Zdrada przez smsy jak to rozumieć ???

więc zostan do porodu i bądz odporna na jego płaczliwe błagania jesli mu ustąpisz będzie dobrze przez chwile a potem znowu zdrady bo bedzie myślała ze jak raz mu wybaczylas to wybaczysz drugi,do porodu zostan w potem uciekaj od tego łajdaka,ile jest kobiet z dziecmi które sobie ułożyły zycie po rozstaniu z mężem

teraz, nawet jak mu wybaczysz, i będziecie razem, to całe życie, jak będziecie się kochać, przed oczami będziesz miała wizje, jak on zdradził cię z tamta szmatą, cięzko będzie ci to pogodzić, jak już będziecie musieli być razem, to tylko dla dobra dziecka, ale odbudwać to już będzie cięzko, sama myśl np co mja dziewczyna wyrabiała ze swoimi byłymi, czsami specjalnie podpytuje a później się denerrwuje i staram się nie zwracać na to uwagi, ale co dopiero trzeba czuć jak sie o tym pomyśli, że on bzykał inną w czasie waszego poważnego związku, raczej tych wizji sie nigdy nie pozbędziesz, o tyle dobrze że nie złapałaś go w lóżku z nią, ale w sumie w telefonie zdjęcia jej cycków, też boli, i się pewnie nie jeden raz branzlował nad tymi zdjęci w kiblu, gdy ty byłaś w salonie...współczuje ci tego strasznie, jako JA facet... przykro mi, ale ciężki okres przed tobą.... PS. twój facet to naprawdę DEBIL że ci to zrobił...odejdziesz to będzie cie przepraszał, i może nigdy już nie zdradzi, ale tak jak pisałem wcześniej, myslenie i wizje tej zdrady będziesz miała wszędzie nawet podczas snu będzie ci się to śniło, po prostu zrobił ci z życia niezły bajzel!!

Dokładnie... Najgorszy jest ten mętlik w głowie, z jednej strony chęć wybaczenia na ze względu na to co było między nami a z drugiej chęć ukarania go za to co było między nimi... I te myśli codziennie o czym pisali, co robili, co go skłoniło, w czym ona jest lepsza, co jest ze mną nie tak??? To jest jakaś paranoja!!! Czuję się taka obdarta z uczuć, godności i szacunku, że nie umiem sobie z tym poradzić... jestem na dnie...

ty facet a co ty możesz wiedzieć co czuje kobieta po zdradzie? no i jeszcze nie wiadomo czy do zdrady w ogóle doszło. co najwyżej to autorce mogą się śnić po nocach te cyce zdziry :D

Zawiedziona wrzuć tu fote z tymi cycami raszpli :D

ty kobieta, a co ty mozesz wiedziec co czuje facet po zdradzie ? autorko, nie wmawiaj sobie ze coś jest z tobą nie tak, powiedz mi, czy ty byłaś jego pierwszą ?

gość dziś A co to jest dla Ciebie zdrada??? Bo dla mnie to nawet bez zbliżenia fizycznego cała ta sytuacja jest zdradą... zależy jak to kto pojmuje... dla mnie to, że łączyła ich emocjonalna więź po przez te rozmowy już jest relacją niszczącą moje spojrzenie na niego i nasz związek...

Nie byłam jego pierwszą.... miał kilka partnerek przede mną, ta ostatnia zginęła w wypadku samochodowym więc jak zaczynaliśmy to było ciężko bo cały czas bałam się żeby go nie skrzywdzić, czegoś źle nie zrobić, nie przypomnieć mu o czymś... on był moim pierwszym mężczyzną, pierwszym poważnym związkiem...

Taaa jasne. Jak ci obcy facet przyśle zdjęcie swojego penisa to znaczy ze męża zdradziłaś :D Zdziry potrafią namieszać w głowie, ale tylko młodym i naiwnym meżatkom

ech....szkoda ze tak d**y dał....teraz pewnie zacznie ci mówic że targnie na swoje życie, bo stracił swoją drugą miłość choć z jego winy. Ty mu tak bardzo pomogłaś się pozbierać po tamtej dziewczynie a on tak cię potraktował, facet nie jest ciebie wart, niestety, czekają ciebie ciężkie decyzje

możźe samo zdjęcie tak, ale nie zdjęcia i długie rozmowy i teksty typu ' aż mnie zerżniesz' naiwność w takim przypadku to jest lekceważyć tego typu sytuacje, tym bardziej, że facet błaga na kolanach jak mu się zaczęło pali pod nogami, to dowodzi tylko tego ze ma coś na sumieniu. A więc jak chcesz gościu z 15;51 dalej tak pisać, to idź lepiej weź sie za gry komputerowe dzieciaku i zmykaj

Zamiast się zamartwiać wyślij do tej raszpli smsa z komórki męża, ze ma obrzydłe cyce jak krowa i żeby ich więcej nie pokazywała, bo idzie się zrzygać :D

dziś gry komputerowe to ty sobie zafunduj zawodowa naganiaczko do rozwodów przesiadująca latami na kafe

o bachor się oburzył...

bachora to masz ty i nawet nie wiesz z kim :D

dziś teraz napisz posta jako facet :D:D

o jejku, jakie to zabawne dzieciaczku :) w szkole cię tego nauczyli? PS wiesz....właśnie :D , nie wiem czy wiesz więc uproszczę, Matka jest tylko jedna, także wiem z kim mam tego bachora :)

No i raszpla z rozdwojeniem osobowości zmieniła płeć błyskawicznie :D

Akurat właśnie ja jestem FACETEM, DEBILU :D Hahaha, idź lepiej weź się za te gry mówię ci, bo za naukę już za późno.... znowu będzie kolejny raz 3 klasę gimnazjum zdawał :)

Ludzie jacy wy jesteście zawistni, każdy jest mądry bo anonimowo pisze to musicie się od razu obrażać i wyzywać? Jak każdy kto ma poważny problem a nie umie sobie z nim poradzić szukałam tutaj rad osób patrzących na moją sytuację innym okiem niż ja... nie chcę tu kłótni na poziomie podstawówki , proszę tylko o radę...

I nie chodziło o jedno zdjęcie tylko o 2 miesiące relacji, przez którą nie miał czasu dla mnie, o to jaki był chłodny i prowokował kłótnie żebym tylko gdzieś wyszła a on mógł dalej z nią pisać... o spotkania i zwierzenia, tak się rodzi więź między ludźmi, coś głębszego tym bardziej między kobietą (porzuconą szukającą wsparcia) i mężczyzną...

To podziękuj odpowiednio tej szmacie za to, że buntowała męża przeciwko tobie

Słuchaj, jak dla mnie masz o co walczyć. Albo nie, walka jest złym określeniem, ale masz dużo do stracenia. Masz (pomijając chwilowo wątek tego czy koleś Cię zdradził czy nie) świetnego faceta, który dobrze Cię traktuje, wydaje się, że będzie dobrym ojcem. Może cię faktycznie zdradził, ale może tego nie zrobił. Jak dla mnie naprawdę warto by było dla dobra Twojej przyszłej rodziny nie zakładać od razu że to się stało bo znam masę dziewuch które po rozstaniu chętnie pisałyby do zajętych facetów czy mężów o tym, że chciałyby żeby ich zerżnął. Ludzie są dziwni, a kobiety szczególnie. Co więcej, podejrzewam że 90% facetów jeżeli laska byłaby atrakcyjna pociągnęłoby taką konwersacją i flirt dla podbudowania ego. Mój pewnie też. Ja wiem że dla kobiet (dla mnie też) zdrada psychiczna już się guzik różni od fizycznej, ale prawda jest taka że jest jakaś różnica, bo chyba w życiu każdego prędzej czy póxniej zdarzają się jakiejś mniej lub bardziej ostre flirty. Sztuką jest je po prostu ucinać i nie zrobić nic głupiego. Jak dla mnie ochłoń. Masz prawo mieć pewność, że nic się takiego nie stało, i powinnaś może mu zaproponować, że warunkiem przetrwania Waszej rodziny jest to, żeby Ci udowodnił że nic się nie wydarzyło. Jak? Jego brocha. Może Ci to powiedzieć ta jego laska. Niech się postara. Nie denerwuj się, daj się rozwinąć sytuacji i zdecyduj później. Będziesz go teraz potrzebować. Nawalił, niech to jakoś naprawi. Jeżeli okaże się w jakiś sposób że tak naprawdę do czegoś doszło - wtedy się zastanowisz.

Chciałam się od niej coś dowiedzieć ale jej telefon jest wyłączony... nie chciałam jej obrażać ani jej krytykować tylko wiedzieć czy ze sobą spali nic więcej... ale widocznie ona nie ma na tyle odwagi, żeby choć to mi powiedzieć, w zamian za wypożyczenie sobie mojego męża na ten czas... przykre..

Nie dzwoń do niej, bo ona celowo powie ci, że spała z twoim mężem, zebyś się z nim rozwiodła. Naopowiada ci głupot, żeby osiągnąć zamierzony cel i zdobyć twojego męża. Wyślij jej kilka pikantnych smsów z telefonu męża i obserwuj co się będzie działo

Nie mogę do niej wysłać żadnego sms-a z jego telefonu bo on ma go przy sobie w Polsce...

Kurcze nie rozumiem dziewczyny, wiedziała że jesteśmy dopiero co po ślubie i że czekamy na dziecko... Nie mogła się zabrać za kogoś wolnego, nie pamiętała co sama czuła jak ją zostawiono samą z dziećmi???

Kochana, nie zastanawiaj się nad dziewczyną. Ona Tobie nic nie jest winna, nic Ci nie ślubowała. Jak nie ta to inna by była. Twój mąż dał dupska potężnie. Trudno cokolwiek doradzać...

Wiem... ja to wszystko wiem... a jednak szukam... szukam... znaku...??? Sama nie wiem czego szukam... nie wiem co zrobić, nie chcę żeby moje, nasze dziecko wychowywało się bez ojca... ale jak to wszystko ze sobą pogodzić?

On teraz jest w Polsce? Nic innego Ci nie pozostaje jak porozmawiać z nim. Może wtedy coś Ci się rozświetli.