Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lemp

Jestem żonaty, a kocham inną kobietę

Polecane posty

Gość gość
Nie ,nie mamy żadnego kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ja to znam jestem w podobnej sytuacji co Wy poznałam jakiś czas temu wspaniałego faceta dogadywaliśmy się bez słów ale z racji jego mamy nie chodziliśmy ze sobą chociaż tego oboje pragneliśmy na chwilę obecną jestem mężatką z innym mężczyzną a on żonaty z inną kobietą po cichu utrzymujemy kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
looo jesus, a ten ci/pa dalej jeczy na forum jak mameja:o :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbuszek2
lemp, żałosny jesteś, rodziną się zajmij a nie uganiaj się za spódniczkami. Facet żonaty z 3 dzieci a szukający na boku, to zwykły szmaciarz w mojej ocenie. Współczucie dla żony, że ma takiego fagasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przekażę żonie wyrazów współczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbuszek2
lemp, nie przekażesz, bo jej nie masz to po 1/ a po 2/ temat jest prowokacją. Zadaj sobie pytanie, co może być atrakcyjnego dla dziewczyny w żonatym, dzieciatym( 3 dzieciaków) facecie a nie zalewaj forum marnymi prowokacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popros grzecznie zone do komputera moze i ona sie wypowie w tym topiku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka prowokacja??? o czym piszesz? Kogo i czym miałbym prowokować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbuszek2
Internautów lemp. Zakładasz tematy, zmieniasz nicki jak kameleon skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zmienilem nicku. W tamtym temacie juz nie pisalem, gdyż forum przestało działać. Nie chcesz to nie czytaj...ot tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosny typ.. Jak tamtą chce płakać i nie mieć wiecznie kasy to niech bierze źonatego a może kiedyś rozwodnik z 3 dzieci... Źal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwala mnie jęczacy facet bo znudzila mu się żoną ale 3 dzieciaków strzelił .. No chyba że sama sobie zrobiła. Gosciu- na nieszczęściu szczęścia nie zbudujesz. Ogarnij dóópe i zajmuje się dziećmi! Są wakacje a ty siedzisz na babskim !!!forum i się żalisz. W tej chwili to mnie żal ale twojej żony że ma męża takiego idiote 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro masz zone to po co za innymi sie ogladasz !!! nienawidze takich debili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeden facet mial dziewczyne a zalecal sie do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak, chodzę i rozglądam się za kobietami... i wybieram sobie ofiarę...nie rozumiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zonaci czesto szukaja kochanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu rozumieć?masz trójkę dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba nie jest kwestia szukania...wiem po sobie. Ja nie planowałem sobie poszukania kogoś, nie miałem pokus wyskoku na bok..zdrady itp. Kiedy zacząłem ją widywać przelotnie to wiedzieliśmy, że coś nas łączy...mimo, że wiedzieliśmy o rodzinach i dzieciach z obu stron. Rozumiemy się bez słów jak brat i siostra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tym zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bloobell
ja cie doskonale rozumiem. mam bardzo podobnie. jestem mezatka, kocham innego, on jest zonaty i tak to wlasnie jest w zyciu. to nie sa proste sytuacje. duzo bolu, cierpienia. zadne z nas nikogo nie szukalo, poprostu uczucie zaskakuje i juz. duzo by mozna pisac, jak sam wiesz. u mnie sytuacja jest odwrotna, ja mam taka sytuacje z mezem jak ty z zona, nic nas nie laczy oprocz dziecka. wlasnie podjelam decyzje o separacji. lecz nie jest to spowodowane tym, ze chcialabym byc z ukochanym, bo choc oczywiscie chce to wlasnie moze sie to okazac niemozliwe. robie to bo nie moge juz z nim zyc pod jednym dachem, nie da sie. a ukochany byc moze nigdy nie odejdzie od zony, nie wiem, chcialby, ale nie wiem czy to zrobi. zycie potrafi sobie z nas jaja robic. mozna wyc z rozpaczy. mozemy popisac jak chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona złożyła o separację....na dniach powinienem dostać: 1. Wyprowadzę się.. 2. Tej kobiecie nie chcę już wiercić, żeby nie odebrała tego, że teraz jej kolej 3. Będę żył sam i więcej pracował, żebu utrzymać rodzinę i siebie Proste prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste jak drut. Tyraj jak osiol za swoje bledy :-P Zycze Twojej zonie, zeby znalazla kogos, kto ja bedzie kochal. A Ty badz sobie sam, albo znajdz taka, ktora tez po czasie zakocha sie w innym i Cie kopnie w duuuuupe. Zalosny tepaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bloobell
blue.bell@o2.pl Pisz co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurze poprzestawiało się w d****h facetom czy co. Mój też se znalazł szmatę-naszą wspólną znajoma, niby się zakochał a z domu się nie chce wyprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolny 28
Haha. Dobry chłop:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie jak przez lata mieszka się w jednej norce to emocje opadają,więc po co katować się wspólnym zamieszkiwaniem? no wiem ,przedszkole musi być ale jak wkrada się rutyna to chyba są metody zaradcze a nie kierunek fochy milczenie żale itd. na końcu inna miłość ,ta kolejność jest u wszystkich taka sama,milej konserwacji w klicie ,ciekawe kto jest pomysłodawcą kiszenia się razem każdego dnia przez długie lata,kto za tym wszystkim stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolny 28 Taa wg niego to on ideał. Mamy 3 Dzieci. 22 lata po ślubie, a on się zakochał, ona mi to powiedziała. Ale jest w czarnej d***e bo on nie ma nic - zero kasy, bo nie ma roboty tylko kupę długów. Ja nie muszę od niego brać kasy sama umiem zarobić a on jeszcze śmie do domu wracać po randkach z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lemp mam tak samo tyle ze 1 dziecko.Ja sie odseparowalem od zony i nie kontaktuje sie z ta znajoma tez.Dokladnie wiem co masz na mysli zeby wiecej pracowac itp.Ciekawi mnie czy przekresliles juz zwiazek z zona na zawsze.Ja poprostu na chwile obecna zyje i nic nie planuje.Robie tak jak mi intuicja podpowiada i poddaje sie losowi gdyz z nim nie wygrasz.Co ma byc to bedzie.Jezeli mamy wrocic do siebie z zona to wrocimy,jezeli mam byc z ta druga to to tak bedzie.Napewno nic na sile.Tak jak to napisal gosc 18.20...nie ma co sie uzerac w zwiazku.Jezeli nie ma zaufania i sa klotnie tylko to najlepiej sie odseparowac od tego niz dac sie zwariowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×