Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baby pany

Nie żyję z myślą "co ludzie powiedzą" i wam też radzę

Polecane posty

Gość madagaskar mella
allium weź juz się nie ośmieszaj wredusie porąbany zabłysnęłaś terz tym wpisem o heloizie prędzej bym z nią pogadała niż z tobą stara trollico :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar mella
"teraz" miało być nie wiedziałam, że głupia literówka to taka wielka zbrodnia dla ciebie trollico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium juz dostała orgazmu, że złapała kogoś na ortografie a jak byk widać że chodziło o teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz coś w temacie ? to albo pisz albo pójdę do ambitniejszego zadania niż rozmowa z tobą . pozbieram pranie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź idź i nie wracaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko doskonale cię rozumiem ja też jestem zdanie, że niech sobie każdy chodzi ubrany jak chce i niech mu się wiedzie :) sama mam parę kilo nadwagi ale lubię letnie sukienki choć wiem, że nie wyglądam jak dawniej to wisi mi to, że sztywne reguły szołbizu zrobiły ludziom sieczkę z mózgu i teraz każda kobieta ma być miss, bo jak nie to zadźgać ją :) nie chceta to nie paczta :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najważniejszy jest luz w majtach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja urodziłam pierwsze dziecko w wieku 38 lat, a powinnam już z siwą główką czekać na prawnuki i zbijać trumnę z desek tego się na kafe dowiedziałam co im to dało? nie wiem :) tyle, że sobie posyczały i wróciły do swojego spełnionego i udanego życia te jakże szczęśliwe, pełne optymizmu i życzliwości, wspaniałe, młode matki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dlatego trzeba mieć wyebane na ludzi :D ja współczuję tym zahukanym babuszkom które zaglądają z zazdrością innym w gary, bo same nigdy nie odważyły by się tego czy tamtego zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach co za piękny temat, tylko te kłótnie do doopy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tutaj ludzie wolą kłótnie niż rozmowy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Wam powiem prawde! Prawda jest jak dupa! Kazdy ma swoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jeśli chcesz uniknąć krytyki, nic nie mów, nic nie rób, bądź nikim." (Arystoteles) chcielibyśmy być takimi "świętymi krowami", którym zawsze i wszystko wolno... z egocentrycznych pobudek uznajemy, że żyjemy najlepiej jak tylko można, a to inni popełniają błędy błądząc po krętych ścieżkach życia... krytyka wpisana jest w nasze życie i wywiera na każdym mniejsze czy większe piętno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale krytyka też może być z kulturą, a mnie generalnie wisi jak kto żyje nigdy nikogo nie krytykuję, bo nie wiem jaką ma sytuację, a czasem pozory mogą mylić :) poza tym kompletnie nie wczuwam się w życie innych jak chcą to niech sobie choinkę latem ubierają, a w zimie boso chodzą. Taki zwis wyniosłam z domu i moja mama jest taka sama. Nigdy nikogo nie obgadywała, nie komentowała i nie interesowała się życiem sąsiadów do tego stopnia, że jeden właśnie sąsiad taki mącący mącik kiedyś ją okradł, bo myślał, że ona nietutejsza, fakt - rano do pracy, a po pracy i w wolne dni jechała zawsze do swojej mamy czy nad wodę albo rowerem do lasu, prowadziła też jako wolontariuszka zajęcia dla niewidomych dzieci i chodziła na kółko rzeźbiarskie, czasem też z tatą pływała na kajakach no więc ogólnie mało osób ją widywało i znało a niektóre dziewczynki z dalszych podwórek myślały, że nie mam mamy i nie wierzyły mi, że mam :D :D :P jak zobaczył adres w dowodzie, że "swoja" to przyniósł jej wszystko do domu :) nawet jak jako smarkula coś tam podsłyszałam na podwórku i próbowałam jej sprzedać to zaraz mnie prostowała i nawet ta jej postawa mi imponowała wtedy aż ją przejęłam od niej. Już jako panienka uznawałam to za prawdziwą klasę aż doszłam do wniosku, że też sama tak uważam. Za to mamie jestem wdzięczna :) zwłaszcza jak czytam niektóre wulgarne, złośliwe wpisy na kafeterii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję za twój post autorko tego tematu, dodałaś mi wiary w siebie. dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam czasami wrażenie, że tendencja do "nieoceniania" zmierza do tego, aby nie mieć własnego zdania. Chociażby pierwszy z brzegu przykład podany przez autorkę - późne macierzyństwo (umownie od 40 lat w górę). To nie moja sprawa, fajnie, jeżeli ktoś się na nie decyduje, nie najeżdżam na nikogo, że w tym wieku zdecydował się (albo i nie) na dziecko. Ale - mam prawo do własnego zdania i uważam, ze to nie jest wiek na rodzenie dzieci. Leżę na plaży i widzę grube osoby. Nie napadam na nie, że wyglądają paskudnie i powinny zaszyć się z domu, nie przekreślam ich jako ludzi, ale uważam, że nadwaga jest nieestetyczna i mogliby schudnąć. Widocznie jestem nietolerancyjna i brak mi otwartości, ale odruchowo dostrzegam i oceniam otaczająca mnie rzeczywistość. I tak samo jak pomyśle, że ktoś ma fajne auto czy piekne nogi, tak samo pomyśle, że ktoś jest okropnie ubrany albo jego zachowanie jest żenujące. Nie żyje życiem innym ani nie zakładam o nich tematów, ale jak ktoś pisze, że widział na basenie pełno grubych bab, to przyznam mu rację, bo to takie samo stwierdzenie faktu jak "podrożał ocet" czy "ale mam upalne lato".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby pany
dziś Mylisz się :) To, że kogoś nie jedziesz po chamsku tylko pomyślisz swoje czy tam kulturalnie napiszesz to nie znaczy, że nie masz swojego zdania. Właśnie jesteś tolerancyjna, bo tolerancja to nie jest ślepa akceptacja wszystkiego tylko pomimo tego, że coś ci się nie podoba to nie napadasz na daną osobę z wyzwiskami, a zobacz co często ma miejsce na tym forum :( jest różnica jeżeli powiesz, że 40 lat to późno i tak uważasz ale niech sobie każdy robi co chce i jeżeli nawyzywasz kogoś od debilek, szmat, ku...ew stojących nad grobem :) Zawsze patrzymy na ludzi i coś sobie tam myślimy tylko jedni mają dziką rządzę awantury, wyzwisk i obrzucania innych błotem, a drudzy nie. O ile przyjemniej byłoby na tym forum gdyby można było normalnie pogadać, a nie, że jeżeli ktoś się ze mną nie zgadza to mu złośliwie dowalę na temat jego, wieku, wagi, męża, dziecka i jeszcze jakąś debilką rzucę oł jeee! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jeśli chcesz uniknąć krytyki, nic nie mów, nic nie rób, bądź nikim." (Arystoteles) chcielibyśmy być takimi "świętymi krowami", którym zawsze i wszystko wolno... z egocentrycznych pobudek uznajemy, że żyjemy najlepiej jak tylko można, a to inni popełniają błędy błądząc po krętych ścieżkach życia... krytyka wpisana jest w nasze życie i wywiera na każdym mniejsze czy większe piętno & Osobo, rozwiń swój komentarz do tego cytatu, bo podoba mi się twoja jego interpretacja. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim 'trafnym' pomyślunkiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zbulwersowała sytuacja. która zdarzyła się tydzień temu. Byłam z siostrą mojego męża na zakupach. Wiadomo jakie temperatury są na termometrach. Trzeba by było być nienormalnym by zakładać w taki upal długie spodnie i bluzki z długimi rękawami. W sklepie widziałyśmy dziewczynę na oko rozmiar 38- 40 w szortach i bluzeczce a ramiączka. Moja bratowa zaczęła gadać, że taki wieprz się ie wstydzi tak odsłaniać. Że dziewczyna bez tzw. thigh gap nie powinna zakładać innych spodni niż długie itp. To co miała się gotować, bo jakimś estetom to nie w smak, że nosi szorty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Jeśli chcesz uniknąć krytyki, nic nie mów, nic nie rób, bądź nikim." (Arystoteles) chcielibyśmy być takimi "świętymi krowami", którym zawsze i wszystko wolno... z egocentrycznych pobudek uznajemy, że żyjemy najlepiej jak tylko można, a to inni popełniają błędy błądząc po krętych ścieżkach życia... krytyka wpisana jest w nasze życie i wywiera na każdym mniejsze czy większe piętno & Osobo, rozwiń swój komentarz do tego cytatu, bo podoba mi się twoja jego interpretacja. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim 'trafnym' pomyślunkiem xxx a co tu rozwijać w skrócie -ja mogę, a ty nie - mnie wolno, a tobie nie, mnie się należy, a tobie nie - ja powinnam mieć, a ty nie tak... po polsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ann
baby pany fajna z Ciebie babka, myślę że podobna do mnie (dlatego fajna hihi) pozdrawiam z upalnego Wrocka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby pany
gość_ann w takim razie mamy niedaleko do siebie :) byłam ostatnio we wrocku na weselu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby pany
gość dziś No właśnie w takich sytuacjach widać jak ludzie dali sobie wyprać mózgi nie ważne, że dziewczyna wcale nie jest wieprzem tylko ewentualnie babką przy kości, no bo sorka ale 38-40 to żaden dramat ale wiadomo kobieta ma być w rozmiarze 34-36 piękna, jędrna, bez zmarszczki i wydepilowana od szyi w dół, bo jak nie to budzi powszechne oburzenie i powinna chodzić w burce, a najlepiej to umrzeć, bo już nie jest potrzebna społeczeństwu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby pany dziś masz 100% racji! Ponieważ dużo podróżuję, to zauważyłam pewien paradoks. Najwięcej chamstwa przejawiają ludzie z zamożniejszych województw/miast oraz patologia - rynsztokowy język mówi sam za siebie. Najbardziej życzliwi, sympatyczni i tacy "ludzcy" są ludzie z biedniejszych rejonów Polski. Tam, gdzie jeden drugiemu pomaga, nawet jak sam niewiele ma. Tam gdzie gdzie jest dobrobyt ludziom uderza woda sodowa i z chęcią utopili by drugiego w łyżce wody..... Szkoda, że na tym forum jak wspomniałaś nie można normalnie życzliwie pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jeśli chcesz uniknąć krytyki, nic nie mów, nic nie rób, bądź nikim." (Arystoteles) a co tu rozwijać w skrócie -ja mogę, a ty nie - mnie wolno, a tobie nie, mnie się należy, a tobie nie - ja powinnam mieć, a ty nie tak... po polsku & A może - nie bój się krytyki, nie zwracaj uwagi na tych, którzy cię krytykują, miej odwagę wyrazić swoje poglądy, nawet jeśli niektórym się nie spodobają. Nie płyń z prądem, nie przytakuj możniejszym, żeby zaskarbić ich sympatię, bądź sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby pany
no i ALLELUJA! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ann
mówią też "nie mów mi jak mam żyć, bo za mnie nie umrzesz", ja też sporo podróżowałam, a najlepiej czuję się w Anglii, bo tam nikt się do nikogo nie przyczepia, możesz być facetem w szpilkach i gorsecie jeśli chcesz, a ludzie są dla siebie uprzejmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że każdy ma prawo do swojego zdania. Mam otyła koleżankę i wiadomo, że jej nie powiem, że uważam to za nieestetyczne, bo nie chcę jej urazić. Ale na forum mogę napisać otwarcie, że brzydzi mnie nadmiar tłuszczu u ludzi... Tyle, że tutaj to nikogo konkretnego nie dotyczy. Tak samo facetów w szpilkach uważam za żałosny widok, a skoro z zawodu sa kelnerami to przypuszczalnie mało inteligentne jednostki, które za wszelka cenę czymś chca się wykazać. Ale takiemu kelnerowi w oczy bym tego nie powiedziała, bo po co mam robić komuś przykrość. Niech dalej łazi w szpilkach, skoro to mu daje satysfakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otóż rozwinę moje kochane nie da się przeżyć życia bez krytyki nawet święty Jan Paweł 2 miał zwolenników ,fanatyków ,chcieli go nawet zabić więc: człowiek może żyć ,być ,czuć ,albo stać się marionetką systemu narzucanego nam np. przez kafeterie czyli nie rodzimy po 40 i koniec kropka niestety w dzisiejszych czasach tak właśnie jest lepiej się dostosować niż walczyć o cokolwiek łatwiej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×