Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zespol Downa, usunelybyscie dziecko?

Polecane posty

Gość gość
Z ośrodkiem chcę jeszcze poczekać. Właśnie w mojej okolicy powstało centrum terapeutyczne dla takich dzieciaków. Mamy termin za kilka dni. Może oni pomogą. Kocham tego mojego małego potwora i chcę by miał w miarę możliwości szczęśliwe życie (przynajmniej dopóki ja będę żyć). A o psychologu dla mnie już myślałam. Tylko że prywatnie to kosztuje - wolę te pieniądze przeznaczyć na terapię syna. Państwo funduje mu jedną godzinę zajęć tygodniowo, resztę trzeba samemu opłacić. To dość trudne gdy zasiłek pielegnacyjny wynosi 1350zł. Ja mam o tyle dobrze że mąż nie uciekł w obliczu nieszczęścia tylko stanął na wysokości zadania i żyły sobie wypruwa by mały miał na terapię. Ale samotne matki? Nie wiem jak one dają radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i obrończyni komórki nie wyrobiła się w tempie dyskusji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, usunelabym- 1 dziecko ok- teraz 2 ciaza) I robilam bardzo kompleksowe badania teraz sa nowe Harmony- z DNA dziecka- przyszly wyniki ze dziecko zdrowe ale gdyby sie okazalo ze chore- nie wahalabym sie przed terminacja bo zycie z chorym dzieckiem to jak ktos napisal, wegetacja- I skazywanie rodziny na gehenne/ brak moego zycia calkiem wiec wolalabym miec 1 I czuc ze zyje- niz do konca zycia byc nieszczesliwa meczennica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilton To prawda, ze takie dzieci potrzebuja bardzo duzo milosci, ale uwierz mi, ze opieka nad takim dzieckiem wiąże się z ogromnym poświeceniem, nie mozesz wyjsc z domu i zostawic takie dziecko, tylko non stop musi byc zapewniony dozor... Poza tym dzieci z ZD daja duzo ciepla, ale potrafia tez ni stad ni zowad uderzyc z calej sily i nie wiesz dlaczego... Trzeba uważać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym starszy zdrowy bratanek musi ciagle trzymac sie na bacznosci, czy jego chory brat go nie uszczypnie, nie ugryzie albo uderzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAK, mam takie przypadki w rodzinie.I wlasnie potwierdza się to co mowicie.Dziecko z zespolem Downa do lat 9 to taki slodki dzieciaczek potrzebujacy rodzicow. Wtedy czas na 'dawanie mu wiecej milosci niz innym dzieciom'. A w drugim I trzecim przypadku sa to juz starsze dzieci (lat plus 20) I niestety nad nimi nie mozna zapanowac, nigdzie z nimi isc. I te ogromne potrzeby seksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio jechalam autobusem i jechala matka z dziewczynka z zespolem downa około 7 lat i ta mała podbiegła do jakiejs kobiety i zaczeła ją szarpać za włosy i pluć na nią a matka nie mogla jej oderwać a potem na mała zaczela byc matke:-( widziałam ze kobieta jest strasznie zmęczona własnym dzieckiem dlatego tak usunełabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość USUNELABYMMM
Przecież takie dziecko cierpi w zyciu. O ile za dziecka ma troske i opieke rodzicow , choć z tym roznie bywa czy aby na pewno plynąca z serca czy z obowiązku, tyle gdy dziecko dorasta ono widzi i czuje ze nie jest normalne, napotyka się z multum przykrościami, odtraceniami i ja się nie dziwie. Sam nie umiałabym przebywać wokół downa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a autyzm u was wcześniej nic a nic nie objawiał się? niczym? i nagle regres wczesnodziecięcy powinien wcześniej dać jakieś objawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, usunęłabym. Obecnie mam zdrowa 2l córkę z która w chwili choroby bywa nieznośna. Trud dnia codziennego tez bywa ogromny-nie możemy nigdzie wyjechać bo sie złości w samochodzie, nie mozna jej normalnie nakarmić obiadem, nie mozna nic jej nowego pokazać bo jest wściekła (byliśmy w mini zoo) jak była mała musiałam wiecznie nosić bo refluks i skaza dawały w kość i jeszcze zeby w wieku 3,5mc-bywało bardzo bardzo cieżko dlatego nie wyobrażam sobie zajmowania sie ciagle chorym dzieckiem i miec u boku takie żywe srebro jak corka. Dlatego na wiecej dzieci sie nie zdecyduje. Gdybym zaszła i okazałby sie ze chore to bez mrugnięcia okiem. Jak dla mnie we wczesnej ciazy to czysta formalność/jak juz ktoś napisał nie ma układu nerwowego a to ze serce bije nie czyni człowiekiem. Skazywać siebie i swoja rodzine na taki los tez bym nie chciała i pozniej obarczać swojego zdrowego dziecka piętnem chorego rodzeństwa. Gdyby ciaze z wadami sie usuwało to ośrodki by były niepotrzebne, nie trzeba marnować pieniedzy z budżetu na takich obywateli-same plusy. Mama mnie nie wyskrobala bo różnica jet taka ze jestem zdrowym i chcianym dzieckiem gdyby jednak usunęła-wątpliwy żal bo ani nie czuje, ani nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby co masz w sobie jak jestes w ciazy plod ktory staje sie czlowiekiem, ciebie tez ktos mogl usunac. x ten argument zawsze mnie rozsmiesza:) mogla mnie mama usunac ale nie usunela noz k***a mac debilko jedna , jak by mnie usunela to nic by sie nie stalo bo bym nie istniala , co myslisz ze siedzialabym na chmorce i plakala zewnymi lzami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama nie wiem co bym zrobila, ale zycie z takim dzieckiem kazdego dnia to koszmar ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że nie każdy zdecydowałby się na urodzenie chorego dziecka, większość osób takie wyzwanie przerasta. Ale nie piszcie o takich dzieciach downy. To normalne dzieci, tylko mają o jeden chromosom więcej. Obrażając je, wystawiacie sobie świadectwo, waszej kulturze (czy raczej jej brakowi) i poziomowi wrażliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:57 Niezupelnie sie z toba zgodze, bo moj bratanek nie mowi do tej pory, a ma kilkanascie lat, nie powie ani Mamo ani Tato, w ogole nic nie mowi tylko kiwa glowa na "tak" lub "nie". Bawi sie klockami albo butami jak male dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby ciaze z wadami sie usuwało to ośrodki by były niepotrzebne, nie trzeba marnować pieniedzy z budżetu na takich obywateli-same plusy. xxx Myślę, ze to dobry sposób rozumowania. Wszystkich chorych powinno się eliminować, starych podobnie. Wtedy szpitale i ośrodki dla chorych byłby niepotrzebne, co za oszczędność dla budżetu. Powinno sie tez sterylizować chore osoby, aby wyeliminować ryzyko przekazania złych genów. Na przestrzeni dziejów juz byli prekursorzy tych metod, szkoda że świat się na nich nie poznał. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:57 Niezupelnie sie z toba zgodze, bo moj bratanek nie mowi do tej pory, a ma kilkanascie lat, nie powie ani Mamo ani Tato, w ogole nic nie mowi tylko kiwa glowa na "tak" lub "nie". Bawi sie klockami albo butami jak male dziecko.. xxx i dlatego należy go obrażać mówiąc o nim down? Przypuszczam, że dla rodziców to ich dziecko, tak samo jak dla nas, szczęśliwców, posiadających zdrowe dzieci. Źle mnie zrozumiałaś, nie twierdzę, że dzieci z zd zachowują się tak jak zdrowe dzieci. Chciałam tylko napisać, że to tez ludzie, zasługujący na nasz szacunek a nie pogardliwe określenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne dzieci, tylko mają o jeden chromosom więcej. Obrażając je, x i tak i nie moja droga. jak 30-40 latek zachowuje sie jak 3 latek to tez jest normalnym czlowiekiem nie patrz sie na downa z perspektywy dziecka bo ci ludzie rosna ( doslownie rosna .... tylko rosna) wiec nie mozna powiedziec ze to normalne dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie obrazam takich dzieci, ale wiem, ze nie naleza do zdrowych, bo zdrowy czlowiek pracuje i placi podatki, a tak to ja na niego poniekad pracuję zeby mogl dostac zasilek ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla rodzicow to ich dziecko , ale co bedzie gdy ich zabraknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężki temat... każdy sam powinien decydować i nikt nie powinien się wtrącać w decyzję innych... ja tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, jestem słabą psychicznie osobą. To by było straszne bo jestem za słabą osobą żeby znieśc wyrzuty sumienia po aborcji ale nie nadają się na mamę chorego dziecka. Tyle poświęcenia, cierpliwości, podziwiam z całego serca takich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie maja wyjscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można zrobić badania prenatalne, ew. test harmony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie dziecko jest szczęśliwe będąc dzieckiem, ale będąc dorosłym już nie. Zwykle jest bardzo nieszczęśliwe, a gdy zabraknie rodziców to jego życie jest często koszmarem. ja nie chciałabym życ gdybym miała downa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych krzykaczek które tak głośno krzyczą zenie usunęłyby powiem tak... Gowno wiecie o życiu z chorym dzieckiem.Wasze pojęcie jest zerowe...Miałam chorego brata.I właśnie dlatego że w czasie dzieciństwa napatrzylam się na jego nieszczęście i niemoc mojej matki,jej Cierpienie związane z posiadaniem chorego dziecka (nie chodzi o wstyd lecz o sam fakt choroby dziecka) jestem pewna ze usunęłabym ciążę jeśliwiedzialabbym że dziecko będzie chore.Ale ja sięnapattrzylam a wy chyba znacie życie z chorym dzieckiem z filmów...ze niby wszystko takie piękne i kolorowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Według mnie to nie jest takie straszne. Nigdy w życiu nie usunęła bym takiej ciąży. Kochała bym jeszcze bardziej bo takie dzieci potrzebują więcej miłości i wsparcia ze strony rodziców. Przecież nosimy je pod sercem przez 9 miesięcy. " jak usuniesz to jakie 9 miesięcy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×