Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

starsza siostra meza

Polecane posty

Gość gość

Mam taki problem jestem ze swoim mezczyzna prawie trzy lata dla niego modeszlam od meza wzielam rozwod zmienilam cale swoje zycie. Mam syna z pierwszego malzenstwa. Mieszkamy razem nie mamy slubu ani swoich dzieci. On ma starsza siostre z ktora jest baaaardzo zwiazny nie przeszkadza mi to absolutnie bardzo ich lubie myslalam ze oni mnie tez ale sie okazalo niedawno ze jego mama i siostra stwierdzily ze ja nie jestem dla niego dobra itd. Wyjasnilismy to i mi powiedzialy ze to dlatego tak ze ja musze zrozumiec ze dla nich to bylo trudne ze ja po rozwodzie z dzieckiem itd a one chca dla niego jal najlepiej. Mimo ze juz minely trzy lata i jest nam ze soba dobrze. Ale ja bym chciala miec z nim dziecko moze slub mieszkanie po prostu stabilnosci ale on twierdzi ze nie teraz ze za wczesnie ze mnie kocha ale ze musi byc pewny ze go bedzie stac na dziecko a ze papier mu do niczego nis potrzebny i ze to ja wymyslam problem. Dla mnie to jest jednoznaczne z tym ze on sie przekonal ze to nie to ale ze nie moze odejsc ode mnie bo ja zmienilam wszystko dla niego i byloby glupio mu teraz. A poza tym jego siostra tez jak jest mowa o dziecku to zaraz jest ze to nie czas itd. Mam wrazenie ze on czela az ona mu da blogoslawienstwo i dopiero wtedy on sie zdecyduje. A poza tym teraz jego mama jest bardzo chora i oczywiscie powiedzialam ze chce byc przy nim wspierac go ale oczywiscie jest siostra. Powiedzial ze to ich dotyczy najbardziej i ja nie mam powodu sie czepiac ze on jest z nia a nie ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ma racje, problemy jego rodziny, to jego rodziny. ty nie jesteś jego żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie o to chodzi ale skoro on twierdzi ze jestesmy razem itd. To dlaczego mnie odsuwa od siebie a jak mu to mowie ze ciagle mowi ze to nieprawda i ze sie czepiam a mnie jest po prostu przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś niestety nie gra. To , że nie macie ślubu nie ma nic do rzeczy, rodzina tworzy się i bez tego, to kwestia uczuć i podejścia, rodziną może stać się każdy "obcy" , którego obdarzysz uczuciem. Fakt odsuwania Ciebie od spraw rodzinnych znaczy zapewne ,że nie jest gotowy na wcielenie cię do niej, a trzymanie się spódnicy siostry tylko podkreśla tą niedojrzałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×