Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość Martyna84
Witam,przepraszam ze tutaj ale chce wiedziec co sie dzieje... Jestem w polowie cyklu. 2 dni temu mialam owulacje a dzisiaj znowu zauwazylam u siebie sluz podobny do plodnego tzn. Przezroczysto-mleczny rozciagliwy i bardzo mocno zbity (wczesniej tego nie zauwazalam) co jest grane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
A jak ja bym zjadla wedzonej makreli... niestety slyszalam ze nie mozna bo jakies bakterie:-( Ja mam chyba maly brzuszek nikt nie wierzy ze to 5 miesiac w sobote sie okaze ile dzidzia urosla;-) Ja mam cere gladka tylko bardzo sucha z reszta na calym ciele mam sucha skore, dobrze ze sa te balsamy. Gosc czerwiec27 mi ta cytryna na dziasla pomogla pije jej codziennie 2 litry i zauwazylam ze ostatnio mniej jem pewnie dlatego ze w zoladku brakuje juz miejsca;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna84
Witam. Jestem w polowie cyklu. 2 dni temu mialam owulacje a dzisiaj znowu zauwazylam u siebie sluz podobny do plodnego tzn. Przezroczysto-mleczny rozciagliwy i bardzo mocno zbity (wczesniej tego nie zauwazalam) co jest grane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie wiem co to bedzie po rozwiazaniu bo nie lubie mdlych potraw u mnie wszystko ma miec swoj wyrazny smak a nie zeby bylo czuc wode czy tluszcz ... Ja tam pytam o wszystko lekarza ostatnio 15 minut dluzej nas przetrzymal bo ja mialam jeszcze swoje pytania i jak ma cos do powiedzenia to pyta pacjentke czy chce wiedziec na ten temat cos wiecej a mnie nie pyta bo stweirdzil ze duzo czytam i jestem ciekawska wiec sam mi bedzie o takich rzeczach mowil . I na koniec powiedzial ze jak mam swoje zachcianki to mam sie nie ograniczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, łosoś wędzony na zimno jest na liście zakazanych w ciąży, trzeba go uznać za surowego, a surowe mięso no to chyba wiadomo w ciąży. .. I ja mam odpych do ryb.... niestety. Przechodzi tylko makela w sałatce zrobionej przez męża i puszkowa w sosie pomidorowym... A makrela jest wędzona na ciepło wiec to jest jakiś rodzaj obróbki termicznej. Martyna, ja się niestety nie znam, nie pomogę. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM3
Cześć dziewczyny,przyłączam się w temacie kulinariów.Czy słyszałyście o właściwościach oleju kokosowego?Moja córka ostatnio wróciła od koleżanki zachwycona deserem,który stanowiły banany usmażone na tymże oleju i posypane cukrem pudrem.Jako że jest niejadkiem i z reguły u kogoś nic nie je,a teraz się zachwycała,to postanowiłam kupić ten olej.Wygląda jak smalec,a cena kosmiczna-60 zł za litr,więc taki mały słoiczek 26 zł.Zrezygnowałam,ale jak sobie wczoraj poczytałam o właściwościach i dobroczynnym wpływie tego oleju ,to dziś go kupiłam i właśnie jestem po pysznym jedzonku-usmażyłam sobie na nim jabłuszka.Pychotka!To jest też kosmetyk,leczy ponoć grzybicę,wypryski,może być jako krem z filtrem.W ogóle długo by pisać.Mnie na razie interesuje jako nietuczący ,a słodki sposób na desery.Z cerą w ciąży zero problemów,ale chyba też się skusze i tym twarz posmaruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM3
Co do łososia i makreli,to zawsze to jadałam,teraz też ,bo po prostu nie wiedziałam,że szkodzi.Dziewczyny mam całkowicie zdrowe.Ale po Waszych postach to się jednak wstrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze dzisiaj kroluje ogórkowa ;) ja mam jeszcze z wczoraj :) Tez mam smaka na tunczyka i makrele wedzona ale mysle ze od czasu do czasu nie zaszkodzi. Dzis rano bylam na badaniach i mam nadzieję ze jeszcze dziś poznam wyniki. A tak w ogole dziewczyny jestem troche w strachu bo poczulam dzis dziwny bol w dole brzucha, jakby parcie na pochwę, teraz leze ale jeszcze troche czuje. Czytalam ze cos takiego moze byc grozne, ze moze szyjka sie skracac.. dobrze ze wizyta w piatek.. pomyslalam o tych skurczach o ktorych pisalyscie chyba Braxtona ale jak je odczuwalyscie, typowy skurcz jak przy okresie czy inaczej..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Sylwia - mam nadzieje ze masz rację z tym jedzeniem :) no Ty jesteś w stanie sobie wyobrazic malenstwo, dla mnie to wszystko jest szokiem bo to pierwszy bąbelek:) sily to teraz az tak nie martwie sie ich brakiem... Mam tylko nadzieje ze przy drugim ciaze bede lzej znosic bo wiadomo bede musiala ja mieć dla malucha juz tego na swiecie, teraz to mam ten przywilej ze nie mam sily i nie muszs jej miec, moge lezec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc1987 - mi cytryna na dziasla tez pomogla ale liczylam na cuda ze i krwawienie z nosa calkowicie mnie opuści i juz myslalam ze sie udalo, a jednak nie... Co do rybek to ja jak Sylwia-makrele z puszki w pomidirach zjem, wedzona makrele tez. No i dzis tunczyka w salatce trudno... Ten tunczyk to w niej jak przyprawa bo reszty składników wiele wiecej. Nie dajmy sie tez zwariowac z tymi zakazami... Lekarz mi otwarcie pozwolil jesc wszystko.. Mnie np rizwala nagonka na krowie mleko, a ja sie na takim wychowalam, nastepne mleko po matczynym, a teraz fama ze zle ze laktora pierdo-lamento i tyle... Zreszta mysle ze to ze czasem skusze sie na chipsy jest gorszym zlem jak ten tunczyk... Wystarczy poczytac sklad niestety... -Martyna- ja mysle ze tak:albo rozjechaly Ci sie hormony i tyle albo to ciaza i tak akurat u Ciebie sie objawia... Na Twoim miejscu poczekalabym do dnia miesiaczko, jak nie przyjdzie test albo apteczny albo beta hcg z krwi. Cenowo podobno a beta da Ci odpowiedz pewna.. Jesli nie ciaza a chcesz w nia zajsc to kup na necie testy owulacyjne 50szt kolo 35zl placilam z przesylka, inaczej z rozjechanym cyklem nie dojdziesz do tego kiedy masz dni plodne.. Jak kolejny cykl bedziesz miala dziwny to przynajmniej testami sprawdzisz czy np 2razy mialas w cyklu dni plodne, chyba to nie możliwe chociaz kto wie, wtedy do ginka rozmowa i badania i tyle... Ale ja bym tak zrobiła a jak Ty zrobisz to juz wiadomo Twoja decyzja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Tpm-ja o tym oleju nie slyszalam, jak cos to o mleczku kokosowym czesto dodawanym do potraw ale sama nie probowalam... Do wlosow owszem kokos jest super, wszelkie maseczki:) -Bezka - juz Ci pisze... U mnie te pierwsze skurcze w ogole bym nie wiedziala jakbym reki nie miala na brzuchu. Czułam pod reka spory taki fragment ciala jakbym miala kamien wielkości pol dloni czy dloni.. Lezalam chwile, nic nie masuj, samo sie rozluznialo... Teraz odczuwam jak mam ten skurcz, po prostu jakby mi ktos szarpnal cialo od srodka ale jest to lekkie, nie tak jak przy okresie, zdecydowanie duzo lzej... Klade sie (o ile juz wtedy nie leze) i samo mija... Mysle ze w ruchy to moglabym i tego skurczu nie poczuc... Mysle ze jesli u Ciebie to to to jest ok, pojawilo Ci sie w czasie gdy mialo prawo sie pojawic. Lekarz sprawdzi Ci szyjke jesli sie nie skraca to nie ma powodu do obaw. U mnie tak bylo i mowi "bierz aspargin" po czym jak powiedzialam ze kazal mi magnelle jesc to powiedzial ze to to samo co aspargin czyli juz wiecej nic nie musze. I ze do 10razy dziennie to nic niepokojacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TPM ja używam oleju kokosowego w kuchni (bo też doskonały kosmetyk) traktuje go jak tłuszcz do smażenia. Ma neutralny smak (bo ja kupuje ten neutralny bo jest też ze smakiem kokos) wiec pasuje do wszystkiego. Tylko, że ja place w sklepie ze zdrową żywnością niewiele powyżej 20 zł za litrowy słoik. Tuńczyka się nie boję :) żeby był szkodliwy trzeba go na prawdę dużo zjeść, bo tu o rtęć chodzi. A ma więcej dobrych właściwości. Ale ja jakoś nie mam weny ta tuńczyka. .. Idę zaraz na cytologie... nie lubię tego badania :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wędzenia to podejrzewam, że głownie tutaj chodzi o szkodliwe związki, które uwalniają się podczas wędzenia a dwa to podczas wędzenia nie wybija się bakterii ..czyli ryzyko toxo albo listerii. A tunczyka nalezy unikac ze wzgledu na rtęć, która lubi sie odkladac w tejże rybie. Ja tam wędzone jem od czasu do czasu :) A tak to sobie zwykle kupuję rybki w puszce , które były poddawane sterylizacji w wysokiej temp. TPM3 znam olej kokosowy i sama używam w wersji rafinowanej i nierafinowanej :) I wiem, że ma same plusy!! dużo lepiej się czuję np po smażeniu mięska nawet na takim oczyszczonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezzka ja ma właśnie takie dziwne parcia!! W momencie gdy nie przechodzą biorę nospę. A ze skurczami to ja czuje lekki ból jak na okres, chwilowy....czasami też twardnienie brzucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Jaga to pewnie to wszystko te skurcze albo po prostu male naciskaja :) mysle ze nic groźnego tyle ze polezec trzeba :) -Sylwia-cytologia, hmmm powiem Ci ze mnie nigdy to nie przerazalo chyba, a teraz ten gin co chodze to powiem Wam ze tak bada i zagaduje ze ja nawet nie wiem kiedy a on juz konczy... Szczerze mowiac to nawet nie wiem czy uzywa teho wziernika czy wylacznie palca, jakoś tak zagada ze jakbym na kawie byla a nie na badaniu... A co do cytologii to zycze 2!!! Bo szczerze nie wiem jak Wy ale nie znam nikogo co mialby 1 :) -Ja juz wcinam salatke... Uwielbiam sałatkiiii chyba jak ta zjemy to zrobie z tortelini grzybowymi:))) mmmmnnnniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaga a co lekarz mowil Ci na te parcia? Sa niebezpieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezzka poki co lekarz kazał się nospą się wspomagać i cały czas łykać magnez...nospy powiedział, że można do 6 tabletek dziennie i nawet mogę brać dwie na raz...no i ja mam polegiwać też ze wzg na te plamienia...bo z szyjka u mnie w porządku...te parcia są takie dziwne sama się zastanawiałam czy mnie mała nie uciska... gośćCzerwiec27 aaa zaskoczę Cię!! Ostatnio w czerwcu miałam 1 !! i byłam w wielkim szoku ;) już sie zastanawiałam czy się nie pomylili ;) Ale wcześniej miała infekcję i leczyłam się jakimiś globulkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Jaga - jestem w szoku :D jestes pierwsza osoba od ktorej to slysze, a raczej czytam :D szok hehe... A ja juz bylam przekonana ze to nie jest mozliwe :)) Ja Kochane nospy w ogole nie spozywam, moj gin nigdy nic o nospie nie mowil, może dlatego ze nie pytalam no bo do niczego mi nie byla potrzrbna i oby nie byla... :) kupilam jej zapas jak zamawialam magnelle bo przypuszczam ze moze blizej terminu kaze ja brac... Młodemu chyba salatka podeszla :D nie wiem czy Wasze maluchy tez tak robia ale u mnie zwykle sie uaktywnia albo jak dlugo nic nie jem albi jak pojem. Teraz nadrabia to spanie do 10:) ehhh zeby tylko jakos szczesliwie do konca ciazy... Strasznie jeszcze duzo tych dni i nocy przed nami, a niby juz z gorki leci... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Połowa gdzies za nami;-) Jak sie zrobi cieplej i przyjdzie wiosna to czas bedzie szybciej lecial;-) Ile artykulow bym nie czytala to drugi trymestr powinien byc idylla. Piwinnysmy byc piekne, tryskac energia i emanowac seksem. Ja jakos u siebie tego nie zauwazam. Mnostwo obaw i zmartwien. Nie wiem czy tez tak macie ze ogladacie papier toaletowy po wizycie w lazience? Chorobliwie boje sie plamienia i wczesniejszego porodu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba tylko my na szarym koncu bo od niedzieli leci nam 19 tydzien ale brzusio sie zaokragla . :-) A jak zacznie kopać to może cały dzień byle bym wiedziała ze wszystko ok i ze tam jest :-) My juz ciasto mamy zrobione zupa prawie ugotowana zaraz zjemy i leniuchowanie dopoki tatus nie wroci z pracy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość 1987 niestety też mam taką ' obsesję' :((( Tak jak pisałam, wcześniejszą ciążę naprawdę zniosłam dużo lepiej... Co do nospy to też staram się nie przesadzać...bo oczywiście w sytuacji jak się coś dzieje wolę od razu leżeć...ostatecznie nospa.. Ja za to pierwsza na naszej tabelce ;) dzisiaj mamy 23 tydzień i 4 dzień :) w piątek zacznie nam lecieć 25 tydzień i stuknie 5,5 miesiąca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuch już u mnie nieźle widoczny a w obwodzie 87 cm i 5 kg na plusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
O kurcze Jaga :) to ka z konca miesuaca praktycznie a juz 90,tyle ze w kg 2.5...nie wiem, może mam w brzuchu powietrze :) hehe. Powiem Wam ze mam ta sama obsesje... Nie dosc ze papier caly czas sprawdzam to jak odkaszlam czy odsmarkuje to sprawdzam chusteczki czy krew czy nie ... A no i najgorzej po nocy.. Nie wiem czy tez tak macie ale ze mnie rano sluz leci, troche ale iczywiscue wrazenie jakby to byl wodospad, eiec id razu biegiem do łazienki czy to po prostu wydzielina i jest ok czy mam powody do strachu.... Tez strasznie boje sie wcześniejszego porodu... Zwlaszcza jak w necie czytam i tam np w 24 czy 27tc ktoras urodzila.... Raz ze strach o dziecko niesamowity bo przeciez plucka nie wyksztalcone i inne rzeczy... A dwa ze ja kompletnie nic nie mam dla malucha, ani dla malucha ani dla siebie... Nic totalnie... Ogolnie nie obrazilabym sie gdyby maluch urodzil sie 2tyg przed terminem bo wizja "przenoszenia" czy "zielonuch wod plodowych" tez napawa mnie strachem nieziemskim... Nie zmeczenie, czy jakies bóle czy problemy z zasypianiem sa w tej ciazy straszne... Najgorszy jest ten strach.... Jeszcze te wszystkie artykuly o "przestajacych bic serduszkach", "malowodziu""wielowodziu"itp... Dramat jakis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jaga nie martw sie nie przytyłas duzo ja juz 7kg na plusie a jestem w 24 tygodniu dzidzia poprostu rosnie dla mnie najwazniejsze zeby było zdrowe z waga mozna pozniej powalczyc a zdrowia sie nie da załatwic ja nawet nie licze ile mam tu czy tam widze po ciuszkach 1 rozmiar wiecej znam klolezanki co przytyły 25 kilo i w 4 miesiace wrociły do swojej wagi mysle ze 16 kg to maksymlnie jak przytyjemy z tego cio piszecie o wadze wiec to jest dobra granica a jak sie czujecie macie juz pomysly na imiona buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Widze ze nie tylko ja mam takie obawy:-( Do tego wczoraj uslyszalam straszna historie ze dxiewczynie dziecko umarło w brzuszku na tydzień przed terminem i w szpitalu kazali jej rodzic naturalnie. Tlumacze sobie ze to naprawdę rzadkie przypadki ale stres jest:-( Ja tez tak mam ze rano mam tego sluzu sporo i lece pedem do lazienki go ogladac. W sobote mam polowkowe usg i od przyszlego tygodnia biore sie za zakupy dla dziecka, nie ma co czekac. Z reszta to chyba milo tak poogladac te wszystkie malutkie i sliczne rzeczy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc1987 - ja tez juz kilka takich historii slyszalam i tez jestem przerazona tym strasznie... Na sama mysl ze takie rzeczy sie zdazaja jest mi slabo... Rzadko ale zdarzaja i mi to wystarczy zeby sie bac :( ja z zakupami czekam do tych prenatalnych oby tylko wszystko bylo jak powinno... Nie wiem czy przy drugim tez sie czlowiek tak martwi i glowi ale przy pierwszym idzie zwariowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Gość Czerwiec ja przy kazdej ciąży martwię się o Maluszka, ale jestem cały czas dobrej myśli. Kocham go i pragnę z całego serca, wiec wierzę, że będzie dobrze mimo przejść przy poprzednim porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie, a ja właśnie wróciłam ze sklepu z ... makrelą wędzoną. A tu czytam, że nie wskazana i gdzie nie czytam to odradzają. No nieeeeee... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×