Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozstanie z chlopakiem

Polecane posty

Gość gość

Rok temu moj chlopak powiedzial mi, ze spotkal niesamowita dziewczyne w budynku gdzie pracuje- swietne cialo, twarz, idealny tylek. Po tym zobaczylam jego wiadomosci na facebooku ze znajomymi gdzie pytal o jej imie, wiek i ciagle rozprawial jaka z niej pieknosc. Od tego czasu ciagle mialam mu to za zle i zdarzalo sie, ze mu o tym przypominalam przy okazji zobaczenia jej itp. W marcu tego roku ona zaprosila go na fb mimo tego, ze nigdy ze soba nie rozmawiali. Maja jedynie kilku wspolnych znajomych. I zaczeli ze soba pisac. Pisali ze soba po ok. 10 godzin dziennie. W koncu oboje zostali zaproszeni na urodziny wspolnej znajomej i on nawet po nia pojechal, spedzili caly wieczor gadajac i na drugi dzien ona pisala do niego od samego rana na telefon. Ja to odkrylam, zrobilam mu afere, plakalam grozilam ze jesli nie przestanie z nia pisac to zrywamy a on stwierdzal ze moge sie wyprowadzac, bo on nie robi nic zlego bo to jest tylko jego kolezanka. Po 3 tygodniach ciaglego pisania z nia, mojego placzu i smutku on stwierdzil ze ok przesanie z nia pisac. Przez nastepny miesiac ona co kilka dni do niego pisala z pytaniem jak sie ma, czy jest na nia zly itp. on nie odpisywal. Tydzien temu pokolcilismy sie dosyc ostro i stwierdzilismy, ze lepiej sie rozstac. Powiedzial o tym swojemu koledze a kolega powiedzial jej. Na drugi dzien ona odrazu do niego napisala a on rowniez jej odpisal. Przypadkowo napisal w okienku do mnie nie do niej i przyznal sie, ze pisze z nia (obiecywal, ze nigdy sie to nie powtorzy). Wyprowadzilam sie z naszego mieszkania do kolezanki od poniedzialku do dzisiaj. Dzisiaj przyszlam po swoje rzeczy. Rozmawialismy i stwierdzilismy ze chcemy byc ze soba, ale jego warunkiem bylo to, ze on bedzie wciaz mogl pisac z nia, bo to tylko kolezanka i on nie che czus sie jak pies, chce robic to co uwaza za prawidlowe . Ja oczywiscie sie na to nie zgodzilam. Rozstalismy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze zrobilas bo bys mu przyzwolila na trojkacik,niech sobie z nia pobedzie co ma byc to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×