dieta 500 kcal do pokonania 18 kg!

Od czasu do czasu nie mozna zjesc kislu ani niczego co ma cukier? Nie popadajmy w paranoje, ale widze, ze nasz gosc to super hiper zdrowo sie odzywia a pozniej i tak czyta fora o dietach xD ja tam tez czasem jem kisiel, slodzone jogurty czy czekolade i jakos w niczym to nie przeszkadza o ile jest w granicach kcal ;) dzis u mnie poki co troche makaronu pelnoziarnistego z 50 g piersi z kurczaka, szpinakiem, cebulka i jogurtem naturalnym - 298 kcal no i nie mam pomyslu co teraz zjesc, nie moge sie zdecydowac a umieram juz z glodu bo jadlam o 10 ;p zaraz lece na zakupy a pozniej na silownie, milego dnia ;)

Tez stosuje diete 500 kcal - za kazdym razem jak siadam przy komputerze i czytam ten durny temat zjadam na raz 500 kcal :D

wczoraj robiłam zupę krem z pomidorów,całkiem dobra i ma mało kcal ( kilka pomidorówm,bulion,czosnek,cebula,przyprawy) dzisiaj śniadanie : płatki owsiane 20g+nektarynka+mleko+3łyżki dżemu domowego ( zapotrzebowanie na słodkie przed okresem :D ) lunch: serek owocowy tutti obiad: mix sałat+pomidor+100g serek typu włoskiego+sos sałatkowy knora ( rozrobiony tylko z wodą )+ rogal z ziarnami wyszło mi trochę więcej bo ok 700kcal

700 kcal????!!!! Zgrubniesz od tego! (na tej durnej diecie od 600 kcal bedziesz na starosc tyc tak sobie zajedziesz metabolizm i zniszczysz tarczyce)

Jedz śniadanie Wielu z nas wydaje się to wciąż nieprawdopodobne. Jak to, jem i chudnę? Tak, dokładnie. Pod warunkiem, że nie odpuścisz śniadania. Specjaliści zalecają by, dzień zacząć od zjedzenia posiłku bogatego w węglowodany złożone, które długo się trawi. Może to być pieczywo razowe, pełnoziarniste, musli, owsianka albo owoce. Nie zapominajmy przy tym o produktach bogatych w białko - chudych serach, twarogu o niskiej zawartości tłuszczu, mleku, czy chudych wędlinach.

Sniadanie płatki owsiane 20g +serek tutti Lunch sałatka Mix sałat 100g serek typu włoskiego 110g sos do sałatek Obiad : pomidor cebula czosnek papryka duszone w bulionie + 30g kuskus Jak u Was?;)

Mogę się do Was przyłączyć? Tylko nie chcę wliczać do bilansu owoców i warzyw, więc będę trochę oszukiwać. Od jutra dołączam się do Was i postaram nie odpaść.

Jasne Naomi, witamy ;) u mnie dzis na sniadanie bagietka z bp taka z ciemnego pieczywa z ziarnami z chorizo, serem, rukola i papryka a pozniej pol kubka kislu z kawalkami malin :) silownia tez zaliczona, wlasnie wrocilam. Niestety dzis w pracy naciagnelam miesien i nie moge robic niektorych cwiczen takze dzis tylko pol h bierzni i cwiczenia na brzuch, nogi i posladki. Jutro sie zwaze bo jestem ciekawa ile ubylo od niedzieli :)

To ja Lady 11 , u mnie ok 3 kg mniej ale troszkę więcej jem niż 500 kcal . Spodnie luzne , wszystko mi z tyłka spada . Przed okresem zawsze miałam 4 kg do przodu przez wodę a tu tylko lekko brzuch napuchnięty a waga się nie zmienia więc jak okres przyjdzie myślę że 2 kg jeszcze mi ubędzie . Jem normalne dietetyczne śniadanie i od 15 już nic nie jem , ewentualnie poskubie liścia salaty lub garstkę orzechów

Mi Foreverslim pomógł zmienić się z pączusia w zgrabną babke jaką byłam przed ciążą, naprawdę polecam, i mi kg zaczęły spadać dosyć szybko .

Lady11, dlaczego nie jesz po 15? o której chodzisz spać? :)

ja czuję się spuchnięta jak słoń przed okresem nawet na wagę nie wchodzę... śniadanie : 20g płatków+serek tutti 142kcal 2śniadanie : jajko na twardo 65kcal lunch: 100g mix sałat+80g tuńczyk w sosie własnym+250g pomidor+100g papryka 168kcal obiad: ( z wczoraj ) 30g kuskus+duszone pomidory,cebula,papryka,czosnek ok 192kcal całość na dziś 566kcal i 10h w pracy :(

Więc ja dzisiaj zaczęłam z wagą 74,5(:/) i ok 170 wzrostu. Miałam zabiegany dzień i w sumie zjadłam 422kcal + owoce/warzywa. Nie wiem czy pisać Wam jadłospisy. Ogólnie muszę jutro popracować nad dobrymi odstępami między posiłkami, bo dzisiaj było tylko śniadanie i późna kolacja, bolała mnie przez to głowa. No i jakieś ćwiczenia, bo straszny cellulit na udach. Ale pierwszy dzień diety zaliczony, mam nadzieję, że się nie wykruszę :)

Nie ma co się głodzić! To działanie bedzie odwrotne od zamierzonego i efekt jojo przyprawi o depresje. Wiem, bo to przechodziłam. Dopiero otworzyli mi oczy w w poradni centrum odchudzania i odżywiania i co? I przekonałam się, że dieta nie musi być głodówką, a samopoczucie może się być ok, a kilogramy lecą. Odżywiam się teraz zdrowo, zgodnie ze wskazówkami jakie otrzymała. Ćwiczę regularnie, bo to też ważne, a dodatkowo zażywam suplementy, które specjaliści z tego miejsca mi polecili. Sama natura i samopoczucie super :) Efekty są -10kg w 3msce mówi samo za siebie;)

Pisz jadlospisy Naomi, taka "spowiedź" morywuje zeby nie podjadac ;D ja od poprzedniego wazenia nie schudlam juz tak duzo bo 1,1 kg, ale w sumie od poczatku diety to juz 4,6 kg i widze ta roznice ;) zaluje, ze nie zmierzylam sie cala na poczatku diety, ale wiem, ze w udzie w najgrubszym miejscu mialam 57 cm a teraz 53 ;D innych miejsc niestwty nie mierzylam wiec nie mam porownania ;/ dzis poki co planuje zaraz zjesc kasze gryczana z brokulami, jak to zwaze i oblicze kcal to pomysle co dalej ;) milego dnia

na diecie 500 kcal to nabawisz się tylko niedoborów a potem efektu jojo i będziesz miała nie 18 a 25 do zrzucenia. Lepiej poradź się mojej dietetyczki, ona na pewno Ci pomozę i powie co i jak jeść żeby trwale schudnąć http://hh-life.pl/promocja-cenowa-na-diety-online/

Ja jak pisałam trzymam się na zestawie serek wiejski + 2 jajka, mimo iż monotonna całkiem przyjemna, praktycznie wykluczając węgle człowiek zupełnie nie czuję głodu i osłabienia, całkiem mi się podoba :)

plan na dziś: śniadanie : 20g płatków+150g nektarynki - 141kcal lunch: serek tutti : 69kcal obiad ( w pracy na szybko ) : pomidor 400g 142kcal+bułka razowa 220kcal +2kawy bez cukru ok 500kcal wchodzę na wagę a tam+2kg! mam nadzieję,że to tylko przed okresem,bo jest to strasznie demotywujące dla mnie :( czuję się strasznie ociężale

I temat upadł,pewnie znów jecie jak prosiaki :D

Poczytały jak schudnąć w tydzien i im sie nie chce http://szuper.net/blog/plaski-brzuch-w-tydzien-4-najskuteczniejsze-cwiczenia-i-dieta-na-plaski-brzuch/ hehe. Ale zapomniały, że tam są podane też ćwiczenia i dieta i trzeba się stosować!

Gdzie się podziałyście dziewczyny? Przede mną jeszcze 2 posiłki :p jak na razie wszystko super, muszę schudnąć do świąt :)

U mnie nie ma co pisać bo tak jak wcześniej wspomniałam codzień jakdam serek wiejski i dwa jajka. Kolejne - 1.5 kg u mnie, powoli, ale do przodu. Eh gdyby ta niedoczynnośc może tez bym chudla po 3 kg na tydzień :( Zazdroszczę i gratuluję :)

Dziewczyny, wstaje rano i dołączam do Was :) Tydzień, 500 kcal, potem zwiększam do 700 i tak co tydzień plus 200 kcal :) Z 57 do 52. To niedużo, tylko 5kg, a może uda się więcej :) Trzymam za was kciuki :)

wszystko ok! kończy mi się okres i czuję się już lepiej śniadanie:serek tutti lunch: 400g kefir obiad: sałata+400g pomidor+cebula+2kromki chleba +2 kawy

Carmeletta u mnie też niedoczynność :(

Od śniadania co 3 h, 5 posiłków, każdy po 100 kcal, moj jadłospis: I Pol banana, pol jogurtu nat. 1,5%, cynamon do smaku(wszystko razem wymieszac), kawa z łyżka mleka 2%. II Średnie jablko, niecale pol łyżeczki miodu, jeden orzech wloski(wyciac środek jabłka, dodac miod z rozkruszonym orzechem i zapiec w mikrofalowce), herbatka. III 50g ugotowanego makaronu pełnoziarnistego, pół jogurtu nat.1,5%, łyżeczka musu jablkowego, cynamon(wszystko razem wymieszac), herbatka. IV Pol banana, bialko jajka, łyżeczka płatków owsianych(wymieszac i usmażyć na teflonowej patelni bez tluszczu), herbatka. V 60g makaronu(jak wyżej), 4 łyżki szczypioru, 40g jogurtu nat.1,5 %. Makaron podzieliła na pare porcji jeszcze na jutro ;)

zawsze mam problem z liczeniem kcal makaronu/kaszy itp licze kcal przed gotowaniem zazwyczaj 100g/ ok 320kcal więc zastanawiam się jak posiłek z 60g makaronu ma 100kcal może któraś w łatwy sposób wyjasni?:) przepis z jabłkiem podkradam bo brzmi smakowicie! znam jeszcze przepis z chodakowskiej :makaron pełnoziarnisty+jogurt+chuda szynka+pieczarki też fajny i smaczny

makaron pełnoziarnisty gotowany 100g - ok.110 kcal makaron pełnoziarnisty suchy 100g - ok.330 kcal = makaron gotowany ok. 250-300g. (al dente - normalny) makaron nasiąka wodą, dlatego też jest cięższy

Hej dziewczyny co u was? ile już schudłyście?

Polecam, spawdzone http://allegro.pl/5-10kg-mniej-profesjonalnie-zdrowo-bez-jo-jo-i5642459849.html Nie jest sztuką schudnąć, sztuką jest utrzymać wagę :)