Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co do jedzenia na długą podróż autokarem?

Polecane posty

Gość gość

Wyjeżdżam w tym tygodniu do Czarnogóry autokarem i zastanawiam się co wziąć do żarcia żeby było jadalne po tylu godzinach i w takim okropnym upale. Oczywiście bułki planuję wziąć, jakieś suche przekąski, jakiegoś nieczekoladowego batona... Ale obawiam się że zjem dwie - trzy bułki i nie będę już mogła na nie patrzeć. :P Macie jakieś pomysły? Najlepiej wegetariańskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jabłka. Nie gniotą się i nie lepią. A jeśli chodzi o coś konkretnego, to myślę, że ze względu na upał warto zainwestować w termos na jedzenie i włożyć tam np. dobrze schłodzoną sycącą sałatkę z jakimś makaronem czy ryżem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się właśnie zastanawiałam czy nie wziąć w pudełku jakiejś mieszanki ryżowo/kaszowo/makaronowo - warzywnej. Dużo jem, szczególnie w podróży, więc jakiś konkretniejszy posiłek będzie stanowczo dobrą opcją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sałatki, ryże i inne papraki...nie - najlepiej sprawdzają się kanapki opakowane w folię aluminiową w termo-torbie, jabłka możesz obrać lub przekroić na pół i zapakować tak samo. Jako dodatki to średnio twarde pomidory itp. np. ogórki gruntowe. Weź sobie ile się da suchary górskie (dawniej wojskowe), doskonale sycą i nie brudzisz się nimi. Do picia tylko woda ew. z cytryną, niesłodzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - dobrze prawi. W podróży w gorący czas łatwo o jakieś zatrucie, a te sałatki różnie się sprawują w plastikowych pojemniczkach :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie jabłka odpadają - żołądek mnie po nich boli :( Myślałam żeby może banany jakieś wziąć ale obawiam się, że mogłyby się zgnieśc i rozbabrać... :P Nie myślałam o żadnej sałatce (broń boże z majonezem czy śmietaną) tylko coś w stylu ryż z warzywami (takimi na patelnie może?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sałatka bez mięsna - zrobić wieczorem , włożyć do lodówki na całą noc - tem w lodóce koło 2 -3 stopni ustawić rano taką schłodzoną sałatkę to termosu dobrego i masz żarcie gotowe do tego bułka sucha. Termos powinien sobie poradzić do 10-12 h spokojnie. A najlepiej to sucha kiełbasa typu myśliwska i do tego sucha bułka - podejrzewam że będzie przerwa gdzieś i będziesz mogła sobie kupić jakiś obiad świeży. Swoją drogą to na 90% będzie klima w autokarze!!! więc upału nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
muffinki wytrawne, kabanosy, kąski salami. Sałatka z ugotowanego makaronu z serem, np oscypkiem, papryką, kukurydzą, oliwą z oliwek, suszonymi ziołami. Chlebki ryżowe, w Rossmannie mają fajne takie bardzo cieniutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale debile :D laska pisze, że wegetariańskie a Wy wyjeżdżacie z pętami kiełbasy i salami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuj w dodatku nawet nie wegetariańsko to żarcie śmierdzącej kiełbasy, jajek czy ryb w autokarze pełnym ludzi jest troszeczkę niekulturalne :o Nie każdy chce wąchać te smrody, mi osobiście od smrodu kiełbachy chce się rzygać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×