Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oto moja historia pokazująca, że nie należy stawać w obronie kobiet i poświęcać

Polecane posty

Gość gość

się dla nich. Dzięki temu co się stało udało mi się zyskać stuprocentową pewność co do przykrych prawd o kobietach. Po czasie zrozumiałem, że nie tylko ja zasługuję na tę wiedzę. Pragnę więc ostrzec wszystkich facetów. Byłem jeszcze niecałe dwa lata temu z pewną dziewczyną( byliśmy ze sobą już ponad rok) i nawet mieszkaliśmy razem. Ja byłem przystojnym, dobrze zapowiadającym się facetem przy końcu studiów i planowaliśmy wspólną przyszłość. Dziewczyna porządna z katolickiej rodziny, wykształcona. Wciąż powtarzała, że mnie kocha, ale patrzy głębiej niż na wygląd. Właśnie owe niecałe dwa lata temu przytrafiło mi się nieszczęście( a właściwie szczęście w nieszczęściu). Wracaliśmy wieczorem od znajomych i trafiliśmy na grupkę pijanych, wytatuowanych, łysych kryminalistów, którzy zaczepili moją dziewczynę. Chciałem coś odpowiedzieć, ale ona prosiła, żebym to zignorował. Wtedy jeden z nich podszedł i złapał ją za rękę, a ja go uderzyłem pięścią. Natychmiast cała grupa rzuciła się na mnie i brutalnie mnie pobili. Wybili mi trzy przednie zęby, jeden na dole, dwa na górze. Nie dało się już odratować, teraz ich nie mam, do tego po owym wydarzeniu mam problem ze stawem biodrowym i kuleję. Od tego momentu moja "narzeczona" stała się wręcz aseksualna i w jej oczach widniało tylko obrzydzenie. Po niedługim czasie( nawet miesiąc nie minął) zerwała ze mną. Po prostu nie mogła na mnie patrzeć. Po całym rozstaniu wybuchł we mnie najpierw żal, a potem nienawiść. Całe życie słyszałem, że kobiety nie są tak powierzchowne, a okazało się, że są bardziej niż faceci. Ja bym jej na pewno nie zostawił po czymś takim. Postanowiłem poznać wartościową dziewczynę. Specjalnie nie wstawiłem sobie zębów, żeby w ten sposób zrobić przesiew i znaleźć kogoś wartościowego. I wiecie co się okazało? Żadna kobieta nie chciała nawet na mnie spojrzeć, rozmawiać ze mną, nie było mowy, dyskwalifikacja z góry za wygląd. Wstawiłem więc sobie w końcu sztuczne i od tego czasu, gdy wygląd wrócił traktuję kobiety jak śmieci i zabawki. Wiem, że będą padać głosy współczucia ze strony kobiet, ale darujcie sobie szmaty to i gadanie, że źle trafiłem. Każda z was zrobiłaby tak samo. Po prostu macie obsesję na punkcie wyglądu i kłamiecie, że są ważniejsze cechy, podczas, gdy ta jest jedyną dyskwalifikującą u wszystkich kobiet. I nie brońcie kobiet faceci. Widzicie jakie są tego efekty i jaka wdzięczność. Ja bym swojej narzeczonej nie zostawił nawet po spaleniu skóry, czy ciężkim kalectwie, ale dla tych szmat plakatujących od dziecka Bieberem ściany, w których zawsze zostaje mentalność pustaka bariera: "braku wyglądu" jest po prostu nie do pokonania, jeśli facet nie jest starym milionerem, któremu można cyjanku dosypać do kawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym zostawiła szczerbatego łamagę i poyeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówisz że byś nie zostawił i może jesteś tego pewien może ona też była pewna a co do wyglądu pooglądaj sobie wokół kolegów kuzynów znajomych wujków itp w związkach czy są tam sami przystojniacy a i kobiety to czy same piękności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ja? Jestem pierwszy raz w życiu na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pooglądaj sobie wokół kolegów kuzynów znajomych wujków itp w związkach czy są tam sami przystojniacy a i kobiety to czy same piękności " rep: Z tego co widzę to w całej mojej rodzinie mężowie są atrakcyjniejsi niż żony, wśród znajomych też widzę często przystojnych kumpli umawiających się z jakimiś brzydkimi dziewczynami. To dla kobiet wygląd jest WSZYSTKIM. Są płytkie i powierzchowne, mają obsesję na punkcie wszystkiego co ładne z zewnątrz. Nie dla facetów. Przestańcie w końcu kłamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 27 lat, jestem podobno bardzo ładną i mądrą, po dobrych studiach, z niezłą pracą dziewczyną. Trzy lata temu związałam się z pierwszym facetem, po dwóch tygodniach chodzenia powiedziałam mu, że mam anemię (do wyleczenia, ale bywa uciążliwe). I co? Zy/eb się ulotnił. Od tamtej pory wyleczyłam się z uczuć do facetów, lepiej mi samej niż z takimi pier/dol/niętymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety ale kolo ma rację. ja mialem pare lat temu duze powodzenie u kobiet ze wzgledu na wyglad najprawdopodobniej. byly mle i pomocne, same zagadywaly, zapraszaly i tym podobne. zachorowalem na chorobe cushinga, to taka chorba gdzie poza przysadka mozgowa w endogennym zrodle wytwarzany jest w nadmiernych ilosciach kortyzol. efekty to okragla twarz nadiar tluszczu rozstepy , wypadanie wlosow itp. tyle ze u mnie nie mialo to jakiejs hard korowej formy. mialem po prostu okragla gebe, taka podlana jakby tluszczem, opuchlizna. w kazdym badz razie od tego momentu nawet mi czesc nie odpowiadaja, juz nawet nie mowie ze same nie zagaduja ale nawet nie chca zamienic zdania kiedy ja do nich sie odzywam. s********ja jakbym je z waglikiem w lapie gonil. Na moj temat o dziwo zaczely krazyc negatywne plotki, pomimo iz ja sam z charakteru i zachowania w zaden sposob sie nie zmmienilem. Kobiety SKRAJNIE BARDZO kieruja sie wygladem, nie tylko w kwestiach poszukiwania potencjalnego partnera ale i zwyklej oceny otaczajacej rzeczywistosci, np udowodniono ze w kwestiach zawodowych 2 krotnnie bardziej kieruja sie wygladem w relacji z druga osoba niz mezczyzni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja gdy miałem paskudny trądzik, najbardziej w szkole obrywałem od dziewczyn. Coś w tym jest. Pamiętam jak mnie dwie prześladowały. Dobrze, że los mnie doświadczył w sumie, teraz już nie interesują mnie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja niby jestem brzydalem :D chociaż sobie sie podobam a mój gust jest bardzo wygórowany jeśli o kobiety chodzi, ale nie raz słyszalem że jestem brzydki czy coś tam :D ale dziewczyne miałem i kilka mówiło, że mnie kocha i też nieraz widziałem w kilku innych oznaki zainteresowania, więc co? Nie jestem jednak brzydalem czy może one miały c*****y gust? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
statystycznie jesteśmy idealni dla 3% populacji płci przeciwnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyganiał kocioł garnkowi. A wy z pewnością latacie za mniej urodziwymi laskami a na co ładniejsze nie zwracacie uwagi. Preferujecie kobitki z nadwaga nizeli zgrabne tyłki. Nigdy nie zaprzeczyłam, ze zanim sie kogoś pozna pierw sie na wygląd patrzy i na to "cos" co zwie sie hormonami które na jednych działają a na innych nie. Weźcie sie ogarnijcie a nie stekacie jak takie pipki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie chyba nigdy nie usłyszałem od dziewczyny że jestem brzydki. :D może sobie debile jaja ze mnie robili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże ten szczerbus napisał w swoim poście szmaty powtarzam SZMATY a wy mu jeszcze odpowiadanie? ? Sam jesteś szmata i nie dziwie się ze nikt cię nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umów się ze szczerbatą dziewczyną to pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że ta panna zostawiła autora to rzeczywiście świństwo ale czemu on wymaga żeby nowo poznane dziewczyny leciały na niego szczerbatego? Wiadomo ludzie dobierając się zwracają na początek na wygląd. Tobie autorze proponuje umówić się z dziewczyną bez zębów bo przecież pewnie ma piękne wnętrze. Ja byłam z facetem z tragicznym zębami i to jest straszny skur... el który mnie do dziś prześladuje.teraz znajdę sobie takiego z pełnym uzębieniem i takiego który jest dobrym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej co napisala przewrotnie-"a czy wy biegacie za brzydulami...". Kolezanko bieganie za kims a zwykly szacunek do drugiej osoby to jednak roznica. Wy nie tylko nie biegacie za takimi facetami, wy ich nawet nie szanujecie jako ludzi. Potraficie gnoic jakiegos typa bo jest brzydki. Faceci tak nie zrobia, zapewniam cie. Zignoruja, pomina temat ale nie beda brzydkiej laski z premedytacja gnoic. Wy faceta bedziecie, szczegolnie w wiekszej grupie. Pod tym wzgledem jestescie gorsze od zwierzat. Tylko blagam, nie pisz mi ze tak nie jest, bo mam juz 36 lat na karku i setki razy bylem swiadkiem takich zachowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To że ta panna zostawiła autora to rzeczywiście świństwo ale czemu on wymaga żeby nowo poznane dziewczyny leciały na niego szczerbatego?" ^^^^^THIS.^^^^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznalam swojego chlopaka przez fanklub jednego zespolu, zaczelismy rozmawiac przez internet dosc dlugo. Sama nie uwazam sie za piekna.. ale on opieral sie zeby pogadac przez skype, wstydzil sie swojego wygladu. Gdy wreszcie sie pokazal, powiedzial ze jest po bliskim spotkaniu z samochodem i z parkometrem: pionowa blizna na czole i nad blizna czesc czaszki splaszczona (czaszka pekla podczas wypadku) po operacji, zmasakrowany i zlozony na nowo nos, nawet dobrze wyglada, ladnie zlozyli prawie blizn nie widac, brak przednich zebow, wszystko sztuczne, brak mozliwosc***elnego zamkniecia oczu (spi z polotwartymi, oczy wiecznie wysuszone, czerwone), jest na rencie do konca zycia, funkcjonuje normalnie choc ciezko na to pracowal. Jestesmy juz razem 5 lat. Co Ci powiem autorze? TAK, ZLE TRAFILES!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz autorze to samo moglabym napisac tyle,ze w druga strone. Zawsze w oczach chlopakow czy pozniej mezczyzn bylam s****wem( teraz mam juz zakodowane w glowie,ze jestem gorsza od innych) w szkole podstawowej rzucano we mnie kamieniami w wieku 12 lat stary zboczeniec zmusil mnie do tego abym patrzyla jak sie onanizuje. Jak juz mialam kilkanascie lat jakis koles na miescie zlapal mnie za biust i publicznie skomentowal. Do tego mezczyzni ktorych spotykalam na swojej drodze albo glupio komentowali moj wyglad albo wcale sie nie odzywali i udawali ze mnie nie ma. W 2010 roku mialam chyba najbardziej krytyczny moment w moim zyciu spotkalam naprawde milego i fajnego faceta,pomogl mi sprawil,ze sie nie zabilam i tak do 2014 roku pisalismy ze soba. Zapewnial mnie,ze jestem ladna,ze jestem wartosciowym czlowiekiem ale ja nigdy nie chcialam uwierzyc w jego slowa. Twierdzilam,ze klamie bo chce byc mily No i przestal sie odzywac. Jedyna osoba ktora byla wporzadku do mnoe odeszla bo ja za nsrdzo zyjr przeszloscia,bo wierze tum slowom ktore byly kiedys :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"W 2010 roku mialam chyba najbardziej krytyczny moment w moim zyciu spotkalam naprawde milego i fajnego faceta,pomogl mi sprawil,ze sie nie zabilam i tak do 2014 roku pisalismy ze soba. Pozniej znalazlam sobie pelnowartosciowego, normalnego i przystojnego gacha bo tamten byl tylko zapchaj dziura na moje kompleksy i sluzyl mi jedynie aby poprawic moje obnizone ego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanitas prawdziwa
Nigdy w zyciu bym nie zostawiła faceta, któremu wybili zęby albo w jakis inny sposób go uszkodzili dlatego, ze mnie bronił. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 2010 roku mialam chyba najbardziej krytyczny moment w moim zyciu spotkalam naprawde milego i fajnego faceta,pomogl mi sprawil,ze sie nie zabilam i tak do 2014 roku pisalismy ze soba. Pozniej znalazlam sobie pelnowartosciowego, normalnego i przystojnego gacha bo tamten byl tylko zapchaj dziura na moje kompleksy i sluzyl mi jedynie aby poprawic moje obnizone ego" ^^THIS^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak biadolisz autorze na kobiety jakby mężczyźni to w ogóle nie zwracali uwagi na wygląd partnerek a prawda jest taka że i jedna i druga płeć przywiązuje do wyglądu uwagę to absolutnie normalne .... patologia zaczyna się wtedy gdy inne cechy się nie liczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nigdy w zyciu bym nie zostawiła faceta, któremu wybili zęby albo w jakis inny sposób go uszkodzili dlatego, ze mnie bronił. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. " ZOSTAWILABYS. DEAL WITH IT..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanitas prawdziwa
ZOSTAWILABYS. DEAL WITH IT.. x Jakim prawem tak twierdzisz? Chyba wiem lepiej co bym zrobiła w danej sytuacji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja nie ma co generalizować moją znajomą opuścił facet bo przytyła zachorowała na tarczycę musi do konca życia bać na to piguły i jusz super laską nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 41 latek
Aleś się kurfa autorze obudził... Twoim zdaniem dlaczego garbaty ma za żonę garbatą? Albo dlaczego karlica ma za męża innego karła? Gdyby ludzie naprawdę nie patrzyli na wygląd to związki byłyby mieszane. Jest wiele mądrych i dobrych facetów na wózkach inwalidzkich, a mimo to pisca z kulawą nagą się na nimi nie obejrzy. Osobiście znam bardzo fajną i sympatyczną diewczynę, która ma niestety defekt w postaci wystających zębów. Co z tego, że mądra i ambitna skoro jej górna wygląda jak szykujący się do ataku wampir? Nikt jej nie zechciał. Autorze, żeby odkryć, że nie ma czegoś takiego jak bezinteresowna miłość wcale nie trzeba było tracić trzech zębów. Kobiety to szmaty, fakt, ale Ty jesteś niestety taki sam szmaciarz. Ja zresztą też. Jestem bogaty, mam 41 lat, a ochajtałem się z młodziutką dziewczynką zza wschodniej granicy. Nie Ukrainką. Pisałem już o tym na forum i wszyscy szmaciarze i szmaciary z kafe aż pluli na mnie jadem z zazdrości. A chuj wam w doopy, skurfysyny :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleś się kurfa autorze obudził... Twoim zdaniem dlaczego garbaty ma za żonę garbatą? Albo dlaczego karlica ma za męża innego karła? Gdyby ludzie naprawdę nie patrzyli na wygląd to związki byłyby mieszane. Jest wiele mądrych i dobrych facetów na wózkach inwalidzkich, a mimo to pisca z kulawą nagą się na nimi nie obejrzy. Osobiście znam bardzo fajną i sympatyczną diewczynę, która ma niestety defekt w postaci wystających zębów. Co z tego, że mądra i ambitna skoro jej górna wygląda jak szykujący się do ataku wampir? Nikt jej nie zechciał. Autorze, żeby odkryć, że nie ma czegoś takiego jak bezinteresowna miłość wcale nie trzeba było tracić trzech zębów. Kobiety to szmaty, fakt, ale Ty jesteś niestety taki sam szmaciarz. Ja zresztą też. Jestem bogaty, mam 41 lat, a ochajtałem się z młodziutką dziewczynką zza wschodniej granicy. Nie Ukrainką. Pisałem już o tym na forum i wszyscy szmaciarze i szmaciary z kafe aż pluli na mnie jadem z zazdrości. A ch*j wam w doopy, skurfysyny smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif THIS.^^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×