Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak słyszę słowo Bóg to robię się

Polecane posty

Gość gość
Hej! A co z tymi ludźmi, którzy są milosierni dla innych, kochają, nie krzywdza, ale nie wierzą w Boga? Mają iść do piekła, chociaż nikogo nie skrzywdzili? Skoro bóg jest miłością, to powinien nagradzać takich ludzi, przynajmniej po śmierci, a nie karać za to, że pomimo dobrych uczynków, nie caliwalu go w stopy i nie chwalili pod niebiosa, jaki to on miłosierny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie warto podążać za miłością - to ułuda, tylko zło jest wybawieniem i da wybranym moc rządzenia swoim rdzeniem, dobroć i przyjemności zostały stworzone aby źli mogli z nich korzystać. Dobrzy ludzie i pogodni nie odczuwają przyjemności ani szczęścia - są programami nie odczuwającymi prawdziwego źródła przyjemności a jedynie jego programową symulację niczym zwierzęta. Prawdziwe szczęście odczuwają jedynie najgorsze mendy typu Ted Bundy i cała rzesza takich porypańców zdolnych do wszystkiego bez mrugnięcia okiem. Tylko przeistoczenie w taką formę daje wieczne szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie które załamie każdego wierzącego - zadawajcie je wszystkim ludziom, załamujcie ich wiarę, ich niespójną logikę, niszczcie ich spokój i pewność ducha. "Skoro nawet szatan przed staniem się złym był dobry to czym było zło jeśli nie było szatanem?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ksiega Hioba... Wiesz, nie o to tam chodzi. Tak jak wczesniej bylo napisane 'Bog dopuszcza zlo', a takze 'Szatan: nienawidze ludzi. Sa glupi'. Jhwh ze zlem nic nie robi, a diabel, wykonuje w pewnym sensie swoje zadanie, albo raczej przeznaczenie, ktore sam sobie wybral. Diabel mowi: 'Na pewno znowu sie Mu postawia'. A Bog: 'To niemozliwe. Udowodnie mu ze sie myli.' - to wlasnie bylo w pewnym momencie ksiegi Hioba. Bog wystawia ludzi na probe, by pokazac szatanowi ze to nie sa byle jakies stworzonka. Hiob byl bogaty, mial wszystko, ale Bogu byl zawsze posluszny. Nagle wszystko runelo. Hiob nie mogl sie z tym pogodzic. Mowil: 'Pocoz dawac swiatlo nieszczesliwym i rozgoryczonym w sercu?'. 'Nie dostrzegam gdy obok mnie przechodzi, mija mnie, a ja Go nie widze.' A potem juz sie pojawia: 'On bowiem rani ale tez rane przewiazuje, uderza, ale i reka swa uzdrawia'. Uderza... W jakim sensie? Pozwala to czynic szatanowi. Ale : 'On cie osloni przed biczem jezyka i nie ulekniesz sie kleski gdy nadejdzie.'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odsłuchaj to sie dowierz jak jest po smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytałam kiedyś osobę bardzo wierzącą. Czy bóg mnie przyjmie do siebie , chociaż całe życie postępowałam źle, grzeszylam, krzywdzilam. Odpowiedział, że tak, jak wyznam swoje grzechy, nawet na łożu śmierci. Hahaha, jaka bzdura. A co jak zginę tragicznie i nie będę miała okazji się "nawrócić"? Wyląduje w piekle, w przeciwieństwie do tych, którzy nagle się nawrócili, jak kosa zawisła nad nimi. Taka jest wasza posrana logika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zlo nie bylo szatanem. Szatan byl zlem. Zlo siedzialo bezpiecznie schowane u Boga. Pan nie chcial by ktokolwiek inny sie o tym dowiedzial, nie chcial doprowadzic do tragedii. I tak by sie nie stalo. Gdyby nie tacy ludzie jak TY. Zlo tworzysz ty kochana, jestes jednym z wielu autorow schelbiajacych swoim owocom ciezkiej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraz sobie, ze mialas cale zycie. Nie, Bog wcale cie nie poszczesci. Potym co tutaj piszesz, na pewno nie. Moze i Pan jest milosierny. Ale nie pozwala naduzywac swojej milosci. Chyba nie myslisz, ze przejdziesz sobie przez zycie beztrosko, majac gdzies to jak zyjesz a na lozu smierci, 'na wszelki wypadek' bedziesz blagala Ojca o wybaczenie. Nie, zlociutka, tu sie mylisz. I nie ma z czego sie smiac. Sama sie pograzasz coraz bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zło siedziało bezpiecznie u Pana". A po co pan je tak skrzętnie chował? W jakim celu, skoro było zbędne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytaj ze zrozumieniem zlociutki. To złote lekarstwo na zbawienie sprzedała mi taka osobą ja ty. Wierząca. Ja nie mam zamiaru mając się na łożu śmierci. Jeszcze raz rada, czytanie ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edition Nie mam zamiaru kajac się na łożu śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad ty mozesz wiedziec czy tacy ludzie od razu trafili do nieba, nawet jesli przez cale zycie byli zli ? Nie wiesz tego. I mysle ze tacy ludzie, przy innych w Raju, beda wygladali bardzo slabo. Bo zyli tak jak im bylo wygodnie, zalezalo im tylko na dogadzaniu sobie coraz to lepszymi przyjemnosciami. A ludzie z Raju? To ci ktorzy 'obcowaniem z kobietami sie nie splamili', ci ktorzy mieli ufnosc w Bogu, ci ktorych nikt nie kochal, ci ktorzy nie mieli szczescia, tylko dlatego bo wybrali Boga. Sluchaj, albo wybierasz chwilowa przyjemnosc, tutaj na ziemi, a pozniej wieczne cierpnienie, albo juz teraz przyjmujesz na klate wszystkie cierpienia, podnosisz sie z licznych upadkow odwaznie, nie dajesz sie manipulowac ludziom, smiejesz sie ze swoich mniejszych bledow, korzystasz ze wszystkiego co jest dobre i mile Bogu, i czekasz z niecierpliwoscia na smierc. Smierc - czyt. Cos lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, nie jestem taka jak osoba ktora ci to powiedziala :). To byl katolik. Ja jestem chrzescijanka. :) Bez zadnego odlamu. Nie wierze w rzeczy ktore ktos sobie wymyslil, tylko szukam u zrodla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo i nie mam za co. Staram się żyć nie krzywdzac nikogo. Moje pytanie do osoby wierzącej było teoretyczne. A twoje zdanie, że nie zasługuję na miłosierdzie, chociaż mnie nie znasz, świadczy tylko o tobie. Szatan rządzi tobą, miej się na baczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie sie pytasz po co Pan to chowal, a nie tak po prostu zniszczyl? MNIE?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana. A skąd ty wiesz, że trafisz do nieba? Twoje argumenty mnie powalaja. Ja nie trafię ani do nieba ani do piekła. A Ty bój się sądu ostatecznego i lataj do kościoła co niedzielę bo nie zdążysz się wyspowiadac przed śmiercią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starasz sie zyc tak zeby nikogo nie krzywdzic? I? Przypomne ci tylko, ze nie bez niczyjej pomocy - mimo ze nie wierzysz w Autora - potrafisz odroznic zlo od dobra. Czytalam kiedys ze dzieci gdyby nie ulegaly presji rodzicow, mimo wszystko, mialyby cos do kogo by sie modlily. Tym 'cos' jest Bog. O tym pisal jakis muzulmanin , ale mniejsza z tym. Wiara w Boga jest wpisana w mechanizm czlowieka. Bog to w nim zakorzenil. Nie masz prawa tak o mnie mowic. Ale twierdzisz ze to ja 'bezpodstawnie' cie osadzam chociaz cie nie znam? Tak jak pisalam, sama sie pograzylas. Sama sie nasmiewasz z ludzi wierzacych. I mimo ze tamta osoba, nie odpowiedziala ci tak zebys mogla to zrozumiec, nie umialas jej zrozumiec. Sama tez stwierdzilas ze Boga nie ma. Nasmiewasz sie z wszystkiego. 'Z tej logiki'. Widac ze nigdy sie w to nie zaglebialas, w dodatku bylas na 99,9 % wychowana przez katolikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starasz sie zyc tak zeby nikogo nie krzywdzic? I? Przypomne ci tylko, ze nie bez niczyjej pomocy - mimo ze nie wierzysz w Autora - potrafisz odroznic zlo od dobra. Czytalam kiedys ze dzieci gdyby nie ulegaly presji rodzicow, mimo wszystko, mialyby cos do kogo by sie modlily. Tym 'cos' jest Bog. O tym pisal jakis muzulmanin , ale mniejsza z tym. Wiara w Boga jest wpisana w mechanizm czlowieka. Bog to w nim zakorzenil. Nie masz prawa tak o mnie mowic. Ale twierdzisz ze to ja 'bezpodstawnie' cie osadzam chociaz cie nie znam? Tak jak pisalam, sama sie pograzylas. Sama sie nasmiewasz z ludzi wierzacych. I mimo ze tamta osoba, nie odpowiedziala ci tak zebys mogla to zrozumiec, nie umialas jej zrozumiec. Sama tez stwierdzilas ze Boga nie ma. Nasmiewasz sie z wszystkiego. 'Z tej logiki'. Widac ze nigdy sie w to nie zaglebialas, w dodatku bylas na 99,9 % wychowana przez katolikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy pojde do Raju. Ale mam na to nadzieje. Mam na to tak wielka nadzieje, i tak bardzo tego pragne, ze to jest niemal namacalne. Bog dal mi raz szanse, i z niej skorzystalam. Wcale nie zaluje. Do kosciola latac nie musze. Nie badz taka sarkastyczna. Sama mowisz ze nie trafisz tam gdzie ja bym bardzo chciala byc... A skoro nie tam pojdziesz to gdzie indziej jak nie do piekla? Co prawda, od razu po smierci bedziesz spala, ja w tym czasie juz bede u Pana . Dopiero przy Zmarwychwstaniu, ja przybede na Ziemie. Na Nowa Ziemie. A ty sie wybudzisz, i bedzie czekal cie jeszcze gorszy los. 'Niegodziwi uciekaja, chociaz nikt ich nie sciga, lecz prawi sa podobni do lwa, ktory jest pewny siebie.'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Annil, zalatujesz na kilometr Persefoną... Choćbyś na rzęsach stanęła, to B/óg jest Miłością, co więcej On jest Ideałem, Doskonałością, Absolutem. Najwrażliwszym i najczulszym opiekunem. Nieogarnionym, Nieodgadnionym a Ty, będać wobec Niego nicością jak każdy z nas, chciałabyś Go pojąć? Wytłumaczyć Niewytłumaczalnego? Sorry, jesteś tylko Jego stworzeniem, w dodatku zbuntowanym, ale pytasz, więc masz szansę. Pod całą tą otoczką satanistyczno-paleontologicznej :P pozy kryje się wielkie poszukiwanie Prawdy. Szukaj, dziecko, szukaj a z szatanem nie radzę trzymać, tylko głupcy trzymają z przegranym, zaprzeczyłabyś więc mitowi o swojej niesłychanej mądrości i nieprawdopodobnym sprycie, który tak tu lansujesz... Odpowiedzią na wszystkie pytania o Miłość B/oga jest...J/ezus Ch/rystus. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'Miluje tych ktorzy Mnie miluja a kto mnie usilnie szuka, ten Mnie znajduje.' - Przys 8:17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg to szatan i ja to udowodniłam już prawidłową dedukcją i ja trzymam od zawsze z bogiem. Na moje pytania odpowiedzi nie ma od tępych łbów katolickich, ale ja już na wszystko odpowiedziałam. Znam prawdę i jest mi z tym dobrze na tyle że choć teraz jestem nic ne znaczącą jednostką to on - stwórca zła i dobra uczyni mnie w przyszłości taką jednostką która rozp******i całą ludzkość w drobny mak. Myślisz że moje słowa to efekt mojej wyobraźni? Nie, ja rozumuje logicznie i doskonale. Nawet programowe religie mówią o zniszczeniu ziemi - stwórca zła ją zniszczy, i takich jak ja uczyni królami w swoim rdzeniu. Wy katolicy i dobrzy ludzie nie macie tam żadnego udziału. Jesteście programami nieświadomymi niczego. To że macie dobrze za życia świadczy o tym że tak naprawdę każdy może mieć dobrze bez względu na to kim jest i co robi, a zadaniem wybranych nie jest bycie takim jak każdy. Wszystko na tym świecie jest tylko dla usług wybranych. Wszystko inne jest symulacją programową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Najwrażliwszym i najczulszym opiekunem." x Wiem dlatego podaje zawsze za przykład Josefa Mengele - wybranego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty skończony debilu czy debilko próbujesz ubrać swojego Niewytłumaczalnego, Nieogarnionego w ciasne, sprzeczne i niespójne ubranko religijnego szatana? Ty za to próbujesz go ujednolicać, ja przynajmniej jestem obiektywna tępaku i nie ujednolicam. Sam/a jesteś idiotą i próbujesz mi coś zarzucać kretynie p******y. Zj***e umysłowy - szambo intelektualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś Moja mądrość jest niesłychana, a mój spryt porażający. Ilu już ludzi przeze mnie zaczęło wątpić w logikę swojej wiary - i bardzo dobrze! Im więcej niepokoju i zwątpienia zasieje w tych tępakach tym większy odniosę sukces. Bo brak odpowiedzi ich dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Odpowiedzią na wszystkie pytania o Miłość B/oga jest...J/ezus Ch/rystus. Amen." x Niech nawet tak będzie ale Jezus nie wypierał się złego i okrutnego jahwe i to właśnie ja jestem po drugiej stronie balustrady. Mogę cię wysłać do kostnicy a ty będziesz myśleć że to szatan. Nie, to tylko druga strona boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mając taką siłę jaką jak posiadam każdy dobry i uczciwy człowiek będzie się mnie bał i mi służył, każdy słabszy ode mnie zostanie ograbiony i poniżony aby żywe wcielenie Najwyższego które żyje we mnie miało drogę wyłożoną różami bez kolców. On wyściela sobie drogę trupami tysiąca niewinnych i dobrych aby mógł po niej przejść jeden zły i okrutny :) On nie dba o życie miliona aby jeden z miliona był większym od tego miliona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwała wszelkiej maści kryminalistom, złodziejom, przestępcom, zabójcom, pomyleńcom, szaleńcom i chorym na głowę. Róbcie swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może być opętanie. Udaj się do egzorcysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×