nie umiem nad tym zapanowac

Witam, nie wiem już co robić i kogo się poradzić. Może i to ***** ze piszę tu, ale czuję się na tym forum anonimowo. A więc jestem mężatką już ładnych parę lat, kocham mojego męża, mamy dziecko. Ogólnie żyje nam się dobrze. Mój mąż ma dobrą pracę, ja też. Od kiedy poznałam kolegę mojego męża z pracy nie mogę przestać myśleć o seksie z nim, śni mi się to nawet po nocach... on jest mną zainteresowany, to widać. Mam ogromne wyrzuty sumienia, bije się z myślami, on też ma rodzinę. Są momenty ze nie mogę spojrzeć mężowi w oczy, mimo że nic nie zrobiłam. Jak widzę jego kolega to zapominam o wszystkim i mam ochotę zaciągnąć bo w Ustronne miejsce. Nie wiem jak sobie z tym poradzić.

Kiedy nachodza cie erotyczne mysli, to zaczynaj sobie wyobrazac ze kolega męża robi coś niestosownego, obrzydliwego, cos co cie denerwuje... cokolwiek co sprawia ze nastroj pryska. Np., ze sie wypróżnia, dłubie w nosie, wącha swoje przepocone skarpety, ze ma małego, albo srrek pod napletkiem:D kilka takich sesji i erotyzm zniknie

Całe sedno w tym, że swoje drugie, prawdziwe połówki spotykamy na różnych etapach życia. Ja mam to szczęście, że nie byłam w małżeństwue, kiedy spotkalam ideał. One istnieją. Nie chodzi o to, że nie mają wad. Są puzzlem pasującym do nas jak ulał.

Wez rozwod a potem dopiero ukladaj sobie zycie z tym drugim. Jakich rad oczekiwalas?

czy on tez był wolny? chyba nie

skończcie temat. Autorka już na ero pokazała że jest zwykłą tępą pizdą i taką pozostanie.

A ktory to temat?

http://f.kafeteria.pl/temat/f8/nie-wiem-jak-sie-od-tego-powstrzymac-p_6297177 i tyle w temacie :-)