Mijająca moda na zakładanie rodziny rozważania i opinie

Też zauważyliście, że moda na małżeństwa,dzieci czy związki partnerskie już mija i większość ludzi wybiera wolność? Nie chcą już żyć w ten sposób, że aby zrobić cokolwiek lub sobie coś kupić to trzeba patrzeć na drugą osobę.Chcą być wolni i żyć w zgodzie z naturą człowieka.

nie ma z kim rodziny zakładac ,a i jeszcze nasza sytuacja ekonomiczna ceny jak w Niemczech zarobki polskie czytaj 4 razy mniej zarabiamy !!!! W Angli wiecej dzieci sie rodzi w Polskich rodzinach

niektórzy w tym ja nie zwiąże sie z kims kto mu po prostu nie odpowiada pod kazdym wzgledem ,bo nie mam zamiaru sie męczyc całe zycie ,a co do tekstu ze kto mi poda szklanke na starosc to polecam odwiedzic dom spokojnej starosci i popytać to zobaczycie ile dzieci jest zainteresowanych rodzicami !!!!

moze to wynika z fali rozwodów , dzieci nie chca powtarzac bledow rodzicow. moze to przyczyna braku pieniedzy , przeciez kazda z nas w ten dzien chcialaby wygladac jak ksiezniczka i byc w gronie najblizszych ,a takie wesele czy obiad tez kosztuje. do tego dochodza koszta wynajem mieszkania bo przeciez mlodzi musza gdzies mieszkac.

To ze szklanką wody to jest najgłupszy argument.Widać to jak rodzice są starzy a dzieci między sobą tylko zwalają obowiązek opieki bo tak na prawdę to nikt się nie chce opiekować. To z zarobkami też ma jakiś wpływa ale moim zdaniem to ludzie wolą po prostu korzystać z życia,podróżować,zwiedzać,pieniądze wydawać na gadżety niż inwestować w dzieci. Ja mam 35 lat i na razie nie wyobrażam sobie być ojcem czy mężem. Wyobraźcie sobie taką sytuację,jestem fanem gier,dobry sprzęt to dla mnie podstawa,ostatnio sobie kupiłem kartę graficzną GTX 980,każdy kto w tym siedzi wie co to za karta,dałem za nią 2400zł,teraz pomyślcie jakbym był w związku z kobietą czym by się skończył taki zakup,jaką awanturą. Nie wspominając już o dronie za 1500,którego r*********m po dwóch tygodniach zabawy.

z tymi rozwodami sie zgadzam zaraz potem kasa ,to wszystko kosztuje jak stac rodziców to ok ale takich co stac jest bardzo mało ...a co do rozwodów to dzieci widzą potem co i jak jest w domu i nie chcą tego samego dla siebie i zyja tylko dla siebie

Ja też nie chce zakładać rodziny :) seks nie ma dla mnie znaczenie :) nie chce po prostu mieć żony i dzieci :) na które trzeba wydawać pieniądze :) nie chce mieć nawet zwierząt w domu.

Jeśli chodzi o seks to u mnie jest tak, że lubię ale nigdy mną nie kierował w życiu i nie jest wart poświęcenia wolności.

Nie wiem czy to mijajaca moda, moze ludzie sa bardziej samolubni albo moze bardziej rozsadni i nie pakuja sie w pierwszy lepszy zwiazek, a potem slub, dzieci i nagle okazuje sie ze to nie bylo to.