Mamy na CZERWIEC 2016

Goscczerwiec27 ogólnie czuje się dobrze- nie marudze ;) wizyta w środę 06.04. Pessar się dobrze trzyma i oby jak najdłużej tak było.

Rozefi - to wizyte masz dzien po mnie :) Chyba cisnienie jest do bani.. Glowa mnie boli, mały wariuje jak szalony, nie wiem jak lezec zeby bylo i mnie i jemu dobrze... Ehhhh :/

I mnie głowa rozbolała i tak muli już prawie 3 godziny :/

Rozefi - mnie poćmiła i przestala ale za to zatoki co chwile mi przytyka :/ jak nie urok.... A reszta dziewczyn cos cicha, w sumie weekend to korzystaja z powrotów samców do domu :)

GoscCzerwiec moja mala od poczatku jest glowkowo ulozona :) Lezaczek tez kupilam 120zl mowy w promocji :) Dzis bylam u dentusty strasznie w nocy bolal mnie i spuchl zab :/ Moja dentystka tez w ciazy ja 28 tydzien a ona 32 i sie dziwila ze taki maly brzuszek mam :D ona wyglada jak do porodu a mala wazy jej 2200g :D moja mala bardzo aktywna jest i np jak leze w wannie to widacez grzbiet albo glowke :D mocne zarysy :) takze gosc czerwiec tez tak mam :) moj maz od jutra zaczyna remont kuchni pozniej bedziemy odswiezac pokoje mam nadzieje ze tydzien dwa i bedzie zrobione :) teraz najchetniej bym lozeczko kupila i rozstawila hehe

Andzia ooo :) to super ze nie tylko ja tak mam a juz myslalam ze jestem jakas "inna" :) na moj gust to on albo lezy glowa w dol albo nogami... W kazdym razie w ta strone chyba. Moze we wtorek gin wymaca i mi powie a jak nie to na prena sie dowiem:) o kurcze to duże zmiany u Ciebie beda po remontach:) ja mysle ze tak na tip top pokoj po prenatalnych ogarniemy i zaczniemy myslec o tym co gdzie ustawić :) kwiecien zleci, maj zostanie, czerwca nawet nie licze bo to juz czlowiek - tykajaca bomba:) moj tez wariuje... Skopal mnie od rana jak tralala, teraz triche spokojniejszy, moze spi po tym szalenstwie

gośćCzerwiec ja też dzisiaj jestem porządnie skopana. I to aż dziwne bo dzisiaj obydwaj dokazują. Raz lewa strona podskakuje, raz prawa. Lewa na górze, prawa na dole... Ten z lewej już któryś dzień uderza w to samo miejsce i czuję jakbym miała tam siniaka tylko od środka, normalnie boli jak dotknę. Widzę, że przyszły tydzień obfituje w wizyty :) 05.04 gośćCzerwiec 06.04 Różefi 07.04 ja :) Ktoś jeszcze?

Widac dzieciaki czuja weekend :))) tance, hulanki, swawole :)) chyba to mniej miejsca i zmniejszona *****iwosc to tez nie taka 100%teoria:) No to zapowiada sie tydzien przeglądów podwozia =) oby tylko dobre info bylo.... Czytalyscie o planach ustawy rzadu??? Ogolnie zakaz aborcji, tyle ze tak daleko posuniety ze wynika z tego ze jesli kobieta poroni to beda ja skarżyć za usuniecie dziecka... Fajnie nie? Nie dosc ze tragedia dla kobiety to jeszcze kiciem ja beda straszyc... Albo zgwalcona nastolatka tez bedzie musiala urodzic, nie wazne ze np bedzie miala 15lat i traume... Jak to przejdzie to ja nie wiem co to bedzie...

Justek i ja 07.04 :) ale po poludniu o 17:00. I ja zostalam skopana dzisiaj ale to pewnie dlatego ze zjadlam czekoladowe platki ;) a dzis dodatkowo juz 2x mala czkała ;)

04.04. Nikita jeszcze ma wizytę :-) Mąż zamiast wykezec sie ze 2-3 dni to oczywiście pracuje a d zapalenia oskrzeli do zapalenia płuc nie wiele potrzeba :-\ ja tez jak slaby komar skurcze brzuch non stop twardy. Dlatego on musi jeszcze położyć spac córkę. Oby sie szybko udalo to będzie można pójść spokojnie spac. Czy Wy tez macie uczucie jakby parcia na krocze? W ogole mam takie wrażenie jakby wszystko z wewnątrz mi wychodzilo na zewnątrz i do tego takie opuchnięte. Masakra

A mój mały od początku fikal i jeszcze chyba nie było żeby był glowkowo, stale jest miednicowo ale jeszcze ma czas a przynajmniej na tę nieszczęsna szyjkę głową nie napiera. Już się nadziwić nie mogę że tak szybko leci ten czas :)

P

No i znow lipa ://

I ja też mam 5.04.

My na wyjeździe u moich rodziców, M został bo przez weekend zajmują się z teściem ścianami. Dziewczyny, praca wre! Wreszcie widzę światełko w tunelu... fachowcy swoje, my co możemy własnymi siłami swoje... może uda się na koniec kwietnia juz nam tam wejsc! :) byle była łazienka, wykończone ściany i podłogi i zrobiony salon, to na początek w salonie pomieszkuje, na kuchnię się poczeka, ale lodówka jest, kuchenkę elektryczna pozycję i ... byle u siebie... Póki co błąkamy się... w tyg u teściów, a jak tylko wolne to u mnie (30 km odleglosci), jakoś leci, dobrze że Szymon nie marudzi, ale on typ włóki i wszędzie mu dobrze :) X Co do ułożenia dziecka... hmm to chyba też jest indywidualne podejście, bo np mi lekarz (w poprzedniej ciazy) dość wcześnie zapowiedział, że mało prawdopodobne jest przekręcenie się dziecka, a był posladkowo, podczas kiedy ten sam gin moją koleżankę w podobnej sytuacji uspokajal, że jeszcze dziecko ma miejsce... może u mnie ma dziecko ciasnej, bo ja nie dość, że niska to jeszcze mały ten brzuch miałam. .. ale to tylko moja teoria... fakt, że się sprawdziło i Szymon się nie przekręcil do końca, teraz odkąd czuje mocne ruchy dziecka są dokładnie w tych samych miejscach, wiec koziołkow to tam nie fika. .

A jeżeli chodzi o ruchy... u mnie teraz są zdecydowanie mocniejsze i częstsze. ..

Ja wizyte mam jutro wiec jeszcze w tym tygodniu :-) I bardzo dobrze bo czuje silne parcie na krocze ogolnie tam mnie boli i zaczynam panikowac czy z szyjka nie dzieje sie cos niedobrego:( Jutro sie wszystko wyjasni. Gratuluję dziewczyny udanych zakupow :-) Nikita współczuje chorubska i uwazaj na meza zeby naprawdę nie skonczylo sie zapaleniem pluc. I juz nie pamiętam co jeszcze chciałam napisac. Glowa peka i ciezko mi sie skupic.

Nikita, gosc1987- ja tez czuje momentami parcie na krocze, najwyraźniej chyba jak siadam na kibelku przy sikaniu ale ja mysle ze to przez te zylaki, bo mi ostatnio dr potwierdziła ze na wargach sromowych się robią i ten ucisk czuje.. Sylwia- super! Wlasny nowy domek to jest cos, samo w sobie szczęście a co jeszcze jak zamieszka w nim nowa osobka! :) dobrze ze masz sile na te romonty. Dziewczyny ile wizyt w tym tygodniu! Prawie codziennie beda newsy :) oby tylko dobre :) Gosc1987 powodzenia dzisiaj, odezwij sie po :) A my zmykamy do szkoly rodzenia

witam dziewczyny widzez e sa dzis wizyty trzymam kciukasy jak sie czujecie wchodzimy w 8 miesiac ja narazie dobrze choc juz nacisk na dol jest przy chodzeniu musze sie zabrac za wyprawke i przygotowania bo czas ucieka ja mam za tydzien 3 echografie takze bede wiedziec i le ma juz kilogramkow i cm narazie 11 kg na plusie 32 tydzien trzymajcie sie i milego weekendziku

Bezka-moj uwielbia platki czekoladowe z mlekiem.. Teraz jem miodowo-pszeniczne ala kangusy. Codziennie musza rano byc, a czasem 2xdziennie:) Sylwia-o to super!!! Jak praca wre to juz blizej konca:) najwiecej zawsze daje malowanie scian i panele/plytki:) Gosc1987 - tak właśnie sie zastanawialam kiedy u Ciebie bo pamietalam ze soboty, powodzenia dla Ciebie i szyjki:))) daj znac jak wrocisz:) Co do parcia, to ja dziewczyny mam roznie... Póki jestem w domu, raczej jest ok, ale jak wychodzę to przejde kawalek i czuje jak mi ciazy i cisnie, najgorzej jak stoje... A no i mały jest szalony.. Wczoraj siedze na wc, sikam a on mi puka jakby chcial sobie drzwi otworzyc na dole:p masakra jakas... Dzis mialam ciezka noc.. Od 4kopanie,co usnelam to od nowa i tak do 8.. Wczoraj zeby go uspokoic i usnal to lezac bujalam sie na boki. Nawet podzialalo:) a teraz znow waracje bo przecież sniadanie musze zjesc;) Cos Alex dalej nie pisze, Jaga tez coś cichutko... Mam nadzieje ze wszystko jest u Was ok??? Zojka - miałaś juz wyniki gluko czy jeszcze czekasz? Ok wszystko?

Justynka - to Ty jedna z pierwszych na wylocie :)) 32tc niezle.... :) Super ze ten czas leci szybko. Chyba pierwszy raz tak sie ciesze z umykajacych dni:)) Nikita - mam nadzieje ze zdrowie juz trochę podreperowane? :)

Goscczerwiec27 wyniki glukozy bede miala dopiero na wizycie 05.04. Oby nic nie wyszlo bo ja uwielbiam slodycze. Czytam Was dziewczyny regularnie ale czasu na pisanie brak. Moze jak w koncu pójdę na wolne to cos sie zmieni w tym temacie. Swoja droga jak wy to robicie ze pamietacie co ktorej dolega kiedy macie wizyty itp. Ja chyba jakies zacmienie umyslu przez ta ciaze mam bo jak przeczytam wszystkie posty to juz nie pamietam co chcialam napisac. Chyba zaczne sobie na kartce notowac

Zojka dobry pomysl z ta kartka :-) Gosc czerwiec moze i dobry pomysł z bujaniem w brzuchu jak sie maly przyzwyczai to po porodzie bedzie w bujaku sie uspokajal :-) Dzieki dziewczyny odezwe sie po polodniu. Caly przyszly tydzień beda wiesci o maluchach :-) mi tez sie nie podoba to co rzad wymysla w sprawie aborcji i inwitro. W ogole nie mysla o.kobietach dziady jedne. Justynka to u Ciebie juz coraz blizej :-)

Zojka-czyli dowiemy sie tego samego dnia:) a z pamięcią u mnie bywa roznie, pewne rzeczy mi sie koduja a inne nie:) czasem mam takie dni ze odpisuje na raty bo ogarnac nie umiem3wpisow:) Gosc1987 - bujanie mi przyszlo do glowy bo juz nie wiedzialam jak sobie poradzic, zeby sie uspokoil i dal mi spać no i sam wypoczal:) trzymaj sie na tym badaniu... Ja juz przed wtorkiem sie obawiam, raz ze wyniki morfologii, moczu i glukozy to jeszcze sie okaze jak kondycja szyjki :/ Ja narazie licze ze to nie przejdzie... Z aborcja i in vitro. Ogolnie jestem przeciwna aborcji jesli kobieta i facet swiadomie sie kochali to powinni brac odpowiedzialnosc, ale g***ty, molestowania, zagrozenie zycia kobiety, stwierdzenie choroby nieuleczalnej u płodu - w takich sytuacjach to kobieta, partner powinni decydowac w oparciu o konsultacje lekarza, a nie rzad i kler... Zreszta jesli to przejdzie to nie zdziwi mnie ze kolejny krok to bedzie zakaz antykoncepcji, ktora w kościele katolickim jest grzechem, a kler obecnie przy wladzy jak widac... Nawet nasze macice sa ich wlasnoscia...

Gosc 1987 jak bedziesz wiedziec cos o tym parciu na krocze to jak cie prosze napisz tutaj. Ja od tygodnia odczuwam cos takiego ale tylko po grubszej sprawie w WC miedzy pochwa a o***tem jakby. Nie wiem cy to na pachwiny czy w kroczu gdzies. Ciezko stwierdzic a wizyte mam dopiero 11.04. GoscCzerwiec wiesz ze kobieta z cukrzyca cukier skacze z nerwow ?:) Wczoraj caly dzien chodzilam i k***ow....ze w tym Państwie faceci decydują o losach naszych macic. Wchodze na forum i znow mnie nerwy wziely:) Ale wsumie racja. Gdybym miala 4 chcianych dzieci i zostalabym zgwalcona a ciaza moglabym sie skonczyc dla mnie smiercia to przeciez dla moich dzieci i mojego meza lepiej bedzie jezeli urodze to dziecko zostawię pod ich opieka bo sama wykituje nie? I wkur....mnie ze o losach kobiet decyduje najbardziej zakłamane w sprawach seksu "ugrupowanie" czyli kościół. Swoimi nieprawymi dziećmi nie potrafia sie zajac, molestuja dzieci w kosciolach a mnie beda mowic jak mam zyc i co robic ze swoim losem i cialem! Najlepiej to niech nas wszystkich Panstwo ubezwlasnowolni i za nas decyduje bo my przeciez jestesmy bydlo bez mózgów. Zmienie temat bo sie unioslam:) Ten lezaczek to lepszy taka huśtawka elektryczna czy z wibracjami?:)

Mam nadzieje - przepraszam za ruszenie tematu :/ ale mnie tez az szlak trafil jak to uslyszalam... W ogole najpierw przyjelam jako zart, bo w koncu 21wiek...no ale... Pozyjemy zobaczymy. W sumie spodziewalam sie ze PiS zadba o wzmocnienie kosciola ale nie myslalam ze az tak. A jak w ogole Twoje cukry i dieta? Dajesz rade z tymi ograniczeniami??? Z bujakiem Ci nie doradcę, bo musialabym miec porownanie. Ten co kupilam buja i gra, sprzedajacy mówił ze u niego sie sprawdzal, maly lubil hustanie a zona miala troche spokoju.. Pozniej wolal juz byc wolny, raczkowac i rozrabiac

Gość Czerwiec, żeby nie było, absolutnie nie jestem zwolennikiem zakazu aborcji. Dopuszczam ją w uzasadnionych przypadkach. Potępiam aborcje z wygody. Argumenty że każda kobieta ma prawo decydować, są dla mnie infantylnen. Dorosła i odpowiedzialna kobieta pomyśli o zabezpieczeniu zanim rozłoży nogi. Ale nie denerwujcie się na rząd bo to nie jest projekt ustawy PIS tylko projekt obywatelski, złożony prze komitet "Stop aborcji".

Czesc dziewczyny! Gosciu1987 koniecznie daj znać jak po wizycie. To parcie jest okropne i tez mnie martwi. Dzidzia po antybiotyku jest okropnie *****iwa :-\ Db ze jeszcze tylko niedziela i wizyta bo zwariuje

Napisze dziewczyny na pewno wizyte mam o 16 wiec odezwe sie poznym popołudniem albo wieczorem. U mnie to parcie daje znak jak zmieniam pozycje w nocy jak sie przekrecam noi jak chodze wiec jest dokuczliwe. Mam nadzieję ze to normalne bo dziecko rosnie czy miesnie sie rozciagaja, zobaczymy co mi lekarz powie bo juz sobie wyobrazam ze to cos z szyjka:-( Nasz kler to temat rzeka, moze jeden na 100 ksiezy ma prawdziwe powolanie a reszta to wiadomo.

GoscCzerwiec oczywiscie w formie zartu napisalam o podnoszeniu moich cukrow;) Owszem zabijanie dzieci z wygody jest dla mnie niedopuszczalne choc mowie to juz jako 26 letnia babka. Nie wiem jaka decyzje podjelabym jako 16-18 latka gdyby zdarzyla mi sie wtedy ciaza. Ja sie zawsze zabezpieczalam ale nie ma 100% metody antykoncepcji. Moja kolezanka zaszla w ciaze biorac pigulki i stosujac dodatkowo prezerwatywy. Teraz ma sliczna corcie i jest w niej zakochana ale pamietam jaka byla zalamana gdy sie dowiedziala. Natomiast co zrobic jezeli kobieta zostanie zgwałcona przez faceta, okaze sie ze dziecko ma po nim jakas ogromna wade genetyczną a dodatkowo ciaza zagraza jej życiu lub zdrowiu? Ja nie chcialabym byc ZMUSZONA w takiej sytuacji by urodzic to dziecko. I nie chce zeby faceci ktorzy nigdy nie beda na miejscu kobiety w takiej sytuacji decydowali o naszym losie. A to ze to nie jest projekt PISu nie ma znaczenia bo dokladnie slyszelismy ze oni taki projekt jak najbardziej popierają. Co do moich cukrow to niestety robi sie nuz coraz gorzej:( Coraz mniej służą mi weglowodany a nie moge ich ograniczyc bo to podstawa do wzrostu dziecka. Na poczatku diety spokojnie moglam zjesc kanapke 50g. i cukier mialam do 110 a teraz moge sobie pozwolic na max 30g i cukry mam 110-120. Szalu nie ma. Warzyw i miesa mam juz dosc a czyms te weglowodany musze uzupelniac. Jak urodze to nie bede wogole jadla takich rzeczy tylko same owoce:) Nadrobie za te kilka miesiecy:) Mam nadzieje ze urodze w terminie lub ciut wczesniej bo chce sie zalapac na sezon truskawkowo czeresniowy:) Dziewczyny a powiedzcie mi bo sie nie znam. Wszyscy mnie pouczaja zebym sie tak nie cieszyla ze urodze i bede sobie mogla pozwalac bo przy karmieniu dieta jest jesczcze gorsza. Prawda to? Moj gin mowil cos takiego ze jezeli dziecko juz w brzuchu jest przyzwyczajone do pewnych smakow to raczej mu one pozniej przy karmieniu nie szkodza.