Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Club Anty tesciowych! Czy tesciowe sa zazdrosne zachowuja sie chamsko?

Polecane posty

Gość gość
a niech ją wozi ja do tego nic nie mam :P byle nie zaniedbywał nas. Te jego odwiedziny nie mogą kolidować z naszymi planami i mają się odbywać tak abym ja praktycznie nic nie wiedziała czyli żadnego zdawania relacji co u mamusi, żadnego przeżywania ani rezygnowania z rodzinnych planów dla mamy. Mąż też niezbyt chętnie tam lata ale to jego matka no nie bądźmy tacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem nigdy nie jest na Lini teściowa- synowa tylko syn- mama.Bo jeśli Twój mąż nie postawi sprawy jasno- to jest moja żona i będzie nią do końca życia, uszanuj ją i kochaj tak jak ja- to nigdy nie będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko jaka z was Polacka cholota! Nie wstyd wam, ze nikt poza wami nie ma takuch problemow, bo nie siedzi tesciom na glowie, w kieszeni i na garnku? Kiedy wam wreszcie urosna jajka i nauczycie sie samodzielnosci?! Nikt was nie zmuszal do zakladania rodziny na kupie albo przy braku srodkow na zycie lub opieke dla waszych dzieci. Tesciowie i wasi rodzice sa od tego by sie czasem odwiedzac, a nie zyc z wami w pier*dolonej symbiozie. Kiedy zrozumiecie, ze oni maja wlasne zycie i musicie im zejsc z plecow? Co za ku*rwa roszczeniowa nacja! Tylko daj i daj! A wyprowadzic sie w chol*ere, zapracowac na rodzine, wziac nianke i przestac pier*dolic o problemach z du*py. Przepier*dalacie zycie na debilnych forach, a potem gorzkie zale, ze nie mata kasy na mieszkanie, opiekunke, zycie, kredyt. Normalnie bym was wytargala za te farbowane kudly. Siedza takie, pierdza w stolek i jojcza jak to im ciezko, bo tesciowa nie lize im stop i w ogole to jak ona smie miec jeszcze wlasne zycie i wladne zdanie i tozsamosc. Fu*ck yall lazy ass mofos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.00 twój język o odzywki świadczą tylko o tym, że ty jesteś hołotą (i to bez szkoły, bo ortografii nie znasz) :o Ja nie mieszkałam i nie mieszkam z teściową, a ona i tak jojczy, mąci i żadne ostre słowa mojego męża do niej nie przemawiają. Grunt, że on stoi za mną ale i tak nie jest mi do śmiechu z tym, że ona obgaduje mnie i drugą synową. Niby każdy ją zna i wie, jaka jest i tak jak jej siostra każe jej się przymykać i nie truć ale to nie zmienia faktu, że nie jest mi z tym dobrze :o Już ja jej nie raz nagadałam i synowie i niby chwilę był spokój ale potem znów to samo, bo niektóre już takie są :o Poza tym to jest temat o tych które mieszkają i NIE MIESZKAJĄ z teściowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angeleyes
moja teściowa jest chyba najgorsza,mieszkamy oddzielnie,od początku była fałszywa a wzeszłym tygodniu zadzwoniła do mnie do pracy z mordą, że dlaczego jej kochany synek pojechał z wnuczką do lekarza,a nie ja, bo przecież ja g****o zarabiam i że przeze mnie straci pracę a ona nie będzie płaciła naszych rat .Że moja praca jest nie warta. Bardzo dużo było różnych sytuacji, prób rozpieprzenia małżeństwa.....ale teraz miarka się przebrala. Nigdy moja noga więcej u niej nie postanie, nie chce baby widzieć na oczy. Nie pozwole sobie żeby jeździła po mnie jak po łysej kobyle. Chciała wojny będzie ją mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się zastanawiam, jak to jest żyć z synem takiej wrednej baby i nie piszcie, że mężuś jest wyjątkowy spośród całej jego rodziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 16.54 masz rację, męża mam dosyć, poważnie myślę o rozwodzie,gdyby dziecka nie bylo juz dawno bym sie rozwiodla.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:54 ale czasem właśnie tak jest :) nie znasz takich przypadków, że normalna rodzina, a jedno z dzieci poryte? Ja znam beznadziejnych ludzi z fajnych rodzin i fajnych ludzi z porąbanych rodzin. Ja pisałam o 11:59. Moja teściowa do śmierci teścia była spoko zwłaszcza, że nie mieszkaliśmy z nią natomiast jak zamieszkaliśmy na jej prośbę tak wylecieliśmy stamtąd jak z procy, bo żyć się z nią nie dało. Widocznie śmierć męża, choroby, menopauza zrobiły swoje i nawet szkoda mi jej ale ja nie będę jej workiem treningowym żeby mogła się wyżyć za całe zło jakie ją spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do szmaty powyżej Zostawiłaś schorowaną kobietę matkę twojego męża i jeszcze dumna z tego jesteś? Pamiętaj, że karma wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jej matka tłumoku , a matka ma taka "karmę" jaką wypracowała.I trollujesz dla zabawy to widać, odpuść, bo za głupia jesteś na trollowanie nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisałam, że "matkę jej męża" tłumoku zdebilały nawet czytać nie umiesz kobieta jej męża wychowała i nawet na odrobinę pomocy nie może liczyć mimo, że dała im dom. to nie jest trollowanie tylko szczera prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety zgadzam się z tym, że rzadko kiedy gdy rodzinka poryta mąż będzie ok. W rodzinie mojego wszyscy zdrowo p******i (poza babcią m, na którą złego słowa nie powiem, bo bardzo mi pomogła i traktuje mnie ksi wnuczkę), a najbardziej on, tylko póki razem nie mieszkaliśmy dobrze się maskował. Mówię wam, tam taka dulszczyzna... jakbym wam napisała i tak byście nie uwierzyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz, co Ci szkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tłumoku wiem że matka jej męża , nie ma wobec niej żadnych obowiązków teraz skretyniała trollico zrozumiałaś?A matka męza imbeculu tak ci to podkreśle to nie rodzina, i ma takie życie jakie sobie wypracowała.Tekst o karmie nagminnie używa gimbaza , wiem ,że jestes upośledzona zgimbusiały trolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok to napiszę, ale naprawdę koszmar. Oni są mega "religijni" przed sąsiadami i rodziną. Jak ich córka zaszła w ciążę pół roku przed ślubem (miała już uatalony) dali jej pieniądze na aborcję "żeby ludzie nią gadali". Dziewczyna 4 lata się stara o dziecko i nic. Teść regularnie chleje i leje po pysku teściową. Oczywiście nikt o tym nie wie. Jak się później okazało ich synek, a mój mąż jest identyczny. Po % tak mi wpierdolił, że poroniłam. Oczywiście miałam już mózg wyprany i to nie był pierwszy raz, kiedy mnie uderzył, ale dopiero wtedy postanowiłam odejść. Teść bezczelnie przychodził do mnie do szpitala i mówił, że jak wyjdę to mi poprawi za to, że ich synka podałam na policję. Pomogła mi matka teścia, dała mi pieniądze i załatwiła mieszkanie u swojej kuzynki . Złota kobieta. Nie wiem jak mogła powić takiego skurwysyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj ty zdziro,starą to masz w domu, ulica cie chowała szmato?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz sobie przypomniałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mimo swojego młodego wieku,od lat jestem samodzielna.Wyszłam za mąz na II roku studiów,mieszkalismy w akademiku,pracowalismy wolnym czasie.Skonczylismy studia,podjęliśmy praceę,wynajeli smutne mieszkanie w starym budownictwie i zaczęliśmy budować rodzinę.Nikt nam niczego nie dał bo sami mieli niewiele. Dzieci wychowuję sama przy pomocy złobków i przedszkoli. Teraz mieszkam W TBS-ie ktore juz wykupiliśmy,mamy zamiar sprzedać i kupić coś innego. Nigdy nie prosiłam o żadną pomoc ,rodzice moi już nie żyją a rodzice męza są szanowani z racji tego że są a nie dlatego ze cos nam dali,bo nic nie dali i nie musieli,mają swoje życie i niech z niego korzystają.Nikt sie do nas nie wtracał bo nie mieli śmiałości,tam gdzie młodzi sa samowystarczalni nikt nie bedzie wkładał swoich trzech groszy. Radze zakładać rodzinę z głową,a nie wciskac się do czyjegoś domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka konkubinatu
Chciałam tylko zauwazyć, ze nie trzeba "wciskać" się komuś do domu, zeby mieć walniętą teściową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tam gdzie młodzi sa samowystarczalni nikt nie bedzie wkładał swoich trzech groszy. xxxx na pewno nikt??????moja tesciowa wcisnie nawet 4 grosze, bo ją bardzo mierzi i gniecie to, że jesteśmy samowystarczalni, a ona bardzo chciałaby odgrywać księżną udzielną i zobaczyć nas proszących o jej łaski!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ha ha.jestes tego pewna?? ze męzuś nie puszcza pary jak macie miedzy sobą konflikty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może dołożę to co myślę,jak może"walnięta" tesciowa urodzić i wychować kochającego was partnera mam na mysli oczywiście obie płcie ale w tym przypadku waszego męza i ojca dzieci? Czy ktoś taki da dobre wzory ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ogolnie jest dobra kobieta ale kilka razy wyprowadzila mnie z równowagi. mieszkamy razem my na gorze oni na dole. jak bylam w ciazy to sie tak nie narzucala za to jak urodzilam to koszmar. wszystko wie najlepiej wszystko che wiedziec i w kolko przychodzi sie nacieszyc wnukiem. traktuje go jak mala lalke ktora moze sie wszystkim pochwalic i chciałaby zrobic z niego niedorajde bo maluch nawet skrzywić sie nie moze a zaplakac to juz tragedia. ja nie chce jej pomocy radze sobie na jej komentarze czy glupie pytania nie zwracam uwagijak cos mnie wkurza ucinam temat od razu a jak jest tragedia to maz ja temperuje ona strzeli focha na tydzien ale to niestety dziala tylko na moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój facet akurat wcześnie wybył z domu, więc teściowa nie miała wielkiego wpływu na to jakim jest człowiekiem. Całe szczęście, bo inaczej nie bylibyśmy razem. Widzę po jego siostrach to zaściankowe myślenie, zaglądanie innym do łóżka, religijność na pokaz... A czy go wychowywała? Raczej chowala i to przy pomocy starszych sióstr. Nie piszcie więc o tym jak to te walnięte teściowe świetnie wychowały swoich synów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiejsze matki też chowają ,nie wychowują.Wystarczy wejść do szkoły,odprowadzam wnuczkę ,chodzi do drugiej klasy.Dziewczyny z gimnazium wychodzace ze szkoły wyglądają jak prostytutki,stroje,makijaże i kolczyki gdzie się da.Papierosy w raczkach a o terminologii nie wspomnę/łacina kuchenna. Wyzwiska i bójki.W krzakach wino i trawka. Powiedziecie,jestescie tez matkami,czasem też synów,czy chciałybyście mieć taką synową,a co z niej bedzie za żona i matka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to co będzie :):):) będzie tu siedzieć na kafie i napier........ na teściową że jest beee,niedobra stara jędza. Szkoda żę teściowe nie znają przeszłości synowych ,które robią z siebie święte a za uszami mają dużo,oj niektóre za dużo:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czasie gdy teściowa wychowywała męża mogła być normalna, a odwaliło jej dopiero po menopauzie. Znam takie w swojej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwolenniczka w takim razie Twoj facet to wyjątek potwierdzający regułę. Ja też myślałam, że mój jest inny, ale już kilka miesięcy po ślubie wyszło jego prawdziwe oblicze. Teściowa się nam we wszystko wracała, nawet wakacje planowała, a jak zaprotestowałam to dostałam od jej synusia. Zmarnowałam z tym człowiekiem 4 lata, wyrządził mi tyle złego, a oni jeszcze go kryją :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:40 tak jestem pewna że pary nie puszcza, aczkolwiek teściowa ciągnie go za język, bo jest bardzo zainteresowana naszym życiem gdyż nie ma swoich koleżanek z którymi mogłaby mącić i bardzo nudzi się jej na emeryturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×