Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mężczyzna_Sam

Dlaczego zwlekacie z nawroceniem się?

Polecane posty

Gość gość
popieram 23:01

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram 23:01 skończmy z kłótniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czymże jest ta chimera, bezsilna, jałowa, Boskość, której iluzją ciągle mącą w głowach Prostaczkom religijnych zastępy szubrawców? Czyż i ja miałbym stać się jednym z jej wyznawców? Och! Nie, nigdy, przysięgam i słowem zaręczam, Nigdy dziwaczne bóstwo, co tylko odstręcza, To dziecię obłędu, godne ośmieszenia, Nie wywrze na mym sercu żadnego wrażenia. Przy cnotach Epikura pozostanę - dumny, By mogli ateistą złożyć mnie do trumny, Boga zaś potwornego, którym chcą zatrważać, Uznam po to jedynie, by móc go znieważać. O tak, próżna ułudo, wstrętnaś mi śmiertelnie, By cię o tym przekonać, zapewniam solennie, Iż chciałbym cię ożywić choć na okamgnienie, By bluźniąc przeciw tobie, koić swe pragnienie. Czymże jest więc naprawdę ta zjawa potworna, Bóg - niedojda i dureń, istota upiorna, Której myśl nie pojmuje ni oko nie widzi, Której głupiec się boi, mędrzec zaś z niej szydzi, Której w zmysłach odbicia nikt nigdy nie miewał, Której kult tak okrutny od wieków rozlewał Więcej krwi niźli wojna lubo ręka kata Mogły z ran nam utoczyć od początku świata? (1) Możecie sobie badać przymioty szubrawcy, Studiować w nieskończoność atrybuty zbawcy, Lecz oko filozofa nic w nim nie dostrzeże Poza zlepkiem sprzeczności opartych na wierze, Byt, który się rozpada, gdy go rozważamy, Który lżymy z rozkoszą, od czci odsądzamy, Stworzony przez niepokój, z nadziei zrodzony, (2) Dla umysłu niejasny, z rozsądkiem skłócony, Który staje się w rękach twórcy swej wielkości Narzędziem upojenia, strachu lub radości, Którego zręczny oszust, gwoli swych ambicji, Wciąż ogłasza strażnikiem człowieczej kondycji Mówiąc, że jest złośliwy, a nawet niszczący, To znów pełen dobroci i troski kojący, Przebierając go ciągle, podług swych poglądów, W podły strój własnych pragnień, gustów i przesądów: Ręka, która raz skarci, to znowu wybaczy. Oto głupie bożyszcze, co nim ksiądz nas raczy. Jakimż to prawem klecha, co prawdzie urąga, Chce mnie przywieść do błędu, który go pociąga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja także

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebowałbym Boga, bezgranicznej bzdury, By objaśnił mi prawa wszechmocnej natury? W niej wszystko się porusza, a matczyne łono Nie wymaga w ogóle, by je zapłodniono. (3) Co zyskałbym z rozsądku składając daninę? Czy ów Bóg jest dowodem, że świat ma przyczynę? Wszak to, co tworzy, samo musi być stworzone, Jakże więc się uciekać pod jego obronę? Wynoś się z mego serca, kłamco potępiony, Bym naturze mógł złożyć hołd tak zasłużony. Jesteś tylko niebytem, świat ona stworzyła I nas także z nicości ręka jej dobyła. Zniknij zatem, chimero, wynoś się, potworze! Niech nie padnie na ziemi odtąd imię boże, Nie dostrzeżesz już wówczas nic oprócz oporu Wobec przemów kłamliwych świty twego dworu! Co zaś do mnie - przyznaję - do ciebie odrazę Mam tak silną, głęboką, zasadną zarazem, Że z całą przyjemnością, spokojnym sumieniem... Ech! Cóż mówię? Z rozkoszą, nawet z uniesieniem Stałbym się twoim katem, gdyby twój byt marny Mógł mej zemście posłużyć jak cielec ofiarny, Ku sercu zbrojne ramię dałoby się powieść, By mego obrzydzenia szczerości ci dowieść. Próżno jednak się łudzę, że piekło cię wchłonie, Wymykasz się, gdy tylko wyciągam me dłonie. Nie mogąc ciebie zniszczyć, jednak się odważę Zburzyć pośród żyjących ku twej czci ołtarze I wykazać tym wszystkim, których Bóg wciąż nęka, Że ten płód poroniony, nikczemnych poręka, Nie zdoła nigdy wstrzymać ludzkich namiętności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nawet poematy ateiści tworzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowa, albo unikaj rozmów z niewierzacymi na tym forum albo nie prowokuj ich "niewinnymi" pytaniami. Taka z serca rada od wierzącej. Jadą po Tobie aż nie chce się tego czytać. Nie jest naszą rolą wzniecać negatywne nastroje a w miarę możliwości je łagodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to teraz módl się, żeby mi się nic nie stało. Nawet, jak nie będziesz z tym miał nic wspólnego, będziesz pierwszym podejrzanym. Wierz mi, że mimo Twojego tchórzliwego pomarańczowego "gościa" , namierzyć Twoje IP to dla policyjnych informatyków bułka z masłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już też jej to napisałam. Skoro wierzymy w to że Bóg dał nam wolną wole to ją szanujmy. Nie my będziemy rozliczać niewiernych. A takie wywoływanie agresji nie jest na pewno po myśli Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto opinii takich debili i glabów się przejmuje? Skądś ta nienawiść do Boga się w nich bierze, pewnie stąd że poskąpił im wszystkiego czego tylko mógł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj rozmowa jaka ty głupis jesteś jak chcesz to IP ci mogę sam napisac i nawet adres jesli podasz swój :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pewnie, podam. Pod warunkiem, że ujawnisz kim jesteś i publicznie zobowiążesz się tu na forum, że odmówimy razem cały Różaniec czyli 4 części a to się równa 200 "Zdrowaś Mario". Obawiam się, że nie wytrzymałbyś tego psychicznie, więc raczej nie licz na zaproszenie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:48 Ty jestes taki sam pusty jak ona. Oni was nienawidzą a nie Boga. W Boga nie wierzą więc kogo mają nienawidzieć. Celowo go wyzywają. Mnie to bardzo boli. A Ty i Twoja koleżanka nie potraficie zrozumieć że jesteście źródlem tych bluźnierstw. Ale Bóg to widzi. Jemu nie zamydlicie oczy waszą wiarą na pokaz. Więcej nie napiszę bo Wy faktycznie nie grzeszycie inteligencją. Pogratulujcie sobie. Jesteście nawzajem siebie warci. Bóg wszystko widzi i rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:46 właśnie, mam za sobą rozmowy z ludźmi o innych poglądach i nikogo do białej gorączki nie doprowadzam, da się. I ten tekst o ślepym nie daje mi spokoju. Niby tak się mówi, ale nie przystoi to w temacie o miłości Boga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmowa ja odmówie jeśli ty poźniej 200 razy się wyprzesz boga. Czyżbyś dalej się narzucała :-) żegnam idioto. Prędzej czy później ktos się skusi na 1000 zł. A wtedy się spotkamy osobiście :-) żegnam śmieciu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źródłem haha. Źródłem tych bluznierstw jest szatan który ich omotał. To że wyrażamy własne zdanie nie jest powodem do tego żeby ten niewychowany gnój mógł obrażać Boga czy innych ludzi. A Ty go jeszcze usprawiedliwiasz, kogoś kto życzy drugiemu człowiekowi śmierci? Słowa mają moc on nie powinien czuć się bezkarny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie bym nie miała zastrzeżenia do niej: rozmowa, nie daj się zastraszyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:59 ja też wiele razy rozmawiałam z ateistami. Pełen szacunek. Były to ciekawe rozmowy które otwierają umysł na wiele aspektów. Tylko ani ja ani nikt z nich niczego nie narzucał. Widać wśród Bożych owieczek zawsze się znajdzie wilk w owczej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:01 milcz imbecylu!!!!! Jestem chrześcijanką ale zaczynam rozumieć ich agresję wobec was. Jak czytam te wasze niby pobożne komentarze to sama mam ochotę was przeklnąć. Dobrze ktoś napisał o was wilki w owczej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
^nie wiem, czy wilk w owczej skórze, to chyba za dilużo powiedziane ale w tym tarzaniu się w cudzych obelgach i nienawiści jest jakiś masochizm :(.Jezus nie nauczał, by jątrzyć i podjudzać :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje; przyjdź Królestwo Twoje; bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode Złego. amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zabili Go, bo cicho siedział i w tajemnicy wierzył, co?! Właśnie, że wzbudzał emocje! Ukamienować Go chcieli w Nazarecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni chyba myślą że Bóg ich zbawi za to co robią. Nie widzą że więcej krzywd mu wyrządzają niż pożytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam dobre pytanie do ateistów. Myślicie że jak człowiek jak i wszystko inne wzięło się z niczego to były by dwie płcie męska i żeńska u zwierząt i ludzi. Nie wydaje wam się to dziwne???? Ze niby człowiek jak i wszystko inne bierze się z pierwiastków i jeśli tak to moim zdaniem powstał by jeden człowiek kiedyś tam i nawet się nie rozmnozyl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:12 nie bluźnij !!!!! Masz się za Jezusa? Dosyć przez Ciebie i przez rozmowe naczytałam się obelg na mojego Boga. Milcz już głupcze!!! A można się było pogodzić jak proponowali Ty się masz za katolika?? Wstyd. Także żegnam. Skoro nawet wierzących nie słuchacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezus był Synem Bożym mógł mówić co chciał, On nauczał o Królestwie Bożym, my jesteśmy tylko uczniami. Poza tym zabili go, bo Sanhedryn widział w nim zagrożenie swojej pozycji i Go niesłusznie oskarżyli. Wcześniej jątrzyli, ile się dało... wzniecali nienawiść... siali niezgodę :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:07 I odezwała się zaś świętoszka, w tej chwili to Ty mnie obrażasz w obronie ateisty który opluwa Ciebie, wszystkich wierzących i Boga. Widać kto tu wierzy na pokaz skoro srajesz po jego stronie. I po co morały prawisz innym jak sama nie jesteś lepsza? Nie dość sporu na linii chrześcijan i ateistów teraz jeszcze i wierzących chcesz poróznić i umniejszyć w oczach 'wroga' czy Ty siebie słyszysz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 tysiące lat minęło a ludzie nic się nie zmienili :( dalej uważają, że Jezus uzdrawiając chorych, nauczając o miłości bliźniego, o wybaczaniu nie 7 a 77 razy robił coś złego :( :( Jezu wybacz ten temat to tylko kokejny pretekst, by Cię obrażać :( milionowy już raz :( od tylu stuleci ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×