Wspólne wynajmowanie kawalerki i problem jednego łóżka. Pomocy!

Ale w sumie naiwność jest wiodącą cechą na kafe, nic dziwnego więc, że niektórzy biorą ten temat na poważnie. :)

Uważacie że 2 dziewczyny śpiące razem jest niemożliwością? Cytuję fragment czyjegoś wpisu z dziś "Ja kiedyś spałam pod namiotem z koleżanką i też coś mi odbiło, żeby rozebrać się do naga a ona spała w jakimś dresie" No czyli jednak jest to możliwe.

przyzwyczaiś się autorko wszyscy śpią w czymś i jakoś żyją

Ja w ogóle nie qwiem co za głupia dyskusja poszłabym i spytała tej drugiej baby czy mogę spać bez piżamy i to wszystko a nie wszystcy się rozpisują że aż prawie gwałt lesbijski się zrobił ale tu pełno kretynów to nie mogę normalnie!!!

Dajcie spokój. Temat zakończony. Właśnie rozmawiałam z koleżanką przez telefon i otwarcie powiedziałam o moim problemie. Ona chce jeszcze dziś zaklepać tę kawalerkę, żeby nam ktoś nie sprzątnął jej sprzed nosa, bo niedroga. Nie było więc czasu się kryć i udawać. Nie chciałam, żeby potem doszło między nami do jakichś nieporozumień więc wprost przyznałam otwarcie, że śpię zawsze nago, że nie umiem inaczej i że jeżeli jej to przeszkadza to możemy szukać dwupokojowego mieszkania albo mogę ewentualnie spać na podłodze na osobnym materacu. Chyba ją to trochę zaskoczyło, bo zawiesiła głos ale zaraz ochłonęła i odpowiedziała, że jej obojętne jak ja śpię i że jak będę chciała to mogę na materacu, a jak nie, to na łóżku to też się pomieścimy. Tak więc już po temacie. Dzięki wszystkim za rady i proszę o niedopisywanie więcej odpowiedzi. Na koniec mała dygresja. Aleście wszyscy dorobili ideologię to mojego tematu. Nie wiadomo: śmiać się czy płakać? Nie jestem żadną lesbijką! Moja koleżanka też nie! Ma chłopaka. Teraz wszystko jasne?

Chyba ją to trochę zaskoczyło, bo zawiesiła głos ale zaraz ochłonęła i odpowiedziała, że jej obojętne jak ja śpię i że jak będę chciała to mogę na materacu, a jak nie, to na łóżku to też się pomieścimy. x Zwracam Ci uwagę, że koleżanka nie powiedziała byś spała z nią na łóżku tylko jak chcesz możesz na materacu na podłodze a jak chcesz na łóżku to też się pomieścicie we 2 co wg mnie oznacza, że przez grzeczność nie chciała Ci odmówić kategorycznym sprzeciwem ale pewnie w duchu wolałaby żebyś jednak spała na materacu chociażby na te wszystkie upływach z ciała które nie oszukujmy się zostaną na prześcieradle i ona ma świadomość, że będzie musiała leżeć z Tobą w takiej umazanej pościeli. Moja rada to tylko materac chociażby ze względu na higienę.

Od wielu wielu lat sypiam nago i jeszcze mi się nie zdarzyło zostawić "umazanej pościeli". Kuźwa... :O Czy Ty autentycznie myślisz, że kobiety śpiące bez majtek podcierają się zaraz prześcieradłem albo używają poduszki jako tamponu podczas miesiączki? Kuźwa... :O

@ gość dziś nie chciała Ci odmówić kategorycznym sprzeciwem ale pewnie w duchu wolałaby żebyś jednak spała na materacu chociażby na te wszystkie upływach z ciała które nie oszukujmy się zostaną na prześcieradle i ona ma świadomość, że będzie musiała leżeć z Tobą w takiej umazanej pościeli. Moja rada to tylko materac chociażby ze względu na higienę. x Miałam już nie odpisywać ale takie komentarze denerwują mnie chyba jeszcze bardziej niż posądzanie o jakieś dziwne skłonności. Primo, jak gość powyżej nigdy nie znalazłam u siebie na pościeli najdrobniejszych nawet śladów upławów mimo, że zawsze śpię nago. Secundo, moja higiena jest bez zarzutu, była bez zarzutu i zapewniam Cię, że taka pozostanie. Tertio, tak więc nic nie pozostanie na pościeli i nie będzie żadnego umazania kołdry czy prześcieradła.

Jak to nie prowo to napisz o wrażeniach z pierwszej nocy ;)

Myślę że możecie spać razem nago. To normalne. Wiele dziewczyn tak robi.

Jak dluzej ze soba pomieszkaja nago to dojdzie do sexu nie ma bata.

Gratuluję pomysłu. Czasem się zastanawiam skąd erotomani-gawędziarze mają to natchnienie. Serio: uśmiałam się, pisz dalej.

Ja się kiedyś spóźniłam na ostatni pociąg i musiałm przenocować u koleżanki i też spałyśmy na jednym łożu a ja spałam półnago bo w samej tylko koszuli bez majtek bo przecież nie będę do snu zakładać tych samych majek które miałam cały dzień na sobie. Fuj! Wzięłm prysznic a po prysznicu ona mi dała tylko koszulę na noc bo wiadomo, że przecież swojej bielizny mi nie da. I proszę jakoś przenocowałyśmy pod jedną pościelą, ja półnago (w łazience widział mnie całkiem nago) i świat się nie zawalił. Można? Można. Nie wiem czego Wy wszyscy robicie taką aferę z tego. Zwyczajna rzecz.

nie robimy afery z sypiania nago czy robienia czegokolwiek nago - nikogo normalnego to nie obchodzi. aferę robimy z faktu, że pod zwyczajne odpowiedzi wali sobie konia jakiś frajer, którego ekscytuje już samo pisanie takiej bzdury, rozumiesz?

Skąd masz pewność, że to pisał zbok? Nie widzę w początkowym wpisie nic zboczonego. Zwyczajna rzecz, że ktoś może lubić spać nago a inny nie.

bo tych tematów było już parę i prawie zawsze są o tej samej tematyce - dwie dziewczyny i nagle któraś jest goła tu masz jeden z tych tematów: http://f.kafeteria.pl/temat/f1/opalanie-nago-w-domu-bez-pytania-wspollokatorki-p_6294529 były też inne, ale nie mogę sobie przypomnieć tytułów są pisane zawsze w ten sam sposób, styl ten sam, raczej poprawna ortografia...

Ja też byłam goła u koleżanki. Czy też jestem prowo? Zobacz jak wszystko się zgadza z tym co napisałeś masz dwie dziewczyny w jednym domu i nagle jedna goła (ja). I co teraz powiesz?

Tominka, chyba zbyt naiwna jesteś na to forum :) piszesz suche fakty. Ten facet siedzi tu i regularnie zakłada te tematy. Pisze w ten sam sposób i ma obsesję na punkcie lesbijek. Naprawdę, mało prawdopodobne, by kilka różnych dziewczyn pisało o swoich problemach w ten sam sposób, na tym samym forum i oczywiście mają problem z nagością innej kobiety.

inaccessible, dzięki :)

Kurfa, gosc pisze Z***BISCIE :) Podjaralem sie :D

"Nie widzę w początkowym wpisie nic zboczonego." A ja widzę: wydumany problem, który da się rozwiązać tylko nagością. Wielu ludzi śpi nago (ja też), ale zmiana tych nawyków nie powoduje jakimiś trudnościami z zasypianiem. "Nie zasnę w majtkach" - to według Ciebie normalne? W pornosach tak właśnie jest. Np. piękna dziewczyna nagle koniecznie ale to koniecznie musi się rozebrać, bo inaczej nie ucieknie od zombie czy obojętnie co. Najbzudrniejszy problem kończy się pokazywaniem cycków i tak jest tutaj. Problem kawalerki z jednym łóżkiem można rozwiązać na milion sposobów, ale satysfakcjonująca jest jedna: dwie laski śpią nago.

Tomina a jak tamta widziala Cie nago to nie byla podniecona? Moze sie jarala Twoim widokiem ale Ci tego nie okazywala nie sadzisz? ;)

Ona nie. Ja z pewnością tak. Widzisz jak pozory mogą mylić? :P

Podjaralas sie naprawde? :)

Tominka podniecilas sie naprawde?

Jak tam noc nago minela?

up

I jak się potoczyły wasze losy?