Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczonajestem

Czy właściciel może nas wyrzucić z mieszkania

Polecane posty

Gość gość
Widzę, że trafił się kolejny pasożyt dzieciorób. Przez takich jak ty wynajmuje mieszkania tylko studentom, z nimi nigdy nie ma takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę, że pasożytów nie brakuje, pewnie byś się dogadał z autorką, szkoda, że tak późno napisałeś, mielibyśmy czas na przemyślenia jakim ludziom stanowczo odmawiać wynajmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma spamu
Witam! Niestety, zalegasz z czynszem za dwa miesiące- ma prawo wejść aby sprawdzić stan mieszkania i czy "żyjecie" , czy mieszkanie nie jest zniszczone. Poza tym skoro jak sama napisałaś "nie chcesz by rodzina wiedziała o kłopotach" to nie ma o czym mówić. Oczekujesz, że znajdzie się tu ktoś kto wyciągnie z kieszeni 2'000 zł i da Ci na spłatę? Może i ktoś taki będzie, ale nie licz na to za bardzo. Może liczysz, na to, że ktoś powie, że właściciel nie ma prawa Cię w takiej sytuacji wywalić? ... Ale ma... Masz 3 wyjścia: - Rodzina - Pożyczka - Odpowiednie zespoły opieki typu MOPS. Tak jak ktoś wcześniej zauważył może nie tylko ty masz trudną sytuację finansową. Właściciel mieszkanie również może taką mieć. A może już kilkoro najemców nie płaciło i był stratny? Może dlatego nie chce czekać, bo ma złe doświadczenia? Rozumiem, że masz trudną sytuację- więc nie "żal się" w intenecie, bo zostaniesz zmieszana z błotem, tylko zwróć się do rodziny, lub wylądujecie na bruku. A skoro "dobre imię" jest dla Cb ważniejsze od dziecka to szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy gadacie. Lato jest. Od kwietnia na bruk mozna. A ze ciezarna to moze lokal socjalny ma szanse a nie ze nie moze wywalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie akcja charytatywna, plac za czynsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku dogadaj sie z nim. ludzie sa bezwzgledni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę te wszystkie wpisy i złość mnie ogarnia. Po pierwsze, przestań się denerwować. Wyrzucenie kogoś z mieszkania nie jest tak proste, jak twierdzi tutaj wiele osób. Jeżeli nie macie umowy najmu okazjonalnego (podpisywana w obecności notariusza), to właściciel mieszkania może Was ładnie poprosić o uregulowanie długu. Wyrzucić Was nie może, jeżeli nie zapewni Wam lokalu zastępczego. Szczególnie, że macie dziecko, a Ty jesteś w ciąży. W sytuacji, gdy spróbuje wymienić zamki - wzywasz policję. Lepiej jednak na spokojnie się dogadać. Być może możecie spłacić mu chociaż część tego długu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćap
co mozna powiedziec poza zwymyslaniem Was? Tak moze Was wyrzucic, nie macie umowy, nie placicie, nie jestescie zameldowani. Nic nie mozecie zrobic, jesli sie z nim nie dogadacie. Najlepiej na pismie ze splacicie dlug do.... i umowa obowiazuje. Pozdrawiam, i zycze powodzenia AP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, nie może wyrzucić... Ja też miałam takich pasożytów. Przez 3 m-ce mnie zwodzili, że zapłacą. Dostali wypowiedzenie najmu. W końcu przestali odbierać telefon i otwierać drzwi. Wzięłam męża, dwóch znajomych, weszłam do mieszkania (ich nie było), zmieniłam zamki, ich rzeczy osobiste wyniosłam do piwnicy i zostawiłam kartkę w drzwiach. Nie będę się z patologią po sądach użerać kilka lat. Następnego dnia nie było już rzeczy, nawet nie zadzwonili, nic. Byłam do tyłu za 2 m-ce wynajmu i rachunków (1 m-c pokryła kaucja). Teraz wynajmuję tylko ludziom samotnym pracującym, albo studentom. Nigdy rodzinie, a już z dzieckiem to nie ma o czym gadać. Także autorko bierz pożyczkę- nie w prowidencie, w normalnym banku, są teraz dobre oferty przez internet, w 3 dni masz kasę na koncie, i płac czynsz, bo jak się właściciel wkurzy, to zostanie Ci karton pod mostem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrzucić Was nie może, jeżeli nie zapewni Wam lokalu zastępczego. Szczególnie, że macie dziecko, a Ty jesteś w ciąży. W sytuacji, gdy spróbuje wymienić zamki - wzywasz policję. x Co Ty pieprzysz? Po pierwsze, autorka nie ma umowy, bo zgubiła. Po 2 - jeżeli właściciel wręczył wypowiedzenie, albo wysłał poleconym i oni odebrali (zwrotka podpisana) to wymienia zamki i może powiedzieć, że Ci ludzie się wyprowadzili, bo umowa wygasła, a teraz nie wiadomo czego chcą i on ma np. nowych najemców, którzy mają aktualną umowę. I co policja zrobi? Na kupie mają mieszkac wszyscy? Na cwaniaków są sposoby, trzeba sobie radzić samemu, bo własciciela prawo nie chroni, tylko najemcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Was kobiety całe życie coś zaskakuje. Jak nie "nie śpię z mężem ledwo pół roku a on już poszukał sobie kochanki" to "nie płacę ledwo dwa miesiące za czynsz a już chcą nas wyrzucić". Wiecznie zdziwione latacie :). Co do najmu - ja bym się nie szarpał z wymianą zamków. Odłączyć prąd, wodę skoro za to też nie płacą i sami się wyniosą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama wynajmuję mieszkanie i w umowie umieszczam zapis, że zaleganie w płatnościach za 1 okres rozliczeniowy wiąże się z automatycznym rozwiązaniem umowy. Nie stać mnie na utrzymywanie niepłacących osób i nadzieję, że płacić zaczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wam, najemcom, to się wydaje, że facet jak ma mieszkanie, to śpi na pieniądzach. Może spłaca kredyt? Co do skrabówki: to właśnie tak jest, masz tanszy najem, bo nie odprowadza. Jeśli miałabyś dopłacić, dopłaciłabyś? A może on ma sobie od ust odjąć, żeby Ty miała lepiej? Sprawa ciągnie się już 2 miesiące, więc facet ma prawo być zaniepokojony i posądzać Was o to, że jesteście niepoważni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka chyba poszła się pakować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[ gość dziś Was kobiety całe życie coś zaskakuje. Jak nie "nie śpię z mężem ledwo pół roku a on już poszukał sobie kochanki" to "nie płacę ledwo dwa miesiące za czynsz a już chcą nas wyrzucić". Wiecznie zdziwione latacie :) ] :D :D :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345wertygość
NIE ! Państwo jest tak opiekuńcze w szczególności kosztem obywatela że spokojnie możecie mieszkać nawet ze 3 lata. Małe dziecko ,kobieta w ciąży ...wzorcowy przykład. Wymienić zamki,właściciel nie wejdzie Przyjdzie z policją i....może odda sprawę do sądu.Mając nawet średniego cenowo adwokata ,,sprawę przeciągnie ze 3 lata. Właściciel MUSI zapewnić ogrzewanie lokalu czyli płaci i media jeśli nie przepisał liczników. PO 3 latach ,trzeba się wyprowadzić na Berdyczów i właściciel jest o te wszystkie koszty w plecy. Dzięki ci opiekuńcze Państwo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz umowe obowiazuje go 3 miesieczne wypowiedzenie. Jesli zachowa sie nie fer donies do skarbówki. Ja bym tak zrobila. Zachowal się nie uczciwie bo skoro umowiliscie sie na wrzesień to powinien poczekac. No chyba ze trafil sie lokator co zaplaci wiecej wiec chce się was pozbyc. Nie ma prawa wchodzic do mieszkania pod wasza nieobecnosc. Mozecie go oskarzyc o kradzież jak cos zginie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka nie ma umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
02:13ale patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morał tej historii prosty i powszechnie znany, nie wynajmuj rodzinkom jak nie chcesz być wydymany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ten temat prowo ale przeraża mnie większosc kobiet które tu piszą, tłamszą autorkę i poniżają.Nigdzie na świecie nie ma tyle nienawidzących podłych kobiet jak w Polsce. każdemu w zyciu trafia sie jakis tzw potocznie "upadek" i radzi się, pyta co robić.a zakompleksione wredne baby które chyba raczej nie mają miłości w zyciu mają popis żeby wylewać swoje morały, pouczenia i gnojenia, poczują się wtedy lepiej zapewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka nie ma umowy i nie płaci, wiec nawet gdyby umowę miała to się z niej nie wywiązuje. Autorko ja tez wynajmuję jeszcze mieszkanie i dla mnie priorytetem jest zaplacenie właścicielowi, i place dużo więcej niż Ty... Gdybym musiała to brałabym jakiegoś Vivusa czy cokolwiek, tam nie potrzebujesz zaświadczeń ani nawet dowodu, przez Internet załatwisz sprawę... Także nie dziw sie właścicielowi ze nie podoba mu się ze musi na Ciebie lozyc. Ja rozumiem, ze macie trudna sytuacje, ale właściciel jest obca osoba, ma swoje sprawy i nie ma obowiązku Cie utrzymywać. Ma prawo zmienić zamki pod Wasza nieobecność i Was wyrzucić, ciesz sie, ze zrobil to kulturalnie i dal Wam czas, moze od nowego miesiąca ma innego najemcę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smieszni jesteScie, wachacie Z raz w miesiacu 800zl zasilku cale zycie w internecie i sie naczytaliscie o najmie okazjonalnym i mirze domowym i wielkich znawcow prawa udajecie :D wiec jesli powiedzmy autorka nie ma kasy i pojdzie krasc to wlasciciel sklepu ma na to przymknac oko? Zreszta teraz wlasciciele nie sa juz glupi. Z takimi jak wy rozprawiaja sie szybko i sprawnie tylko musza wiedziec pewna rzecz. A jaka to wam nie napisze bo pasozytow trzeba tepic a nie pomagac w kombinowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na postawione w tytule pytanie odpowiadam, że może, a nawet powinien, bo bezczelność, naiwność, a także nieuczciwość autorki wskazuje, że nie jest, delikatnie mówiąc wzorem lokatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wam radzę mniej żółci bo w życiu los odwraca sytuację zawsze.Np ja mam teraz bardzo dobrze, mam swój apartament, mam pieniądze i sobie wypoczywam na tarasie z drinkiem ale rozumiem że ktoś ma cięzko i wpadł w tarapaty.tez kiedyś byłam biedna bez swojego mieszkania , miałam kłopoty finansowe nie ze swojej winy tylko pracodawca mnie oszukał i tez nie znalazłam zrozumienia.Później stałam sie bogata i nie mam żadnych problemów a ci co mówili do mnie tak jak wy na autorkę przychodzą do mnie po pomoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poki co Złodziejem jest autorka bo zalega 1300zl. Nie masz poczucia wstydu? A gdyby to tobie ktos nie oddal 1300zl? jak wejdzie postepowanie komornicze windykacyjne to autorko zaplacisz dwa razy wiecej. Lepiej oddaj mu ta kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama miałam podobną sytuację - wynajmowałam mieszkanie pannie z dzieckiem, ona mieszkała z partnerem /chociaż się nie przyznawała/ i była w ciąży. Odkąd przestali płacić upomniałam dwa razy. Później zaszliśmy, weszłam sama /z klucza otworzyłam bo nie chciała mnie wpuścić/ i kazałam do końca tygodnia mieszkanie zwolnić. Nie zwolnili. Zajechałam z policją po 22 i w obecności policji musieli wyjść. Zrobili to bez słowa. Skoro nie płacili to przecież nie mogłam dłużej tego ciągnąć. Sam czynsz to 500zł, media jeszcze... nie stać mnie na utrzymywanie kogoś. Nie brałam od nich dużo, nie wzięłam kaucji, rozumiałam kiedy opóźniała się zapłata czy płaciła na raty, bo nie miała, ale już wcale nie płacić? niepojęte. Na Twoim autorko miejscu albo pożyczyłabym pieniądze i uregulowała dług albo wyprowadziła się i szukała tańszego mieszkania czy poszła na trochę do rodziców/teściów. Jak można być taką świnią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze to prawo, po drugie coś za dużo przypadków zaginięcie umowy, pensja w ratach, ciąża. Jeśli uda wam sięmmieszkać za 3 miesiące za darmo w to na pewno nie zaplacicie. Logiczne, choć chamskie, byłoby wyprowadzenie się do innego mieszkania i tam płacenie na bieżąco. Macie 3 miesięczny czynsz do przodu. Może liczysz ze w ciąży cie nie eksmisji i ze sprawą będzie się ciągnęła 3 lata. Tez jest na to sposób, facet może wynająć drugi pokój dresom i przed sądem przyznać ze on cię nie wygania ale w umowie było ze tylko jeden pokój Ci wynajmuje a drugi komuś innemu. I po paru dniach takiego życia sama się wyprowadzić. Jeżeli jest tak krucho z kasą ze nie macie zapasu na 2-3 miesiące to poco drugie dziecko? A na koniec coś po czym mi łopata opadła. Rozmawiałem z bardzo biedna kobieta z 3 dzieci, gdzie 3 dziecko było zrobione po rozwodzie tylko po to żeby ich do mniejszego mieszkania nie przenieśli. Jak tego słuchałem nie wierzyłem ze coś takiego może być. Ale chyba się jednak zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o gnojenie. Widac nie zauwazylas tego co wiekszosc z nas zauwazyla juz po pierwszym poscie autorki. Nie spytala co zrobic, tylko jak wkopac wlasciciela. Naprawde takiej osobie mamy pomagac? znam takie rodzinki. U mnie w klasie byla. 6 osobowa rodzinka w kawalerce. Matka w kolejnej ciazy. Najstarsze corki 7 i 8latka nauczone jak krasc, okradaly Swoich kolegow i kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×