Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Mój syn roczny ma alergie na sierść psa. Mamy psa

Polecane posty

Gość gość
Sierść jest "nośnikiem" często naskórka który uczula Uczulac może sierść naskórek i ślina a dokładnie białko Tata koleżanki ma uczulenie i nawet przy Yorku miał więc to dowód na to ze nie zawsze o sierść chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemożliwe, że takie ataki alergii to tylko od psa. Musi być jakiś inny czynnik, a psina jest tylko łatwą diagnozą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo psa łatwo oddać. I mniej roboty. Odchodzą spacery, żarcie, weterynarz i na wakacje można wyjechać... ech hipokryzja. Ale tak tak. Ostatnio się dowiedziałam ze jedno dziecko w rodzinie dostało alergii bo tam był pies. Urodziło się zdrowe i po kontakcie z psem nabawiło się alergii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam psa, ale gdyby dziecko miało zdiagnozowaną ponad wszelkà wątpliwość alergię na psa, a przy tym objawy grożące astmą w przyszłości, to psa bym oddała. Mimo, że to ja go wybrałam, uczyłam wszystkiego, szkoliłam. Mimo, że dbam o niego, nie żałuję pieniędzy. Ale to tylko pies, w porównaniu z dzieckiem przegrywa w przedbiegach. Szukalabym uparcie nowego domu, najchętniej u rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężka sprawa, być może warto udać się do z synem do pracowni alergologii typu http://alergomed.com.pl/ gdzie powinni przepisać odpowiednie leki i może uda się jakoś pogodzić. Jeśli jednak nie, to chyba pozostaje na jakiś czas oddania psa dla rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż mnie krew zalewa jak czytam te bzdury, że dziecko wyrośnie, że leki, odczulanie. Ja pieprzę, rozmiem że pies jest ważny ale chyba wybór powinien być oczywisty dla każdej matki!!!!! :O idiotki. Pewnie, niech piesek zostanie, co tam dziecko :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupota nie ma sie uczulenia na psa tylko na lupiez psa. Ja bym oddala dziecko a zostawila psa. Tak glupiej matki jeszcze nie widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zed Leppelin
Alergia to nie jest ot taka błahostka jak się ludziom wydaje, ale... Może spróbuj odczulić dziecko? Skoro jesteście już po testach śródskórnych to już blisko do szczęśliwych finałów. Zorientuj się gdzie i jak wygląda odczulanie - warto spróbować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alergolog
no to jest już problem ;) może jeść codziennie leki antyhistaminowe i tak żyć, ale najlepiej udać się do odczulania, niestety odczulanie trwa długo zapoznaj się też z tematem alergii krzyżowej https://www.stolicazdrowia.pl/314/alergia-krzyzowa-czym-rozpoznac-leczyc-alergie-krzyzowa/ wyeliimnuj z diety niektóre produkty, które pogłębiają alergię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuzinna
a wszystkim osobom, które nadal nie są pewne czy to alergia na sierść czy nie zapraszam na http://alergia.expert/alergia-na-siersc-zwierzat/ - mi ten artykuł bardzo pomógł zidentyfikować alergię bo są tu opisane praktycznie wszystkie możliwe objawy które występują przy tej dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werciaczek091
Najgorsze są takie przypadki kiedy musimy się pozbyć ulubionego zwierzaka bo ktoś ma alergię . Przerabialam to sama na sobie moje dziecko roczne również miało alergię i niestety musiałam się pozbyć pieska. Na szczęście oddałam go siostrze także mogę się z nim widywać. Właśnie czytam ten portal alergia.adamed i chociaż jestem mamą alergika nie miałam pojęcia o niektórych informacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja musiałam uśpić niestety oba moje psy kiedy się okaząło się dziecko ma alergie. Serce mi się krajało gdyby ktos inny miał się nimi zajmować, a za mną miałyby tęsknić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana345
Gość 8;35 Całkowicie popieram. Oddać dziecko komuś kto będzie odpowiedzialnie się nim zajmował. Dziecko dusi się a ta idiotka zamiast oddać psa to chce dziecko faszerowac lekami. Głupia p***a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zastanawialabym sie. Gdyby pies stwarzal zagrozenie komukolwiek z czlonkow mojej rodziny oddalabym . Tak na pewno przekonasz jakas matke zeby oddala dziecko a psa zostawila. Ogarnij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meriandoo
O objawach alergii na sierść zwierząt dowiedziałam się ze strony http://alergia.expert/alergia-na-siersc-zwierzat/ i całe szczescie, bo sie okazalo ze zarowno corka jak i syn maja taka alergie.... teraz mam dylemat czy pozbywac sie z domu zwierzat czy sa jakies leki ktore pozwola na pogodzenie zwierzat i dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez ostatni miesiac mialam niezły mętlik w glowie. Kupiliśmy psa szczeniaka przecudowneg. Po 2 godzinach zabawy 4 latek miał czerwone plamy na twarzy ,rękach ,szyi.po 2 dniach doszła wysypka na plecach, brzuchudy. Smarowalam kremami dziecko drapalo się do krwi.Przeniosłem psa do przedpokoju ograniczyła kontakt z psem i nie widziałam poprawy. Potem syn zaczal kaszlec az skończyło ie spaniem dusznoscia i zapaleniem odkrzeli.Pies był nieszczęśliwy wyl. Syn chory serce się kroilo.Podjęłam decyzję psa oddałam koleżance z pracy chciała kupić takiego jak ja wiec była szczęśliwa. Mija 2 tygodnie jak nie mam psa nie ma śladów wysypki ,duszności, kichania , przekrwionych oczu.Syn o psie ciągle mówi tęskni przez pierwsze dni plakalismy . Ale jest zdrowy.testy mam za 3 tygodnie ale ja wiem ze to alergia na ślinę i chyba naskórek.Ne będę ryzykował zdrowia dziecka chodziła po lekarzach faszerowana go lekami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nigdy w życiu żadnego zwierzaka w domu.W domu rodzinnym miałam psa i kota.Teraz gdy mam swoją rodzinę,nigdy w życiu żadnego futrzaka w domu.Blee...

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wypyerdol sierściucha i tyle. nie wiem jak się jeszcze w ogóle można zastanawiać nad decyzją. 

leki przeciwalergiczne to masakra (wiem z autopsji), a odczulanie często nie działa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zalezy od tego jak duże jest uczelenie. Miałam uczelenie na kota 5/5 , wszystkie trawy etc. 5/5. Pies był u mnie na testach 2/5. Inhalacje, zabiegi naturalne (żadne chemiczne odczulania - kiedyś poprawiało sie odporność ogólną, nie waliło chemią). Pies był i jest. Jakoś przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, gość_gość napisał:

wypyerdol sierściucha i tyle. nie wiem jak się jeszcze w ogóle można zastanawiać nad decyzją. 

leki przeciwalergiczne to masakra (wiem z autopsji), a odczulanie często nie działa. 

Wy...ić możesz co najwyżej sam siebie. A leki to znasz, z eutanazji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Mała...94 napisał:

Wy...ić możesz co najwyżej sam siebie. A leki to znasz, z eutanazji. 

oho, już jakaś bezmózga psia madka dostała spieku doopy 😄 ale pisz, pisz sobie dalej, przynajmniej sie pośmieję 😄 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2021 o 18:52, gość_gość napisał:

oho, już jakaś bezmózga psia madka dostała spieku doopy 😄 ale pisz, pisz sobie dalej, przynajmniej sie pośmieję 😄 

Jak ty traktujesz inne stworzenia, tak ty będziesz potraktowany. Nie mniej, nie więcej. I tego Ci życzę z całego serca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Mała...94 napisał:

Jak ty traktujesz inne stworzenia, tak ty będziesz potraktowany. 

Naprawdę myślisz, że głaszcząc lwa otrzymasz od niego pieszczoty a mówiąc czule do komara on poleci gdzie indziej? 🤔

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pies to zwierzę,a nie rozumny człowiek.Wiadomo,że trzeba pozbyć się psa jeśli dziecko ma uczulenie.Po co dziecko faszerować lekami?W imię psa??Leki mają skutki uboczne,szkodzą na wątrobę. 

Ktoś tu sobie głupio żartował i porównywał psa do dziecka.Róznica jest taka, że dziecko jest moje, nosiłam je pod sercem 9 miesięcy,to część mnie.A pies?Można psa oddać,można co chwilę brać innego.I to bzdura,że pies nie przyzwyczai się do nowych właścicieli, że będzie tęsknił.Jak opiekun będzie dobry,da miskę pełną smakołyków to pies szybko zapomni o poprzednim właścicielu.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×