przyszła do mnie jego kochanka

Więc tak, od początku. 2 miesiące temu, dowiedziałam się, że mój mąż ma kochankę i na dodatek jest z nim w ciąży ,że spotykają się rok czasu i oczywiście ona mnie o tym poinformowała. Po dociekliwym śledztwie,i potwierdzeniu że jej słowa były prawdą(on się wypierał) poinformowałam go, że żądam rozwodu, od tej pory minął ponad miesiąc czasu, on przychodzi do mnie do domu, do pracy,prosi, z kwiatami przychodzi, mówi że nie chce znią być, ja zaś odsyłam go z kwitkiem i stawiam sprawę jasno że to jest koniec, a tu dziś przychodzi do mnie ta dziunia i mówi że mam dać mu spokóji że odbieram dziecku ojca :-D no myślałam że zejdę z tego świata..a co najlepsze, mamy intercyzę sam zaproponował przed ślubem(ja byłam tą majętniejszą stroną gdyż otrzymałam spory spadek po rodzicach)mąż woził się oczywiście też moim (drogim) samochodem, więc owa Pani poinformowała mnie że po rozwodzie nie dostanę złamanego grosza gdyż małżonek powiedział jej,że pieniądze są jego,wkońcu na coś musiał złapać mlodą dziewczynę, zaśmiałam się i zatrzasnęłam jej drzwi przed nosem, a to się zdziwi, myślała, że złapała bogatego faceta, ona zajdzie w ciąże,on mnie zostawi i będzie miała życie jak w madrycie...zastanawiam się jak bardzo musi być zdesperowana taka dziewczyna że posuwa się do takich czynów.

Zdesperowana? Patrz lepiej kogo za męża wzięłaś, dziunia. Kaską może masz, ale rozumu zero. Patola wszędzie.

Dziwne. Małżeństwo nie wyszło, straciłaś męża, a w Tobie zero smutku tylko złośliwy śmiech.

Odpowiedzi na gównianym forum jak zwykle g*******e :D

Spotkajcie się we troje i zrób konfrontację.Zobaczysz czy przy kochance też będzie błagał cię o wybaczenie.Jeśli tak,to ona pewnie go zostawi,ty też i d**ek zostanie na lodzie.

gon gnoja niech spada dzieci chowac

Ale miałaś kłamce za faceta. Nagrałabym go jak Cię tak błaga i wysłała to jego kochance.

dokładnie taki był,kłamał jak z nut a w domu mąż idealny.Ludzie co Wy piszecie, za kim jamam płakać i rozpaczać?za takim łotrem? prowadził podwójne życie a ja mam zanim płakać? przez pierwsze 2 tyg było mi ciężko, ale mama mi przemówiła do rozsądku.i właśnie że będę w stosunku do tej baby kąśliwa, jest tak samo winna jaki on

ależ bądź sobie, kto ci broni. Jak panna zobaczy , ze facet ją okłamuje tak jaki ciebie wykorzystywał i okłamywał to szybciej sie go pozbędzie niż ty. I w sumie na dobre jej wyjdzie

i pewnie kaja się przede mną tylko z powodu pieniedzy..z nimi ma pełną rodzinę, ze mną dziecinie miał

szkoda tylko dzieciaka, gówniara poleciała na kase a to gołod***ec

Skoro dostałaś spadek po rodzicach to jak ci mama przemówiła do rozsądku.....z zaświatów ????

przepraszam, źle napisałam, rodzice przepisali na mnie majątek

a co ma płakac za kims takim, dobrze ze ma kase przynajmiej sobie be zniego poradzi i znajdzie sobie lepszego:DDDD

dokładnie, teraz to on będzie żebrał o alimenty ;p

Też mna ten spadek po żyjącej mamie wstrząsnął.

jezu słowo pomyliła dziewczyna, a Wy już się doszukujecie