plewa z domu.Cwaniara szuka frajera z mieszkaniem bo mamusia własna wypięła duupe na nią a moze sama tez tak postąpiła w życiu.Uważąj żebyś się nie przejechała na tym cwaniactwie,znałam taką co to z dzieckiem mieszka w domu samotnej matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Czytam i oczom nie wierzę:) ty jestes tak głupia czy tak bezczelna. Pewnie i jedno i drugie. Bez twarzy i szacunku nawet dla siebie o innych nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:00- na dworcu centralnym to na szczęście nam nie grozi :P Ja się nie szarogęszę, poczytajcie najpierw w kc czym jest współwłasność i jakie prawa z tego wynikają, a potem się wymądrzajcie bo widzę,że nie macie o tym pojęcia. Poczytajcie czym jest użytkowanie nieruchomości itd Owszem facet ma prawo mnie tam zapraszać, nawet jeśli jego matka by mu tego zabroniła, tak samo on nie może jej zabronić zaprosic np swojej koleżanki, nie mówiąc już o tym,że wcale tam nie pomieszuję bo częściej facet bywa u mnie co jego matce też się nie podoba, ze do mnie jeździ, ale tutaj ona akurat nie ma już nic do gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jego matka też na to mieszkanie nie zapracowała, wszystko maja dzieki jego ojcu. A wy w ogóle jestescie dziwni, szczerze to wasza zlosliwosc nie robi na mnie wiekszego wrazenia, ale oczekiwałam tu jakiejs konkretnej rady, ale sama cos wymysle :P W kazdym razie nie rozumiem waszych pogladow, byc moze chcecie sie tu na kimś powyżywać, ale jak pisalam po mnie to splywa, ja tylko chcialam jakiegos pomyslu co z tym zrobic. wiec narazie ekscytujcie sie jakims innym watkiem bo ja juz stad spadam z dzieciakami nie gadam co maja wakacje i sie nudza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obym na ciebie nie trafiła jak już zostaniesz tym "prawnikiem" podaj chociaż miasto w którym zamierzasz otworzyć tą swoją "praktykę" buehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No i jego matka też na to mieszkanie nie zapracowała, wszystko maja dzieki jego ojcu" x głupia bezczelna ściera! kim ty jesteś aby jego matce cokolwiek wyliczać? co za podłe interesowne babsko. życzę ci a by facet przejrzał na oczy z kim się związał bo jakby się dowiedział co ty mówisz o jego matce i czy jej się należy czy nie, czy zapracowała czy nie to by cię w dupę kopnął. gdyby mój mąż cokolwiek mojej matce a swojej teściowej wyliczał, wyleciałby by na zbity pysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty się weź za robotę a nie cudze wyliczasz! niedoszła prawniczka od siedmiu boleści! jak ty się w ogóle wyrażasz, jakim językiem? jak można komukolwiek do kieszeni zaglądać i to jeszcze obcej ci kobicie. zapracowała sobie na pewno i nie twój interes, to jej sprawa i jej byłego męża jak się rozliczyli po rozwodzie, tobie stara panno nic do tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli za niego wyjdę i się czegos dorobie to jego matka też kiedys nic ode mnie nie dostanie i jak będzie chora też ja bede miała gdzies :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego sie dorobisz z twoimi studiami taka madra nie jestes tylko wyrachowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie jestes mila za jaka sie podajesz tylko wyrachowana ! Oby twoj facet cie przejrzal!!! Mstki jego nie mozesz zniesc bo ona zna cie I to cie boli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:55- a może się i dorobię za 10, 20 lat , czas pokaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bo ty jesteś świnia,nie chcą cie a ty się wpychasz na siłe,tak się zachowują ścuiery bez odrobiny honoru.Spier...j do swoich starych i pokaż co ci sz...to zaoferują .Wypoeprzyli cie z domu na stancje bo cie mają dośc i szukasz jak przybłeda darmowego mieszkania.Gdybym to ja była na miejscu matki chłopaka to byś zęby zbierała z pod nóg dziwo durna. Ty nie myślisz głową bo rozum masz wielkości mrówki a jedynie tym co masz w majtochach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Na 100% ci sie nie uda.Takie jak ty koncza na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem,jak można moczyć doopsko w cudzej wannie,zaglądać do lodówki,spac pod posciela ktora musi gospodyni wyprać ,wyprasowaći,żreć za darmo i jeszcze ją opluwać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko Boska :) aktorko masz problem w tym ze mama chlopaka cię nie lubi? Ktoś cię nie lubi a ty kąpiesz się w jej wannie i sobie pomieszkujesz bo połowa domu nie jest jej? A za co ona ma cię lubić. Sorki ale jakby moje dziecko przyprowadzalo na kapiele swoją miłość to tez bym jej nie lubiła. I jeszcze ta choroba. .. trzeba było poprosić chopaka żeby cię odwozl dotwojego mieszkania. Generalnie strasznie pusta jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jakiej rady debilko chciałaś? jak otruć przyszła teściową która ci przeszkadza bo nie masz lotów u niej?o to ci chodziło. Bo jak na razie to ta pani jest u siebie a ty jesteś przybłedą /dzikim lokatorem który zakłóca jej spokój,jest chamski bez grama kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
T U P E C I A R A !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem czego chcecie od autorki, ja ją rozumiem bo tez mam wredna tesciowa, czesto starsze babki sa wredne z niewiadomych przyczyn chociaz w niczym sie im nie zawini. Ja bym na miejscu autorki jej odpyskowala czasem. Dziwi mnie wasza postawa jeszcze w poprzednich tematach pisaliście jakie to starsze babki są wredne, że np wymuszają miejsce w autobusach No, ale to kafeteria, autorko nie przejmuj się to nie jest jakaś zbrodnia, że odwiedzasz swojego chłopaka, nie widzę w tym nic dziwnego, a skoro ona cię nie akceptuje to jej problem, niestety czasem się tak tak zdarza, że "tesciowa" nie akceptuje synowej albo potencjalna teściowa, problem stary jak świat co nie znaczy, że zawsze ta teściowa ma rację bo jest starsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skoro ona Cie tak nie lubi to spróbuj skłonić faceta żeby częściej on ciebie odwiedzał, u niej bywaj jak najrzadziej, a jeśli postanowicie się pobrać to ona będzie musiała się z tym pogodzić. W końcu twoj facet ma chyba własny rozum i nie będzie żył wiecznie pod jej dyktando, to on wybiera żonę dla siebie, a nie dla mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gdyby autorka była mądrą kobietą to już dawno odwiedziny ograniczyłaby do minimum np tylko na święta. A ta siedzi z nią w domu, kąpie się i choruje. Do tego planuje w przyszłości mieszkać z nią. Gdzie twoja klasa autorko? PPonadto w złym tonie jest podkreslanie że mieszkanie jest tylko w połowie jej. To nie twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc właśnie, spotykajcie się głownie u Ciebie, u niej kontakty ogranicz do minimum i tak bedzie najlepiej, Ciebie tez to mniej nerwów będzie kosztowało. Jeśli się pobierzecie kiedyś koniecznie zamieszkajcie osobno choćby was to więcej kosztowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jesteście głupie,przeciez autorce chodzi o to by mieć swoje macki w domu tej kobiety i nim zawładnąć.Sama pisze że zrobi wszystko by jej się udało.Czuć że chłopakowi robi wodę z mózgu by móc wziąc ślub ,wprowadzić sie, bo to dziadówka dla ktorej rodzice nie mają grosza.Co więcej,śmiem podejrzewać ze nie pracując ciągnie od faceta forsę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Teeee,mądralina.Przeczytaj wszystkie wpisy i zastanów się czy chciałabyś mieć syna i taką sytuację gdzie któs pasożytuje,rości i podpuszcza.Z pewnośca byś taką pokochała od progu:):):) już nawet to widzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na poczatku tez myslalam biedna autorka ale autorka caly czas podktesla polowa domu jest jej chlopaka I bla bla a potem pisze ze nie wie czy chce takiego faceta bo by musiala ciagle pracowac I nie miala by duzo wolnego I jej chlopak siedzi przed tv bo ma ciezka prace, niby autorka studjuje, wszystko to takie dziwne sie wydaje z tych opowiesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×