Matka tesciowej uderzyla moje dziecko

Do gość wczoraj Nie jestem na łasce teściowej sami chcieliśmy zbudować dom za swoje pieniądze nie musiałam jak ty to określasz " żerować" na teściowej bo z mężem mamy firmę i stać nas na swoje to była jej prośba byśmy się nią zajęli bo sama nie daje już rady. I jej propozycja o przepisaniu domu. Pomijam już fakt, że dom został gruntownie wyremontowany i przystosowany do potrzeb teściowej ( jest po operacji biodra porusza się o kulach) więc przestań mi pie****lić, że na kimś żeruje. Bo równie dobrze mogłam mieć SWÓJ DOM ZA SWOJĄ KASĘ I BEZ DODATKOWYCH OBOWIĄZKÓW.

Chciałaś, ale jednak nie chciałaś.. To teraz użeraj się z babka i teściowa do usranej śmierci..

Tasmańska, głupia pisssda, która wzięła sobie gacha z bachorem. Nienawidzi pasierbicy, samą była katowana przez yntelygentnych starych więc myśli, że bicie jest ok. Nie zwracajcie uwagi na tą starą gruche.

ma rację babcia, byle gówniarz będzie ją bił, też cerepo jak będziesz miała 90 lat to nawet nie będziesz panowała nad swoimi odr******* Po drugie po huj mieszkasz z nimi, założyłaś rodzinę to z*********j na własny kąt, umiesz tylko nogi rozłożyć i urodzić, jak się ma dziecko to się go wychowuje małpo

pocalujcie wszyscy mnie w doope

wszystkie piszecie, ze nikt nie ma prawa tknac waszego dziecka poza wami, a czy wasze dziecko ma prawo tknac kogolowiek? ja zawsze oddaje, jesli mnie jakies dziecko uderzy, kopnie itd. i w d***e mam pretensje mamusiek, nie umialy dziecka upilnowac, to musi poniesc kare :)

gość wczoraj jak ktos mieszka z tesciami i im pomaga, to wcale nie ma domu za free, jak to jakas pieprznieta baba napisala. dom jest za opieke, wiec gdy jest juz przepisany to wlascicielem jest ten, kto kroluje w akcie notarialnym. czy wam sie to podoba czy nie. grunt, by sie w miare dogadywac. autorka jest u siebie, a prababcia NIE jest, bo ma dom przepisany na pietrze, jest to osobne mieszkanie, wiec dol nie jest jej. na dole jest gosciem i jak probuje rzadzic i codziennie przychodzi, to wcale sie nie dziwie, ze autorka zareagowala, jak zareagowala. bardzo dobrze postapila. xx Sama wystawiasz sobie swiadectwo swojej głupoty :) Moja mama zrobiła na mnie darowizne swojego mieszkania, za opieke. Dostalam te mieszkanie ZA FREE, bo opiekowac sie rodzicem to mój obowiazek:) Autorka dostała to mieszkanie za free, lub wcale nie, bo mieszkanie moze jest przepisane jedynie na syna, wiec weszlo do jego majatku osobistego. W tym wypadku autorka mieszka w mieszkaniu męza :) I nie ten jest wlascicielem, kto jest w akcie notarialnym, tylko ten kto jest w księdze wieczystej :D Na dodatek prawdopodobnie grunt na ktorym stoi dom jest podzielony na wszystkich wspólwlascicieli, czyli autorka jak na razie zawsze bedzie z kims dzielila mieszkanie :D i musi sie liczyc z ich zdaniem :P To takie dygresje :)

mirrrusia wczoraj Wynosic? Ty naprawde myslisz, ze przyszlam z niczym i sie rzadze? Sluchaj, moja droga. Placimy z mezem swoje rachunki. Powiedz mi, co ma zrobic dwie babcie- jedna 70-letnia, a druga 90-letnia w dosc duzym domu? Gdzie sie go ogrzewa drzewem- to drzewo trzeba przywiezc ciagnikiem, porabac, potem nawiezc do kotlowni. Co maja zrobic dwie babcie bez prawa jazdy, gdzie do najblizszego marketu jedzie sie 22 km? Co zrobi prababcia, gdy zaslabnie (zdarza jej sie), a to moj maz za kazdym razem zawozi ja do szpitala? Co niedziela tez wozi je do kosciola. Co zrobia? Ty myslisz, ze tak siedzimy na piekne oczy? Caly dom i gospodarka jest na naszej glowie, wiec nie piernicz glupot. Co zrobi tesciowa, ktora choruje na cukrzyce i zacme? Zajmiesz sie nimi Ty? xx Starsze panie sprzedaja chate i przenosza sie razem do wybranego przez siebie domu opieki :) Realne ? Bardzo ! Bez nizyjej łaski i marudzenia :) Maja wiecej opcji niz myslisz.

Tyle ze na poczatek musialyby oddac kase za remont domu i zachowek dla syna a z rolnicza emerytura to ciekawe jaki dom opieki je przyjmnie wyjedz chocia na kilka dni z synem i mezem niech zobacza jak im dobrze bez pomocy

Jezeli dom jest jest przepisany " za opieke" i tesciowa ma zapisane, ze moze mieszkac w nim do smierci , to on bedzie nalezal do Twojego meza dopiero po smierci tesciowej, ale tylko jesli sie wywiazecie z umowy tzn zajmiecie sie nia w razie choroby itp... jesli nie dotrzymacie umowy i np ktos z rodziny to udowodni, ze nieopiekowaliscie sie nalezycie tesciową , to zegnaj domku:-) a swoja droga "matka tesciowej" to poprostu prababcia dziecka, bardzo dobrze zrobiŁa, ja bym na Twoim miejscu jeszcze ja przeprosiŁa za dziecko , a dziecku dolozyla drugiego klapsa, ale jak ma sie dziecko nauczyc szacunku do prababci skoro ty go do niej nie masz.

Zauważ jednak, że dzieciak kopnął ją a nie Ciebie. Nie dziwię się, że starsza osoba dała klapsa. Kiedyś matka takiego dziecka jeszcze by mu poprawiła i sama spaliła się ze wstydu, że dzieciak kopie prababcię. Dwa lata to nie dzidziuś i jakby był wychowywany dobrze, nie odważyłby się kopnąć kogokolwiek. Powinnaś przeprosić babcię męża.

jak by mnie kopal taki maly s******l to bym go za nogi i łbem o kant ty locho

zauważyłyście że w każdym temacie zakładanym przez tę idiotkę jest wzmianka o polu i sadach które ma mąż?

Dnia Friday, July 17, 2015 o 18:20, Gość mirrrusia napisał:

Wiele dzieci tak sie zachowuje. Co nie oznacza, ze trzeba na to pozwalac. I ja nie pozwalam. I sama nieraz dam dziecku klapsa. Ale wszyscy wkolo tego robic nie beda. Wcale nie przegapilam faktu, ze ja kopnal. Maz zaczal synka strofowac i zabral go, ja tez uwage zwrocilam. Ale gdy zobaczylam, ze przylala mu prababcia to mna zatrzeslo. Zreszta, nie musi codziennie przychodzic i dziecka ustawiac. Maly tez juz ma dosc tego ciaglego krzyczenia i napominania go przez prababke. Do niej na gore nie idzie, a ona codziennie przychodzi i chce rzadzic.

MASZ CHOREGO PSYCHICZNIE BĘKARTA