własne zaczelamurlop i jest mi bardzo smutno

:-(

dzisiaj bylam na zakupach i jakos dzien zlecial,ale przeciez nie bede caly urlop latac po sklepach :-(

:-(

:-(

A moze zaloz temat szukam znajomych. Napisz skąd jesteś. Czasem blisko ciebie mogą mieszkac samotne osoby jak ty. Dogadaj się nawet z jedną osobą i jedzcie nad to morze. A nóż widelec uda ci się kogoś fajnego poznać

probowalam kiedys przez forum lokalne poznac kogos na sobotni czy niedzielny spacer,ale nikt powazny sie nie odezwal. byly jakies tam glupie zarty. tu na forum nie odwaze sie ,kiedys podalm e-maila i przychodzily jakies glupie mejle.

Coz mogę napisać? Próbuj wśród tysiąca idiotow znajdziesz jedną bratnią dusze. Jeśli sie poddasz nie będziesz wiedziała co by było gdyby. Moge wiedziec skąd jesteś? Nie chodzi o dokladny adres ale jakie miasto lub województwo ;)

WLKP. trace nadzieje na zmiany zyciu, w moim wieku juz jest za pozno na normalna rodzine,a na tym mi chyba najbardziej zalezy :-(

Jak jestes z Poznania to mam podobna sytuacje

Ale czy założenie rodziny jest priorytetem? Ja stwierdziłam,że skoro nikt mnie nie chce to widocznie nie jestem stworzona do bycia w związku, owszem są chwile kiedy chciałabym ale one krótko trwają,może dlatego że nigdy nie byłam w związku. Nawet sąsiedzi gadają między sobą ,że jestem zdziwaczałą starą panną. Nie wszyscy muszą mieć rodziny.

Moja koleżanka korzysta z wycieczek objazdowych. I co roku trafia na fajne towarzystwo i wraca zadowolona (40 + Vat). Jeżdżąc przez tydzień z tymi samymi ludźmi w tym samym autokarze naprawdę jest z kim pogadać i się zabawić.

to chyba nic dziwnego ,ze moim marzeniem jest posiadanie rodziny. to jest marzenie większości ludzi i większości się to udaje spełnić. mi się to nie udało i nie potrafię cieszyć się samotnym życiem. teraz mam rodziców,ale co będzie gdy zostanę zupełnie sama i przyjdzie mi spędzać samotnie np.święta?

:-(

:-(

a ja wlasnie nie mam z kim pojechac nad morze jestem z Mazowsza. I co Ty na to autorko? Podobny wiek.