Czy to możliwe żeby facet nie miał przez miesiąc czasu na spotkanie ?

niektorzy zapraszaja sobie panie na dyzur.

trzymam kciuki autorko...a jak nie ten to tamten :P Tego kwiata jest pół świata. Nie ma co się dołować przez jednego palanta, który nie wie czego chce.

Mam podobne doswiadczenia, tyle ze z lekarkami. Ostatnia przebila wszystkie inne, po miesiacu sie odezwala, mowiac ze za 2 tygodnie dam mi znac, kiedy mozemy sie spotkac na kawe :)

Generalnie to mi AŻ tak na nim nie zalezy, tym bardziej, że ledwo się znamy. Wbrew temu, że ktoś mnie tu próbował zdegradować do jakiejś 'niższej ligi' to jestem stosunkowo ładną i wykształconą dziewczyną. Poradzę sobie w życiu i bez adoracji ze strony Pana doktora ;) Ale wszystko się dopiero okaże... po tym jak dostanę od niego odpowiedź a na to muszę sobie troochę poczekać ;) Trzymajcie się.

Autorko, skad jestes?:)

a wiesz, ze jakby baba mi tak naciskała i słała coraz bardziej desperackie maile to nawet jakbym chciał się spotkać , to po takiej akcji napisałbym , że nie. Po prostu by mnie odrzuciło od desperatki i to nachalnej, faceci lubią pozdobywać

moze pedzio:D suma sumarum, na jego miejscu, rowniez nie chcialbym takiej desperatki :D

a wiesz, ze jakby baba mi tak naciskała i słała coraz bardziej desperackie maile to nawet jakbym chciał się spotkać , to po takiej akcji napisałbym , że nie. Po prostu by mnie odrzuciło od desperatki i to nachalnej x a co jest nachalnego w tym, że laska chce wiedzieć czy facet w końcu chce się naprawdę spotkać czy nie ? Zakładając, że facet nie jest zainteresowany wychodzi mu tylko na rękę bo facet będzie miał w końcu okazję do szczerości. Ja też bym chciała wiedzieć na czym stoję bo jeżeli koleś nie jest zainteresowany to trochę nie fair pogrywa. Ja lubię jasne sytuacje i też bym wprost zapytała bo koleś sobie trochę jaja robi z tym odwlekaniem spotkania. Jeżeli nie jest nią zainteresowany niech ma jaja napisze to wprost i da lasce szansę na poznanie kogoś innego.

suma sumarum, na jego miejscu, rowniez nie chcialbym takiej desperatki xx oj chłopy, chłopy... baba czekająca na ruch faceta - źle bo drewniana, wygodna księżniczka. baba robiąca pierwszy krok - źle bo desperatka. Nie dogodzisz :P

niestety, ale ewidentnie daje ci do zrozumienia, ze mu nie zalezy...pewnie musi ci byc przykro, ze nie jestes wystarczajaco atrakcyjna dla tak lakomego kaska...

Pewnie to gejuh- pedał.

niestety, ale ewidentnie daje ci do zrozumienia, ze mu nie zalezy...pewnie musi ci byc przykro, ze nie jestes wystarczajaco atrakcyjna dla tak lakomego kaska... <><><> Jeżeli to lekarz rezydent to zarabia 3000 zł.... brutto...łakomy kąsek jak cholera :D

To jest brak zainteresowania

spokojnie, pare lat musi przepracowac za pol darmo, aby potem wyciagac po 20 tysiecy. Wszyscy znani mi lekarze pracuja w kilku miejscach w tym samym czasie, do tego dyzury kazdy po 1200zl. Doktorki to resowe cwaniaczki.

Czy to możliwe żeby facet nie miał przez miesiąc czasu na spotkanie+ oczywiscie. nie ma czasu na spotkanie z TOBĄ. I tyle.

możliwe też, że pedzio :P Gdyby miał dziewczynę lub kogoś innego na oku to raczej by nawet nie było tematu :P A w tej sytuacji to trochę podejrzane ;)

Po co pytasz ,skoro wmowilas sobie,że on nie ma czasu.facet ,który mówi nie mogę się spotkać, bo nie mam czasu-mysli nie zależy mi na tobie.ręce mi opadają jak słyszę takie opowieści. Żyj tymi mzonkami i nie za wracaj swoją durnota innych ludzi.

Po co pytasz ,skoro wmowilas sobie,że on nie ma czasu.facet <><><> Przecież autorka zakłada scenariusz, że facet nie jest zainteresowany :P

Nie można o niczym przesądzać nie wiedząc, jaką facet ma sytuację. Ja kiedyś przekładałem randkę przed 2 miesiące, bo chciałem, żeby to był wyjątkowy dzień, a nie jakaś godzina na odp*****l pomiędzy innymi zajęciami. Na szczęście dziewczyna, moja obecna żona, rozumiała sytuację i nie robiła mi wyrzutów :)

Zaden facet nie lubi byc dostawiany do muru. Nawet jak mu zalezy a kobieta go przyprze to sie wycofa. Nie tylko lekarz ale kazdy. Ale hipokryzja tu z niektorych wychodzi. Gdyby to kobieta nie miala czasu to byscie pisaly, ze natret

Zaden facet nie lubi byc dostawiany do muru. Nawet jak mu zalezy a kobieta go przyprze to sie wycofa. x to niech się wycofuje...po co kobiecie facet, który miałby dla niej czas raz w miesiącu ? To lepiej dla niej że sie wycofa.

Zalezy jaki facet :p Jak fajny to warto poczekac :p

A czy wy wiecie ile taki młody lekarz pracuje? 12 lub 24 czasem robią dłużej. Widać nikt nie pracuje w służbie zdrowia :D

Jeśli facet przekłada spotkanie przez miesiąc to zdrowo myśląca kobieta wie, co to znaczy. Może po prostu panna startuje do faceta z wyższej ligi, a on chce jakąś ze swojej? x Oj tam, oj tam. To, że facetowi teraz nie zależy nie znaczy, że nie będzie mu zależeć później....a przez Twój post to trochę zazdrość przemawia koleżanko ;) Autorka wspominała, że się z tym facetem ledwo zna więc ciężko tutaj mówić o tym, żeby miało mu zależeć skoro praktycznie się nie znają. Moim zdaniem on jest zainteresowany spotkaniem skoro go nie odwołuje na zasadzie spróbowania. Ja też kiedyś tygodniami odwlekałam spotkanie z facetem, którego dziś kocham do szaleństwa bo była sesja a nie chciałam się spotykać na zasadzie odklepania jakiejś godziny na siłę w stresie tylko chciałam, żeby to była wyjątkowa chwila bez żadnych stresów, na spokojnie.

Mój mąż jest zapracowanym inżynierem i przed pierwszą randką po prostu przełożył spotkanie z istotnym klientem, klientowi mówiąc, że to z powodu ważnych spraw osobistych? Można? Można. Kwestia priorytetów.

"Ja też kiedyś tygodniami odwlekałam spotkanie z facetem, którego dziś kocham do szaleństwa bo była sesja a nie chciałam się spotykać na zasadzie odklepania jakiejś godziny na siłę w stresie tylko chciałam, żeby to była wyjątkowa chwila bez żadnych stresów, na spokojnie. " X Pewnie był brzydki. Do przystojniaka poleciałabyś, nawet gdybyś miała zawalić egzamin.

Zaden facet nie lubi byc dostawiany do muru. Nawet jak mu zalezy a kobieta go przyprze to sie wycofa. <><><> Tu nie chodzi tylko o faceta, który nie chce być dostawiony do muru ale też o dziewczynę, która chce wiedzieć na czym stoi. Jeżeli nie jest zainteresowany to niech ma cywilną odwagę, żeby powiedzieć/napisać to wprost dziewczynie i dać jej szansę na skupieniu się na kimś innym a nie, że koleś będzie prowadzić jakąś gierkę.

Mój mąż jest zapracowanym inżynierem x Widzę, że dziś na kaffe zlot żon naczelnych inżynierów, adwokatów i chirurgów w Polsce :D

Widzę, że dziś na kaffe zlot żon naczelnych inżynierów, adwokatów i chirurgów w Polsce smiech.gif xxx och, one wszystkie pisza z zakladow kosmetycznych, fryzjerow, z galerii handlowych robia sie na bostwo, zeby reprezentacyjnie spedzic sobotni wieczor na kafe :D

och, one wszystkie pisza z zakladow kosmetycznych, fryzjerow, z galerii handlowych robia sie na bostwo, zeby reprezentacyjnie spedzic sobotni wieczor na kafe XX Zazdrość cie zżera bo ty do fryzjera idziesz raz na 3 lata i to tylko dla tego, ze ktoś cie na ślub zaprosił? :D