Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość Zojka123
Wlasnie wypilam glukoze. Nie bylo to moze najlepsze ale jakos poszlo. Goscczerwiec27 mam przygotowana walowke w torebce. Przezorny zawsze ubezpieczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zojka123
Dlaczego zawsze ucina mi wypowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Zojka bo musisz poczekac chyba chwile jak dodajesz zeby przetrawilo caly tekst, ja tak robie i nawet dlugie posty sa cale:) no to teraz siedz i nigdzie nie chodz :) teraz juz z górki bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze przyszla mama
Cześć dziewczynki:) Ja tez juz po świętach. Mialam w święta baardzo laskawe cukry:) Nawet troszke ciasta moglam poprobowac takze duzy sukces:) Powiem wam ze im dluzej mam ta cukrzyce tym bardziej jej nie rozumiem. Czasem po czyms slodkim czy zakazanym mam duzo niższe cukry niz po posilku ktory sklada sie z z samych skladnikow o niskim IG. Ja wozek tez juz wybralam. Zdecydowalam sie na Tako Baby Heaven. Baaardzo podoba mi sie w kolorze czarno bialym:) Podobno troche ciezki ale ja mieszkam na parterze wiec dla mnie to nie problem:) Po swietach weszłam na wage i sie przerazilam bo wyszlo ze 1.3kg mi przybylo. Na szczęście dzis juz waga pokazala 600g. mniej niz wczoraj więc od poczatku ciazy jestem na plusie ok. 2kg. I tak nadal waze mniej niz przed ciaza. U mnie dzis piękna pogoda. Slonko swieci w okna wiec wydaje sie ze jest goraco na polu. Zaczelam sobie marzyc jak do tej pory podczaz upalu szlam sobie na basenik odkryty: opalanko, pływanko i te sprawy:) I uzmyslowilam sobie ze w tym roku moge zapomnieć o jakichś wyjazdach nad wode lub na basem podczas skwaru na polu. A i jeszcze z dodatkowych informacji. Dowiedzialam sie w swieta ze moja kuzynka z ktora jestem poklocona nie mogła z zazdrosci zdzierzyc ze jestem w ciazy i bala sie ze jej 6 letni syn straci cale zainteresowanie rodziny wiec jak sie o tym dowiedziala to sobie zrobila 2 dziecko. Smiesza mnie tacy ludzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! My dopiero wczoraj wieczorem wróciliśmy ze świąt od moich rodziców. .. święta udane w ciepłej rodzinnej atmosferze, szczęśliwie nie zabrakło nikogo, a to najważniejsze. Jedzenia sobie nie żałowałam, ale też nie przesadziłam, dzięki czemu waga stabilna a nawet parę deko spadła :) W Wielki Piątek moja (byla) sąsiadka urodziła, a różnica między nami była równe 10 tyg. druga koleżanka juz się przygotowuje, a dzieli nas 8 tyg. ... dociera do mnie jak to już niedługo. .. Między czasie wykańczanie domu... wczoraj kuchnia praktycznie zamowiona. Dziś jeszcze połaże po sklepach pooglądać wystawy kuchni na żywo póki facet frontów nie zamówił, żeby niczego nie żałować. Żywo liczę na to, że przez kwiecień doprowadzimy do takiego stanu, żeby tam wejść i dalej kończyć mieszkając. Iga zrobiła się ostatnio większą wierc**iętą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zojka123
Ale mi sie spac chce teraz. Chyba cukier spada. Mam nadzieje ze przyszlam mama 2 kilogramy to jest imponujacy wynik. To pewno przez ta diete co? Ja ostatnio jak sie wazylam to wyszlo 6 na plusie. Ciekawe ile bedzie na finiszu. Ostatnio mierzylam sie w pasie i jak maz zobaczyl to kazal siebie tez zmierzyc. Jak wyszlo ze ma wiecej niz ja to skwitowal " to ja tak wygladam?" No nie ma to jak komplement od meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiWi85
Zojka nie przejmuj się, mnie też okropnie się chciało spać jak byłam na badaniu, na szczęście okazało się że cukier ok i nie mam cukrzycy :) i Tobie życzę to samo bo moja koleżanka co wyszedł jej wyższy cukier trafiła do szpitala i teraz w domu musi się pilnować, co 2,5 godz. coś jeść, masakra jakaś - współczuję jej. Dziś idę po południu do lekarza bo L4 mi się skończyło i może zrobi mi usg? Już dwa miesiące nie miałam robionego i odchodzę od zmysłów czy wszystko dobrze, wieczorem Wam napiszę jaki duży i ile waży nasz Franek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
A ja leżę sobie spokojnie na oddziale. Miałam robiony zapis ktg , usg, pobraną krew i mocz i zostałam przebadana. Położne wciąż komentowaly, że szczupła jestem, ze brzuch maly jak na 27 , aż zaczęłam się martwić czy Junior zdrowo rośnie. Na szczęści na usg okazało się, że waży już 1100 g. Więc leżę spokojnie dalej. A kocioł w szpitalu z przyjęciem jest , że szok. Więc mam przygotowanie przed tym co nas czeka niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracjana090515
Cześć kochane! :) Witam was jecze z łóżka :) u nas piekne słońce i piekna pogoda! :) Co tam u was słychać? Jak sie czujecie? Dorcia436 wow kochana duża ta twoja panienka :) to u ciebie jak u mnie 30 tydzien. Jeszcze 10 :) Gość moja malutka ma bright spota plamke na lewym serduszku. Ponoć to jest normalne tak zapewniają lekarze. Zostało to wykryte na usg genetycznym jak byłam w lutym. Podobno najczęściej do 7 miesiaca ta plamka zanika jak dziecko rośnie i ma ja co 2 dziecko w brzuchu tylko u niektórych ciężarnych tego nie widać. Lekarz na genetycznym zalecił kontrol właśnie 01.04 w celu czy znikła albo do 1 roku po urodzeniu małej. ( bo podobno jeśli nie zniknie do 7 miesiaca ciazy ma zniknąć do 1 roku życia dziecka) Moj ginekolog prowadzący powiedział ze na nastepnej wizycie on to sprawdzi i nie trzeba jechać specjalnie 100km. Gość tako omega moonlight ja brałam pod uwagę. Tylko wybrałam inny ze względu na to ze u mnie w bloku prawie każda ma ten wozek. Ale to dobry znak. Znaczy ze jest naprawdę dobrym wózkiem :) Goscczerwiec27 dziękuje kochana! No w końcu trzeba było go kupic. Heh teraz jecze łożeczko i kilka drobiazgów i wszystko juz bedzie. Myśle nad tym zeby zabrać sie juz za pranie Ciuszkow i pościeli dla małej. Pózniej jeszcze prasowanie.... Masz racje tez nie było mi łatwo podjąć taka decyzje. Ale stwierdziliśmy z mężem ze wizyte u lekarza mam 13.04 więc 2 tygodnie pózniej. A tłuc sie 100km samochodem to nie jest fajnie, tym bardziej ze mąż wyjeżdża w delegacje więc musiałabym jechać sama. Musze wytrzymać! :) dam radę... A pomyśleć ze juz za 10 tygodni zobaczę ja na żywo.... Dotkne, przytule, ucaluje.... Ehhhh nie moge sie doczekać!!!! :) :) :) Kiwi85 kochana czekamy na wieści. Pozdrawiam was serdecznie i życzę milego dnia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zojka123
Kiwi85 to trzymam kciuki zeby zrobili Ci dzisiaj usg, a z dzidzia napewno wszystko ok. Kawusia a dlaczego lezysz w szpitalu. Chyba czegos nie doczytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zojka123
Kiwi85 to trzymam kciuki zeby zrobili Ci dzisiaj usg, a z dzidzia napewno wszystko ok. Kawusia a dlaczego lezysz w szpitalu. Chyba czegos nie doczytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynkaa1986
witam dziewczyny troszke mnie nie było jak wam mineły swieta ja miałam wyjazd 3 dniowy udany no i niespodzianke bo 30 urodzinki maz mi zrobił ze znajomymi takze fajnie było moja corcia sie pobawiła troszke z dziecmi troszke było zwiedzania i odpoczynku a jak sie czujecie ja juz 31 tydzien leci coraz ciezej ale juz koncze prace a 9 kwietnia mam wizyte zobaczymy czy wszystko w porzadku z dzidzia rusza sie to najwazniejsze a jak u was z spaniem ja to od 5 oczy jak pinpongi nie hce mi. sie spac mam takie przebudzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co się dzieje z alex, ze ostatnio milczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Mam nadzieje- Ty to laska w ciazy jestes z taka waga.. Dobre z ta kuzynka... Ludzie to sa psychiczni... Kupisz psa to ona kupi dwa? :) Sylwia-to jakie fronty wybralas do kuchni? Ja mam biale i czarne uchwyty i powiem Ci ze nie zaluje bo mozna eksperymentować z kolorami ścian.. Nasluchalam sie ze bede zalowac, a minal rok i nie zaluje:) Zojka-mi sie spac nie chcialo ale moze dlatego ze siedzialam i ciagle o jedzeniu myslalam jak uzalezniona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My dzis na wizyte ale sie boje bo moja maly wczoraj rano trzy razy sie ruszyl i do tej pory cisza , pierwszaciaza i o wszystko panika choc nikomu tego nie pokazuje bo w otoczeniu sa jeszcze gorsze panikary' Co do golenia to jeszcze daje rade ale gdyby nie czas i wybor miejsca cxy wanna czy orysznic i wgl to wzorki ladne by wyszly ale nie ja pierwsza i nie ostatnia. Niektorxy lekarze zabraniaja sie wgl golic i kobiety zyja ja tez bym dala rade ale lepiej sie czuje jak jest po depilacji .... Mila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninus1101
Hej dziewczyny Nikita to faktycznie masz szpital w domu, współczuję kochana, Czerwiec jak radzi ten prenalen spróbować to sobie użyj może i tobie akurat pomoże, zdrówka dla całej rodziny. Mam nadzieję przyszła mama to ty kobieto masz figurę ho ho, ciąży to zapewne po tobie w ogóle nie widać podejrzewam także pozazdrosic mogę Ja pewnie w ten piątek zmobilizuje mojego męża odnośnie przegladu tych wózków patrzyłam już na allegro jak radziły dziewczyny i teraz porównań ceny ze sklepow, a z tego co mówiłyscie to będzie co porównywać. U nad dziś pogoda marzenie , słońce cieplutko wiosna w pełni aż chce się żyć . Na spacer by się wybrać tylko w planach pierogi mam zrobić na obiad , farsz się studzi a my póki co dotleniamy się na balkonie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Kiwi - powodzenia na wizycie!!! Daj znac jak wrócisz :) Kawusia- trzymaj sie tam jakos, szpital nic fajnego no ale jak trzeba to trzeba. Może sie okaze ze cos zle Ci zbadali wczesniej i ze jednak jest wszystko ok:) to kto teraz jest z Twoimi chłopakami??? Masakra straszna... Gracjana-to Ty juz az tak wyposazona jestes ze niewiele zostalo Ci do kupna?? Ja to jedyne co mam juz kupione to ubranka, wozek, monitor oddechu, klapki i kapcie do szpitala, rożek, mate na podloge, ochraniacze na lozeczko no i lozeczko u rodzicow, smoczki i butelki a cala reszta dopiero przede mna... Tyle ze chce juz doczekac do prenatalnych z tym, pewnie i tak nie dam rady, no ale chociaz do tej wizyty 5.04...to wtedy moze siade i czesc zamówię... Powiem Wam ze strasznie sie boje... Nie tyle porodu bo to wiem ze bedzie bolec wiec trudno, boje sie ze zacznie się za wczesnie a ja bede jeszcze w lesie z wyprawka... I chyba faktycznie te szpitalne rzeczy od razu zamowie po 5.04...bo jakos nie widze tego ze maz biega i kupuje na szybko... Wole zamówić i spac spikojniej... Ogolnie to mialam na chwile jechac do przychodni po jego wyniki... Przyjechalam, odebralam a tu grupy krwi nie ma... Pytam Pania a ona mi ze beda ale po 12...i tak od 10.30koczuje tu po ta jedna kartke!!! Ponoc mu mowila, a on zapomnial mi powiedziec... Zatluke normalnie... Niewygodnie mi jak diabli... Drugi raz do domu nie jechałam bo to jeszcze gorzej meczy.. W tramwaju nikt nie raczyl mi ustapic miejsca, mimo ze brzuch mam taki ze nie da sie go pomylic z brzuchem od otylosci... Dwa ze jestem w bluzie... No ale ok, postanowilam sobie ze od tej pory moga mi sapac, mdlec itp w d***e mam... Od tej pory schodzic bede tylko ciezarnym i dzieciatym a stare raszple niech stoja i mam to gdzies! Koniec z uczynnoscia... Bo nie dosc ze nie ustapi a w pelni zdrowia 60lat to tez nie stara to jeszcze patrza na czlowieka tak, ze juz wiesz ze we łbie mysli o tym jak ja 500zl z ich kieszeni dostane... Tyle ze ja nic nie dostane, a dziecka nie zaplanowalismy dlatego ze Pis cos daje... Jakbym miala patrzec na łaskę panstwa i na to ze cos da to chyba bym musiala macice usunac... Jak nie zarobie to na nic nie licze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninus1101
No o ładnie ludzie serca i oczu nie mają co za szuje no, rozumiem jakbyś w kurtce była czy w płaszczu Ale w bluzkę to chyba wystarczjaco widać!!! No chyba że nas z tym brzuchem oszukujesz he he :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc- no tez sie zastanawiam co z Alex... Rozefi i Bezki tez cos dawno nie bylo... Halooo dziewczynyyy odzywać sie:) Mila-nie martw sie... Wojtek ma juz coraz mniej miejsca może dlatego mniej ru/chliwy. Moj tez mniej kopie, bardziej sie wierci.. A u Ciebie r/uchy z tego co pisalas byly slabsze no i pozniej poczulas, pewnie maluch kreci sie ale Ty to mniej odczuwasz... Bedzie dobrze! Musi byc!!! Sprobuj zjesc cos slodkiego i poloz sie na lewym boku, moze zadziala... Albo postukaj mu troche przez brzuch ja tak czasem robie mojemu jak kilka godzin spokoju mija... Maluchy teraz dlugo spia może rozrabia wtedy gdy Ty chrapiesz :P na ktora idziesz do ginka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Ninus... Bluze jak zalozylam to ledwo dopielam... W bęcu mam 99cm i wygladam jak kulka na dwoch patykach (nogach), znajomi witaja sie ze mna zaczynajac od "ale brzuch, ale poza nim dalej szczupla".. Kierowcy na pasach sie zatrzymuja i nie robia tego dlatego ze maja czerwone swiatlo... :) wiec widac tylko w komunikacji miejskiej ludzie dostaja ataku slepoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goscczerwiec na 16 a moj gin punktualny a ja zawsze pierwsza. W tym rzecz ze jadlam i lezalam i bylam na miescie z zasunieta kurtka bo rano bylo zimno zeby zalozyc bluze i rozpieta kurtke a on jak ma ciasno to kopie i wczoraj wieczorem tez juz dziwny byl bo jakies dwa tygodnie jak ja leze na praeym boku to sie wierci jak na lewym to tez i podkladam poduche i spokoj a wczoraj nic rano mu dokuczalam i nic . Mam nadzieje ze to lenistwo po swietne i tesknota za tata bo wczoraj rano go wywiezlismy w delegacje my tylko 15km a do warszawy 150 z szefem pojechal i za to sie rozleniwil. Jeszcze 4 godziny i rozwieje watpliwosci mam nadzieje. Mila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiWi85
GośćCzerwiec27 masz rację, ja kiedyś byłam w kościele to też całą mszę stałam, nikt mi nie ustąpił miejsca chociaż brzuch już widoczny nawet w płaszczu. Kiedyś też jak byłam w przychodni na badaniu na glukozę to starszy gość stanął sobie obok mnie i myślał że mu miejsca ustąpię bo tak się patrzył na mnie jakby oczekiwał że się podniosę!! Później poszedł gdzie indziej, a brzuch mam duży więc widać już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninus1101
To fajnie brzuszek zrzucisz i spokój a mnie poszło poza brzuchem też w cycki a zawsze narzekalam że małe mam, to teraz mam za swoje i jeszcze mnie siostra straszy ze jeszcze większe będą . No to tacy są ludzie bez serca i na ślepotę co drugi choruje a zwłaszcza z pokolenia moherowych beretów masz rację ja tez będę miała wyrąbane bo w święta w kościele też kazdy d**e plaszczył chociaż raz jakiś pan mi ustąpił miejsca więc czasem jkais wyjątek się znajdzie. Kurde no właśnie co z dziewczynami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Mila badz dobrej mysli... Maluszki sa silne... Rozumiem ze sie boisz i wariujesz... Ja bym miala to samo... Ale musi byc dobrze i koniec!!!! Nie ma innej opcji!!! Sprobuj sie wyciszyc... Albo jedz na potege, moj wariuje tez jak mam caly brzuch pelny, jak sie najem po same gardlo... To moze tak sprobuj... Albo to efekt łożyska i braku miejsca.. Bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Kiwi, Ninus - to jest wlasnie najgorsze bo najwiecej psiocza te stare ropuchy!!! A ile sie mozna o niewychowanej mlodziezy, pyskatych gowniarzach itp od nich dowiedziec.... A ja jakos mniej parologi widze w zachowaniu mlodych jak zastepow moherowych.. Mlodziez zla, a dziwne bo wczesniej z mniejszym brzuchem jak bylam to chlopak moze 17lat wstal i powiedzial"niech sobie pani usiadzie"i jakoś nie pytal czy brzuch to efekt 10kebabow czy ciaza... A dzis widzialy ze mi zle bo sie za brzuch trzymalam ale co tam.. Koniec uprzejmosci z mojej strony... Ninus w cycki mi tez poszlo, tyle ze tego nikt nie widzi bo cycki mialam podobne z push upem jak teraz mam w sportowym staniku :) ale cycki to maluch wyssa wiec sie nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goscczerwiec mam dzisiaj troche do zalatwiania wiec nie bede tak o tym myslala a do 16 juz nie daleko. Wariuje ale jestem dobrej mysli moj ma wyrzutu ze pojechal w delegacje i zostawil nas samych akenie mogl przewiziec zemaly nie bedzie chcil sie ruszac a po za tym nic zlegosienie dzieje bynajmniejtak sobie wmawiam. Mila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może z tymi r/uchami to przez brak miejsca? Ja też się wiecznie denerwuję bo jeden chłopak kopie ciągle aż brzuch skacze, a po drugiej stronie cisza jak makiem zasiał. Czasem tylko delikatnie puknie. Też mam stresa czy wszystko z nim jest ok, wkręcam sobie różne rzeczy. Lewą stronę mam porządnie skopaną, prawa prawie wcale. Ale wiem, że się rusza co raz tyle że delikatniej i tym się staram uspokoić. Za tydzień już usg prenatalne. Postaram się wytrzymać cierpliwie. Kawusia trzymaj się w tym szpitalu! Daj znać jak tam sytuacja. GośćCzerwiec to brzuszek Ci podrósł :) Mój jest już taki, że najpierw wchodzi brzuch, potem długo długo nic, a potem ja :D W weekend zauważyłam kolejny skok - przerzuciłam się na kurtkę męża, bo moja już za ciasna (jego kurtka jeszcze posłuży mi ze 2 tygodnie :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Dzieki dziewczyny za wsparcie. Od 2 do 6 rano kaszel kaszel i kaszel cala trojka.2h snu i mala placz kaszel nosek zatkany. Wierze ze kolejna noc bedzie spokojniejsza. Sluchac sie nie da ile żeście przytyly :P u mnie prawie 9 kg! Jutro zaczynam 31 Tc. Juz tak bliziutko konca...to tak szybko nam zleci. Byleby pogoda zrobila sie bardziej wiosenna to będę mógł na ławeczce a corka na dworze. Dzis cały dzień placz bo by chciała na dwór a tu juz 5 dzień w domu :-( w piąte przyjedzie moja mama to się troche ucieszy. A w weekend do niej jedziemy to juz w ogolr bedzie szczęśliwa. Zostane z nia na kilka dni to obie wypoczniemu i zregenerujemy sie po chorobsku o ile przejdzie. Mala spi to i a sie zdrzemnę. Jestem nie do zycia. Podziwiam ze niektóre maja dile spacerować chodzić po sklepach etc. Tez bym chciała. Juz zapomnialm jaka to frajda chodzenie po sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×