Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
ewelina_94

Mamy na Luty 2016

Polecane posty

Gość gość Ola86
A ja dalej chudne, lekarze powiedzieli że nie ma znaczenia waga, ona jest orientacyjna i raczej odnosi się do osób które przed ciąża utrzymywały stały wynik. Najważniejsze czy dziecko ma dobre wymiary i wagę a nie matka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola86
A ja dalej chudne, lekarze powiedzieli że nie ma znaczenia waga, ona jest orientacyjna i raczej odnosi się do osób które przed ciąża utrzymywały stały wynik. Najważniejsze czy dziecko ma dobre wymiary i wagę a nie matka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiadomo ze dziecko najważniejsze, ale dużo chudnąć w ciąży to tez podobno nie jest dobre. Ale grunt ze dziecko się rozwija prawidłowo; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Ola mnie po prostu ciesza dodatkowe kilogramy :) i moga mi zostac tylko by brzuch spadl w miare szybko A maly prawidlowo sie rozwija wiec tez dobrze I skoro u Ciebie dobrze sie rozwija to pewnie ze nie wazne czy waga stoi rosnie czy maleje dzidzia najwazniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola86
Ja tylko przekazuję jakie jest stanowisko lekarzy bo dwóch akurat mnie przyjmowało jak pytałam o tą wagę i tak mi powiedzieli. A każdy ma indywidualnie zmiany wagi. Nie należy się tylko przejmować spadkiem wagi ( nie mówimy o różnicach rzędu 20kg!) bo tak się zdarza. Na przykład u mnie tak jest bo przed ciąża zrzuciłam dużo kilogramów czyli waga nie była stała (podobna)od paru lat tylko zmienna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Hej dziewczyny Ola cale zycie sie czegos uczymy i widac u Ciebie tak ma byc :) najwazniejsze bys Ty sie dobrze czula i malenstwo prawidlowo sie rozwijalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Cześć Dziewczyny. Co u Was? U mnie słabo ale lepiej niż rano i póki co wyjazd do lekarza wstrzymany. Zaczęłam dzień od wymiotów, nic nie mogę zjeść ani się napić, temperatura 37,2, boli mnie wszystko, mały niespokojny ciągle się wierci. Teraz wstałam, połaziłam po domu, napiłam się herbaty i w końcu mnie nie mdli więc może uda mi się trochę nawodnić. Najgorsze, że bolą mnie plecy do tego wszystkiego w każdej pozycji. Nie brałam swoich leków póki co bo i tak wszystko bym zwymiotowała. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Aniu wspolczuje Oby sie poprawilo a jak nie jedz do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja przyjaciolka zaraz bedzie miala baby shower i zastanawiam sie czy np kupic jej supermami poduszke jakas do karmienia np? czy wam sie takie przydaly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domi22
Hej, jakie macie swoje tętno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Hej Domi u mnie w domu roznie bywa czasami mam troche za niskie nigdy za wysokie ale u lekarza zawsze w normie :) Aniu jak tam sie czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Cześć. U mnie już dobrze, myślę, że to brokuły mi zaszkodziły i tak mnie sponiewierało. Niby przed gotowaniem dobrze umyłam ale mimo wszystko musiały być porządnie czymś pryskane. Po wczorajszej głodówce miło było zjeść śniadanie ze smakiem. Właśnie piję kawkę. Po południu muszę odebrać siostrzeńców z przedszkola. To dobrze bo pójdę na spacer i się przewietrzę. Co do ciśnienia to ja zawsze mam niskie, czasem to sprawdzają w przychodni czy sprzęt się nie zepsuł bo gdzie to takie niskie ciśnienie mieć :) Dlatego boję się cesarki bo wiem, że po operacjach spadało na łeb na szyję, co powodowało, że zanim mnie podłączali od tych rurek i innej aparatury zawsze trwało :( Na szczęście jakoś przestałam myśleć o porodzie! To chyba przez ta szkołę rodzenia. Pójdę, nasłucham się i temat mam zaspokojony na 100% :) Wczoraj mój mąż zrobił miejsce na wózek. Za tydzień ma przyjechać. A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, ja ciśnienie zawsze mam wzorcowe, ale tętna nie pamiętam wiem ze raz mi serce tak waliło i miałam chyba 95 a lekarz powiedział ze do 100 w ciąży może się zdarzyć (mniej więcej tak jakoś). Ja dziś miałam ciężką noc prawie wcale nie spalam, bolała mnie kość ta w biodrze od nogi i najmniej bolało jak leżałam na plecach przez co doszedł ból kręgosłupa. Teraz nieprzytomna jestem i coś mi się wydaje ze już żadna noc nie będzie przyjemna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Aniu to dobrze ze juz wszystko w porzadku :) U mnie ok choc noc nie przespana od 3 tak gdzies po 6 dopiero zasnelam Maly wszedl mi znow w bok i czulam klucie obojetnie jak sie polozylam do tego kopal nad ranem dopiero mi przeszlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Kotulina rano tez chodzilam nietomna ale kawka i spacerek do sklepu i teraz jest lepiej nie idealnie ale lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola86
Hej. Jak zalało mi mieszkanie to miałam tętno 120 :P lekarzy nie interesuje tętno tylko ciśnienie. Ponoć niektóre kobiety mają tętno do 160... Jak ciśnienie przekracza 140/90 to trzeba koniecznie do lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Kotulina wkładek nie używam ale płatków kosmetycznych czasem tak. Bo ta siara jest trochę "gęsta" i nie ma jej aż tak dużo żeby używać wkładek. Ale nie chcę brudzić bielizny i stąd te płatki kosmetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25marta01
Hej dziewczyny. W czwartek bylam u lekarza i podczas badania wyszlo, ze szyjka macicy mi sie skrocila. Nie wiem o ile, ale sie martwie. Od wczoraj leze caly czas wstawalam tyle tylko co do wc i obiad zrobic jednak przynajmniej raz na godz lapal mnie w podbrzuszu taki skurcz bolacy jak na okres, trzymal jakies 15-20 sekund i puszczal. Zaczynam schizowac ze zaraz urodze. Czy ktoras z Was tez tak ma? Dodam, ze to 25 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mnie od czwartku meczy bol po lewej stronie podbrzusza sięga do biodra najbardziej boli przy przekręcaniu się wstawania chodzeniu. Czasami boli jak dotykam. Liczyłam na to ze przestanie boleć ale niestety nie:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej domi, mnie tez boli po lewej stronie chociaż nie cały czas, ale przeważnie jak sie przekręcam albo wstaje. 25marta01 dziwie sie ze lekarz Ci nic nie wspomniał o tym co powinnaś robic, bo przy skracającej sie szyjce przeważnie zakładają pessar albo szew no i trzeba na siebie uważać. Chyba ze u Ciebie to skracanie jest minimalne, ale tak czy inaczej skracanie równoznaczne jest z rozwieraniem. Ja bym to jeszcze raz skonsultowała a jeśli skurcze są bolesne to jechałabym do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25marta01
Powiedzial mi tylko, ze mam sie oszczedzac i ograniczyc sex. Zobacze czy dzisiaj beda bole takie same badz nasilone i wtedy pojade do lekarza. Naczytalam sie tez na roznych forach i juz nie wiem czy nie wariuje przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Hej dziewczyny :) dzis przespalam cala noc za zdziwiona jestem dawno mi sie to nie zdarzylo Domni mnie jesli boli czy kluje to tez przewaznie po lewej stronie czasami prawa ale to bardzo rzadko glownie wlasnie lewa i wiem ze wtedy maly kreci sie w tej okolicy Marta co do szyjki ja nie mam ale znajoma niedawno sie dowiedziala ze tez jej sie skraca miala na siebie uwazac troche to zaniedbala i wylondowala w szpitalu z zagrozeniem poronienia na szczescie po 3 dniach juz wypisali przez dwa tyg lezec miala w domu i sie oszczedzac i teraz juz jest ok tylko ma duzo wypoczywac ale nie musi juz lezec caly czas tak ze nie lekcewaz tego Ona teraz 24/25 tydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25marta01
Nie zamierzam tego ignorowac bo najchetniej to co godz bym sie badala czy nic sie nie zmienilo. Nie dzwigam, nie szarpie naprawde duzo leze tymbardziej ze 3 tyg temu byla ladna dluga i zamknieta i przez ostatnie 2 tyg lezalam w domu bo sie rozchorowalam. Nie wiem czym to moze byc spowodowane. Mieszkam na 4 pietrze wiec moze te wchodzenie po schodach to wywolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja już nie pamietam kiedy ostatnio przespałam całą noc, mnie nie pozwala na to pęcherz :-( Marta Co do skórcenia szyjki to też uważam jak kotulinka że powinnaś jeszcze to skonsultować a przede wszystkim się Oszczędzać i nie "ograniczyć seks" jak to powiedział lekarz lecz nie uprawiać go przez jakiś czas. Mnie nie można było uprawiać seksu przez 11 tyg ze wzgledu na odklejajace sie lozysko. U mnie dzisiaj jest pogoda strasznie depresyjna. Czuje się taka rozdarta w środku i chce mi się płakać. Najgorsze że mąż z delegacji nie wraca a córka mi płacze że chce tate w domu. No i co tu zrobić.. Masakra szczerze to mogłby się już ten dzień skończyc. Wam dziewczyny życze miłego Dnia :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Nie twierdze ze ignorujesz :) tylko podalam przyklad wiec jak pisaly dziewczyny jesli dalej bedzie Cie to niepokoic idz do szpitala lepiej czasami niepotrzebnie spanikowac niz pozniej zalowac jak moja znajoma a propos ona tez na 4 pietrze mieszka wiec kto wie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×