Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawdziwy_men

Mam 42 lata i przepiękną dwudzistoparoletnią żoneczkę. Jakieś pytania?

Polecane posty

Gość prawdziwy_men

Jak w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z ukrainy sciegnales despertke co poleci na wszytko nawet na Polaka byle sie wyrwac z biedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę, pokaż!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto ci ją dupczy, bo pewnie sam nie dajesz rady jej obrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet żonaty z dużo młodszą kobietą siedzi na na kafe :) Kto w to uwierzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro wystarcza ci jej uroda to nie mam pytań poza jednym, kiedy wymienisz ją na młodszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ukrainki są spoko. Lepsza Ukrainka, dobra żona, matka i chrześcijanka choć prawosławna niż ciapata muslimska ciemnota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam męża starszego o 25lat.. 11lat po ślubie i mi się bzykać chce a on już nie daje rady.. Chyba nie ma czego zazdrościć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuleje! :) Powaznie. Nie jestes jedyny w takiej sytuacji.Tez mam swoje lata i moje loze malzenskie dzieli ze mna cudne mlodziutkie dziewcze. Wyszla za mnie z milosci. Jak sama potem wyznala - woli byc zona dwa razy starszego dzentelmena - prawdziwego mezczyzny niz rownolatka w wycier****ch i bez ambicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ta twoja żoneczka tylko przepiękna dla ciebie, bo dla innych to zdesperowana paszteciara, skoro poleciała na starego dziada w wieku jej ojca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooomek1974
A ja mam pytanie... gdzie ją poznałeś? Rozumiem, że nie szukałeś jej po klubach nocnych czy innych tego typu miejscach. Bardziej stawiałbym na internet - Sympatia Onetu, http://ekstaza.pl czy jeszcze jakiś eDarling czy coś takiego? Proszę daj znać, ja mam teraz 37 lat i też szukam kogoś trochę młodszego. Tak do trzydziestki. I nie za bardzo wiem, gdzie mam zacząć poszukiwania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 42 lata i 32 letniego męża. Uprzedzając pytania. Tak to drugi, lepszy i młodszy model. Starego oddałam jakiejś młodej naiwnej. Sorry ale dla zadbanej czterdziestki rówieśnik, to stary dziad. Nie interesuje mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszą mnie dziadki szukające młodszych, to wymiana handlowa nie milosc. Ja tam wole związki oparte na czymś więcej niż jędrnym tyłku i kasie. Interesuje mnie milosc prawdziwa a nie jej namiastki. Nawet najlepsze ciało kiedys sie znudzi, spowszednieje i co dziadki za 10 lat wymienicie żonkę a jak zbankrutujecie to ona was wymieni z prędkością światła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akutat,jakbys faktycznie mial taką zone to bys znal jej wiek a nie pisal "mam dwudziestoparoletnia" spadaj stad trollu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poleciała na starego dziada bo ma kasę, wydoi z kasiory i się odkocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej wspólnie sie czegos dorabiać z rówieśnikiem, wspólnie dochodzić do majątku niż po latach usłyszeć ze łaskawy dziadzio wziął cie golą i wesołą a potem i tak wymieni jak sie zamortyzujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy jest sie z czego cieszyć. Kolejny związek z rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważne to miec kogoś kogo sie kocha i przez kogo jest się kochanym. Wiek i uroda czy kasa to rzeczy nieważne i przemijające, jesli ktos opiera swoje związki tylko na tych czynnikach to raczej pewne ze związek sie rozleci przy pierwszym problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd w ludziach tyle zazdrości? Jak dwoje małolatów wpadnie, wezmą ślub i zaraz po ślubie się rozejdą, to jest okej. Nikogo to nie razi, nikt nie zazdrości, nikt nie pisze zawistnych komentarzy. Ale jak Ja z Żoną tworzymy od kilku lat szczęśliwe małżeństwo, jak ludzie widzą nas razem na spacerach, widzą, jak moja młodziutka Żona trzyma mnie pod ramię, to sam dostrzegam w och oczach błyskawice zawiści. Mnie to nawet bawi. Naprawdę. Dochodzę po prostu do wniosku, że Polak ma taką naturę. Zazdrościć! Nie daj Boże, żeby ktoś miał lepiej. A najlepiej, żeby miał gorzej. Jest nawet znamienne powiedzenie: "Sąsiadowi krowa padła. Niby nic, a jakoś tak przyjemniej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłeś sobie żoneczkę? A ja kupiłem nowego lexusa i mogę zarywać mlode laski i gorące milfy w moim wieku, miec co noc inną a jak lexus mi się znudzi to bez problemu wymienię a jak tobie znudzi się ciągle ta sama babka, to ona cie pozwie o alimenty i będziesz musiał utrzymywać ją.I kto wygrał życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze słowo na koniec. Założyłem wątek pt. "Leki na nieistniejące choroby czyli jak kartele farmaceutyczne robią w konia", jest tu: http://f.kafeteria.pl/temat/f1/leki-na-nieistniejace-choroby-czyli-jak-kartele-farmaceutyczne-robia-w-konia-p_6320087 Traktuje on o poważnych sprawach. Od rana doczekał się ledwie 5-ciu komentarzy wraz z jedną moją odpowiedzią. Ale gdy zmienimy temat z poważnego na coś, czego ludzie zaczynają zazdrości, to nagle jest wysyp komentarzy. W tym wątku już przekroczyło 20. Dla mnie to znak, że ludzi nie interesują poważne sprawi. Ich interesuje głównie wchodzenie z buciorami w cudze życie i komentowanie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś Kupiłeś sobie żoneczkę? A ja kupiłem nowego lexusa i mogę zarywać mlode laski i gorące milfy w moim wieku, miec co noc inną a jak lexus mi się znudzi to bez problemu wymienię a jak tobie znudzi się ciągle ta sama babka, to ona cie pozwie o alimenty i będziesz musiał utrzymywać ją.I kto wygrał życie? x Typowy przykład głąba. Uwierzył, że "wygrać życie" to znaczy prowadzić rozpustne życie i co noc ryzykować syfa od poddyskotekowej małolaty. I jeszcze się tym chwali, że to niby lepsze od normalnego małżeństwa, gdzie jest jeden mąż i jedna żona i gdzie nikt nikogo nie zdradza. Nie, durny człowieczku, nie wygrałeś życia. Jest dokładnie odwrotnie. Właśnie je przegrałeś. Do kompletu brakuje jeszcze żebyś się pochwalił jakie fajne dragi zażywasz i jak odważnie kiwasz gliniarzy uciekając Lexusem po pijanemu. No, same superlatywy, pogratulować... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20+ leci albo na kase u 40+ albo jest jego fanka.Ujawnisz sie ktorym piosenkarzem czy aktorem czy pilkarzem jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby czego zazdroscic utrzymankom a potem pielegniarkom starych mezow? Ja tam wole byc niezalezna finansowo zarobic na wygodne zycie a w wyborze partnera kierowac sie tym, czy jest pociag seksualny i czy mamy cos wspolnego, niz byc uzalezniona od humorow i laski czy niełaski starego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś 20+ leci albo na kase u 40+ albo jest jego fanka. x No, proszę... mowa o małżeństwie i słowo miłość nie padło ani razu. Coś Ci powiem. Takim jak Ty to masoneria całkiem już mózgi wyprała. Zamieniono wam małżeństwo na związek partnerski, seks małżeński zamieniono na sek z każdym kto popadnie, a miłość dwojga małżonków... wykreślono całkowicie. Nie ma czegoś takiego. Dziewczyna może lecieć na faceta tylko na kasę lub może być jego fanką. Koniec kropka. Jakże żałosne muszą być wasze związki... xx xx @ gość dziś Ja tam wole byc niezalezna finansowo zarobic na wygodne zycie a w wyborze partnera kierowac sie tym, czy jest pociag seksualny x No właśnie, kolejny przykład zidiocenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj gość od lexusa. Durnym czlowieczkiem to raczej jesteś ty baronie pancerny albo autor chwalący sie zakupem żoneczki, bo człowiek nie jest monogamistą a zakup młodziutkiej żoneczki potwierdzony aktem małżeństwa nie gwarantuje ani jej ani twojej wierności, na jakim swiecie żyjesz? Jak juz nie będziesz jej zadowalal to znajdzie młodszego kochasia ale od twojej kasy sie tak latwo nie odczepi. Małżeństwo to inwestycja przynoszaca same straty, bo jedna babka może zbrzydnac, zestarzeć sie albo ci się znudzic i żeby sie od niej uwolnić stracisz mase nerwów i kasy. Po co kupować cala krowę jak można miec codziennie świeże mleko. I daruj sobie wyższość moralna tylko dlatego ze kupiłeś sobie jedna kobietę i przypieczętowałeś transakcje aktem małżeństwa a ja wole różnorodność i luźniejsze uklady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w tej bajce były różowe jednorożce? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baron pancerny
@ gość dziś człowiek nie jest monogamistą (...) Małżeństwo to inwestycja przynoszaca same straty, bo jedna babka może zbrzydnac, zestarzeć sie albo ci się znudzic (...) a ja wole różnorodność i luźniejsze uklady. x Ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×