Starzejący się nudziarz i kawaler

nie ma szaleństwa, nie ma życia :D

Zwolnij dzień jest jeszcze taki młody ;)

rozkręcamy się :D wieczorem szaleństwo osiągnie apogeum :D

U mnie też nie padało, ale tak prognozowali. Kawę dosyć lubię, ale nie przesadzam - jedna dziennie z dodatkami po śniadaniu.

A co za niespodziankę planujesz na dziś?

Hmmmm.... Nie jestem przyzwyczajona do takiego wariactwa, bo ciepła klucha jestem. ;)

znaczy nie jesteś szalona :)

jeju.. multum tematów do wyboru :D

10.32, teraz mamy 12.51 gdzie jest panszalony? moze walczy z jakas awaria, a moze moczy tyleczek w jeziorze. ciekawe co tez on robi w tej chwili :D

Panszalony zawsze na straży :P nic nie robię :)

nicnierobienie podobno jest grzechem :P

dość z tą kawą Tera obiad ;)

grzechem? :) nie ma grzechów, są tylko czyny nieakceptowane społecznie

Panszalony w tym szaleństwie się zatracił...

zraz do was wrócę :)

Ewentualnie niedozwolone.

Kusza, jak myślisz, co będzie serwował?... :P

Do tego pyry, ziemniaki lub kartofle? Jaki jest szalony!!!

moze byc obiad. dlaczego nie. w takim razie nicnierobienie jest jakby utajonym bezrobociem. tego niby tez sie nie akceptuje ale istnieje. jak wiekszosc fajnych rzeczy. na przyklad seks bez poczecia, picie alko, palenie tytoniu i innych traw, picie uzywek takich jak herbata albo cola. coz bylby wart swiat gdyby istnialy jedynie rzeczy akceptowalne spolecznie. jedna nuda :) to co robisz? jak jestes w gotowosci?

lubię seks bez poczęcia, palenie tytoniu i picię alkoholu :P Jesteście złośliwe zołzy

picie*

a schabowych nie jadam :P

My zołzy?! Najpierw chcesz nas upić a później wykorzystać? Jesteś świna! :P

i co z tego :P/ Kusza a ty lubisz coca-colę :) :D

Dlatego nie je schabowych :P

gdybym was upił i wykorzystał byłbym w siódmym niebie

o to to. trzy na raz to prawdziwe szalenstwo :P:D jak nie zjesz kotleta to nie bedziesz mial sily;)

tyle dobroci :D i cała ona dla mnie :P

tylko nie wiem czy umiałbym to jakoś sensownie logistycznie rozpracować :D

Przy trzech wystarczy adrenalina :P